Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na 4os

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Usul
Posty: 306
Rejestracja: 29 sie 2006, 19:31
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 2 times
Been thanked: 5 times

Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na 4os

Post autor: Usul »

Hejka,
chcę grę głównie na dwie osoby - mi i żonie. Ja uważam się raczej za mocno doświadczonego gracza, jestem kupę lat z hobby. Natomiast małżowinka jest anty, cały czas staram się ją przekonać do naszego hobby, ale jest oporna :)
I stąd moja pytanie - jaka gra bardziej nadaje się w takiej sytuacji.

Zrobiłem małe wniknięcie w temat i moi faworyci to:
Five tribes, Lewis i Clark, Takenoko, Pandemic

Pandemic w tym zestawieniu jest ze względu kooperację, która eliminuje gorzki smak porażki oraz tematyka (żona jest lekarzem, więc może temat bliższy, chodź sam nie wiem)

Moje wymagania (a właściwie żony):
- MUSI BYĆ ŁADNA - to chyba najważniejsze wymaganie
- nie za mocno skomplikowane zasady - żona na pewno nie będzie chciała poznawać
- ja uwielbiam gry z minimalną losowością, ale tu jestem w stanie zaakceptować więcej, by balansowała ona "doświadczenie"
- ma to być gra głównie na 2 osoby, ale z możliwością zagrania w 4, jakby spodobało się jej, ale jednocześnie (kolejny punkt:)
- ma to być niejako gra wejściowa (znam carcassone, ttr, osadników itp. - nie nadają się na dwie osoby, a carcassone nie lubię).
- wskazana niezależność językowa lub wersja pl lub niewielka ilość angielskiego tekstu (to nie wymóg, ale atut).

W miarę możliwości lepiej by nie było to mocno fantasy/s-f (statki kosmiczne to nie jej klimat, smoki od biedy może być, ale lepiej nie).

To tak w skrócie, co kochani forumowicze poradzą ?
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: bukimi »

Lewis i Clark na pewno skreśl z listy - ma dość skomplikowane zasady, a poza tym to gra "optymalizacyjna" - jak zrobisz zły ruch to idzie coraz gorzej i gorzej. Na pewno nie jest grą "wejściową". Do tego masz sporo tekstu do przeczytania na temat tego jak działają poszczególne karty. To dobra gra dla lubujących się w cięższych tytułach.

Ja bym na Twoim miejscu skierował wzrok na gry "abstrakcyjne", ewentualnie karcianki. Zwróć uwagę też, żeby partyjka nie wymagała siedzenia po 2 godziny, czy więcej.

Wszystkie wymagania spełnia m.in. Splendor:
2-4 osoby, ładna, lekka, niezależna językowo, niezbyt losowa

Możesz też wstrzelić się z czymś całkiem lekkim, jak List miłosny.
Wszystko jak wyżej, ale jak nie trafisz to chociaż nie jesteś stratny jakiejś wielkiej sumy pieniędzy.

Z grami kooperacyjnymi na start bym uważał. Moim zdaniem na początek bywają zniechęcające, gdyż:
- zaawansowany gracz od razu wskakuje w rolę lidera i podpowiada ruchy pozostałym (nowy gracz z czasem czuje się zbędny),
- przegranie rozgrywki raz po raz zniechęca do kolejnych prób, chyba że ktoś bardzo chce grać kolejny raz. Z tego co piszesz, ona może nie chcieć :P
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: uday »

Mojej lubej podeszło:
Takenoko
Wsiąść do Pociągu (dowolne)
Lords of Waterdeep
Na Chwałę Rzymu
Epoka Kamienia

Była też mocno zainteresowana Mice&Mystics, ale jak zagraliśmy, to jednaj jej nie podeszło.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Rocy7 »

Popieram Lords i Pociagi.
Awatar użytkownika
kudlacz135
Posty: 645
Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: kudlacz135 »

Nie próbowałbym z Listem Miłosnym, jeżeli chcesz zachęcić i lekko wciągnąć w hobby, to LM na dwie osoby może zostać uznany za karkołomnie losowy, nie skłaniałbym się ku grze, w której można odpaść nim wykona się jakikolwiek ruch.

Moją lubą wkręciłem Porami Roku/Seasons. Gra jest przede wszystkim ładna; wprowadza garść różnych mechanik, ale zasady absolutnie nie są skomplikowane; losowość występuje, ale jest kontrolowalna; na dwie osoby jak i na trzy lub cztery sprawdza się bardzo dobrze, karty skalują się z liczbą graczy, tylko rozgrywka trwa odpowiednio dłużej; dla mojej dziewczyny stała się grą wejścia :) Co prawda miała za sobą Carcassonne, ale to nasza pierwsza kupiona gra, która jest strzałem w dziesiątkę do dziś (od jakiś 2,5 roku) pociągnęła za sobą inne tytuły i przez to stałem się orędownikiem Pór Roku w zapytaniach tego rodzaju :p Oczywiście gra ma polskie wydanie z oboma dodatkami. Gra cechuje się też lekkim, sporadycznym wbijaniem szpili przeciwnemu graczowi, ale dzięki temu, raczej interesuje nas co zagra inny gracz i jakie karty należy mu podebrać w drafcie. Klimat gry jest magiczny, ale ilustracje nie są przesiąknięte takim mocnym klimatem fantasy, raczej są na granicy fantasy i baśniowości. Szczerze polecam.

Z tytułów, które podałeś Takenoko też jest bardzo ładne i podobnie wpisuje się we wszystkie pozostałe wymagania. Również bardo lubię tę grę. Z pewnością jest prostsze niż Pory Roku, także w zależności od ciebie, to może być czynnik decyzyjny.

Mocno natomiast przemyślałbym zasadność Pandemica i Five Tribes. Zakładając, że małżonka z własnej nieprzymuszonej woli siądzie do planszy ;) Zastanowiłbym się, czy bardziej by jej podpasowała lekka rywalizacja jak na przykład w Porach Roku, czy właśnie kooperacja jak we wspomnianej Pandemii. Szkoda by było, żebyś grał za dwóch, gdy druga strona potencjalnie zacznie się nudzić.
Awatar użytkownika
Losiek
Posty: 946
Rejestracja: 31 sie 2010, 03:12
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 309 times
Been thanked: 201 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Losiek »

+1 do Pór roku gra prosta ale nie prostacka. Jak już zostało powyżej wspomniane bardzo ładna. Interakcja nie jest zbyt duża. Moja małżonka lubi (choć 18 letnia córka nie bardzo). W 2 i 3 osoby działa nieźle. Czytałem, że przy 4 osobach może być lekki przestój w grze.
Nie wiem czy nakład nie jest wyczerpany ale polecam Cesarskiego kuriera. Zasady proste. Interakcja niezbyt wielka. Dobrze działa na 2 i 3 osoby - w czwórkę nie grałem.
I jeszcze Świat dysku: Ankh Morpork - tylko tu już chyba nakład wyczerpany. Lekka i przyjemna gra. Bardzo chętnie gramy w rodzinnym gronie. Klimat fantasy nie powinien raczej przeszkadzać tak samo jak i brak znajomości uniwersum Świata Dysku.
Polecam jeszcze Metropolię - lekka karcianka z ładnymi ilustracjami. Zaletą jest dodatek zawarty w polskim wydaniu. Można kupić za niewielkie pieniądze.

Edyta
Wiem, że szukasz gry z możliwością rozgrywki w gronie czteroosobowym - jednak polecę dwuosobowy Patchwork. Moja żona sama proponuje grę w kołderkę i zazwyczaj mnie leje, czasem okrutnie :oops:
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: misioooo »

Jak mowa o ładnej grze... Abyss! Zasady proste, rozgrywka około godzinki, działa od 2 do 4 osób. Pisałem już, że grafika jest... chętnie na ścianę bym powiesił te karty w formacie plakatowym... Dla mnie grafik wykonał cudowną robotę z użyciem gry światła na obrazkach. Losowość średnia, nie ma turlania kostkami etc - jedynie losowy dociąg kart eksploracji (ale nie musisz ich od razu brać, możesz ciągnąć dalej) i losowo pojawiający się Lordowie do rekrutacji - też wybierasz, którego chcesz kupić a nie "co wyszło to muszę z tym żyć).
Wg mnie spokojnie nadaje się jako "entry-level".
Spróbuj jeszcze K2 - całkiem ładne, z klimatem i też działa od 2 do 4 osób (wg mnie najlepiej na 2, max 3). Losowość niewielka - dociągasz karty i jedyne czego nie wiesz, to w którym momencie jakie ci przyjdą, ale wiesz dokładnie jakie są w talii i prędzej czy później wszystkie dostaniesz.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Mija
Posty: 69
Rejestracja: 10 paź 2014, 20:48
Has thanked: 27 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Mija »

Hej! Ja mam ten sam problem, tylko z niechętnym mężem ;) Od 2 lat próbuję go namówić na granie ale mimo że kilka razy zagrał to nie widać entuzjazmu, wręcz jest coraz gorzej :( Tracę już pomału nadzieję, że kiedykolwiek się planszówkowo nawróci (próbowałam różnych gier i tematyk), ale może Ty będziesz miał z żoną więcej szczęścia :))
Ja kupuję głównie ładne gry :) to jeden z priorytetów. Gram z 8-letnią obecnie córką, ale nie patrzę na limity wiekowe bo młoda ogarnia praktycznie wszystko co dotychczas zaproponowałam. Gramy m.in. w Pory Roku właśnie, Takenoko, CV, Dziedzictwo, Patchwork, Jaipur, Epokę Kamienia, Pandemię. Od wczoraj również w 7 Cudów Świata : Pojedynek - bardzo polecam!
Jedzie do mnie Rokoko (gra o szyciu strojów balowych), jeszcze nie grałam ale wydana ślicznie i zasady też nie są trudne, może to się żonie spodoba?
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: elayeth »

Z mojego doświadczenia z kobietami...

+1 Lord of Waterdeep (choć tam jest trochę czytania po angielsku)

Do tego polecam:
Viticulture - świetny temat i gra jest mimo wszystko dość prosta
Alien Frontiers - (temat może nie zawsze kobiecy), ale to ulubiona gra mojej dziewczyny
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Bary »

Splendor i pandemia to w miarę bezpieczne pewniaki. Kobietom zazwyczaj podpasowują. Ostatnio z żoną tniemy też ostro w 7 Cudów: Pojedynek. Ale jest to gra dla 2. Rzuć okiem takze na Osadników NI, kolorowe grafiki i switasne ludziki wpadają w oko, a sama gra należy do kategorii easy to play, hard to master, więc ma spory potencjał.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
splocki
Posty: 540
Rejestracja: 06 mar 2013, 09:01
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: splocki »

Mam tak samo jak ty, żonka bardzo stroni od planszówek. Wiele już wypróbowałem i jest różnie.
Oto moje sugestie:

Jaipur - co prawda tylko na dwie osoby, ale gra jest prosta w konstrukcji i prześlicznie wydana. Moja żonka choć oporna, to akurat tą grę bardzo lubi
Red7 - banalne zasady, szybka rozgrywka i trochę kombinowania.
Kameleon - jest kolorowo, losowo, ale i trzeba pomyśleć.
Pandemia - raz zagraliśmy i pomimo tego, że były emocje i żonka wykazywał inicjatywę i więcej nie chce grać.
Carcassonne - kiedyś graliśmy namiętnie, nawet chodziliśmy do znajomych z którymi graliśmy do późna w nocy, ale już jej przeszło. Fakt, że na prawdę ta gra daje radę na start.
Dominion - pewnie z racji tego, że żonka lubi karty. Bardzo lubi. Zasady banalne, masa kombinowania.
Książęta Florencji - bardzo się żonce podoba i nawet sama proponuje rozgrywkę.
GOA - druga gra z planszą, która bardzo się żonce podoba, może to przez przyprawy, a może przez genialną mechanikę licytacji, ale chyba przez przyprawy.
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: elayeth »

Podpiszę się jeszcze pod Dominion i 7 cudów Pojedynek.
Natomiast Pandemia wydaje mi się jednak dość sucha i powtarzalna po kilku grach i czy na pewno to dobry pomysł, gdy żona nie jest zaangażowana? Będziesz za nią decydował, a ona będzie ziewać? Ja bym odpuścił kooperacje.
A Splendor - fajny na początku, ale strasznie powtarzalny. Po ok. 8 grach u nas trafił na półkę i nikt nie ma ochoty w niego grać.
Skellig
Posty: 123
Rejestracja: 18 wrz 2014, 14:16
Has thanked: 3 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Skellig »

Mój głos dla Abyss oraz Świat Dysku: Ankh Morpork.
Obie te gry wg mojego doświadczenia sprawdzają się dla osób niewtajemniczonych w planszówki. Obie są po prostu lekkie i przyjemne.
Osadnicy NI też można wziąć pod uwagę, bo wg mnie ta gra podoba się kobietom ;)
crus221
Posty: 197
Rejestracja: 04 sie 2014, 13:53
Been thanked: 1 time

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: crus221 »

abyss może być dobrą opcją. Ankh morporkh, zależy czy luba lubi komuś przeszkadzać i jak jej przeszkadzają :)
Awatar użytkownika
Edmund Czarna Szyja
Posty: 332
Rejestracja: 20 sty 2010, 09:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Edmund Czarna Szyja »

Moja rada: daruj sobie chłopie. Nie marnuj czasu i nerwów swoich oraz małżonki. Nie każdy musi lubić gry planszowe, a na siłę do polubienia przymuszać to ani godne ani skuteczne.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: rastula »

Edmund Czarna Szyja pisze:Moja rada: daruj sobie chłopie. Nie marnuj czasu i nerwów swoich oraz małżonki. Nie każdy musi lubić gry planszowe, a na siłę do polubienia przymuszać to ani godne ani skuteczne.

chciałem coś takiego właśnie napisać... z babami nie wygrasz, a ta gra ci bokiem wyjdzie...

niestety - takie rzeczy to trzeba przed ślubem planować ...( mnie się nie udało, gdybyś myślał, że taki mądry jestem)

w męskim świecie to niestety rodzina ( jakby kochana nie była) bywa największym wrogiem hobby. Oczywiście są chwalebne wyjątki , patrzmy na nie z zawiścią i nadzieją , zwykłą, polską, ludzką, że na innych płaszczyznach na pewno im gorzej wychodzi.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Bary »

Na pewno nic na siłę, bo tylko jeszcze bardziej się zniechęci, ale spróbować zawsze można. Dobrze sprawdza się metoda malutkich kroczków z odrobiną socjotechniki. "Zrezygnuję dzisiaj z filmu i pooglądasz sobie M jak Mroczki, ale to zaczyna sie dopiero za pół godziny wiec moze szybka partyjka w RftG?" Na poczatku zagra, aby odwdzięczyć się, ale prędzej czy później trafisz na tytuł, który jej podejdzie na tyle, że sama zaproponuje rozgrywkę. Ważne przy tym żeby nie naciskać, a także nie miażdżyć jej ciągłymi zwyciestami.
Ostatnio zmieniony 15 paź 2015, 15:56 przez Bary, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: misioooo »

Zawsze można zamiast gry dla żony to zmienić żonę dla gry ;)
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Bary »

misioooo pisze:Zawsze można zamiast gry dla żony to zmienić żonę dla gry ;)
Sędzia chyba by spadł z krzesła jakby w uzasadnieniu pozwu rozwodowego przeczytał " nie chciała grać w planszówki". :D
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: elayeth »

To może jeszcze chwyć się ostatniej deski ratunku i spróbuj z Osadnikami z Catanu.
Wprawdzie wśród planszówkowiczów to już mała profanacja, ale wśród ludzi niechętnych ... sprawdza się nadspodziewanie dobrze.
Udało mi się nawet zachęcić kiedyś jedną taką, co preferowała każdą rozrywkę (najlepiej w klubie lub przed TV), byle nie jakieś tam ... gry. A w osadników grała później kilka razy sama ze znajmomymi.. :!: 8) :!:
Nadis
Posty: 451
Rejestracja: 05 lut 2015, 21:24
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Nadis »

Jak ktoś jest planszówkooporny, to naprawdę nie ma znaczenia, czy to facet czy kobitka. Mój chłopak gier nie cierpi, też na początku próbowałam, nie dało rady. Nawet kwestia, że w efekcie zaczęłam jeździć na różne imprezy planszówkowe sama, co zwykle jakieś zainteresowanie budzi, go do gier nie przekonało. Możesz spróbować Takenoko, ale po prostu nie każdy lubi gry planszowe, mogę to sobie wyobrazić, bo ja na przykład nienawidzę sportu i gdyby mi się trafił facet-maratończyk, to by mnie wkurzał strasznie próbując dobudzić rano, żebym szła z nim biegać :D
Kooperacyjne się nie sprawdzą w przypadku jednej osoby zaangażowanej i jednej tak sobie zaangażowanej.
Przy okazji spotkań ze znajomymi może spróbuj jakichś imprezówek? Po nitce do kłębka :P
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: misioooo »

Są jeszcze gry planszowe i karciane 18+, w sam raz jako rozrywka małżeńska ;)
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
pieczkins
Posty: 185
Rejestracja: 04 lut 2014, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 6 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: pieczkins »

A może Pokolenia.. Wydawana na dniach będzie mocno odświeżona wersja. Ta poprzednia podobno dodać mocno trafiała w gusta kobiet.
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: misioooo »

pieczkins pisze:A może Pokolenia.. Wydawana na dniach będzie mocno odświeżona wersja. Ta poprzednia podobno dodać mocno trafiała w gusta kobiet.
Ta nowa to inna gra. Wspólny tylko świat. Inna całkiem mechanika.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Jaka gra pod oporną (do hobby) żonę z możliwością gry na

Post autor: Kin@a »

Usul pisze:Hejka,
chcę grę głównie na dwie osoby - mi i żonie. Ja uważam się raczej za mocno doświadczonego gracza, jestem kupę lat z hobby. Natomiast małżowinka jest anty, cały czas staram się ją przekonać do naszego hobby, ale jest oporna :)
I stąd moja pytanie - jaka gra bardziej nadaje się w takiej sytuacji.

Zrobiłem małe wniknięcie w temat i moi faworyci to:
Five tribes, Lewis i Clark, Takenoko, Pandemic

Pandemic w tym zestawieniu jest ze względu kooperację, która eliminuje gorzki smak porażki oraz tematyka (żona jest lekarzem, więc może temat bliższy, chodź sam nie wiem)

Moje wymagania (a właściwie żony):
- MUSI BYĆ ŁADNA - to chyba najważniejsze wymaganie
- nie za mocno skomplikowane zasady - żona na pewno nie będzie chciała poznawać
- ja uwielbiam gry z minimalną losowością, ale tu jestem w stanie zaakceptować więcej, by balansowała ona "doświadczenie"
- ma to być gra głównie na 2 osoby, ale z możliwością zagrania w 4, jakby spodobało się jej, ale jednocześnie (kolejny punkt:)
- ma to być niejako gra wejściowa (znam carcassone, ttr, osadników itp. - nie nadają się na dwie osoby, a carcassone nie lubię).
- wskazana niezależność językowa lub wersja pl lub niewielka ilość angielskiego tekstu (to nie wymóg, ale atut).

W miarę możliwości lepiej by nie było to mocno fantasy/s-f (statki kosmiczne to nie jej klimat, smoki od biedy może być, ale lepiej nie).

To tak w skrócie, co kochani forumowicze poradzą ?
Na pewno Carcassonne jest lepsze od niemal wszystkiego, co wymieniłeś dla początkującej osoby. No może ta Pandemia ujdzie, ale z trudem. Jeśli chcesz kogoś zarazić pasją to trudno, swoje upodobania musi schować do kieszeni - przynajmniej na chwilę.


Ponadto polecam:
Metropolia wraz z dodatkami, Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy, Cytadela (jak ktoś jeszcze przyjdzie), Magnum Sal (może być za trudna, za to tematyka i wygląd zachęcający), K2.

Ciężko coś doradzić, może ma jakieś inne pasje, sportowe na przykład, lubi chodzić po górach, żeglować itd. to wtedy podejdzie się z tematyką gry.


Patchwork też dobry.


Mnie kolega "zaraził" chęcią grania właśnie za pomocą Carcassonne z dodatkami.

Takenoko wizualnie zbyt dziecinny wygląd ma - przynajmniej w mojej opinii, a to może odrzucać..
ODPOWIEDZ