Gry karciane LCG kwestia dodatków

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
superfly86
Posty: 1
Rejestracja: 07 lut 2016, 23:42

Gry karciane LCG kwestia dodatków

Post autor: superfly86 »

Witam,
Dopiero zaczynam przygodę z grami towarzyskimi/planszówkami
Zależy mi na grach w 2 osoby ( z żoną).
Zainteresowały mnie gry karciane tzw LCG.
Mam pytanie odnośnie tych gier. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale w grach typu CCG czyli np. Magic Gathering to każdy z graczy musi mieć swoją osobną uzbieraną talie i potrzebne są 2 komplety prawda ?
W przypadku gier LCG wychodzi na to iż wystarczy jeden komplet. Patrząc przykładowo na StarWars jeśli chodzi o podstawke to mamy informację:
Polski zestaw podstawowy dla 2 graczy.
Czy to samo dotyczy dodatków ? Wystarczy kupić jeden zestaw ?
A co z podzestawami ? Cykl Hoth,Cykl Echa Mocy. Czy te cykle też dotyczą 2 graczy ? Czy warto inwestować w pełną kolekcję ? Czy np. wystarczy podstawka i np po jakimś czasie dodatek bez dodatkowych cyklów. Tych cykli jest za dużo i wykupienie pełnej kolekcji wynosi blisko 1000zł. W moim odczuciu jest to przesada jak za kilkaset kartonowych kartek ;)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Gry karciane LCG kwestia dodatków

Post autor: donmakaron »

Dużo zależy od konkretnego LCGa. Takiego Netrunnera domowo można grać w dwie osoby, ale trzeba się wymieniać kartami. Władca Pierścieni lepiej pod tym względem chodzi na dwie osoby. Reszty nie zam - nie wiem jak jest.
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Gry karciane LCG kwestia dodatków

Post autor: uday »

Ideą LCG jest ciągły rozwój gry. Pojawiają się nowe karty, które formują nowe mechaniki, pomysły na grę, albo takie które kontrują stare. Jednocześnie scena turniejowa nie trwa w stagnacji (zawsze jedna talia wygrywa turnieje), tylko sytuacja jest dynamiczna, praktycznie z miesiąca an miesiąc. Grając na samej podstawce, po pewnym czasie (i mogą to być setki gier), stwierdzicie że już znacie karty i nie ma tu nic nowego ani ciekawego do wymyślenia. Żadnych sposobów na przechytrzenie przeciwnika, bo wszystko już zna i jest przygotowany.

Netrunner ma chyba najlepszą podstawkę ze wszystkich LCG. Gra jest asymetryczna i dwuosobowa, więc jak jedna osoba gra korporacją, to druga gra runnerem (hakerem). Są 4 frakcje korpo i 3 frakcje runnerów, analogicznie z tożsamościami (w dodatkach też dochodzą nowe tożsamości). Dla każdej zaproponowano całkiem sensowną talię (pełną, legalną, nie jakieś tam "demo"), która pozwala nauczyć się gry, jak i poznać specyfikę danej frakcji. Także z samych kombinacji pojedynków runner-korpo wyjdzie mnóstwo gier, a doliczmy jeszcze, że przecież trzeba by się zmieniać stronami. Do tego później można zacząć tworzyć swoje własne talie (a możliwości jest całkiem dużo). Problem - gra jest bardzo skomplikowana do ogarnięcia.

Władca Pierścieni to kooperacja 1-4 graczy. Są 4 sfery kart, w podstawce każda ma przygotowaną "demo" talię 30 kart (teoretycznie 50-kartowe talie są legalne turniejowo i większość osób takimi gra, ale przy ograniczonej liczbie kart nie ma się co specjalnie tym przejmować), która jednak całkiem dobrze oddaje sposób gry daną sferą. W podstawce są 3 przygody (prosta - szkoleniowa, średnio trudna - do kombinowania, bardzo trudna - do przegrywania). W każdym dodatku oprócz kart dla graczy pojawiają się też nowe scenariusze, mniej lub bardziej powiązane ze sobą fabularnie. Po ograniu predefiniowanych można zacząć tworzyć swoje talie dwu- lub 3-sferowe (30-, 40-, 50-kartowe, do woli), a dysponując odpowiednio dużą pulą kart można zrobić nawet jednosferowe talie 50-kartowe.

Gra o Tron 2ed. ma aż 8 frakcji i prawie każda karta występuje w jednej kopii (w A:NR i WP część kart jest w 3, część w 2 część w 1 kopii). W efekcie predefiniowane talie (są ich 4) mają po 47-48 kart i zawierają wszystkie karty z dwóch frakcji. Legalne powinny mieć minimum 60 kart i nie mogą zawierać lojalnych kart z dwóch frakcji (np, w jednej talii nie powinno być Tywina i Olenny). Talie predefiniowane są całkiem spoko do poznania gry, poza tym można zrobić analogiczne talie łącząc dwie dowolne frakcje z 1 podstawki, do tego w grze jest format 1vs1 i 3+ (każdy na każdego), czyli opcji mnóstwo. Niestety talie z jednej podstawki mają jeden problem - brak im konsystencji (którą podstawowe talie z A:NR, czy WP jednak w miarę mają). Generalnie warto tutaj zainwestować w dodatkowy (a nawet i trzeci) egzemplarz podstawki i potraktować go jako dodatek. Praktycznie wszystkie karty z takiego drugiego egzemplarza będą grane (w A:NR i WP przy kupnie drugiej, trzeciej podstawki dużo kartoników zwyczajnie nigdy nie ujrzy światła dziennego).

Summoner Wars to też gra wydawana w formacie LCG (chociaż nie może się tak nazywać ze względu na prawa do nazwy "LCG"). Są dwa master sety (6-8 talii, z planszami od razu), są dwa małe zestawy podstawowe (2 frakcje + plansza) i są małe pudełeczka z pojedynczymi taliami. Są jeszcze pudełeczka uzupełniające, nie zawierają nowej talii, ale mają karty, które można dorzucić (w zamian za coś innego) do predefiniowanych talii. Łącznie frakcji jest dobrze ponad 10, a najnowszy master set wprowadził też chyba jakieś zasady mieszania niektórych frakcji, także różnorodność jest olbrzymia. Generalnie gra jest fajnie pomyślana i dość ciekawa, ale ostatecznie się jej pozbyłem, także nie wiem, czy bym polecił kupić, ale na pewno warto sprawdzić jeśli będziecie mieli okazję.

Warto wspomnieć jeszcze o Doomtown, bo to bardzo dobra gra. Niestety nie poznałem na tyle, żeby się wypowiadać mocno.

Star Wars, Warhammerów nie znam.

Jeszcze jedna alternatywa - Magic: the Gathering. Karty common/uncommon można kupić bardzo (i to rzędu kilka groszy/karta). Zawsze można się czymś takim pobawić. Osobiście gry nie polecam, ale wiem, że są osoby, które tak robią i sobie chwalą.
romanoSoprano
Posty: 6
Rejestracja: 02 lut 2016, 16:32

Re: Gry karciane LCG kwestia dodatków

Post autor: romanoSoprano »

W temacie gier na 2 osoby, jeszcze zanim zabierzemy się za tytuły kalibru LCG, to polecałbym "7 cudów świata: pojedynek"

Natomiast w obszarze LCG, jak najbardziej polecam Netrunnera, przy czym zwrócę uwagę, że z grą można się wcześniej zapoznać:
- w mniejszym - https://www.youtube.com/watch?v=VAslVfZ9p-Y (oficjalne demo/tutorial)
- lub większym stopniu - www.jinteki.net/play (darmowa platforma do gry w Netrunnera przez internet)

To ostatnie może być skokiem na głęboką wodę, ale w razie czego jesteśmy tutaj, albo jeszcze lepiej na fejsbuku (Netrunner Polska) , aby pomóc.
ODPOWIEDZ