Dla mnie nie jest to aż tak duży feler. Nareszcie ktoś w Wawie posiada tą grę. Chętnie zasiądę do partyjki jak przyniesiesz do Agresora. Ja już kilka razy myślałem nad sprowadzeniem tej gry przy okazji zakupów w USA ale zawsze powstrzymywała mnie cena. Teraz chętnie sprawdzę czy gra jest warta tej ceny.jax pisze: Jest jednak feler a nawet dwa - czas gry to myślę min. 4 godziny przy dobrych wiatrach ...
Ultraciężka mózgożerna gra?
Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Fakt, dziwny mix. Na dodatek jest taka przezroczysta mata do przykrywania planszy i przyklejane numerki na foliowe torebki - ma to ponoć jakieś znaczenie, choć jeszcze nie wiem jakie.
dasilwa,
chętnie z tobą przetestuję - zobaczymy kiedy się uda
dla mnie czas >=4 godziny to też żaden problem, ale wykazałem empatię w stosunku do tej większości, której nie w smak takie dlugie rozgrywki
dasilwa,
chętnie z tobą przetestuję - zobaczymy kiedy się uda
dla mnie czas >=4 godziny to też żaden problem, ale wykazałem empatię w stosunku do tej większości, której nie w smak takie dlugie rozgrywki
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Jak przeglądałęm bgg to mnie zacikawiła, ale patrząc na screeny miałem wrażenie, że taki poziom ilości elementów wykracza poza to za co lubię planszówki - ładna mechanika z prostymi i czytelnymi znacznikami.
Chętnie zagram, albo chociaż posłucham reguł.
Chętnie zagram, albo chociaż posłucham reguł.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Fakt, samych rodzajów elementów jest od diabła i trochę.zephyr pisze:Jak przeglądałęm bgg to mnie zacikawiła, ale patrząc na screeny miałem wrażenie, że taki poziom ilości elementów wykracza poza to za co lubię planszówki - ładna mechanika z prostymi i czytelnymi znacznikami.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
neuland jest opisywany jako krotsze bardziej interakcyjne roads&boats... ciekaw jestem bardzo czy cos w tym porownaniu jest
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Zasady gry łatwo pojąć po pierwszej rozgrywce. Zależności w grze są dość intuicyjne. Gra bardzo przypomina wcześniejsze części komputerowych "Settlersów" (nie mylić z osadnikami z Catanu"zephyr pisze:Jak przeglądałęm bgg to mnie zacikawiła, ale patrząc na screeny miałem wrażenie, że taki poziom ilości elementów wykracza poza to za co lubię planszówki - ładna mechanika z prostymi i czytelnymi znacznikami.
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Akurat komplikacji reguł się nie boję, w sumie nawet lubię przebijać się przez instrukcje, żeby poszukać jakichś ciekawszych fragmentów (o których zapomniałem w poprzedniej rozgrywce).
Natomiast nie przebadam za hordami żetonów - mam wrażenie, że taka gra była by lepsza w wersji elektronicznej, a nie planszowej.
Natomiast nie przebadam za hordami żetonów - mam wrażenie, że taka gra była by lepsza w wersji elektronicznej, a nie planszowej.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Z tego co tam zerkalem fakt, ze konflikty w Neuland sa istotne, tym niemniej w R&B jest cos takiego jak bezposrednie atakowanie (zdaje sie ze ekonomiczne) innych graczy. Jest caly rozdzial w instrukcji na temat tego atakowania wiec chyba interakcja jest bardziej jawna niz niejawna. Zreszta zobaczymy.bazik pisze:neuland jest opisywany jako krotsze bardziej interakcyjne roads&boats... ciekaw jestem bardzo czy cos w tym porownaniu jest
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
O qrcze Roads & Boats wygląda naprawdę rzeźnicko. czy mi się wydaje, czy w tej grze trzeba mazać flamaster po kafelkach? To robią ludzie na zdjęciach na BGG.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Zdaje sie ze trzeba mazac flamastrem (oczywiscie scieralnym) po takiej przezroczystej folii nakladanej na mape z kafelkow.Gabriel pisze:O qrcze Roads & Boats wygląda naprawdę rzeźnicko. czy mi się wydaje, czy w tej grze trzeba mazać flamaster po kafelkach? To robią ludzie na zdjęciach na BGG.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
W Antiqity jest podobno coś około 1600 żetonów (!), a przeglądając jej zawartość odniosłem to samo wrażenie, co ty odnośnie R&B - na komputerze byłoby wygodniej. Chociaż gra wyląda zachęcająco. Na BGG są (prawie) wszystkie elementy do ściągnięcia, żetony, pomoce gracza, miasta, tylko że nie są gotowe do druku. Narazie przeglądałem tylko instrukcję, która mnie zachęciła. A może ktoś już w to grał? Albo przeczytał chociaż całą instrukcje?KarbonX pisze:Natomiast nie przebadam za hordami żetonów - mam wrażenie, że taka gra była by lepsza w wersji elektronicznej, a nie planszowej.
-------------------------------------
boardoftheloom.blogspot.com
boardoftheloom.blogspot.com
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
neuland - zagralem w 3 osoby, i w wiecej niz 2 nie wydaje sie byc juz wcale taki ultra ciezki, ani nawet jakis mocno ciezki. w 2 osoby podtrzymuje wszystko co mowilem.
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Drogi Jax, gdzie i za ile kupiłeś Roads&Boats? Czy skoro w trakcie gry zużywa się elementy mażąc i naklejając to trzeba także potem coś dokupywać?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Uderzaj do Ala i przygotuj sie na wysoka cene. Nie mniej niz 70EUR.Gabriel pisze:Drogi Jax, gdzie i za ile kupiłeś Roads&Boats? Czy skoro w trakcie gry zużywa się elementy mażąc i naklejając to trzeba także potem coś dokupywać?
Na folii maze sie scieralnym flamastrem wiec nic sie nie zuzywa i nie trzeba dokupywac.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
A jak się już chce koniecznie coś dokupić to można zainwestować w dodatek:
http://www.boardgamegeek.com/game/8257
który jest jeszcze rzadszym okazem niż podstawka.
http://www.boardgamegeek.com/game/8257
który jest jeszcze rzadszym okazem niż podstawka.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- Cin
- Posty: 822
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
- Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Na thoughthammer.com jest za 90$.Gabriel pisze:gdzie i za ile kupiłeś Roads&Boats?
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Może sprawdzę w "pewnym popularnym sklepie internetowym z grami planszowymi" czy tego nie sprowadzą. W końcu rok wydania to 1999, czyli chyba nie aż tak dawno.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Re: Ultraciężka mózgożerna gra?
Dla mnie najbardziej wymagający dla zwojów jest Vortex / Maelstrom. Jedna z niewielu gier w które grałem, gdzie od początku do końca wszystko jest "na żyletkę" i nie można zmarnować nawet jednej akcji. Mały błąd, niedopatrzenie, albo niefrasobliwy atak - wystarczy dobra kontra i już do końca partii nie sposób się wygrzebać z kłopotów. Rozgrywka może trwać równie dobrze parę godzin, jak i parę minut. 8 różnych frakcji i ogromne bogactwo dostępnych zagrywek powoduje, że czacha nieustannie dymi - dla mnie evergreen classic.