Ultraciężka mózgożerna gra?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Ultra-ciężka mózgożerna gra?

Post autor: dasilwa »

jax pisze: Jest jednak feler a nawet dwa - czas gry to myślę min. 4 godziny przy dobrych wiatrach ...
Dla mnie nie jest to aż tak duży feler. Nareszcie ktoś w Wawie posiada tą grę. Chętnie zasiądę do partyjki jak przyniesiesz do Agresora. Ja już kilka razy myślałem nad sprowadzeniem tej gry przy okazji zakupów w USA ale zawsze powstrzymywała mnie cena. Teraz chętnie sprawdzę czy gra jest warta tej ceny.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: jax »

Fakt, dziwny mix. Na dodatek jest taka przezroczysta mata do przykrywania planszy i przyklejane numerki na foliowe torebki :shock: - ma to ponoć jakieś znaczenie, choć jeszcze nie wiem jakie.

dasilwa,
chętnie z tobą przetestuję - zobaczymy kiedy się uda

dla mnie czas >=4 godziny to też żaden problem, ale wykazałem empatię w stosunku do tej większości, której nie w smak takie dlugie rozgrywki :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: zephyr »

Jak przeglądałęm bgg to mnie zacikawiła, ale patrząc na screeny miałem wrażenie, że taki poziom ilości elementów wykracza poza to za co lubię planszówki - ładna mechanika z prostymi i czytelnymi znacznikami.

Chętnie zagram, albo chociaż posłucham reguł.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: jax »

zephyr pisze:Jak przeglądałęm bgg to mnie zacikawiła, ale patrząc na screeny miałem wrażenie, że taki poziom ilości elementów wykracza poza to za co lubię planszówki - ładna mechanika z prostymi i czytelnymi znacznikami.
Fakt, samych rodzajów elementów jest od diabła i trochę.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: bazik »

neuland jest opisywany jako krotsze bardziej interakcyjne roads&boats... ciekaw jestem bardzo czy cos w tym porownaniu jest
KarbonX
Posty: 122
Rejestracja: 27 cze 2007, 09:54
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: KarbonX »

zephyr pisze:Jak przeglądałęm bgg to mnie zacikawiła, ale patrząc na screeny miałem wrażenie, że taki poziom ilości elementów wykracza poza to za co lubię planszówki - ładna mechanika z prostymi i czytelnymi znacznikami.
Zasady gry łatwo pojąć po pierwszej rozgrywce. Zależności w grze są dość intuicyjne. Gra bardzo przypomina wcześniejsze części komputerowych "Settlersów" (nie mylić z osadnikami z Catanu" :)
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: zephyr »

Akurat komplikacji reguł się nie boję, w sumie nawet lubię przebijać się przez instrukcje, żeby poszukać jakichś ciekawszych fragmentów (o których zapomniałem w poprzedniej rozgrywce).

Natomiast nie przebadam za hordami żetonów - mam wrażenie, że taka gra była by lepsza w wersji elektronicznej, a nie planszowej.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: jax »

bazik pisze:neuland jest opisywany jako krotsze bardziej interakcyjne roads&boats... ciekaw jestem bardzo czy cos w tym porownaniu jest
Z tego co tam zerkalem fakt, ze konflikty w Neuland sa istotne, tym niemniej w R&B jest cos takiego jak bezposrednie atakowanie (zdaje sie ze ekonomiczne) innych graczy. Jest caly rozdzial w instrukcji na temat tego atakowania wiec chyba interakcja jest bardziej jawna niz niejawna. Zreszta zobaczymy.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: Gabriel »

O qrcze Roads & Boats wygląda naprawdę rzeźnicko. czy mi się wydaje, czy w tej grze trzeba mazać flamaster po kafelkach? To robią ludzie na zdjęciach na BGG.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: jax »

Gabriel pisze:O qrcze Roads & Boats wygląda naprawdę rzeźnicko. czy mi się wydaje, czy w tej grze trzeba mazać flamaster po kafelkach? To robią ludzie na zdjęciach na BGG.
Zdaje sie ze trzeba mazac flamastrem (oczywiscie scieralnym) po takiej przezroczystej folii nakladanej na mape z kafelkow.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Piotro
Posty: 365
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:46
Lokalizacja: Wrocław, Cz-wa

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: Piotro »

KarbonX pisze:Natomiast nie przebadam za hordami żetonów - mam wrażenie, że taka gra była by lepsza w wersji elektronicznej, a nie planszowej.
W Antiqity jest podobno coś około 1600 żetonów (!), a przeglądając jej zawartość odniosłem to samo wrażenie, co ty odnośnie R&B - na komputerze byłoby wygodniej. Chociaż gra wyląda zachęcająco. Na BGG są (prawie) wszystkie elementy do ściągnięcia, żetony, pomoce gracza, miasta, tylko że nie są gotowe do druku. Narazie przeglądałem tylko instrukcję, która mnie zachęciła. A może ktoś już w to grał? Albo przeczytał chociaż całą instrukcje?
-------------------------------------
boardoftheloom.blogspot.com
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: bazik »

neuland - zagralem w 3 osoby, i w wiecej niz 2 nie wydaje sie byc juz wcale taki ultra ciezki, ani nawet jakis mocno ciezki. w 2 osoby podtrzymuje wszystko co mowilem.
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: Gabriel »

Przyjżałem Przyjrzałem się bliżej Neuland i muszę przyznać, że ma bardzo mylącą szatę graficzną - w odniesieniu do waszych opinii o tej grze.

Drogi Jax, gdzie i za ile kupiłeś Roads&Boats? Czy skoro w trakcie gry zużywa się elementy mażąc i naklejając to trzeba także potem coś dokupywać?
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: jax »

Gabriel pisze:Drogi Jax, gdzie i za ile kupiłeś Roads&Boats? Czy skoro w trakcie gry zużywa się elementy mażąc i naklejając to trzeba także potem coś dokupywać?
Uderzaj do Ala i przygotuj sie na wysoka cene. Nie mniej niz 70EUR.
Na folii maze sie scieralnym flamastrem wiec nic sie nie zuzywa i nie trzeba dokupywac.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: mst »

A jak się już chce koniecznie coś dokupić to można zainwestować w dodatek:
http://www.boardgamegeek.com/game/8257
który jest jeszcze rzadszym okazem niż podstawka. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
Cin
Posty: 822
Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: Cin »

Gabriel pisze:gdzie i za ile kupiłeś Roads&Boats?
Na thoughthammer.com jest za 90$.
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: Gabriel »

Może sprawdzę w "pewnym popularnym sklepie internetowym z grami planszowymi" czy tego nie sprowadzą. W końcu rok wydania to 1999, czyli chyba nie aż tak dawno.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Muttah
Posty: 1197
Rejestracja: 11 wrz 2005, 15:36
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 2 times

Re: Ultraciężka mózgożerna gra?

Post autor: Muttah »

Dla mnie najbardziej wymagający dla zwojów jest Vortex / Maelstrom. Jedna z niewielu gier w które grałem, gdzie od początku do końca wszystko jest "na żyletkę" i nie można zmarnować nawet jednej akcji. Mały błąd, niedopatrzenie, albo niefrasobliwy atak - wystarczy dobra kontra i już do końca partii nie sposób się wygrzebać z kłopotów. Rozgrywka może trwać równie dobrze parę godzin, jak i parę minut. 8 różnych frakcji i ogromne bogactwo dostępnych zagrywek powoduje, że czacha nieustannie dymi - dla mnie evergreen classic.
ODPOWIEDZ