Wizard a może coś lepszego

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Tendel
Posty: 18
Rejestracja: 30 mar 2016, 10:45
Lokalizacja: Żory

Wizard a może coś lepszego

Post autor: Tendel »

Czy może ktoś polecić grę podobną do karcianki Wizard?
Może jest coś lepszego i podobnego?

TT
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Wizard a może coś lepszego

Post autor: FortArt »

Wizard Extreme - trudno o coś bardziej podobnego, deklarujesz ile lew zbierzesz i w jakich kolorach albo, że nie zbierzesz nic
Sticheln (Szpilki) - zbierasz karty w każdym kolorze (+1 za każdą) tylko nie w swoim przeklętym kolorze (- nominał), który na dodatek wszyscy znają i wrednie wrzucają Ci szpile (stąd tytuł gry), gdy masz zebrać lewę
Rage - deklarujesz ile lew zbierzesz, nad lub pod to kara, liczba lew co rundę maleje od 10 do 1, a punktacja nie, są wredne karty ze zmianą koloru atutowego lub bez atu, nadto karty z ujemnymi pkt, mnóstwo zabawy, u mnie absolutny hit, tylko w to by grali
Fuji Flush (jest też w sklepach tańsza wersja niemiecka pod nazwą Futschikato) - cel: zejść z kart, wykładasz kartę przed siebie, a z automatu zbijasz wszystkie karty o niższym nominale wyłożone przed innymi graczami, jak wytrwasz rundę nie zbity to schodzisz z tej karty, i tu jest najlepsze: karty o identycznym nominale sumują swoją wartość, są więc doraźne koalicje, by zbić tego z wysokim nominałem
David & Goliath - tak z pamięci bo dawno nie grałem, lewa jest do podziału - wszystkie bez jednej bierze gracz, który dał największą, a tę jedną bodaj największą ten co dał najmniejszą, zbierasz kolory i za to punktujesz, ale właśnie nie tak prosto
Nox - wykładasz karty przed siebie lub przed innych i to powodować może sklejanie stosów, a celem jest mieć przed sobą 6 stosów, a punkty daje to co na ich wierzchu
Zero - pamiętam, że sympatyczne, ale już niewiele więcej :), najsłabsze karty miały swoją wartość
Parade - ciąg kart, owa tytułowa parada, a to co zagrasz (i dołączysz do parady zarazem) decyduje z ilu kart wybierasz co z niej weźmiesz
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
ODPOWIEDZ