Gra dla 5,5 latka.

[p_olo86]

Cześć poszukuję gry w którą mógłbym pograć z moim 5,5 letnim synem.
Co do wymagań to:
- dziecko ma grać samodzielni ( czyli raczej bez tekstu lub na tyle mało żeby po jednej, dwóch partiach dało się zapamiętać działanie kart, kafli jak np. Domek).
- gra podczas której rodzice grając z dzieckiem nie padną z nudów
- fajnie jakby dobrze chodziła także na 2 osoby

Najczęściej gramy i lubimy: Kakao, Pędzące żółwie, Wesoła farma i Domek.
Na celowniku: Ice cool, Wsiąść do pociągu pierwsza podróż.

[ozon]

Proponuję "Zwierzak na zwierzaku" (zręcznościówka), jest teraz w bardzo dobrej cenie na emag.pl

[p_olo86]

Proponuję "Zwierzak na zwierzaku" (zręcznościówka), jest teraz w bardzo dobrej cenie na emag.pl

Grę znam ale raczej odpada z podobnych mamy mistakos, który lubimy ale raczej poszukuje innego typu gry.

[ozon]

Moi lubią jeszcze "Niezłe ziółka", ogarniają zasady (choć głównie walczą o ciastko) ale punkty oczywiście liczę ja.

Edit: A może Carcassonne? Całkiem przyjemne też jest Takenoko, choć mnie się trochę dłużyło.

[gregos]

Park Niedźwiedzi.

[p_olo86]

Park Niedźwiedzi.

Gałeś w tą grę z dzieckiem w tym wieku?
Mam ją na radarze ale raczej jako lekka grę rodzinną do pogrania z teściami, a nie myślałem o tym żeby syna w to wciągnąć.

[p_olo86]

Moi lubią jeszcze "Niezłe ziółka", ogarniają zasady (choć głównie walczą o ciastko) ale punkty oczywiście liczę ja.

Edit: A może Carcassonne? Całkiem przyjemne też jest Takenoko, choć mnie się trochę dłużyło.

Carcassone po prostu nie trawię. Do lekiego grania z dzieckiem z kafelkowych mam Kakao , a baedziej w rodzinnym gronie Wyspa Sky.

[kurzyszpon]

Kingdomino. Szybkie, proste, niebrzydkie, z pewną dozą kombinowania. Drogie też nie jest. Same plusy

Gramy w to z 4,5 oraz 6,5 latkiem i naprawdę wszyscy dają radę - mali ogarniają bez problemu, a duzi nie padają z nudów.

Dodatkowo kafle terenu czasem jako mapa pod inne zabawy robią

[gregos]

Park Niedźwiedzi.

Gałeś w tą grę z dzieckiem w tym wieku?
Mam ją na radarze ale raczej jako lekka grę rodzinną do pogrania z teściami, a nie myślałem o tym żeby syna w to wciągnąć.

Z nieco starszymi dziećmi, ale w tej grze po prostu bawisz się w układankę, aby wypełnić odpowiednie pola. Uważam, że po kilku rozgrywkach dziecko będzie już doskonale wiedziało co, gdzie i jak dołożyć. Ponadto wizualnie ta gra będzie cieszyła oko syna.

[stary gracz]

My z 6 latkiem gramy w Bingo. Proste, tanie i uczy cyfr.