Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Cześć Wam
Poszukuje gry przygodowej raczej w klimacie fantasy, z którą mógłbym później grać z synem, więc wolałbym aby nie miała zbyt skomplikowanych zasad a dawała dużo zabawy. Na razie syn ma ok. 5 lat i lubi grać, ale wiadomo szybko się nudzi. Fajnie by było w niej powalczyć z jakimiś stworami, zombiakami, smokami itp.
Oprócz tego co miesiąc grywam też ze znajomymi, którzy nie są zbyt biegli w grach planszowych.
Gra której poszukuję chciałbym aby cechowała się:
- niskim progiem wejścia - niezbyt skomplikowane zasady,
- regrywalna,
- czasowo nie za długa,
- może być kooperacyjna,
- może mieć tryb solo (nawet wskazany, bo często gram sam).
Zastanawiam się nad zakupem:
Zombicide: Czarna Plaga - bo ma niby łatwe zasady i można grać podobno z dziećmi,
Runebound - trzecia edycja - z jakimś dodatkiem np. Nierozerwalne więzi. Ciekawy klimat (podobny do Talismana), dużo przygody, wydaje się niezbyt trudna, ma dobre recenzje.
Ewentualnie zastanawiam się nad zakupem:
Posiadłość szaleństwa- druga edycja - jest wysoko w rankingu, jest bardzo polecana i można w nią grać z ludźmi nie grającymi w planszówki,
Nemesis - świetny klimat sci-fi, super wykonanie, choć może być dość skomplikowana. Chyba wydane polskie dopiero w przyszłym roku .
lub jakieś inne propozycje ...
Wychowałem się na Magii i Mieczu , więc podoba mi się taki klimat gier przygodowych
Posiadam też Robinsona, dlatego szukam czegoś innego
Pozdrawiam
Traxek
Poszukuje gry przygodowej raczej w klimacie fantasy, z którą mógłbym później grać z synem, więc wolałbym aby nie miała zbyt skomplikowanych zasad a dawała dużo zabawy. Na razie syn ma ok. 5 lat i lubi grać, ale wiadomo szybko się nudzi. Fajnie by było w niej powalczyć z jakimiś stworami, zombiakami, smokami itp.
Oprócz tego co miesiąc grywam też ze znajomymi, którzy nie są zbyt biegli w grach planszowych.
Gra której poszukuję chciałbym aby cechowała się:
- niskim progiem wejścia - niezbyt skomplikowane zasady,
- regrywalna,
- czasowo nie za długa,
- może być kooperacyjna,
- może mieć tryb solo (nawet wskazany, bo często gram sam).
Zastanawiam się nad zakupem:
Zombicide: Czarna Plaga - bo ma niby łatwe zasady i można grać podobno z dziećmi,
Runebound - trzecia edycja - z jakimś dodatkiem np. Nierozerwalne więzi. Ciekawy klimat (podobny do Talismana), dużo przygody, wydaje się niezbyt trudna, ma dobre recenzje.
Ewentualnie zastanawiam się nad zakupem:
Posiadłość szaleństwa- druga edycja - jest wysoko w rankingu, jest bardzo polecana i można w nią grać z ludźmi nie grającymi w planszówki,
Nemesis - świetny klimat sci-fi, super wykonanie, choć może być dość skomplikowana. Chyba wydane polskie dopiero w przyszłym roku .
lub jakieś inne propozycje ...
Wychowałem się na Magii i Mieczu , więc podoba mi się taki klimat gier przygodowych
Posiadam też Robinsona, dlatego szukam czegoś innego
Pozdrawiam
Traxek
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 mar 2018, 21:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 7 times
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Magia I Myszy Ja osobiście jeszcze nie gralem ale jest bardzo polecana i przy około 6 latach dziecko powinno ogarnąć jeśli zna już prostsze tytuły. Znam wielu dorosłych, którzy grają w to bez dzieci bo im się podoba, więc to nie jest tylko dla najmłodszych.
Od siebie z wymienionych polecam Runebound ale wydaje m się że to cięższe i dłuższe od Magii i Myszy. Gra ma fajny klimat, jest ładnie wykonana i regrywalna, jest też dodatek wprowadzający pełną kooperację.
Posiadłość szaleństwa czy Nemesis to zdecydowanie nie gry, których targetem jest 5-6 letnie dziecko, ale jeśli spodziewasz się że tematyka mu się spodoba to czemu nie. Ogólnie nie wiem czy wiesz ale na BGG jest w każdej grze wykres z ankietą - jaki wiek jest odpowiedni dla danej gry. W Mansions of Madness na 38 głosów jedna osoba odpowiedziala że dla 6 latka jest OK, więc da się
Ja bym obczail jeszcze Descent 2 edycja z aplikacją albo przeciwko sobie
Od siebie z wymienionych polecam Runebound ale wydaje m się że to cięższe i dłuższe od Magii i Myszy. Gra ma fajny klimat, jest ładnie wykonana i regrywalna, jest też dodatek wprowadzający pełną kooperację.
Posiadłość szaleństwa czy Nemesis to zdecydowanie nie gry, których targetem jest 5-6 letnie dziecko, ale jeśli spodziewasz się że tematyka mu się spodoba to czemu nie. Ogólnie nie wiem czy wiesz ale na BGG jest w każdej grze wykres z ankietą - jaki wiek jest odpowiedni dla danej gry. W Mansions of Madness na 38 głosów jedna osoba odpowiedziala że dla 6 latka jest OK, więc da się
Ja bym obczail jeszcze Descent 2 edycja z aplikacją albo przeciwko sobie
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
My zaczęliśmy właśnie tego typu gry pol roku temu od myszy (córka ma 6). Wydaje sie idealna na pierwszą taką grę . Stuffed fables wydaje sie ciekawa, możesz zerknąć jeśli patrzysz bardziej pod dziecko. Z takich bardziej w klimatach dorosłych to w tym roku powinno byc wznowienie/nowa wersja? claustrofobii ale wy chyba w więcej osób chcecie. Nie mam zombicide ,ale z tych co podales ja bym kupiła to jeśli dziecko nie boi się zombie. Nie wiem czy jak wyjdzie ta wersja z orkami to się sama nie skuszę. Może wypowie się ktoś kto grał z dzieckiem. Ja z klimatem i horroru myślę że jeszcze ciut poczekam (na claurtrofobie haha) mimo że mała strachliwa nie jest, ale chyba zależy od dziecka, sam wiesz najlepiej jak u Ciebie jest.
Popatrz też na świat Arcadia. Massamora spokojnie powinna się nadać jeśli chodzi o reguły i nie jest takia straszna (śliczne figurki ). Dla dorosłych też fajna.
Popatrz też na świat Arcadia. Massamora spokojnie powinna się nadać jeśli chodzi o reguły i nie jest takia straszna (śliczne figurki ). Dla dorosłych też fajna.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2018, 10:42 przez vry, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Zakazana wyspa? Nie wiem, czy ma tryb solo, ale dzieciom się raczej podoba.
„Władca Pierścieni” jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie.” — J.R.R. Tolkien
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Zakazana wyspa raz, ze nie fantasty dwa, ze klimatu zero jak dla mnie. U nas nie chwyciła totalnie. Z niefigurkowych Andor.
-
- Posty: 911
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1074 times
- Been thanked: 102 times
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Chcesz gry przygodowej, ale problem w tym, że ten gatunek nie spełnia poniższych założeń:
Stuffed Fables - tu gra w wersji polskiej ma wyjść dopiero pod koniec tego roku. Zapowiada się łatwiejsza wersja Magii i Myszy, ale sporo bardziej regrywalna. Popatrz na ten tytuł, może Cię zainteresuje.
Znaczy są gry przygodowe z łatwiejszymi zasadami, ale zwykle nie mają fabuły. Regrywalność też zwykle jest ograniczona, ponieważ wiemy już, co nas czeka w scenariuszu. A czas rozgrywki fabuły jednak zwykle jest dłuższy, niż godzina.
Przygodówki zwykle są kooperacjami i coraz częściej mają tryb solo. Problem w tym, że jeśli przejdziesz kampanie w trybie solo, to już w normalnej grze mało ci Cię zaskoczy.
Tak, to prawda co napisałeś. Problem w tym, że z kilkulatkiem wolałbym nie grać w grę opierającą się na C'thulu, tajemniczych kultach i psychozach.
Jeśli chcesz potem grać z synem, to proponuję Magię i Myszy. Problemem są tu zasady, ale jeśli Ty je opanujesz, to już reszta osób nie będzie musiała - po prostu będziesz odpowiedzialny za pilnowanie zasad i wytłumaczenie podstawowych spraw pozostałym graczom - jak się porusza, co można zrobić w turze i jak działa tor upływu czasu. Resztę, czyli specjalne zasady poruszania się w wodzie, rozstawianie przeciwników, ataki przeciwników itp. to wszystko wystarczy, jak opanuje jedna osoba, najlepiej właściciel gry.
Stuffed Fables - tu gra w wersji polskiej ma wyjść dopiero pod koniec tego roku. Zapowiada się łatwiejsza wersja Magii i Myszy, ale sporo bardziej regrywalna. Popatrz na ten tytuł, może Cię zainteresuje.
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Dzięki wielkie za propozycje...
Xilk - ja nie miałem zamiaru grać z kilkulatkiem w grę Chultu, wiem, że jest na to za mały. Fajnie by było wprowadzać go w klimaty gier przygodowych dlatego Magia i Myszy może być dobrym przykładem (muszę to sprawdzić). Choćby nawet jak Talisman - chodziło mi o podobny klimat gry.
Moje nastawienie głównie opierało się na ewentualnym późniejszym graniem w takie gry jako nastolatka.
Chodziło mi też o dobranie gry, z którą mógłbym grać w gronie moich znajomych, nie znających tego typu gier. Dlatego czas gry nie musi być poniżej godziny, ale nie trwającej 4-6 godzin, tylko krócej chociażby do 3 godzin max.
Xilk - ja nie miałem zamiaru grać z kilkulatkiem w grę Chultu, wiem, że jest na to za mały. Fajnie by było wprowadzać go w klimaty gier przygodowych dlatego Magia i Myszy może być dobrym przykładem (muszę to sprawdzić). Choćby nawet jak Talisman - chodziło mi o podobny klimat gry.
Moje nastawienie głównie opierało się na ewentualnym późniejszym graniem w takie gry jako nastolatka.
Chodziło mi też o dobranie gry, z którą mógłbym grać w gronie moich znajomych, nie znających tego typu gier. Dlatego czas gry nie musi być poniżej godziny, ale nie trwającej 4-6 godzin, tylko krócej chociażby do 3 godzin max.
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 266 times
- Been thanked: 177 times
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
ja również wychowałem się na MiM i mój syn ma obecnie 7 lat. też szukałem dobrej przygodówki w klimatch fantasy i wybór padł na Runebound 3ed.. grę mamy już z 2 lata i sprawdziła się świetnie - to była ulubiona gra syna. Była...bo obecnie jest Posiadłość Szaleństwa 2 ed. Miałem dylemat czy nie za wcześnie i fakt, że po grze syn trochę ma stracha iść sam do łazienki , ale po dniu to mija i koszmarów jak narazie nie miewa a kilka partii już rozegraliśmy. Magia i Myszy również była na naszym celowniku, ale ostatecznie jakoś się nie zdecydowaliśmy, choć uważam, że również trafiłaby w gust. Posiadłość bez dodatków będzie w moim odczuciu chyba mniej regrywalna niż taki Runebound i na pewno znacznie droższa. Runebound się wyprzedał i ceny trochę poszybowały w górę, ale dodruk już chyba trafił do sklepów albo lada chwila, więc powinno się unormować.
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Mam Runebounda ze wszystkimi dodatkami i grałem w niego bardzo dużo, więc myślę że mogę się wypowiedzieć.traxek pisze: ↑19 maja 2018, 20:08 Gra której poszukuję chciałbym aby cechowała się:
- niskim progiem wejścia - niezbyt skomplikowane zasady,
- regrywalna,
- czasowo nie za długa,
- może być kooperacyjna,
- może mieć tryb solo (nawet wskazany, bo często gram sam).
Zastanawiam się nad zakupem:
Runebound - trzecia edycja - z jakimś dodatkiem np. Nierozerwalne więzi. Ciekawy klimat (podobny do Talismana), dużo przygody, wydaje się niezbyt trudna, ma dobre recenzje.
Niski próg wejścia - jak najbardziej, gra ma dużo zasad i mechanik ale bardzo prostych. Na początku mogą się wydawać przytłaczające ale po kilku turach nikt nie ma już z nimi problemu.
Regrywalna - i tu zależy. Z jednej strony mieszanie umiejętności i przedmiotów sprawia że każdy scenariusz jest mocno regrywalny, świetnie sprawdzają się tutaj karty przygód których jest dużo i np. kiedy graliśmy podstawowy scenariusz ze smokiem już któryś raz myśląc że nic nas nie zaskoczy okazało się, że nigdy nie trafialiśmy jednej z kart przygód która tym razem weszła do gry i mocno zmieniła sytuację na planszy. Niestety z drugiej strony poziom trudności czasem jest taki że mam ochotę wyrzucić tą grę przez okno i połamać stół (scenariusz Czerwona Śmierć - https://boardgamegeek.com/thread/185395 ... so-so-hard).
Czasowo nie za długa - w trybie solo lub na dwie osoby - tak. Więcej niż dwie - zdecydowane nie. Przy trzech lub czterech osobach nigdy nie udało nam się skończyć szybciej niż w trzy godziny. Oczywiście wszystko zależy od graczy, ale wystarczy natrafić przy stole na myśliciela, albo gladiatora chcącego zabić wszystko na planszy i rozgrywka wydłuża się.
Kooperacyjna - Runebound jest coopem, ale nie takim klasycznym jak Descent czy Imperium Atakuje (na które się przymierzam). Niektóre scenariusze są w kooperacji świetne inne takie trochę na siłę.
Tryb solo jest ale o nim niestety za wiele napisać nie mogę, bo grałem sam tylko jeden raz.
Generalnie w setupie na dwie osoby jeżeli zależy Ci na szybkiej rozgrywce i regrywalności - polecam, ale zaznaczam, czasem temperatura przy stole może osiągać zenitu.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2018, 08:35 przez struksik, łącznie zmieniany 1 raz.
- helloween85
- Posty: 162
- Rejestracja: 14 maja 2018, 14:39
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 48 times
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Jak mój syn miał 7 lat to zakupiłem Descenta, klimat trochę może i mroczny ale samą mechanikę mały ogarnął bardzo szybko. Przez bity miesiąc nie chciał robić nic innego tylko w Descenta grać. Także polecam;)
-
- Posty: 911
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1074 times
- Been thanked: 102 times
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Jeśli chcesz wprowadzać syna, to chyba Talizman Magia i Miecz będzie odpowiednia.traxek pisze: ↑20 maja 2018, 20:55 Xilk - ja nie miałem zamiaru grać z kilkulatkiem w grę Chultu, wiem, że jest na to za mały. Fajnie by było wprowadzać go w klimaty gier przygodowych dlatego Magia i Myszy może być dobrym przykładem (muszę to sprawdzić). Choćby nawet jak Talisman - chodziło mi o podobny klimat gry.
W takim razie Posiadłość Szaleństwa - druga edycja będzie odpowiednia. Naprawdę jest to fajna, klimatyczna gra, w której dzięki aplikacji odpada Ci wiele zasad.traxek pisze: ↑20 maja 2018, 20:55 Moje nastawienie głównie opierało się na ewentualnym późniejszym graniem w takie gry jako nastolatka.
Chodziło mi też o dobranie gry, z którą mógłbym grać w gronie moich znajomych, nie znających tego typu gier. Dlatego czas gry nie musi być poniżej godziny, ale nie trwającej 4-6 godzin, tylko krócej chociażby do 3 godzin max.
A kwestie Magii i Myszy radzę samemu przetestować, ponieważ znam ludzi, którzy pozytywnie byli zaskoczeni, po zagraniu partii ze mną, a byli też tacy, którzy stwierdzili, że to nie dla nich.
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
W Magi i myszach jest dużo turlania i trochę mało strategii jakiejkolwiek. Mi to jakoś mocno nie przeszkadza, ale na przykład mąż jest uczulony więc gram sama z małą. Córka uwielbia (nie jest nr jeden ale wysoko). Masamora spokojnie jest do grania z 7 latkiemi Descent też przy małej pomocy drużyny. Z Posiadłością jest właśnie problem z tematyką ale niektorym to nie przeszkadza. Wiem że moja by nie zasnęła. Fantasy nawet z potworami spoko , horror raczej nie, ale to u mnie. Wspomniane magia i myszy mają ta zaletę ze to fajne wprowadzenie dziecka w Amerii. Taki Talizman tylko bardziej klimatyczny. Gra jest prosta nie licząc instrukcji. Obejrzyj gamepley z dzieckiem i zobacz. Po myszach spokojnie można wprowadzać Descenta albo inne tego typu. Dla mnie gra wybitna może to nie jest ,ale bardzo lubię grać z corka. Ona strasznie się wkręca i odpowiada historię typu Tilda zabiła pajaka i Ned zakochał się w wspaniałej wojowniczce itd. Po głowie chodzi mi też coś z DD. Legend of Drizzit może. Dało by radę grać w dwóch grupach wiekowych. Albo Descent dla dorosłych i z dzieckiem można próbować, ale musi mieć kogoś w drużynie. Pytanie w co już grałeś z synem. Jak jest ograny to powinien dać radę. Mojej stwory z Descenta nie ruszają nawet już ponazywane zostały. Smok np nazwa się Szczerbek ,chyba po jak wytresować smoka. Ale próbowaliśmy grać tylko raz bo figurki w malowaniu. A Posiadlość jak chcesz to kup dla dorosłych . Co to dlugosci to scenariusze mozna dzielić grajac z dzieckiem. Segregator albo koperty i tyle.
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Właśnie doczytałam ze syn ma 5 lat. Kup sobie Posiadłość i Myszy dla dziecka a za rok Descenta albo Imperium już dla wszystkich.
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Dziękuje wszystkim za pomoc.
Z tego co mi pisaliście to chyba na razie zakupie Runebounda 3 edycje. Bardzo mi podchodzi ten klimat, może nie jest to wybitna gra, ale ma różną strategie.
Magia i Myszy ma bardzo fajne figurki (super wyglądają), gra też wygląda świetnie, jednak najpierw musiałbym zagrać, aby ocenić jak to dokładnie wygląda i czy mi podchodzi.
A jeśli chodzi o Posiadłość szaleństwa czy Descent to musiałbym również sprawdzić jak wygląda granie z aplikacją. Jakoś nie widzi mi się zaglądać non stop do aplikacji, ale wiem, że inaczej w takie gry się nie pogra (bez prowadzącego rozgrywkę, jest to na pewno wygodne). Musiałbym najpierw zagrać i zobaczyć czy to jest to co mnie interesuje w grze. Sprawdzić jak jest z regrywalnością kiedy znudzą się scenariusze. Przy tym obie te gry mają masę dodatków (szczególnie Descent) i czy są aż tak bardzo potrzebne, aby mocno urozmaicić rozgrywkę - dawać jej "życie" .
Nie wiem, czy nie lepiej nastawiać się na zakup w późniejszym etapie SW Rebeli i dodatku do niego i mieć super fajną grę strategiczną na 2 osoby, niż ciągle powiedzmy "wsadzać" kasę w grę, co przekłada się na duże koszta (przy niewielkim ilości czasu na granie w nie).
Mój syn (ma 4,5 roku) najbardziej lubi grać ze mną w Domek i Metropolie. Do tego też zagramy czasami w Arrrr i Wyspe skarbów, przy okazji również w Grzybobranie, Miau czy Potwory do szafy.
Z tego co mi pisaliście to chyba na razie zakupie Runebounda 3 edycje. Bardzo mi podchodzi ten klimat, może nie jest to wybitna gra, ale ma różną strategie.
Magia i Myszy ma bardzo fajne figurki (super wyglądają), gra też wygląda świetnie, jednak najpierw musiałbym zagrać, aby ocenić jak to dokładnie wygląda i czy mi podchodzi.
A jeśli chodzi o Posiadłość szaleństwa czy Descent to musiałbym również sprawdzić jak wygląda granie z aplikacją. Jakoś nie widzi mi się zaglądać non stop do aplikacji, ale wiem, że inaczej w takie gry się nie pogra (bez prowadzącego rozgrywkę, jest to na pewno wygodne). Musiałbym najpierw zagrać i zobaczyć czy to jest to co mnie interesuje w grze. Sprawdzić jak jest z regrywalnością kiedy znudzą się scenariusze. Przy tym obie te gry mają masę dodatków (szczególnie Descent) i czy są aż tak bardzo potrzebne, aby mocno urozmaicić rozgrywkę - dawać jej "życie" .
Nie wiem, czy nie lepiej nastawiać się na zakup w późniejszym etapie SW Rebeli i dodatku do niego i mieć super fajną grę strategiczną na 2 osoby, niż ciągle powiedzmy "wsadzać" kasę w grę, co przekłada się na duże koszta (przy niewielkim ilości czasu na granie w nie).
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Gra przygodowa do gry w przyszłości z dziećmi
Ja z przyszłości poleca holograficzną wersję MegaTron Deluxe, koniecznie z cyfronicznym rozszerzeniem (dostępne z drugiej ręki, na InterBay'u), które wprowadza piętnastego gracza, plutonowe żetony oraz klepsydrę tachionową.
(a poważniej, to xilk powyżej napisał wszystko, co trzeba).
(a poważniej, to xilk powyżej napisał wszystko, co trzeba).