gra skalująca się na 2

[Jharti89]

Witajcie
Potrzebuje porady i pomysłu na kolejny ciekawy tytuł

potrzebuję:
planszówki lub karcianki
dobrze skalującej się na 2 osoby (ale gramy również z inna znajomą parką)
ciekawej lub też cieszącej "oko" - tak wiem jako zapalony eurosucharzysta zniosę wszystko - ale dziewczyna nie bardzo.
zajmującej mało miejsca ew. prostej w rozłożeniu i złożeniu
cena do 170 zl (najlepiej 130)

---------- co graliśmy i co się podobało : hero relms/ pulsar / znak starszych bogow / eldricht horror / wybuchające kotki / ghost stories / bang / splendor / blood rage

---------- co chodzi mi po głowie : taluva / carcassone / wyspa skye / pociągi (hansa sie nie podoba - ale pociągi są spoko ) / 7 cudów (7c duel - odpada ponieważ chcielibysmy czasem zagrać w gronie 3-4 os)

lubimy rywalizację i budowanie silniczka lub szukanie najlepszej strategii (z niewielka negatywna interakcja)

sam grałem w jeszcze raz tyle tytułów, ale nie wszystkie się podobają drugiej połówce. RFTG, troyes, terraformacja marsa, hansa czy cyklady niestety odpadają

[KamradziejTomal]

Wyspę Skye na dwie osoby raczej odradzam - jest bardzo fajna na 3+ ale na dwie bym powiedział, że "taka se".

Carcassone na dwie osoby też jak dla mnie nudne, na kilka osób chociaż jest z kim pogadać bo inaczej z nudów idzie zasnąć

Z lżejszych gier polecałbym:

Kakao - gra kafelkowa podobna do Carcassone, w moim odczuciu ciekawsza i wymagająca większego zaangażowania.

Jaipur - na dwie osoby, szybka karcianka z móżdżeniem. Dodatkowo według mojej żony "śliczna"

7 cudów świata - znana i lubiana wśród wielu żon/narzeczonych/dziewczyn

Z nieco cięższych:

Marco Polo - IMO najlepsze euro średniego kalibru jakie jest dostępne na rynku (i dobrze wygląda). Wielu woli Zamki Burgundii ale jak kryterium decydującym jest wygląd to może być ciężko

Tzolk'in - Gra tego samego duetu co Marco Polo. Cięższa, nie ma kosteczek, za to fajnie obracające się koła które przykuwają wizualnie.

Lorenzo Il Magnifico - także z tej samej stajni co powyższe, bardzo polecane, nie testowałem jeszcze.

Wyrocznia Delficka - gra Pana Felda, która nie wydaje się Feldowska Jest bardzo fajna, całkiem kolorowa i można ją grać w krótkim wariancie, żeby mniej móżdżyć.

Pięć klanów - pięknie wydana wariacja mankali. Sporo kombinowania i nieco inna jak ktoś ma już dość worker placement.

[Jharti89]

7 cudów to klasyk aż dziw bierze, że go nie mam... ale jakoś zawsze odkładałem zakup, bo było coś innego. Tzolkina posiadam i osobiście uwielbiam tą grę, ale dziewczyna jeszcze dorasta do ciężkich mózgożerów wiec i piękna terra mistica odpada (gramy wspólnie raz, dwa razy w miesiącu w ciężkie gry) i praktycznie codziennie w zank starszych, eksplodujace koty, ghost stories czy hreo relmsy.

Pięć klanów - też rozważam, ale wykracza poza budżet

Marco Polo - wydaje się bardzo fajne, ale graficznie podobne do hanzy wiec boje się zakupu - zostawię je do przejrzenia

[KamradziejTomal]

To może raczej coś bardziej abstrakcyjnego?

Azul - przepiękne układanie kafelków

Wybuchowa mieszanka - wyciąganie kolorowych kuleczek z podajnika.

[Jharti89]

mieszanka wyglada epicko tylko nie ma w magazynach -- poszperam dzieki

[Eltonos]

A może Lords of Waterdeep?
- dobrze chodzi w każdym składzie (2-5 osób),
- bardzo ładna,
- proste zasady, do wytłumaczenia w pare minut,
- szybki setup, świetna wypraska,
- w grze istnieje niewielka negatywna interakcja w postaci kart Intryg, głównie Mandatory Quests, które narzuca się przeciwnikom, ale równie dobrze można grać bez nich (i tak też robię w zależności z kim gram).

Minusem może być brak polskiej wersji językowej.

Pięć Klanów też może się spodobać, idzie dostać poniżej 150 zł.

[Jharti89]

hmm wyglada solidnie - ale wymaga spojrzenia do instrukcji i akceptacji od mistrza gry

[gregos]

Proponuję Quadropolis, Abyss, Królestwo Królików oraz Santorini (to z tych bardziej cieszących oko partnerki), ale może jeszcze weźmiesz pod uwagę: Trajan, Bruxelles 1893, Concordia, Great Western Trail lub Keyflower. No i jeszcze jedna "przeurocza" gra - Zamki Burgundii.

[Jharti89]

Quadropolis - wygląda interesująco szczególnie, że lubiłem SimCity, cezara i zeusa pana olimpu na PC
Jak ja oceniasz/oceniacie?

[gregos]

Quadropolis - wygląda interesująco szczególnie, że lubiłem SimCity, cezara i zeusa pana olimpu na PC
Jak ja oceniasz/oceniacie?

Całkiem sprytna gierka, poza tym są w niej 2 warianty - podstawowy oraz zaawansowany. Skalowanie jest dobrze rozwiązane poprzez dobór mniejszej ilości płytek startowych (są na nich oznaczenia cyfrowe, więc bardzo łatwo się to rozkłada). A poza tym to wydanie od Days of Wonder, więc po prostu śliczne.

[Jharti89]

okej dzięki - spojrzę na nią - powinienem wybrać z tych tytułów coś interesującego

[Pisarka]

Rosyjska ruletka

Agricola rodzinna (dobra w 2 osoby)

[RUNner]

Przed chwilą zagraliśmy z żoną w Najeźdźców z Północy i muszę powiedzieć, że bardzo fajny eurosuchar. Jeden z lepszych w jakie grałem, bo trochę tego klimatu wypraw się przebija. Bardzo ładne wykonanie jest dla mnie dodatkowym atutem, co zwykle w tego typu grach schodzi na dalszy plan. Na 2 osoby grało nam się bardzo dobrze.

[Gry w Bibliotece]

Proponuję Quadropolis, Abyss, Królestwo Królików oraz Santorini (to z tych bardziej cieszących oko partnerki), ale może jeszcze weźmiesz pod uwagę: Trajan, Bruxelles 1893, Concordia, Great Western Trail lub Keyflower. No i jeszcze jedna "przeurocza" gra - Zamki Burgundii.

Abyss i Kroliki lepiej sobie odpuścić. Przez lata twierdziłam, że Abyss jest spoko na 2 graczy, ale ostatnio wróciliśmy do tego tytułu i jednak skaluje się mocno przeciętnie - kolosalna różnica w stosunku do rozgrywki wieloosobowej.

Kroliki z kolei na 2 osoby są za długie (sporo dłuższe niż na więcej graczy) jak na to, co oferują.

7 Cudów to tez problem - to nie jest wymysł, że kiepsko chodzi na 2, tylko realny problem tej gry. Jeśli częściej będziecie grać na 3-4 graczy niż na 2, to ok, ale skalowac to ona się na parę nie skaluje.

[Jharti89]

Super dzięki za podpowiedzi.
Abyss grałem i wydaje mi się, że dobrze się gra na 4 osoby. Zainteresował mnie Korzenny szlak z racji zafascynowania splendorem, a także wariacja na temat Szlaku czyli - wg mnie prześliczne Golem Edition.
Gra wykonaniem podbiła me kartonowe serducho...a, że wczoraj wpadł mi w łapy voucher urodzinowy - wiem na co go spożytkuje i podzielę się przemyśleniami
Przez jakiś czas śledziłem Najeźdźców, potem mi umknęli.

[gripek7]

Jeśli Carcassonne to może Zatoka pelikanów. Spoko jest też Capital, Tikal i Santiago de Cuba.

[vry]

Tylko weź pod uwagę że century to prosta gra. Oczywiście można pokombinować ale po dobrym zebraniu kart to głównie mielenie silniczka. My gramy z 6 latką...co prawda na punkty nie ma szans ale mimo wszystko. Fakt że golem wygląda obłednie i ma fajne monety. W kazdym razie przemyśl (chociaż jak lubicie splendor to może się spodoba).

[Sylarno]

Widziałem, że na początku skreśliłeś 7 cudów Pojedynek. Proponowałbym się jeszcze raz zastanowić. Napisałeś, że najczęściej grasz z dziewczyną. Dla mnie to jest jedna z najlepszych dwu-osobówek i jest stosunkowo tania. Ze swojej strony polecam. Szybkie przgotowanie do gry, proste zasady, ładne grafiki, szybka (około 30 min) i trzeba pokombinować.
Drugi tytuł to ostatni przeze mnie ogrywane Osadnicy NI. Zagrałem póki co zaledwie swa razy, ale bardzo fajnie się zapowiada. I graficznie powinna przypaść do gustu Twojej Pani .

[RUNner]

Majestat może też się spodobać. Świetnie działa na 2 osoby.

[vry]

My niedawno kupiliśmy alien frontiers (nie wiem jak cena w pl) i na dwoch gra się całkiem fajnie (na więcej pewnie jeszcze fajniej). Workerplacement na kostkach z negatywną interakcją. Jeszcze tydzień temu przed zakupem pisałam ,że nie chce nic z kostkami lol ale kupiłam korzystając z dobrej ceny i gra jest świetna. Jest losowosc oczywiście ale dużo można ją modyfikować a jak się ma już karty obcych to w zasadzie wszystko można zrobić z kostkami. Mamy od tygodnia i gramy codziennie. Dziś nam zeszło 45 min. W kazdym razie ładna,z negatywną, interakcją , cieszy oko i ma klimat jak dla mnie (jak już mówię że dokuje statki zamiast ustawiam kostki to jest dobrze).Polecam w kazdym razie chociaż zerknąć. Mnie to na tyle zachęciła że już zerkam na Rolla. Ps. W piątek przyjdzie paczka z terraformacją zobaczymy czy zdeklasuje frontiersow.