Coś jak gra o tron (2 edycja)
-
- Posty: 580
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:33
- Lokalizacja: Żyrardów
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 43 times
Coś jak gra o tron (2 edycja)
Szukam gry strategicznej coś w stylu Gry o tron głównie mi chodzi o to że kładzie się rozkazy a potem odkrywa (blef).
Gra musi być po polsku
Zakazane Gwiazdy szukam w dobrej cenie.
Gra musi być po polsku
Zakazane Gwiazdy szukam w dobrej cenie.
Hala Madrid
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
- Lokalizacja: Łomża
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 39 times
- Kontakt:
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
W Szogunie masz mechanikę zagrywania rozkazów na wlanse prowincje. Można powiedzieć że gry są w pewnym sensie podobne.
- warlock
- Posty: 4625
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1023 times
- Been thanked: 1933 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Też mi się wydaje, że Szogun ma najbardziej zbliżony feeling jeśli chodzi o programowanie ruchów .
- warlock
- Posty: 4625
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1023 times
- Been thanked: 1933 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
... i spokojnie możesz polować na anglojęzyczną wersję. Zależna językowo jest wyłącznie instrukcja, a tą możesz sobie pobrać i druknąć po polsku ze strony Rebela https://www.rebel.pl/repository/files/i ... gun_PL.pdf
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Dyplomacja.
Ale to już 5-6 godzin wyjęte z życiorysu nawet jak się krótko zastanawiacie:) No i najlepiej mieć komplet, czyli 7 graczy.
Również jest niezależna językowo, tylko instrukcję trzeba przerobić w języku Szekspira.
Ale to już 5-6 godzin wyjęte z życiorysu nawet jak się krótko zastanawiacie:) No i najlepiej mieć komplet, czyli 7 graczy.
Również jest niezależna językowo, tylko instrukcję trzeba przerobić w języku Szekspira.
- elayeth
- Posty: 1051
- Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 175 times
- Been thanked: 192 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Szogun świetną grą jest i faktycznie jest tam blefowanie, ale moim zdaniem to dwie zupełnie inne gry.
W szogunie jesteś w stanie kontrolować mniej więcej ryzyko, co gdzie się dzieję.... nikt cię bardzo nie udupi, jak w GoT, gdyż na chyba ok 10 mozliwych akcji jedynie 2 to atak... i tych ataków przez całą grę będzie maks 6... Grę wygrywa się głównie budowaniem. Walkę w tej grze kiedyś mój znajomy ocenił jako takie bitwy graniczne. Nie ma opcji byś zrobił jakiegoś snowballa i rozjechał pół planszy... ale to moim zdaniem jest wielka zaleta tej gry i dlatego jest chyba moim ulubionym area control. Piszę o tym byś wiedział, że nie jest to GoT i dobrego gracza wcale aż tak bardzo nie zaskoczysz... a na pewno nie namieszasz mu tak jak w GoT. Losowość jest niewielka wbrew pozorom, a jeśli masz pecha to wieża raczej odda ci to w odpowiednim momencie... co też uwielbiam, ale co też premiuje raczej kalkulujących graczy...
Także jeżeli wystarczy ci tych kilka rozkazów, które ujawniasz i które mogę troszkę namieszać (z czego 80% to jednak rozbudowa, ruch itp, a nie negatywna interakcja) to kupuj Szoguna. Jeśli nie... to ja bym rozważył np: Chaos w Starym Świecie... mi on bardziej kojarzył się z GoT. Wprawdzie nie ma tam stricte blefowania... ale jest dużo podobnego feelingu. Z pamięci jeszcze: zakazane gwiazdy faktycznie to mają... podobnie jak Twiligh Imperium i ... zdaje się... .Battle of Rakugan... niestety dwie ostatnie po angielsku.
W szogunie jesteś w stanie kontrolować mniej więcej ryzyko, co gdzie się dzieję.... nikt cię bardzo nie udupi, jak w GoT, gdyż na chyba ok 10 mozliwych akcji jedynie 2 to atak... i tych ataków przez całą grę będzie maks 6... Grę wygrywa się głównie budowaniem. Walkę w tej grze kiedyś mój znajomy ocenił jako takie bitwy graniczne. Nie ma opcji byś zrobił jakiegoś snowballa i rozjechał pół planszy... ale to moim zdaniem jest wielka zaleta tej gry i dlatego jest chyba moim ulubionym area control. Piszę o tym byś wiedział, że nie jest to GoT i dobrego gracza wcale aż tak bardzo nie zaskoczysz... a na pewno nie namieszasz mu tak jak w GoT. Losowość jest niewielka wbrew pozorom, a jeśli masz pecha to wieża raczej odda ci to w odpowiednim momencie... co też uwielbiam, ale co też premiuje raczej kalkulujących graczy...
Także jeżeli wystarczy ci tych kilka rozkazów, które ujawniasz i które mogę troszkę namieszać (z czego 80% to jednak rozbudowa, ruch itp, a nie negatywna interakcja) to kupuj Szoguna. Jeśli nie... to ja bym rozważył np: Chaos w Starym Świecie... mi on bardziej kojarzył się z GoT. Wprawdzie nie ma tam stricte blefowania... ale jest dużo podobnego feelingu. Z pamięci jeszcze: zakazane gwiazdy faktycznie to mają... podobnie jak Twiligh Imperium i ... zdaje się... .Battle of Rakugan... niestety dwie ostatnie po angielsku.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Teraz na bazie tych rozkazów z Gry o Tron wyszło jeszcze Battle for Rokugan. Bardzo inne ot GoT, mniej rozdmuchane.
Odrobina podobnego feelingu jest w Warrior Knights, tylko tam nie kładziemy naszych rozkazów bezpośrednio na planszy wiążąc je z konkretnym miejscem, a decydujemy o tym dopiero przy odsłonięciu karty rozkazu. Programujemy w rundzie 6 ruchów rozłożonych na 3 kolejki, co sprawia że część rozkazów rozgrywana jest wcześniej a częśc później. Dobra alternatywa dla Gry o Tron, w dodatku z większym naciskiem na politykę a mniejszym na bitwy.
Odrobina podobnego feelingu jest w Warrior Knights, tylko tam nie kładziemy naszych rozkazów bezpośrednio na planszy wiążąc je z konkretnym miejscem, a decydujemy o tym dopiero przy odsłonięciu karty rozkazu. Programujemy w rundzie 6 ruchów rozłożonych na 3 kolejki, co sprawia że część rozkazów rozgrywana jest wcześniej a częśc później. Dobra alternatywa dla Gry o Tron, w dodatku z większym naciskiem na politykę a mniejszym na bitwy.
- warlock
- Posty: 4625
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1023 times
- Been thanked: 1933 times
-
- Posty: 580
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:33
- Lokalizacja: Żyrardów
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 43 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Battle for Rokugan bardzo fajna gra widziałem tylko że ANG
Szoguna mam na celowniku cały czas,ale nadal jakoś mi nie przypomina GOT.
Czaje się też na zakazane gwiazdy też motyw z tymi żetonami.
Dziękuje za odpowiedź.
Zostaje mi kupić szoguna i ZG.
Szoguna mam na celowniku cały czas,ale nadal jakoś mi nie przypomina GOT.
Czaje się też na zakazane gwiazdy też motyw z tymi żetonami.
Dziękuje za odpowiedź.
Zostaje mi kupić szoguna i ZG.
Hala Madrid
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
- Lokalizacja: Łomża
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 39 times
- Kontakt:
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Zakazane są ArcyKULSONfajne, tylko długo się gra i pewnie za cenę ZG można jakies stare Tico kupić do jazdy. Jak sie postarasz to wrażenia podobne będą.
- warlock
- Posty: 4625
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1023 times
- Been thanked: 1933 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Jako główne kryterium podałeś mechanikę blefu przy zagrywaniu rozkazów. Szogun jest tu najbardziej zbliżoną do GoTa grą pod tym względem.Casiliasplp pisze: ↑19 lip 2018, 21:27 Szoguna mam na celowniku cały czas,ale nadal jakoś mi nie przypomina GOT.
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Ja mogę polecić od siebie Spartakusa. Tutaj cała gra to jedno wielkie knucie intryg, już się cieszysz ze zwycięstwa a za chwilę jesteś na szarym końcu. Mi i moim znajomym tak mocno się spodobała, że dokupione mam 2 dodatki do podstawki:)
-
- Posty: 580
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:33
- Lokalizacja: Żyrardów
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 43 times
Re: Coś jak gra o tron (2 edycja)
Bardziej szukam strategi area control niż tego typu grę.
Na oku mam Szoguna 270 zł z dodatkiem( chyba dobra cena)
i Zakazane gwiazdy za 520 zł ( cena dla mnie z kosmosu ale podobno warto)
Na oku mam Szoguna 270 zł z dodatkiem( chyba dobra cena)
i Zakazane gwiazdy za 520 zł ( cena dla mnie z kosmosu ale podobno warto)
Hala Madrid