Serwus!
Pierwszy post i od razu pytanie z grubej rury - czy ktoś jest w stanie doradzić mi jaką łamigłówkę mógłbym sprezentować swojej kobiecie?
Tak się składa, że niedawno rozpoczęła bardzo intensywny kurs programowania za czym idzie spora dawka wyzwań intelektualnych. Pomyślałem, że ze swojej strony poza wsparciem duchowym mógłbym od czasu do czasu wrzucić jakieś wyzwanie. Osobiście matematyk ze mnie żaden i nie pcham się w tego typu gry CHOCIAŻ gdyby trafić na fajny tytuł to kto wie, może wkręciłbym się sam?
Do brzegu:
Zdążyłem przejrzeć kilka sklepów internetowych i natrafiłem na różnego typu puzle 3d, łamigłówki w stylu rozrkęć śrubę-skręć ponownie, przejdź labirynt itd, otwórz butelkę....
Kompletnie nie wiem w co celować, co może być sensowne czy najzwyczajniej co może dostarczyć odpowiedniej porcji wyzwań. Na youtube zdążyłem obejrzeć kilka ciekawych recenzji gier i łamigłówek, nie mniej - temat wisi, w lesie jestem, ciemnym.
Ajuto...
Łamigłówka dla lubej...
Re: Łamigłówka dla lubej...
Super dzięki!
Wyczytałem właśnie, że zagadki są z kategorii tych logicznych, można zagrać w pojedynkę (na plus, nie chciałbym, żeby była zależna ode mnie), generalnie dobre oceny.
Czy miałeś może styczność z łamigłówkami typu otwórz-rozrkęć, tj. czegoś w tym stylu?:
https://groteka44.pl/amiglowka-w-butelc ... m-3-4.html
lub
https://groteka44.pl/inside-3-mean.html
Wyczytałem właśnie, że zagadki są z kategorii tych logicznych, można zagrać w pojedynkę (na plus, nie chciałbym, żeby była zależna ode mnie), generalnie dobre oceny.
Czy miałeś może styczność z łamigłówkami typu otwórz-rozrkęć, tj. czegoś w tym stylu?:
https://groteka44.pl/amiglowka-w-butelc ... m-3-4.html
lub
https://groteka44.pl/inside-3-mean.html
Re: Łamigłówka dla lubej...
Ja też polecę Exit - pierwsze 3 tytuły wydane w PL mają przeciętny poziom trudności - w sam raz na początek. Kolejne 3 (tu już mamy gwiazdki na pudełku) są trudniejsze.
Re: Łamigłówka dla lubej...
A ja powiem inaczej - kościane Zamki Burgundii Bardzo trudno jest dojść do przekroczenia 70 punktów - niech próbuje
„Władca Pierścieni” jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie.” — J.R.R. Tolkien