Gry planszowe z motywem budowania postaci

[Daquan]

Być może źle szukam, ale nie znalazłem takiego wątku.


Szukam gier, w których głównym motywem jest "budowanie" swojej postaci. Jej cechy, umiejętności etc.
Szukam wobec tego, przygodówek. Pomocy.

[Gromb]

Niekoniecznie.
Zerknij na Roll Player-a

[Daquan]

Niekoniecznie.
Zerknij na Roll Player-a

Jego już mam na liście. Faktycznie, szukam bardziej przygodówek.

[Gromb]

Z takich gier dla mas to FALLOUT i Runebound będzie ładnie chodził. Obie w języku polskim.

[pan_satyros]

Too Many Bones

[feniks_ciapek]

W kampaniach Imperial Assault jest rozwój postaci. Podobnie karciany Arkham Horror.

[Olgierdd]

Pathfinder Adventure Card Game, najlepiej od razu set Mummy's Mask. Rozgrywka w formie kampanii, w jej trakcie bardzo dobrze buduje się swoje postacie pod względem statystyk, umiejętności i ekwipunku. Bardzo czuć postęp.

Btw. czy tylko mnie się wydaje, że ten temat powinien znaleźć się w podforum "Co kupić?"

[Skid_theDrifter]

Zawtóruje karciany Horror w Arkham, niczym zdarta płyta. Punkty doświadczenia, talia reprezentująca zdolności, atrybuty i słabości, ekwipunek postaci, skazy charakteru jak i cechy nabyte... Statystyki niby nieruchome, ale od tego jest właśnie talia kart. Po dłuższej kampanii z ośmiu scenariuszy jest co wspominać, jak i co podziwiać (lub nad czym rozpaczać). ALE. Dla kogoś z bogatym doświadczeniem w grach RPG to będzie krok wstecz, bo takiego luzu jak tam to tu nie ma.

[ArnhemHorror]

Z takich gier dla mas to FALLOUT i Runebound będzie ładnie chodził. Obie w języku polskim.

Z tych dwóch polecanych wyżej rozwój postaci dużo bardziej podobał mi się w Runebound (3 edycja). Dzięki wspólnej puli kart zdolności rozwój postaci nie jest ograniczony do predefiniowanych ścieżek i można tworzyć takie kombinacje jakie nie śniły się twórcom gry. Podobnie jest w Mage Knight, ale to już dużo cięższa gra. Polecam również Too Many Bones, ale nie wiem jeszcze, czy każda kolejna gra daną postacią nie będzie mimo wszystko trochę powtarzalna. Na szczęście postaci jest dużo i różnią sie znacznie między sobą.

[c08mk]

Jeżeli interesuje Cie dłuższy gameplay (i tym samym rozwój) to Descent może Cię zainteresować. Można grać kooperacyjnie z appką lub drukowanymi scenariuszami lub 1 vs reszta czyli Mroczny Władca vs bohaterowie. W tym drugim przypadku Mroczny Władca również rozwija swoją pulę kart i w każdym scenariuszu ma możliwość wybierania innych potworów.

[elayeth]

Aż dziwne, że nikt nie polecił Gloomhaven.
Przygodowość tej gry może nie jest oczywista. To z pewnością jest gra taktyczna typu dungeon crowler... ale ja w niej przygodowości dużo wyczuwam. Mamy w końcu przygodowe karty miasta, drogi oraz obszerne opisy scenariuszy.

Budujemy postać na różne sposoby:
1. nowe umiejętności poprzez indywidualne dla postaci karty akcji <- tutaj zróżnicowanie postaci jest ogromne
2. większa skuteczność w walce poprzez indywidualne dla postaci karty modyfikatorów ataków <- oprócz zwykłych +/- do ataku mamy szereg innych fajnych modyfikatorów związanych z daną postacią (np: ogłuszenie, zatrucie, wzmocnienie elementu "magicznego" itp)
3. przedmioty pozyskane głównie z miasta z zdobyte złoto (sporadycznie znajdowane w skrzeniach w trakcie scenariusza)

Budujemy postać głównie na podstawie trzech "zasobów":
1. doświadczenie zdobywane w scenariuszach
2. "perki" zdobywane poprzez realizację celów indywidualnych i awansowanie postaci
3. złoto

Dla mnie GH daje dużo większo możliwości budowania postaci niż Descent czy Imperial Assoult, ale też dla niektórych może być zbyt taktyczny i za mało przygodowy. Jednak nie bez przyczyny jest to nr 1 na BGG.

Słyszałem też, że Too Many Bones daje fajne możliwości budowania postaci i tak jak w GH, każda jest mocno inna... ale cena gry jest porównywalna z GH (a nawet wyższa) przy sporo mniejszej zawartości pudła.