GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć.
Szukam gry, aby wciągnąć siostrę 30 letnią w gry planszowe. Dotychczas grała tylko w Monopoly i Bingo!. Próbowała swoich sił w 7 cudów świata, okazało się za trudne (imo może nie za trudne, tylko był brak zainteresowania do gry). Poszukuję gry min. 2 osobowej, która by zaintrygowała siostrę do zagrania w gry planszowe.
W swojej kolekcji posiadam: Concordia, 7 cudów świata, Istambuł, Zamki Burgundii, Lorenzo Il Magnifico. Żadna gra nie spełnia jej oczekiwań, są po prostu za trudne. Może gracie w starszym gronie i wiecie jaka gra się sprawdza - proszę o polecenie.

Wymagania:
- min. 2 osobowa. (najczęściej będziemy grać w 2 osoby więc gry tylko i wyłącznie dla dwóch osób też wchodzą w grę)
- regrywalna
- lekka/średnio lekka
- max czas rozgrywki 45 min
- cena do 70 zł.

Wybrałem poniższe gry:
-Kingdomino
-Patchwork
-Gejsze
-Sabotażysta
-Jaipur (grałem online, jest świetna)
-Mr Jack Pocket
-Schotten-Totten
-Cytadela
-Tajniacy Duet

Odpadają gry tj:
- RED7
-6 bierze!

Pozdrawiam serdecznie

To w końcu dla starszych osób czy dla 30letnich ?

Mam 39,5 i gram w gry planszowe
Jeśli chodzi o prostą grę to proponuję SPLENDOR. Grę da się wytłumaczyć dosłownie w 5 minut! Rozgrywka trwa około 15-30 minut - zależy jak bardzo się zastanawiasz nad ruchami.

Splendor +1

z mojej strony Kakao, proste do wytłumaczenia, a daje sporo satysfakcji z rozrywki w gronie 3-4 osobowym (my z dziewczyną gramy również w 2 osoby)

A ja powiem Patchwork.

Golfang pisze: ↑07 lis 2018, 20:59 Mam 39,5 i gram w gry planszowe

Najważniejsze to nie wypierać się problemu

odradzam gejsze - polegają jedynie na intuicyjnym czytaniu partnera i w sumie można wygrywać (i przegrywać) w ciemno.

Polecam Serce Smoka (spróbuj online), zaraz będzie Sagrada (droższa niż 70 zł, ale tak śliczna, że moja niegrająca kumpela nie może się nazachwycać )Agricola wersja rodzinna (może wciągną ją świnki i owieczki? )

Patchwork, Jaipur polecam jak najbardziej

Zamek Smoków - śliczne, proste, a opcjonalnie można dołożyć karty lekko utrudniające rozgrywkę i dające większą regrywalność. Zerknij, może to będzie to, czego szukasz.

Niezłe Ziółka, Taluva, Park Niedźwiedzi, Kakao, Kingdomino i oczywiście wspomniany Patchwork.

Ja zacząłem przygodę z planszówkami od Patchworka i uważam, że był to bardzo dobry wybór. Ciekawa tematyka, wykonanie miłe dla oka, regrywalność na wysokim poziomie... mam za sobą pewnie ponad sto partii i nadal często gości na stole. Dobrym wyborem na początek przygody z planszówkami będzie również Splendor. Zasady są bardzo proste, gra wygląda ładnie i jest bardzo regrywalna. Gejsze też są bardzo fajne, ale to bardziej "filler" niż "główne danie". Możesz jeszcze rzucić okiem na Osadnicy: Narodziny Imperium i 7 Cudów Świata: Pojedynek. Zasady w tych grach są dużo bardziej rozbudowane (instrukcja ma powyżej 25 stron), ale nie są one przesadnie skomplikowane. Ja kupiłem 7CŚ:P jako drugą grę do kolekcji i nie mieliśmy wielkich problemów (choć przyznam bez bicia, że nawet dziś zdarza się zapomnieć co robi dana karta i trzeba sięgnąć po instrukcję).

+1 dla Kakao, zerknij może jeszcze na Patchwork express (prostsza wersja Patchwork'a)

Moim zdaniem, szczególnie jeśli ktoś (jeszcze) nieszczególnie lubi gry planszowe, należałoby go zaciekawić klimatem i jednocześnie podsunąć coś łatwego w przyswojeniu. U mnie - jako wprowadzenie do gier bardzo dobrze działa Pandemia.
Plusy:
1. Gramy razem przeciwko grze (czyli wygrywamy lub przegrywamy razem)
2. Temat jest angażujący (ratujemy świat przed epidemią)
3. Zasady nie sa skomplikowane

Rozgrywkę można obejrzeć np. tu:
https://www.youtube.com/watch?v=ytK1zDPPDhw

30+, to jeszcze nie osoby starsze - to był cios w samo serduszko. Polecam tak jak poprzednicy patchwork, byle nie express bo to zbędne wydanie pieniędzy na niepełnosprawną wersję gry. Do tego - gdyby siostra się wkręciła, to można pomyśleć o Sagradzie i Azulu, ale to już większe pieniądze. Byłoby łatwiej gdybyś napisał jakie klimaty ruszają ci starą (sic!) siostrę.

Dodałbym do tej listy jeszcze Star Realms. Kosztuje 40 zł, zasady są do wytłumaczenia w parę minut a gra jest bardzo przyjemna.

Ewentualnie Hero Realms jeśli preferujesz tematy fantasy nad sci-fi, ale HR jest nieco droższa i trudniej dostępna.

RaYell pisze: ↑08 lis 2018, 08:38 Dodałbym do tej listy jeszcze Star Realms. Kosztuje 40 zł, zasady są do wytłumaczenia w parę minut a gra jest bardzo przyjemna.

+1 ..... ale ta grafika :facepalm: no ale gra/mechanizm bardzo fajny.

Osobiście na początek bym polecił kupić gry bardziej lekkie i szybkie w rozgrywce - łatwe jeśli chodzi o zasady - i tutaj Jaipur i Patchwork które już sam wybrałeś świecą i chyba jeśli dobrze liczę i skorzystasz z pomocy kogoś z rabatem, możesz kupić obydwie za około 80 online.

Splendor, też wymieniony, jest również bardzo dobry, coprawdaż uważam że Jaipur na 2 jest lepszy, ale za to w splendor można grać w więcej osób no i ma rozszerzenie (Miasta Splendoru) które moim zdaniem, choć nie wszystko w nim jest super, dużo dodaje do gry jeśli się wam spodoba. W tym samym nurcie jest the Century Szlak Korzenny, też fajny ale bardziej dla ‘graczy’ niż laików.

Gejsze bym odradzał, jest łatwa i szybka, ale naszym zdaniem aż za bardzo, dość szybko nam się znudziła, i coprawdaż leży na półce ale bardzo rzadko po nią sięgamy.

Pandemic tez bym zdecydowanie odradzał, mechanizm jest ciekawy, i swojego czasu innowacyjny, ale gra jest porównywalnie ciężka jeśli chodzi o zasady i w rozgrywce, a i mi osobiście tematyka słabo pasuje czasami alogiczna do mechanizmu co mnie zawsze gryzie. Jeśli naprawdę podchodzi wam taki typ gry to proponuje poczekać trochę i zakupić Pandeminc: Fall of Rome - ulepszony mechanizm, znacznie bardziej pasująca tematyka, i znacznie ładniejsza grafika. Ale jakby nie patrzeć obydwie to koszt koło 100 wiec poza budżetem.

Jeśli już chcesz bardziej ‘ciężką’ pozycje to proponowałbym Zamki Burgundii - jest to klasyk i chyba na 10/11 miejscu na BGG z dobrego powodu. W 2 osoby super więcej tez bardzo fajnie, i tez dużo fajnych rozszerzeń jeśli się spodoba. No i cena też dużym plusem.

Ale jakby nie było ani Pandemic ani Zamków nie można nazwać przyjaznymi dla zaczynających.

Tajniacy duet też bardzo fajny ale jest to bardziej… mmmm… dynamiczny typ gry pełen gestykulacji itp, raczej niż siedzenie i myślenie nad swoim ruchem - co nie wszystkim podchodzi ale nam zdecydowanie tak.

Też polecę Hive/Rój jeśli lubicie gry typu szachy.warcaby… tylko lepsze Nam się bardzo podoba, jest ciekawa, szybka, łatwa. Polecam wersje Pocket, którą często bierzemy z sobą gdy gdzieś jedziemy, i też Pocket zmieści się w Twoim budżecie.

Aha, i jeśli lubicie tematykę grozy, to zdecydowanie Claustrophobia, tylko nie wiem czy się w budżecie zmieści.

Ogólnie na początek poleciłbym kupić: Patchwork i Splendor.
Patchwork tylko dla was we dwójkę, a Splendor i we dwójkę, i gdy znajomi przyjdą.
Tylko budżet by musiał być trochę bardziej elastyczny ale z pomocą rabatu jednego z przyjaznych użytkowników tu nie będzie najgorzej

A jak nie to Patchwork i Jaipur które powinny się zmieścić w budżecie z pomocą rabatu

No i jak się rozkręcicie to zdecydowanie Azul i pochodnie, czyli Azul: Stained Glass of Sintra, Reef, Sagrada, Santorini.

**EDIT**
Kompletnie zapomniałem: Falmme Rouge! Bardzo fajne, i w dwójkę i więcej (z rozszerzeniem do 6), super łatwe zasady ale nie taka łatwa gra jakby się wydawało, bardzo dobra też w sytuacjach 'imprezowych' przy winie itp, dużo nostalgii z torami, dużo dobrej rywalizacji (ale bez takiej negatywnej interakcji). Bardzo polecam.

RaYell pisze: ↑08 lis 2018, 08:38
Pandemic tez bym zdecydowanie odradzał, mechanizm jest ciekawy, i swojego czasu innowacyjny, ale gra jest porównywalnie ciężka jeśli chodzi o zasady i w rozgrywce, a i mi osobiście tematyka słabo pasuje czasami alogiczna do mechanizmu co mnie zawsze gryzie. Jeśli naprawdę podchodzi wam taki typ gry to proponuje poczekać trochę i zakupić Pandeminc: Fall of Rome - ulepszony mechanizm, znacznie bardziej pasująca tematyka, i znacznie ładniejsza grafika. Ale jakby nie patrzeć obydwie to koszt koło 100 wiec poza budżetem.

Jeśli już chcesz bardziej ‘ciężką’ pozycje to proponowałbym Zamki Burgundii - jest to klasyk i chyba na 10/11 miejscu na BGG z dobrego powodu. W 2 osoby super więcej tez bardzo fajnie, i tez dużo fajnych rozszerzeń jeśli się spodoba. No i cena też dużym plusem.

Ale jakby nie było ani Pandemic ani Zamków nie można nazwać przyjaznymi dla zaczynających.

Pandemic:

Nie chcę zaczynać tu sporu na temat jednej konkretnej gry, ale mam bardzo przeciwną opinię
1. Mechanizmy są spójne z tematem, jestem pewien że możesz znaleźć coś co nie jest, ale ogólnie całość jest bardzo spójna.
2. Bardzo wielu ludzi nazywało Pandemica przyjaznymi dla zaczynających i gra jest traktowana raczej jako gateway, więc na pewno można ją tak nazwać. Jeśli jedna osoba zna zasady, to dla reszty gra jest bardzo lekka do wejścia.
3. Nie lubisz tematu/grafiki, tu się nie spieram, dla każdego coś innego U mnie jako wprowadzenie do gier wielokrotnie się sprawdziła, myślę że poprzez realne i bezpośrednie odniesienie bieżącej do rzeczywistości. Fantasy, kosmos, Rzym, to są tematy dużo mniej uniwersalne
4. Gra była niedawno do kupienia w Empiku za 50zł, idzie Mikołaj, Święta, myślę, że 70 będzie osiągalne.

To powiedziawszy, na pewno gra nie jest dla wszystkich i nie mówię że będzie dobrym wyborem dla Was, ale wymagania spełnia na pewno.

Al_Dente pisze: ↑08 lis 2018, 10:24 Nie chcę zaczynać tu sporu na temat jednej konkretnej gry, ale ...

Haha no to by naprawde nie wchodzic w spór czy dyskusję, powtórzę i podkreślę iż, jak pisalem, jest to tylko moja opinia o Pandemic, i wypunktowany akapit raczej mej opinii nie zmieni.

Poza tym nie powiedziałem że Pandemic to zła gra czy cokolwiek, tylko że odradzam ją dla osób które tylko zaczynają jako pierwszą grę, i że ogólnie jeśli już to uważam Pandemic:Fall of Rome za lepszy wybór.

No ale de gustibus non est disputandum - są tacy którzy uważają Terraforming Mars za grę ponad wszystkie gry, i pewnie by powiedzieli że jest to jedyny słuszny zakup na pierwszą grę, a ja nie pojmuję jak ten tytuł się wyprzedaje co dodruk a nie kończy w empikpwych promocjach za 10 złotych.

Jakby nie było i tak bym polecił kombinacje Patchwork&Splendor lub Patchwork&Jaipur jako pierwszy zakup.

Daj znać co wybierzesz Sirtepek!

Biorę pod uwagę Patchwork i Jaipur jako gry na "początek" przygody z grami planszowymi. Jaipur pewnie się szybko znudzi grając we dwójkę w tym samym składzie, więc pewnie kupię nastepne gry, ciut bardziej ambitne np. Splendor lub 7 cudów świata:Pojedynek, Osadnicy: Narodziny Imperium (7CŚ:P i O:NI są moimi faworytami i na pewno je kupię). Co do Splendoru to biorę również pod uwagę podobne gry: Majestat i Century: Korzenny szlak.
Co do Terraformacji Marsa - myślę że jeszcze nie czas na taką grę no i jest bardzo długa, nie chce siostry i siebie zanudzić.

Ja Jaipura bym nie polecił na początek. Nie jest to trudna gra ani nic, ale brakuje jej według mnie tego efektu wow. Tajniacy Duet myślę spoko, bo to seria która nie wymaga absolutnie żadnego obycia planszówkowego - bo i planszówką nie jest Może List Miłosny? Budżetu nie nadszarpnie nadto.

Zefireq pisze: ↑08 lis 2018, 21:49 Ja Jaipura bym nie polecił na początek. Nie jest to trudna gra ani nic, ale brakuje jej według mnie tego efektu wow. Tajniacy Duet myślę spoko, bo to seria która nie wymaga absolutnie żadnego obycia planszówkowego - bo i planszówką nie jest Może List Miłosny? Budżetu nie nadszarpnie nadto.

To prawda dużego wow w Japurze nie ma, co by nie mówić gra zaraz będzie obchodzić swe dziesięciolecie, ale jest to jednak bardzo solidny mechanizm/gra. I tak List Miłosny jest dobry i też bym polecił.

W nurcie kanciarek na dwie osoby bardzo polecam Fox in the Forest, nie ma polskiego wydania ale jest dostępna w polskich sklepach internetowych - bardzo bardzo fajna gra, chyba nasza ulubiona szybka karcianka.

sirtepek pisze: ↑08 lis 2018, 21:03 Biorę pod uwagę Patchwork i Jaipur jako gry na "początek" przygody z grami planszowymi. Jaipur pewnie się szybko znudzi grając we dwójkę w tym samym składzie, więc pewnie kupię następne gry, ciut bardziej ambitne np. Splendor lub 7 cudów świata:Pojedynek, Osadnicy: Narodziny Imperium (7CŚ:P i O:NI są moimi faworytami i na pewno je kupię). Co do Splendoru to biorę również pod uwagę podobne gry: Majestat i Century: Korzenny szlak.
Co do Terraformacji Marsa - myślę że jeszcze nie czas na taką grę no i jest bardzo długa, nie chce siostry i siebie zanudzić.

Myślę że Jaipur Cie zaskoczy, tak jak Zefireq powiedział nie ma w grze ogromnego wow, ale mechanizm jest tak dopracowany i gładki że często najdzie ochota by znów zagrać - u nas często wraca na stół. 7 Cudów Pojedynek jest bardzo fajny, porównując tylko grę dwu-osobową uważam że lepszy od Splendor. Majestat nam nie przypadł do gustu ale jest ok, Century Spice Road jest dobry ale proponuje, w miarę możności spróbować przed kupnem, bo jest to czysty 'engine builder' i lwią część gry wymieniasz kostki jednego koloru na kostki drugiego by wymienić na kostki trzeciego, jako łamigłówka logiczna bardzo fajna gra ale nie każdego to wciąga. No i fakt że można następne tytuły z serii Century łączyć (w polsce już chyba wyszła druga z trzech części) w coraz to bardziej złożone mega-gry jest całkiem super. Pierwsze dwa tytuły po połączeniu dają zaawansowana grę, moim zdaniem fajniejszą nie którąkolwiek z części osobno, więc nie jest to tylko chwyt marketingowy. Ogólnie mam wrażenie że designer wymyślił ogromna super skomplikowaną grę typu engine-builder/resource management i potem ja pokroił na 3 części - w sumie nie mogę się doczekać trzeciej części i tej mega-gry

Co do Terraforming.... .... no nie chce by znów ktoś mi próbował udowodnić dlaczego moje opinie są błędne więc powiem tylko tyle: zagrajcie w to chociaż raz przed kupnem.

Polecam Pandemic Legacy. Trochę ponad budżet, ale naprawdę warto. Frajda przy odkrywaniu nowych mechanizmów i elementów może sprawić że siostra sama będzie chciała zagrać kolejną partię. Ja tak wkręciłem w planszówki moją żonę.

Patchwork i Jaipur sprawdził się na początek drogi z planszówkami. Dzięki za polecenia wszystkim