AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: janekbossko »

Witam

poszukuje poszukuje i szukam...czytam i kombinuje...

wczoraj zostalem posiadaczem GoTa i juz szukam 4 osob d orozgrywki kiedy przypomnialem sobie ze jest jeszcze jedna luka w mojej kolekcji ktora chcialbym wypelnic...

w Bardzie i Imperium zachwalano mi AoE tak samo Puerto i Caylusa...

dwie ostatnie zanim wyszedl AoE wiec mam pewen problem i dylemat...
ja kduzo jest tych 2 gier w AoE?

czy jest to poprostu lzejsza wersja tych tytulow?

czemu o to pytam? bo za kazdym razem slysze ze te gry maja w sobie cos wpolnego...wiem ze Puero jest na 2 miejscu ale jak wiadomo jest dluzej w rankingu...

wiec co polecicie?

EDIT
a moze Stone Age?
Awatar użytkownika
meham
Posty: 149
Rejestracja: 26 lis 2006, 15:06
Lokalizacja: Sanok

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: meham »

Witam!

Mogę się wypowiedzieć o Puerto i Caylusie. To dwie różne od siebie gry, poziom trudności, losowość, twój wpływ na poczynaina graczy, wszystko inne. PR jest lżejsza, bardziej towarzystka, Caylus cięższa, 0 losowości... taka elegancka.

Ile tego jest w AoE i Stone Age to nie wiem...ale pewno Stone coś z tych tytułów popodbierało, tak wynika z recenzji i opisów.

Pozdro

Meham
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Geko »

Faktycznie AoEIII to taki mix Caylusa (wysyłanie ludzi na miejsca akcji), Puerto Rico (budynki dające przychody lub PZ), kontroli obszarów i elementu wojennego (żołnierze mogą uszczuplać populację przeciwnika w danym rejonie). Wczoraj grałem pierwszy raz i gra jest OK, i jak dla mnie, nic ponadto.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Vidocq
Posty: 121
Rejestracja: 12 wrz 2007, 13:07
Lokalizacja: Warszawa Wilanów/Ursynów

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Vidocq »

Zgodzę się z przedmówcą, AOE III jest spoko ale po pierwsze zaczęła mnie ciut nużyć pod koniec, po drugie zastanawiam się jak tam z jej regrywalnością, bo wydaje mi się, że tu może być problem.
Oczywiście nie można powiedzieć, że jest zła, szczególnie jak ktoś lubi gry z dużą ilością fajnych piecesów (fajne figsy).
Co kto lubi :)
Nec Hercules contra plures
Moja skromna kolekcja
Radek
Posty: 628
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:20
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 6 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Radek »

AOE jest ok, ale nic lepszego niż Caylus nie znajdziesz :)
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: janekbossko »

hahaha

dziekuje za pomoc...

ale zastanawia mnie jak wyglada jeszcze jedna sprawa...

czy Puerto i Caylus sa dla wszystkich?
bo przedewszystkim o to chodzi...

amerykanie ciesza sie ze zroibili swietna eurogre (AoE3) i zastanawia mnie czy nie bedzie to lepszy tytul uniwersalny dla wieszkego grona?

i jeszcze jedno...co mysla o tych grach kobiety?
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: bazik »

puerto rico najbardziej dla wszystkich. caylus z tych gier jedyny nie jest losowy.

aoe3 niby fajne, ale na koniec sie latwo okazuje ze wygrywa sie go po prostu szczesciem w kolejnosci wychodzenia budynkow / odkryc. podobienstwa i do caylusa i do PR dosc nikle.

stone age to niezbalansowana losowa gra dla dzieci.

ja i ola bardzo bardzo z tego preferujemy caylusa. puerto rico w bardziej rodzinnym gronie tez jest ok, choc ocena gry zwykle ludziom spada na widok dobrze przeprowadzonej strategii szybkiego budowniczego. ja aoe3 calkiem lubie, zwlaszcza jako gra na 6 gdzie ma bardzo mala konkurencje dobrej jakosci, ale ola juz mniej - poziom losowosci przekracza jej poziom tolerancji.

a stone age nie powinno byc w tym watku, to gra z zupelnie innej polki.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Geko »

Krótko:

Puerto Rico - bardzo dobra dla graczy, jak i dla grona bardziej niedzielnego. Losowość znikoma - tylko przy odkrywaniu nowych plantacji, z których potem wybieramy. Potrzeba kilku rozgrywek by dojrzeć zależności pomiędzy mechanizmami (czyli to, że w grze jest interakcja). Potem podoba się coraz bardziej. Cała zabawa w tej grze polega na rozkręceniu swojego silnika (w znaczeniu mechanizmów, które się wspierają) i jednoczesnym utrudnianiu zrobienia tego przez innych graczy. Z całej czwórki najbardziej lubię właśnie PR.

Caylus - ciężki kawałek ekonomii, czyli najbardziej dla graczy. Gracze niedzielni mogą się mocno umęczyć (dużo liczenia ile kto kosteczek dostanie i co może zrobić). Losowość w zasadzie żadna - tylko początkowe ustawienie budynków. Szanuję tę grę ale jak dla mnie jest zbyt żmudna (od czasu do czasu chętnie zagram).

AoEIII - jak już pisałem powyżej - amerykańska eurogra. Niby OK, ale jak dla mnie nic zachwycającego (jak jeszcze weźmiesz pod uwagę, że za tę ceną to masz polską Agricolę z masą plansz, kart, drewna i dużo większą regrywalnością...). Taka hybryda kilku mechanizmów z pewnymi dość losowymi rozwiązaniami (wychodzenie budynków, podbój nowych terenów).

Stone Age - najbardziej rodzinna z całej czwórki, losowość czasem potrafi dać w kość, ale ogólnie jest to przyjemna gra w której można sobie spokojnie pokombinować i spróbować różnych dróg do zwycięstwa. Od czasu do czasu z przyjemnością zagram, zwłaszcza że rozgrywka powinna się zmieścić w 90 min.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 973
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 352 times
Been thanked: 756 times
Kontakt:

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Apos »

Dzięki Puerto Rico wciągnąłem do świata planszówkowego kilku znajomych. Gra jest bardzo grywalna oraz lekka - dobra na początek i raczej tak pozostanie, choć nie musi. Po pierwszej partyjce PR oraz GoT'a, to właśnie ten drugi został cieplej przyjęty przez moich nowicjuszy planszówkowych.

Stone Age, tą grę uznaje jako jedną z najlepszych z tzw. Eurogames. Cenię sobie wykonanie planszy oraz elementów (po prostu bajka) i rozgrywkę - lekka, przyjemna i emocjonująca do samego końca. Jak zaznaczył już Geko, SA wydaje się być rodzinną grą i tak faktycznie jest - zbieranie pożywienia, surowców, budowanie czy choćby rozmnażanie ludzików stawia Stone Age w szeregu gier "dobre na początek" obok np. Puerto Rico. Plusem jest również duża liczba ścieżek zwycięstwa oraz fakt, że nie wiadomo do samego końca kto wygra (liczenie punktów bonusowych z kart cywilizacji). Stone Age wypada również lepiej od bliźniaczego tytułu "Filary Ziemi" moim zdaniem.
Do minusów warto zaliczyć 3 rzeczy:
- gra tylko na 4 osoby,
- fani Eurogames stwierdzą "to już było",
- niektóre karty cywilizacji mogą 'zamieszać' w kilku pierwszych partyjkach,
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1099
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 646 times
Been thanked: 523 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Harun »

janekbossko pisze: i jeszcze jedno...co mysla o tych grach kobiety?
W naszej czwórce stałych graczy 2 kobiety: chętnie grają w AOE, Caylus podoba się jednej, Puerto Rico nie zrobiło wrażenia, a np. Agricola, o której wspomina Geko, to porażka. Radek wyraził już swoje zdanie wyżej, zaś u mnie AOE wyprzedza minimalnie Caylusa, Puerto fajne ale bez rewelacji, zaś Agricola nie sprawia mi żadnej frajdy. Jeśli chodzi o cenę, możesz wybrać opcję zakupów w USA.
Awatar użytkownika
Inermis
Posty: 735
Rejestracja: 04 maja 2008, 12:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Inermis »

Jak widać, trzeba dobrać grę do towarzystwa z którym będziesz grał i do siebie.

Mnie np. AoE3 bardzo się podoba. Mechanika gry jest dobra. Losowość nie jest jakaś straszna i mówię to mimo że sam ucierpiałem przez losowość odkryć w drugiej turze :) No i klimat kolonialny, podbój nowego świata - super. Ale jeśli ktoś go nie czuje, to jest to dla niego kolejna eurogra.
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Geko »

Harun pisze: zaś Agricola nie sprawia mi żadnej frajdy
Jak patrzę na Twój awatar, to jakoś mnie to nie dziwi 8)
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
westwood
Posty: 432
Rejestracja: 04 gru 2007, 02:45
Lokalizacja: Kraków

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: westwood »

Trudno przewidzieć co się komu spodoba. :) I trudno porównywać te gry. Ode mnie:
PR - gra bardzo dobra (choć za wybitną jej nie uznam), przystępna dla "nie-graczy", zmuszająca do myślenia, ale nie wywołująca bólu głowy
Caylus - raczej nie dla wszystkich - jeśli ktoś preferuje lżejsze gry to tej może nie strawić. Nie widzę co ma wspólnego z PR poza tym, że obie należą do kategorii "eurogier". Jeżeli Caylus cię interesuje, ale wydaje ci się za ciężki dla twojego towarzystwa, być może rozwiązaniem będzie Caylus Magna Carta (lżejsza gra z elementem losowym)
AoE III to jak dla mnie mieszanka wszystkiego. Gra nie jest zła, od czasu do czasu zagram. Jednak zaliczam ją do mojej osobistej kategorii gier, które mają dużo wszystkiego, a poszczególne elementy nie tworzą w moim odczuciu spójnej całości.
Stone Age - sympatyczna, lekka gra, losowość bywa spora, ale nie przeszkadza (można na nią wpływać, np. decydując ilu ludków wysyła się po dany surowiec). Mnie osobiście nie podoba się, że o tym, czy w danej turze będę wynajdywać narzędzia, budować spichlerze, czy powiększać populację decydują przeciwnicy (biorę to czego nie zajmą). Oraz to, że wygrywa ten, kto nazbiera najwięcej kart.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: BloodyBaron »

Puerto Rico: dla mnie gra wyjątkowa - doskonała dla graczy i nie-graczy z wyższym ilorazem inteligencji - wtedy chwyta bez pudła - bystrzejsi szybciej chwytają działanie mechanizmów gry.
Caylus: nie grałem, ale mam Caylus Magna Carta i jest to pozycja warta uwagi i swojej ceny: super karcianka - trzeba pomyśleć i policzyć, a gra się 20 min razy liczba graczy. W tym czasie gra oferuje bardzo dobrą rozrywkę.

W pozostałe dwie nie grałem, ale wydają się - na podstawie recek, opinii i opisów, które czytałem - po prostu odgrzanym kotletem - można, tylko po co, skoro już było i to w lepszej postaci, bo można dodać do Caylusa czy PR kości i otrzymać Stone Age - ale czy nie lepiej grać już w Osadników?
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Van »

Ja podpowiem, że w cenie AoE możesz mieć Caylusa MC i Puerto Rico :wink:
Van_Hoover
#Lista gier
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1099
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 646 times
Been thanked: 523 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Harun »

Geko pisze:
Harun pisze: zaś Agricola nie sprawia mi żadnej frajdy
Jak patrzę na Twój awatar, to jakoś mnie to nie dziwi 8)
:lol: Chociaż np. uwielbiam Santiago, a to też farmerski klimat.
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 298 times
Been thanked: 97 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: MataDor »

Rzeczywiście w Caylusie jest zero losowości, ale też prawie zero klimatu. Pozatym jest tak absorbujący że praktycznie ciężko rozmawiać przy grze bo non stop coś liczysz. Generlanie w Caylusa mogę grać tylko w 2 graczy, w większą ilość jak dla mnie downtime zabija rozgrywkę.
Podobieństwo do AoE jest w zasadzie tylko w worker placement
Perto Rico jest też wbrew pozorom dość abstrakcyjne, ale ma najelegantszą mechanikę jaką znam.

Osobiście dla mnie AoEIII to mój top 3 gier jakie znam i posiadam. Klimat aż się wylewa z gry, połączenie mechanizmów z kilku innych gier sprawdza się wprost wyśmienicie, skalowalna BARDO dobrze dla każdej ilości graczy (od 2 do 6ciu, nawet pojedynki 1on1 dają masę fanu i satysfakcji), element losowy jest (ale element ten nazwał bym raczej zarządzaniem ryzykiem, gdyż jest on praktycznie w pełni kontrolowalny) dzięki czemu ma duże replayability, przepiękine wydana (co dla mnie ma ogromne znaczenie) i co najważniejsze to moja jedyna chyba pozycja która podobała się wszystkim moim znajomym którzy ze mna w nią grali, a to naprawdę jest ewenement wśród mojego grona osób z którymi grywam.
Co do jednej z powyższych wzmianek o cenie to za AoE III spokojnie oddał bym Caylusa + PR.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
Inermis
Posty: 735
Rejestracja: 04 maja 2008, 12:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Inermis »

Co do cen, AoE3 jest u nas w wersji angielskiej z polską instrukcją - i jest drogie. Ale w Niemczech można kupić taniej. :)

http://www.milan-spiele.de/
AoE3 (en) - EUR 43,90 (149zl)
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: mst »

Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
uyco
Posty: 1053
Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 145 times
Been thanked: 25 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: uyco »

Polecam AoE III !!!
Nieźle wydana (choć to pudełko to prawdziwa żenada), ociekająca klimatem i z akceptowalnym poziomem ryzyka. W grze właściwie nie ma downtimeów - nawet przy pierwszych rozgrywkach (w przeciwieństwie do Caylusa).
Co do wagi to AoE III zdecydowanie lżejsze od Caylusa a porównywalne z PR.
'STAY OUT OF MY TERRITORY.'

kupię sprzedam
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1738
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 107 times
Been thanked: 27 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Tommy »

Ode mnie (poniżej to co napisałem o AOE3 całkiem niedawno w innym wątku. Dodam tylko, że to jedyna "10"tka na BGG dla planszówki jaką wystawiłem.
Tommy pisze: 1. bardzo dobra interakcja a do tego tylko od Ciebie zależy czy chcesz by ta interakcja miała prawie zupełnie pokojowy aspekt, czy też odrobinę brutalniejszy (np. żołnierze w nowym świecie i wywoływanie bitew/wojny).
2. zdecydowanie nie ma tak, że szybko widać kto wygra. Ostatnio koleżanka wydawało się, że wygra, sporo budynków/goods'ów jej podeszło, a tu niespodzianka, robiłem swoje i na końcu pomimo tego, że nie wyszło to na co liczyłem, wygrałem. (Gra była na 4 osoby i spokojnie każdy miał szanse, ja wygrałem, a ona wydawał się bardziej z przodu).
Zbalansowanie? Zdecydowanie AOE3 - wszyscy startujemy z tego samego poziomu (w odróżnieniu od Gry o Tron gdzie przynajmniej jeden gracz ma na starcie przej....e, a inny jest już do przodu). Skalowalność? - imho najlepsza z jaką się spotkałem - grałem w konfiguracjach: 2 (świetnie), 3 (super), 4 (rewelacja), 5 (WOW), nie grałem tylko na 6 osób choć mam dokupiony dodatkowy kolor dla szóstej osoby (a słyszałem, że jest równie świetnie).
3. Powiem tak: to zależy od ilości osób i ich uwielbieniu w myśleniu nad każdą decyzją godzinami, ale gwarantuję, że w 2-3h skończycie zawsze. Ja z żoną we dwie osoby gramy powiedzmy w ponad godzinę.
4. Zdecydowanie nie ma tak zwanego downtime'u. nalać kieliszek zdążysz, ale nic więcej :D - cały czas jest nad czym myśleć, obserwować ruchy współgraczy. ja nie nudzę się ani przez chwilę.
5. Mózgożerność - zdecydowanie średnia. Nie jest to na pewno gra banalna/prosta, a z drugiej strony nie skończycie jej z bólem głowy. Dla mnie ideał pod tym względem.
6. Losowość - nie ma kostek, ale występuję pod postacią kart odkryć (jak wysyłasz swoje wojska na podbój kolonii, jakie budynki będą teraz do kupienia, i jakie goods'y wyjdą do wzięcia) - nie jest skrajnie niska, ale jest bardzo ograniczona - na tyle, że nie wiem czy w tym aspekcie również udałoby mi się podać lepsze rozwiązanie niż AOE3 - jak ma być średnio, albo nisko-średnio.
7. ładnie wykonana - hm...... AOE3 jest piękna! Plansza zachwycała mnie jak kupowałem grę w zeszłym roku i zachwyca mnie dzisiaj. PIĘKNA GRA! (a monety są absolutnie najlepsze jakie w życiu widziałem w planszówce!)
8. Instrukcja jest po polsku i to W ZUPEŁNOŚCI wystarczy! Język angielski występuje tyko na opisie budynków który jest zazwyczaj oparty na kilku prostych słowach - a do teg ow instrukcji masz wszystkie budynki opisane.
9. Reguły w zależności czy wykładasz osobie która od lat gra w planszówki czy też graczowi niedzielnemu zdecydowanie nie powinny zająć więcej niż 15-20 minut. A myślę, że i krócej - zależy jakie masz zdolności nauczycielskie :D

Co do Stone AGe to jest to zdecydowanie tytuł mojego ostatniego urlopu. Zagrywalismy się z żoną. Świetna, pięknie wydana, lekka ale nie banalna eurogra. Dla mnie zdecydowanie ona powinna zdobyć Spiel des Jahres 2008 (z tych które dobrnęły do ostatniej selekcji).

Puerto Rico - u mnie się kurzy. Nie mogę jakoś się zmusić - niby świetna, niby niewiele jej można zarzucić, a jakoś ciągle na stole lądują inne gry, a PR leży na półce nieruszany już od dawna.

Caylusa - nie grałem nigdy (jakoś nie było okazji), więc się nie wypowiadam. Z recenzji wiem, że gra podobno świetna i wymagająca.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: janekbossko »

w taki mrazie odpada Caylus...
Stone Age rowniez...

na placu boju zostlo Puerto Rico zachecajace przedewszystkim liczba strategii prowadzacych do wygranej, ocena na BGG.
Age of Empire III z sentymentu do pierwowzrou komputerowego, mozliwosciami skalowania, no i wykonaniem.

A jak jest ze skalowaniem PR? wiem, albo wydaje mi sie ze w AoE nie ma probemu czy sa 2 czy 5 sob...napewno rozgryka jest innaale daje "frajde" mimo liczby graczy :)

ktora z nich jest bardziej konfiktowa? nie jestem pewien czy w Puerto nie jest to gra poprostu samemu sobie ewentuanie czasem cos sie zrobi co nie bedzie po mysli przeciwnika...nie jest to pasjans w pwenym sensie?(nie bijcie)

AoE..czy rzeczywiscie wlaka w tej grze to "piąte koło u wozu"?

chyba ze macie inne propozycje...tylko prosze bez Agricoli ;)

EDIT:
czy AoE ma w pudelku jakies przegródki?
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1738
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 107 times
Been thanked: 27 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Tommy »

janekbossko pisze: A jak jest ze skalowaniem PR? wiem, albo wydaje mi sie ze w AoE nie ma probemu czy sa 2 czy 5 sob...napewno rozgryka jest innaale daje "frajde" mimo liczby graczy :)
No tutaj na pewno jest na korzyść AOE3 - jak już napisałem ja gram od dwóch osób (vs. żona, lub vs. jeden kolega), aż do 5 osobowej rozgrywki. Oczywiście są różnice, ale frajda ciągle pełna! W PR moim zdaniem dopiero od 4 osób jest sens, ale to może być moje zdanie. A granie we dwie osoby tylko mi obrzydziło PR.
janekbossko pisze: ktora z nich jest bardziej konfiktowa? nie jestem pewien czy w Puerto nie jest to gra poprostu samemu sobie ewentuanie czasem cos sie zrobi co nie bedzie po mysli przeciwnika...nie jest to pasjans w pwenym sensie?(nie bijcie)

AoE..czy rzeczywiscie wlaka w tej grze to "piąte koło u wozu"?
PR to na pewno nie pasjans - to ciągłe reagowanie na wybory przeciwnika. Można mu wiele popsuć.
W AOE3 to może być nawet w mniejszym stopniu, ale niekoniecznie. Walka jest zdecydowanie pobocznym czynnikiem, ale na pewno nie "piątym kołem u wozu". Osoby które wyślą już odpowiednią liczbę żołnierzy a potem zaczynają robić po kilka bitew/wojnę na prawdę potrafią zmienić obraz na planszy.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
skanna
Posty: 1337
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 22 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: skanna »

janekbossko pisze: i jeszcze jedno...co mysla o tych grach kobiety?
W AoE nie grałam, to nie myślę w ogóle :)

Pod względem "ciężkości" - Stone Age zdecydowanie najlżejsze, Caylus najcięższy, ja z zestawu wybieram zdecydowanie PR. Interakcja na akuratnym poziomie dla kobiety (moim zdaniem oczywiście), bez specjalnej agresji, ale odpuścić nie można i przeciwników trzeba mocno pilnować, pasjansem na pewno nie jest.
Wczoraj testowaliśmy wariant dwuosobowy i ku mojemu zaskoczeniu trzeba się było znacznie bardziej pilnować niż przy trzech osobach a i każdy popełniony błąd drożej kosztował
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: AoE III, Puerto Rico czy Caylus?..a moze STone Age?

Post autor: Geko »

janekbossko pisze: czy AoE ma w pudelku jakies przegródki?
Jest jedna duża, wielkości pudełka :mrgreen:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
ODPOWIEDZ