Gra dla 1-klasisty.

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Kokesz
Posty: 12
Rejestracja: 29 lis 2016, 16:11
Been thanked: 1 time

Gra dla 1-klasisty.

Post autor: Kokesz »

Witam.

Z powodu zbliżającej się Gwiazdki, wracam na forum po rocznej przerwie by zasięgnąć rady osób lepiej obeznanych z tematyką gier planszowych.

Chciałbym kupić grę planszową dl mojego siostrzeńca. Oto garść informacji:

1. Siostrzeniec w styczniu skończy 8 lat. Chodzi obecnie do 1 klasy i jest oczywiście na etapie nauki pisania i czytania.
2. Doświadczenie: Jak dotąd grał głównie w chińczykopodobne turlanki. Kilka razy zagrał w Carcassone bez chłopów i jakoś to ogarnął z uwagami starszych. Grał również w Było sobie życie.
3. Ilość graczy: myślę, że standardowe 2-4. Jako jedynak będzie grał przede wszystkim z rodzicami. Od czasu do czasu z rówieśnikami, ale zapewne z udziałem dorosłego, bo kłótnie wybuchają zaskakująco szybko :wink:
4. Tylko planszówka. Nie ma znaczenia czy standardowa plansza czy plansza składana z płytek itp.
5. Tematyka: Nie ma znaczenia czy to będzie SF, fantasy, realistyczna czy kompletna abstrakcja. Wystarczy dobra szata graficzna. Przede wszystkim gra nie powinna polegać na tylko i wyłącznie rzucaniu kostką i przesuwaniu pionków jak w Chińczyku. Warto by zmuszała do podejmowania decyzji (na jego poziomie) czy w ogóle do użycia "szarych komórek".
6. Negatywna interakcja może istnieć, ale gra nie powinna jej wymuszać.
7. Czas gry: 30 min-1 godz. Raczej bliżej 30 min.
Awatar użytkownika
krisow
Posty: 378
Rejestracja: 01 maja 2006, 23:37
Has thanked: 17 times
Been thanked: 64 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: krisow »

Epoka Kamienia, dość łatwa do nauczenia, wysyłamy swoich jaskiniowców na różne pola, zdobywamy drewno, glinę, kamień, złoto oraz jedzenie w zależności od tego ile pionków wysłaliśmy na dane pole i jaki ynik na kostkach nam się trafił (trochę losowości, ale można ją spokojnie kontrolować i dodaje klimatu do gry, przeciez nie każde polowanie się udawało). Potem używamy tych surowców do zakupu chat i kart, które dają nam punkty. Moim zdaniem idealna gra. Zagra wnuczek, ojciec i dziadek (2 do 4 graczy).

Agricola - wersja rodzinna, też zbierania surowców, rozbudowywanie swojego gospodarstwa (chaty, pola, zagród ze zwierzętami), zakup zwierząt, różnych ulepszeń, dodatkowy atut to możliwość gry jednoosobowej (1 do 4 graczy).

Wsiąść do pociągu - jest kilka wersji tej gry, ja najlepiej znam Wsiąść do pociągu - Europa i to bym polecił (2 - 5 graczy).


Żadna z tych gier nie jest jakoś super łatwa, ale chyba dają sporo zabawy. Mam córkę w 2 klasie i gra ze mną w każdą z nich. Gdybym miał wybierać jedną z nich to Epoka Kamienia.
Awatar użytkownika
helloween85
Posty: 162
Rejestracja: 14 maja 2018, 14:39
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 83 times
Been thanked: 48 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: helloween85 »

Z tego co wymienił Krisow to nie grałem w Epokę Kamienia, ale dwie pozostałe gry też polecam. Od siebie dodam jeszcze Wyspę Skye, choć tam nie ma typowej planszy tylko każdy z kafelków buduje własną wyspę.
Wspomnę tylko jeszcze, że z tych trzech gier mój (wydaje mi się że dość ograny) 8-latek zdecydowanie najsłabiej radzi sobie w Agricolę rodzinną. Nie mam pojęcia czemu, grywa w dużo trudniejsze gry, a ta mu jakoś nie leży (mimo, że zagrać nawet lubi). Chyba kwestia osobistych preferencji;)
Gry w Bibliotece
Posty: 148
Rejestracja: 07 cze 2017, 09:54

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: Gry w Bibliotece »

helloween85 pisze: 05 gru 2018, 06:42 Z tego co wymienił Krisow to nie grałem w Epokę Kamienia, ale dwie pozostałe gry też polecam. Od siebie dodam jeszcze Wyspę Skye, choć tam nie ma typowej planszy tylko każdy z kafelków buduje własną wyspę.
Jeśli dziecko ledwo sobie poradziło z Carcassonne przy pomocy dorosłych, to Skye go przerośnie. Tam jest dużo więcej miejsca na strategię i planowanie pod punktujące kategorie, w przeciwnym razie przegra z kretesem.

Poleciłabym Wsiąść do pociągu, ale tam przekroczycie godzinę pewnie.

Może Takenoko? Ewentualnie Wybuchowa Mieszanka.
Gry w Bibliotece - blog planszówkowo-książkowy
Ostatnie wpisy: Burano
Coimbra
Abyss: Lewiatan
shod
Posty: 572
Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
Lokalizacja: Wielkopolska
Has thanked: 266 times
Been thanked: 177 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: shod »

popieram Wsiąść do pociągu i Wyspę Skye. w Epokę i Agricole nie grałem. Za to dorzucę jako propozycje, które się u nas od kilku lat sprawdzają:
Fauna - u nas grają w to trzy pokolenia i jest zawsze dobra zabawa a przy tym dzieciaki sporo się uczą.
Majestat/Splendor/Century - zbieranie kart, poprzez ich zakup za pomocą kamieni/żetonów. my mamy Century: Golem edition, bo bardziej nam ta szata graficzna odpowiada.
Colt Express - jest negatywna interakcja, ale często nieprzewidywalna ;).
Takenoko - zbieranie pędów bambusa.
Awatar użytkownika
helloween85
Posty: 162
Rejestracja: 14 maja 2018, 14:39
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 83 times
Been thanked: 48 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: helloween85 »

Gry w Bibliotece pisze: 05 gru 2018, 07:32 Jeśli dziecko ledwo sobie poradziło z Carcassonne przy pomocy dorosłych, to Skye go przerośnie. Tam jest dużo więcej miejsca na strategię i planowanie pod punktujące kategorie, w przeciwnym razie przegra z kretesem.
Nie jestem jakimś wielkim ekspertem bo mam tylko jedno dziecko, ale z tego co zaobserwowałem u mojego syna to jeżeli ma chęci to jest w stanie wszystko załapać i po kilku partiach grać dobrze w naprawdę trudne gry (np. Wojnę o Pierścień). Z drugiej strony jeżeli coś mu w klimacie nie leży to w dużo prostszą Agricolę rodziną po kilkunastu partiach nadal gra (delikatnie mówiąc) słabo... Dlatego myślę, że jeżeli nieogranemu dziecku spodoba się klimat budowania wyspy, to bez problemu sobie z Wyspą Skye poradzi.
Golfang
Posty: 1982
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 228 times
Been thanked: 311 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: Golfang »

Może Domek? Gra ma ładną grafikę, jest dość prosta. Nie wiem czy 8latek ogranie trzymanie kart na ręce... ale jak mu się spodoba to sobie je nawet położy...
----------------
10% flamberg.com.pl
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: rastula »

Golfang pisze: 05 gru 2018, 09:28 Może Domek? Gra ma ładną grafikę, jest dość prosta. Nie wiem czy 8latek ogranie trzymanie kart na ręce... ale jak mu się spodoba to sobie je nawet położy...
polecam dla małych miętolących karty rączek (dodatkowa atrakcja dla gracza małego takie coś)


Obrazek



natomiast gra, której szukasz to Potwory z Tokio albo Potwory z Nowego Yorku...(promka jest chyba na cdp.pl)

ps. no jest negatywna interakcja...ale jakoś mi się wydaje, że taka jaką chłopaki w tym wieku lubią...(mój 5,5 latek w każdym bądź razie zdecydowanie lubi dać tacie łupnia)
Kokesz
Posty: 12
Rejestracja: 29 lis 2016, 16:11
Been thanked: 1 time

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: Kokesz »

Dzięki wielkie za propozycję. Pozwólcie, że się do nich odniosę.

Epoka kamienia - szczerze napiszę, że nawet się nad tą grą nie zastanawiałem. Na pierwszy rzut oka wydaje się dość skomplikowane. Jednakże po przeczytaniu recenzji wygląda to lepiej niż myślałem. Element losowy istniejący w tej planszówce wydaje się odpowiedni do gry z dzieckiem 7-8-letnim.

Agricola. Wersja rodzinna - sprawa wygląda podobnie jak z Epoką. Dotąd nie zastanawiałem się nad nią. Również po bliższym przyjrzeniu się tej grze jej akcje rosną. Jednakże patrząc na planszę sprawia ona wrażenie bardziej skomplikowanej niż Epoka.

Wsiąść do pociągu - o tej grze myślałem. Aczkolwiek zastanawiam się czy nie lepiej zacząć od wersji dla dzieci. Do tej prostszej wersji przekonuje mnie to, że na biletach zamiast nazw miast są charakterystyczne obrazki. Dla dziecka, które jeszcze nie czyta biegle, może mieć to znaczenie. Chyba, że rozwiejecie moje wątpliwości i napiszecie czy treść biletów gracze powinni utrzymywać w tajemnicy przed resztą?

Wyspa Skye - przede wszystkim kiepska szata graficzna. No i ta whisky :wink:

Takenoko - grafika z innej ligi niż powyższa Wyspa. Pod względem wizualnym z pewnością się spodoba. Sama gra wydaje się OK, choć recenzje są różne.

Wybuchowa mieszanka - przyciąga wzrok i wydaje się fajna. Tylko te kuli, które tak efektownie wyglądają mają zapewne tendencje do gubienia się.

Fauna - całkiem ciekawa propozycja. Pod względem edukacyjnym - super. Jednakże tego typu gry mają jeden mankament: im częściej się w nie gra tym lepiej zapamiętuje się odpowiedzi. Z jednej strony to dobrze, w końcu ma edukować. Z drugiej - gdy wszyscy znają większość odpowiedzi, rozgrywka nie jest już tak atrakcyjna. Przerabiałem to kiedyś z "Miliardem w rozumie".

Splendor, Majestat itp. - nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie na takie tytuły. Poza tym są to w pewnym sensie karcianki, a gier złożonych głównie z kart wolałbym uniknąć.

Colt Experess - tematyka napadania na pociąg jakoś do mnie nie przemawia. Oczywiście pewnie by się spodobała, ale i tak ma chłopak wystarczająco pistoletów w domu. Ja jako wujek tego "promować" nie będę.

Potwory z Tokio - podobna sprawa co z Coltem. Siostrzeniec ma tendencje do przepychanek. Gry planszowe mają go odciągnąć od TV, gier na tablecie itp. i wprowadzić w spokojniejsze klimaty.

Domek - właśnie trzymanie wachlarza kart w dłoni może być problematyczne.

_______________________________________________________________________________________________________________________________

Wasze propozycje na pewno muszę przemyśleć i podjęcie decyzji nie będzie łatwe. Dodatkowo chciałbym wspomnieć, o których myślałem, ale nikt ich tu nie wymienił:

Kakao - skoro miarę ogarnia Carcassone, to i tu nie powinno być problemu. Gra wydaje się całkiem fajna.

Park niedźwiedzi - ciekawa tematyka, brak negatywnej interakcji i proste zasady. Na minus przygotowanie do samej gry, choć myślę, że można znaleźć na to odpowiedni patent.

Ognisty podmuch - ogromny plus za tematykę. Strażacy są cool :)

Tajemnicza wyspa - przyciągnęła moją uwagę przede wszystkim dlatego, że to kooperacja. W gry kooperacyjne jeszcze nie grał. Jednak nie wiem czy to już tej poziom.

Fotosynteza - pięknie wygląda. Posiada aspekt edukacyjny - jako przyczynek do rozmów o świecie roślin. Jednakże nie wiem czy połączenie wyobraźni 3D i liczenia, to nie za wiele jak na 8-latka.

Słowostwory - a raczej coś podobnego. Słowostwory ma inny mój siostrzeniec. Obaj spotykają się dość regularnie, więc nie widzę zasadności by obaj mieli takie same gry. Może znacie coś w tym stylu?
an0mander
Posty: 32
Rejestracja: 14 gru 2016, 22:18
Been thanked: 1 time

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: an0mander »

Kokesz pisze: 06 gru 2018, 12:59
Wsiąść do pociągu - o tej grze myślałem. Aczkolwiek zastanawiam się czy nie lepiej zacząć od wersji dla dzieci. Do tej prostszej wersji przekonuje mnie to, że na biletach zamiast nazw miast są charakterystyczne obrazki. Dla dziecka, które jeszcze nie czyta biegle, może mieć to znaczenie. Chyba, że rozwiejecie moje wątpliwości i napiszecie czy treść biletów gracze powinni utrzymywać w tajemnicy przed resztą?
Wydaje mi się, że nie ma sensu nawet myśleć o żadnej wersji dla dzieci. Z moim dzieckiem gramy w Europę odkąd skończył 6 lat i często daje nam łupnia. Nawet jeżeli na początku będzie miał problem z przeczytaniem nazwy to uwierz mi, że po paru rozgrywkach bedzie znał wszystko na pamięć. U nas wygląda to tak, że ja zaczynam budować trasę to dzieciak już wie jaki mam długi bilet :) Co prawda rozgrywka trwa raczej ok. godziny, ale frajdy jest tyle, że raczej nikomu nie będzie to przeszkadzało.

Ciekawą grą, choć znacznie prostszą, jest Star Wars: Rule the Galaxy. Posiada ona też tryb solo, wieć jak domownicy nie będą mieli ochoty to młody może sam grać, no i jest tania jak barszcz.

U nas też przez długi czas dużo frajdy sprawiała gra "Za siedmioma górami" od Trefla, ale nie wiem czy można ją gdzieś jeszcze dostać, oraz nie wiem czy w takim wieku to już nie lepiej celować w Talisman/Runebound :)
Awatar użytkownika
ozon
Posty: 258
Rejestracja: 13 gru 2016, 21:15
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 48 times
Been thanked: 22 times

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: ozon »

@Kokesz Kakao to świetny wybór. Poza tym polecam jeszcze Festiwal Lampionów.
Kokesz
Posty: 12
Rejestracja: 29 lis 2016, 16:11
Been thanked: 1 time

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: Kokesz »

Dla siostrzeńca Stefana (tytułowy pierwszoklasista) zamówiłem Kakao.

Mam jeszcze do obdarowania chrześniaka Franka - miesiąc starsz od Stefana, ale inny rocznik - obecnie ucznia 3 klasy. Jest jeszcze Tosia starsz od nich o 1,5 roku 4-klasistka.

Tosi zamówię Zakazaną Wyspę. Problem mam z Frankiem. Myślę nad Wsiąść do pociągu, Agricolą lub Tikalem.

2 pytania:

1. Czy pełna wersja Agricoli ma łatwiejszy tryb? Czy jednak trzeba kupić wersję rodzinną?

2. Czy Tikal będzie dla odpowiedni, czy nie za trudny?
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Gra dla 1-klasisty.

Post autor: Blue »

Wytłumaczcie mi jedno, przejmujecie sie problemem z trzymaniem kart w Domku, a Tickecie już jest ok? Przecież tam się ma tone kart, nawet dorosłemu ciężko to trzymać, a do tego może nie trzeba ale wypada to czasem poprzekładać szczególnie młodemu zeby ogarniał ile czego ma, chyba że gracie w otwarte, albo stosujecie jakieś zasłonki.
ODPOWIEDZ