Nie odrzucam Thebes na stale, po prostu ten tytul dalem sobie do wyboru tak na dorzutke, najmniej pewnie, bo nastawialem sie na ktorys z pozostalych raczej.
Napewno nie odrzucam, trwale, zadnego tytulu na podstawie jednej opinii.
Choc racja, w tym wypadku wyrazilem sie malo precyzyjnie Odkladam Thebes na pozniej, a daruje je sobie przy tej okazji.
Sposob rozgrywania akcji jest tam naprawde interesujacy, klimat archeologii pociagajacy, wiec wroce do rozmyslan nad tym w przyszlosci.
Choc obawiam sie, ze pozniej moja glowe zajmie raczej Normandia do ToI.
I czekam z niecierpliwoscia na Reins of Power, majac nadzieje, ze FFG nie zrobi z tego kolejnej mutacji Riska