Brass, którego wybrać?
-
- Posty: 1176
- Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 141 times
Brass, którego wybrać?
Cześć, w sumie to jak w tytule, jednakże słowem wstępu.
Nie grałem w klasycznego Brassa.
Jestem gotowy na ciężkie euro.
Lancashire jest reedycją klasyki i jest nieco prostszy do nauczenia, ale ma mniej opcji + porty.
Birmingham jest bardziej rozbudowany i skomplikowany + mechanika piwa
Sklaniam się ku Birmingham, ale proszę Was o pomoc w wyborze
Nie grałem w klasycznego Brassa.
Jestem gotowy na ciężkie euro.
Lancashire jest reedycją klasyki i jest nieco prostszy do nauczenia, ale ma mniej opcji + porty.
Birmingham jest bardziej rozbudowany i skomplikowany + mechanika piwa
Sklaniam się ku Birmingham, ale proszę Was o pomoc w wyborze
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Re: Brass, którego wybrać?
Ja też nigdy w żadnego nie grałem, ale zdecydowałem się na Lancashire, głównie przez większą negatywną interakcję i mniejszy margines błędu w naszej strategii. Losowość portów też, w moim przypadku, powinna działać na plus, bo element hazardu jakoś pasuje mi do tej gry.
- Elo
- Posty: 197
- Rejestracja: 24 sty 2018, 18:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 89 times
Re: Brass, którego wybrać?
Stoję przed takim samym dylematem, ale bardziej się skłaniam ku Birmingham, bo niby jest usprawnioną wersja pierwowzoru. Nie wiem na ile to prawda, szczególnie że nigdy nie grałem w Brassa. Jest też podobno trochę bardziej rozbudowany i regrywalny co nie jest bez znaczenia. Skomplikowania się nie boję więc tego wszystkiego nie traktuje jako wady. No chyba że jeszcze dowiem się czegoś więcej zanim kupię (np. Z tego wątku) , co przekona mnie do Lancashire jednak.
Re: Brass, którego wybrać?
Podepne sie i zapytam czy kupujac brass'a ktory ma wyjsc w czerwcu w polskiej wersji jezykowej juz teraz, w przedsprzedazy, zyskuje cos dodatkowego? Nizsza cena chocby niz ta ktora wskoczy po premierze?
-
- Posty: 1176
- Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 141 times
Re: Brass, którego wybrać?
Pytanie nie na temat, który założyłem.
Najlepiej, abyś wszedł na stronę któregoś ze sklepów, które mają oferty przedsprzedaży. Tam jest dokładny opis zawartości pudła.
Jednakże wydaje mi się, że jest to edycja sklepowa.
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
-
- Posty: 2217
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 238 times
- Been thanked: 391 times
- Kontakt:
Re: Brass, którego wybrać?
W odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie:
Stary Brass jest grą o niezwykle eleganckiej mechanice , jeżeli chodzi o stopień trudności to określiłbym go jako średni + , przy czym zależy kto ma jakie doświadczenia i w co wcześniej grał.
Dla mnie ( i mówię to z perspektywy ponad 300 rozegranych partii ) jest to gra pozbawiona słabych punktów , dająca kupę frajdy i zapewniająca wystarczający (dla mnie ) poziom móżdżenia przy planszy
Zarzuty ze strony doświadczonych graczy to schematyczność i jest w tym trochę prawdy , jednak dla mnie każda kolejna partia wciąż jest inna i wciąż sprawia mi wiele satysfakcji.
Jeżeli chodzi o Brass:Birmingham to najprościej jest mi to opisać słowami : Brass High Level
Standardowa mechanika Brassa została wzbogacona/udziwniona nowymi elementami , które sprawiają , że jest to gra trudniejsza , zarówno jeżeli chodzi o rozgrywkę , jak i chyba o próg wejścia ...
Tej gry trzeba się po prostu nauczyć i wypracowanie schematów póki co idzie ciężko
To tak krótko po bodaj 5 partiach ...
Podsumowując : wolę starego Brassa , ale nowemu niczego nie brakuje
Jest tak dlatego , że preferuję bardziej planszówy w kategorii "średnia +" , aniżeli "ciężka"
Dlatego jak ktoś lubi średniej ciężkości euro to stary Brass , jak ciężka kobyła przy której parują zwoje to raczej B:Birmingham ...
Stary Brass jest grą o niezwykle eleganckiej mechanice , jeżeli chodzi o stopień trudności to określiłbym go jako średni + , przy czym zależy kto ma jakie doświadczenia i w co wcześniej grał.
Dla mnie ( i mówię to z perspektywy ponad 300 rozegranych partii ) jest to gra pozbawiona słabych punktów , dająca kupę frajdy i zapewniająca wystarczający (dla mnie ) poziom móżdżenia przy planszy
Zarzuty ze strony doświadczonych graczy to schematyczność i jest w tym trochę prawdy , jednak dla mnie każda kolejna partia wciąż jest inna i wciąż sprawia mi wiele satysfakcji.
Jeżeli chodzi o Brass:Birmingham to najprościej jest mi to opisać słowami : Brass High Level
Standardowa mechanika Brassa została wzbogacona/udziwniona nowymi elementami , które sprawiają , że jest to gra trudniejsza , zarówno jeżeli chodzi o rozgrywkę , jak i chyba o próg wejścia ...
Tej gry trzeba się po prostu nauczyć i wypracowanie schematów póki co idzie ciężko
To tak krótko po bodaj 5 partiach ...
Podsumowując : wolę starego Brassa , ale nowemu niczego nie brakuje
Jest tak dlatego , że preferuję bardziej planszówy w kategorii "średnia +" , aniżeli "ciężka"
Dlatego jak ktoś lubi średniej ciężkości euro to stary Brass , jak ciężka kobyła przy której parują zwoje to raczej B:Birmingham ...
Always look on the bright side of life
- eltadziko
- Posty: 360
- Rejestracja: 18 lis 2014, 22:05
- Lokalizacja: Oława
- Has thanked: 123 times
- Been thanked: 79 times
Re: Brass, którego wybrać?
Też stoję przed podobnym dylematem Ale po czytaniu różnych opinii zdecyduję się na Birmingham. Wynika to głównie z tego, że w Birmingham rozmieszczenie miast, do których się dostarcza produkty jest losowe i w każdej grze inne, a w Lancashire porty są zawsze w tym samym miejscu. Przez to w Lancashire początek gry jest zawsze podobny i są strategie jak najlepiej zacząć. A w Birmingham jednak losowe rozmieszczenie tych miast powoduje, że za każdym razem inaczej może się opłacać zacząć No i też nie do końca przemawia do mnie losowość portu w Lancashire, nie pasuje mi to do takiej ciężkiej gry Jak coś decyduję się sprzedać, to chcę od razu wiedzieć za ile. I też czytałem, że w Birmingham jest często ciekawsza końcówka przez to, że wybudowanie dwóch torów wymaga dodatkowo piwa - w Lancashire na końcu często się buduje podwójne tory na koniec, żeby po prostu zdobyć punkty, a w Birmingham nie jest to takie proste przez piwo, więc trzeba w inny sposób zdobywać punkty.
Tak więc z opinii wynika, że Birmingham ma lepsza regrywalność i wymusza bardziej granie za każdym razem trochę inaczej I dlatego ja się na niego zdecyduję (chyba, że jeszcze do jego wydania zmienię zdanie xD).
Tak więc z opinii wynika, że Birmingham ma lepsza regrywalność i wymusza bardziej granie za każdym razem trochę inaczej I dlatego ja się na niego zdecyduję (chyba, że jeszcze do jego wydania zmienię zdanie xD).
- Zet
- Posty: 1352
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 158 times
Re: Brass, którego wybrać?
Miałem ten sam dylemat i w końcu po prostu kupiłem obie wersje. Doszedłem do wniosku, że to podobnie jak dokupienie drugiej mapy do Wysokiego Napięcia, tylko koszt trochę wyższy, ale za to zróżnicowanie jeszcze większe niż między mapami WN.
- Muleq
- Posty: 595
- Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 161 times
- Been thanked: 156 times
Re: Brass, którego wybrać?
Widzę, że jest spore grono osób, które stanęły przed podobnym dylematem co ja . Co więcej większość z tych samych powodów wybrała tak samo jak ja Mimo że nie grałem w Brassa to zdecydowałem się na Birmingham ze względu na to, że we wszystkich recenzjach uznawany jest za bardziej skomplikowaną wersję gry, co dla mnie jest tylko zaletą oraz na większą regrywalność ze względu na losowe rozstawienie miast.
Co do ceny to zdecydowałem się na preorder poniżej 200zł bo z tego co słyszałem od czerwca cena ma wzrosnąć do ponad 250zł.
Co do ceny to zdecydowałem się na preorder poniżej 200zł bo z tego co słyszałem od czerwca cena ma wzrosnąć do ponad 250zł.
- Coen
- Posty: 2486
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 422 times
- Been thanked: 124 times
Re: Brass, którego wybrać?
W stare Lancashire mam rozegranych kilkadziesiąt partii, w nowego Brassa grałem w obie wersje.
Moim wyborem jest Birmingham, tak jak napisał wajwa w Lancashire widoczna jest po pewnym czasie schematyczność, której na razie nie dostrzegam w Birminghamie. Tutaj mamy więcej móżdżenia, więcej możliwości i bardzo ciekawą mechanikę piwa
Moim wyborem jest Birmingham, tak jak napisał wajwa w Lancashire widoczna jest po pewnym czasie schematyczność, której na razie nie dostrzegam w Birminghamie. Tutaj mamy więcej móżdżenia, więcej możliwości i bardzo ciekawą mechanikę piwa
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
- mBird
- Posty: 130
- Rejestracja: 16 lut 2017, 15:33
- Lokalizacja: Wadowice
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 14 times
Re: Brass, którego wybrać?
Nikt nie odpowiedział na to pytanie, a mnie też interesuje odpowiedź. Może ktoś porównać te gry dla takiego składu osobowego? Jest sens zawracać sobie głowę którymkolwiek Brassem, jeżeli większość partii będzie właśnie na dwie osoby? Z góry dziękuję.
- elayeth
- Posty: 1051
- Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 175 times
- Been thanked: 192 times
Re: Brass, którego wybrać?
Zdecydowanie wole Birmingham. Moim zdaniem jest mniej losowy i ciekawszy. Losowość Lancashire wynika ze znacznie większej negatywnej interakcji... na którą dany gracz ma ograniczony wpływ. Innymi słowy, jak ktoś cię wyjątkowo udupi to masz pecha... do tego losowy eksport, którego też nie lubię. Niemniej ja mam rozegranych partii w obie gry może łącznie 10.
Ostatnio zmieniony 12 gru 2020, 19:43 przez elayeth, łącznie zmieniany 1 raz.
- seki
- Moderator
- Posty: 3346
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1106 times
- Been thanked: 1268 times
Re: Brass, którego wybrać?
Mam Lancashire, w Birmingham nie grałem ale często u osób, które grały w obie wersje powtarza się werdykt, że na więcej graczy lepszy Birmingham, natomiast na dwóch graczy to zdecydowanie Lancashire. I w tej konfiguracji bardzo Lancashire polecam. Jest też różnorodność w tej wersji z uwagi na dwie wersje mapy i struktury talii w jednym pudle także można tę rozgrywkę dwuosobową sobie modyfikować. Choć sam gram raczej tylko w wersję fanowską (która jest jak gdyby zaimplementowana w nowym wydaniu tzn w Lancashire).
- Elros.
- Posty: 162
- Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 131 times
Re: Brass, którego wybrać?
Lancashire ma zdecydowanie więcej negatywnej interakcji polegającej na blokowaniu graczy. Co do losowego rynku zagranicznego, to ta losowość jest policzalna i sprowadza się w sumie do tego, że w danej grze odpalisz handel zagraniczny 2, 3, może 4 razy. Rzeczywiście powoduje to pewien wyścig, ale nie przesądza on o zwycięstwie. Grałem już wiele partii i jakoś nikt nie miał sytuacji, że handel się nie udał. Po prostu jeśli znacznik jest niebezpiecznie blisko końca toru - inwestujesz w inne metody sprzedaży
- mBird
- Posty: 130
- Rejestracja: 16 lut 2017, 15:33
- Lokalizacja: Wadowice
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 14 times
Re: Brass, którego wybrać?
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Mógłbyś rozwinąć o co chodzi z tą wersja fanowską ? Jakieś homerule?seki pisze: ↑12 gru 2020, 13:18 Mam Lancashire, w Birmingham nie grałem ale często u osób, które grały w obie wersje powtarza się werdykt, że na więcej graczy lepszy Birmingham, natomiast na dwóch graczy to zdecydowanie Lancashire. I w tej konfiguracji bardzo Lancashire polecam. Jest też różnorodność w tej wersji z uwagi na dwie wersje mapy i struktury talii w jednym pudle także można tę rozgrywkę dwuosobową sobie modyfikować. Choć sam gram raczej tylko w wersję fanowską (która jest jak gdyby zaimplementowana w nowym wydaniu tzn w Lancashire).
- kdsz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 454 times
- Been thanked: 298 times
Re: Brass, którego wybrać?
To był home rule wymyślony przez gracza. Okazał się znakomity i świetnie się przyjął, dlatego w nowej edycji jest już opisany w instrukcji jako jeden z dwóch oficjalnych wariantów dwuosobowych. Gra toczy się na zmniejszonej mapie i jedna ze stron planszy w najnowszej edycji służy właśnie do tego wariantu.
- kastration
- Posty: 1217
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 429 times
Re: Brass, którego wybrać?
Birmingham na 2 osoby ogrywany namiętnie. Gra się znakomicie. Bez żadnych udziwnień, fanowskich wersji, odpowiednio ciasny (mimo początkowych obaw), idealnie wymierzona liczba akcji (większy margines błędu mimo wszystko niż na inne składy przez większą liczbę akcji), estetycznie wydany, z przewagą nad siostrzaną wersją w myśl zasady "więcej opcji znaczy lepiej" (choć to nie dla każdego), słowem: świetnie chodzi na 2 osoby.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- kdsz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 454 times
- Been thanked: 298 times
Re: Brass, którego wybrać?
W Lancashire na dwie osoby nie ma żadnych udziwnień! To łatwiejsza gra w aspekcie komplikacji reguł od Birmingham. Ale dużo bardziej agresywna, momentami nawet chamska
- mBird
- Posty: 130
- Rejestracja: 16 lut 2017, 15:33
- Lokalizacja: Wadowice
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 14 times
Re: Brass, którego wybrać?
Wziąłem Lancashire. Przeważyły dostępność/cena oraz teoretycznie ciut bardziej przystępne zasady. Przez pandemię grywam praktycznie tylko z żoną i córką. Córka na Brassa jeszcze za mała. Żona niechętnie podchodzi do cięższych gier, więc mam trochę obawy. Najcięższe tytuly w jakie grała i ogarniała to Bora Bora oraz GWT. Mam nadzieję że od Brassa się nie odbije. Dziękuję jeszcze raz wszystkim za podpowiedzi.
Re: Brass, którego wybrać?
Popieram. W Brassie masz raptem kilka zasad i kilka numerków na żetonach. W GWT (jak i w innych dużych grach Pfistera) jest dość złożona ikonografia przez co na wejściu "nauki" jest więcej. Poza tym w Brassie co rundę masz do wykonania dwie spośród kilku tych samych akcji do wyboru (też mniejszy wybór niż w GWT). Mimo tych ograniczeń jednak to Brass jest - w mojej opinii - znacznie bardziej podatny na paraliż decyzyjny.
Re: Brass, którego wybrać?
Reasumując zatem, w kontekście 2ch graczy:
- brass B. - bardziej rozbudowana gra niż B:L, więcej zasad, acz mniej wredna
- brass L. - odwrotnie - mniej rozbudowana (czy też mniej zasad) niż B:B, bardziej wredna być potrafi
-... obie równie dobrze hulają na 2 graczy (?)...- bo tu zdania są podzielone...
_____
edit:
I przy okazji - jak wygląda kwestia ilości / przyswajalności / poprawności spisania zasad w brass'ach w porównaniu np. z Polami Arle lub Cywilizacją Poprzez Wieki?
- brass B. - bardziej rozbudowana gra niż B:L, więcej zasad, acz mniej wredna
- brass L. - odwrotnie - mniej rozbudowana (czy też mniej zasad) niż B:B, bardziej wredna być potrafi
-... obie równie dobrze hulają na 2 graczy (?)...- bo tu zdania są podzielone...
_____
edit:
I przy okazji - jak wygląda kwestia ilości / przyswajalności / poprawności spisania zasad w brass'ach w porównaniu np. z Polami Arle lub Cywilizacją Poprzez Wieki?