Krótko i treściwie:
Szukam szybszej alternatywy do Clash of Cultures - zdecydowanie mój numer 1 - nie musi być to taka gra, tak tylko daję azymut/podpowiedź.
A trochę rozwijając:
- gra, która wymaga myślenia - łaskocze szare komórki, ale ich nie przepala
- losowość mile widziana, ale żeby nie wszystko zależało od rzutów kością albo doboru kart (z karcianek uwielbiam Ewolucję, ewentualnie O:NI)
- czas gry do 2 godzin
- intuicyjna rozgrywka - niekoniecznie łatwa, ale bez miliona szczegółowych zasad.
- uwielbiam ukryte tożsamości i cele / blef / dedukcję - niepewność.
- niekoniecznie otwarta negatywna interakcja - po co mi ciche dni w domu.
Tak właśnie pomyślałem, że z powyższego wynika, że szukam Sztuki wojny, ale to nie to, bo:
- lubię mieć wrażenie sprawstwa - budowania czegoś / tworzenia.
- fajnie, jakby dobrze chodziła na 2-3 graczy
Z góry dziękuję za pomoc.
