Kooperacja dla sceptyka

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
autopaga
Posty: 1403
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 91 times
Been thanked: 311 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: autopaga »

A może pół koop: obecność, nie ma syndromu lidera, bo nie może być, kto nie lubi współpracy jest obcym.
Awatar użytkownika
Quba40
Posty: 734
Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 155 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: Quba40 »

Jak szukasz kooperacji połączenia ameri z euro to może The City of Kings, Dungeon Alliance, Mage Knight, Gloomhaven, Aeon's End.
Z Pandemii warto przyjrzeć się najnowszej odsłonie Pandemic: Upadek Rzymu, zamiast zarazków masz inwazję plemion barbarzyńskich.
Awatar użytkownika
birdm
Posty: 155
Rejestracja: 13 lip 2018, 10:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 27 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: birdm »

Powiem tyle - dzień mnie nie było a mam gier do przeglądnięcia na tydzień:) Jest tyle tytułów jak się okazuje, że na razie mam mętlik i nie umiem się określić. Chwała Bogu do 10-ego jeszcze kilka dni więc nim pensja przyjdzie zdążę coś wybrać :D Kiedyś, kiedyś zastanawiała mnie Magia i Myszy(ktoś polecał w wątku), co sądzicie, warto czy taka lekko przynudnawa? The Others - troche zbyt creepy, Shadows Over Camelot zapowiada się fajnie. Space Alert - obawiam się, że czynnik "kampanii" niestety nie przejdzie. Co do Magic Maze - toż to raczej feeler niż coop, więc nie bardzo. Obecność - wygląda bardzo obiecująco, ale to karcianka, które na teraz odkładam(czekam na polską edycję Keyforge'a, bo w angielską żona nie chce grać...), może kiedyś. Tajemnicze domostwo - ta gra mnie intryguje, co prawda mamy Dixita więc nie wiem czy to nie będzie "powielanie" schematu. Potter - sam nie wiem, niby uniwersum spoko, ale...
Ech i dalej kręcę się jak pies za własnym ogonem.... Pomyślę, zjem pączka, może coś jeszcze wpadnie.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: Blue »

birdm pisze: 28 lut 2019, 09:01Space Alert - obawiam się, że czynnik "kampanii" niestety nie przejdzie.
Że czego? Tu sie nic nie przenosi między misjami. Niezależne misje. Ale i tak najlepiej grać w 4-5 osób, a to wprowadzenie jest problematyczne.
birdm pisze: 28 lut 2019, 09:01 Co do Magic Maze - toż to raczej feeler niż coop, więc nie bardzo.
Można go zagrać jako wypełniacz, ale niczego z jego co-opowatości jako takiej to nie odbiera. Zresztą przez presję czasu to jest bardzo intensywna gra.


Ależ malkontencisz ;). Kupuj po kolei i sprawdzaj co podejdzie, a jak nie podchodzi to sprzedawaj :D.

Proszę bardzo, kolejne w innym typie, ale znów nieregrywalne(czyli niezgodne z 1 postem, ale nie niszczy się tu komponentów):
Kroniki Zbrodni
Detektyw
Sherlock Holmes Detektyw doradczy

Ale z motywem odsprzedaży to nie będzie problem, że się po przejściu nie ma sensu wracać ;).
Ostatnio zmieniony 28 lut 2019, 10:33 przez Blue, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
birdm
Posty: 155
Rejestracja: 13 lip 2018, 10:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 27 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: birdm »

Blue pisze: 28 lut 2019, 09:12 Ależ malkontencisz ;)
Tu masz niestety rację, tak już mam, że jak cos kupuję to marudzę jak przysłowiowa baba :oops:
Space Alert dostaje ode mnie szanse, wrzucam do puli "do obczajenia".
Awatar użytkownika
leoryk
Posty: 9
Rejestracja: 18 sty 2018, 16:43

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: leoryk »

A moze xenoshift? To taki kooperacyjny karciany tower defence. Zerknij moze sie spodoba. Wg mnie wersja dreadmire najlepsza. Tylko z dzieciakami to tak srednio.
Lukić
Posty: 237
Rejestracja: 28 mar 2019, 09:31
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 49 times
Been thanked: 71 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: Lukić »

Kooperacja do grania z dziećmi: Magia i myszy. Polecam
...słaba ta gra, nawet nie ma premii za przejście przez start...
Leszy2
Posty: 557
Rejestracja: 05 kwie 2012, 10:50
Been thanked: 12 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: Leszy2 »

A czy są gry, w których zakłada się, że, tak jak w brydżu, nie wolno porozumiewać się ze współgraczami? Lub może ktoś próbował przyjąć taką zasadę grając w popularne koopy? Jak to się sprawdza?

Nie przepadam za kooperacjami i w życiu grałem tylko w Pandemię, dwa lub trzy razy, bez zwycięstwa. Przypuszczam, że z podejściem, które wyżej proponuję, większość gier mogłaby się okazać za trudna.

Rozważałem uatrakcyjnienie gry przez wprowadzenie zasady porozumiewania się tylko za pomocą informacji txt i stosowanie limitu czasowego.
Golfang
Posty: 1977
Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
Lokalizacja: Będzin
Has thanked: 227 times
Been thanked: 310 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: Golfang »

Leszy2 pisze: 05 kwie 2019, 10:37 A czy są gry, w których zakłada się, że, tak jak w brydżu, nie wolno porozumiewać się ze współgraczami? Lub może ktoś próbował przyjąć taką zasadę grając w popularne koopy? Jak to się sprawdza?

Nie przepadam za kooperacjami i w życiu grałem tylko w Pandemię, dwa lub trzy razy, bez zwycięstwa. Przypuszczam, że z podejściem, które wyżej proponuję, większość gier mogłaby się okazać za trudna.

Rozważałem uatrakcyjnienie gry przez wprowadzenie zasady porozumiewania się tylko za pomocą informacji txt i stosowanie limitu czasowego.
TIME STORIES ma powiedzmy zbliżony do tego mechanizm. Tylko osoba zwiedzająca pomieszczenie czyta kartę, później ją odkłada. Reszta graczy nie wie co tam było napisane. Osoba czytająca MOŻE przekazać własnymi słowami co tam zobaczyła/przeczytała.

W Horror w Arkham LCG - gracze mają własne karty na ręce i wg instrukcji NIE POWINNI mówić jakie mają karty na ręce i w jaki dokładnie sposób cię wspomogą.

Nemesis będzie (tak mi się wydaje - bo ciągle czekam na swój egzemplarz) ciekawą kooperacją, gdzie pomagamy (lub nie :) ) sobie ale dążymy TYLKO do własnych celów.
----------------
10% flamberg.com.pl
Lukić
Posty: 237
Rejestracja: 28 mar 2019, 09:31
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 49 times
Been thanked: 71 times

Re: Kooperacja dla sceptyka

Post autor: Lukić »

Leszy2 pisze: 05 kwie 2019, 10:37 A czy są gry, w których zakłada się, że, tak jak w brydżu, nie wolno porozumiewać się ze współgraczami?
The mind. Jest to coś w rodzaju coop-a, ale u sporej ludzi budzi kontrowersje nazywanie tego grą. Też nie jestem pewien po Twoich wcześniejszych wpisach, czy właściwie tego szukasz.
...słaba ta gra, nawet nie ma premii za przejście przez start...
ODPOWIEDZ