Co dokupić do naszej kolekcji?
Co dokupić do naszej kolekcji?
Witam!
Gram w planszówki z dziewczyną, czasami z znajomymi. Raczej nie przepadamy za zbyt dużą ilością negatywnej interakcji, zwłaszcza za grami, które na tym bazują.
W swojej niesamowitej kolekcji posiadamy:
Carcassone Big Box - gramy, lubimy, znajomi również. Gramy głownie z dodatkami: Kupcy i Budowniczowie, Karczmy i Katedry, Opat, Rzeka, Depesze i Złoto. Reszta dodatków średnio podchodzi. Z tego co czytałem wynika, że raczej nie ma sensu polować na kolejne dodatki. Najczęściej gramy w dwójkę.
Osadnicy z Catanu - rzadko gramy z względu na to, ze często jedna lub nawet dwie osoby są zablokowane po fazie rozkładania i większość gry czekają na jeden lub dwa surowce. Frustrująca sytuacja...
Teby - polubiliśmy, czasami gramy, łatwa i przyjemna. Szybko się tłumaczy znajomym i w sumie to tylko z nimi gramy. Była na dużej obniżce to kupiliśmy
Robinson Crusoe - bardzo polubiliśmy, ale długo się rozkłada i jest dosyć skomplikowana. Często odpuszczamy na wieczór z znajomymi z względu na długie tłumaczenie i wysoki stopień skomplikowania. Jednakże sami dużo gramy.
Dixit z dodatkami Marzenia oraz Wizje - bardzo lubimy, ale ostatnio graliśmy dziesiątki razy i znamy na razie karty na pamięć. Zawsze gramy z znajomymi lub rodziną.
Gejsze- lubimy i czasami grywamy na początek wieczoru planszówkowego.
Alias Party, Dobble itp. - gry imprezowe.
Zastanawiamy się nad:
Via Nebula- aktualnie na promce za 60 zł. Dziewczynie się spodobała. Pytanie czy bliżej jej do Carcassona czy do Osadników.
HMS Beagle- dodatek do Robinsona. Czasami gramy z siostrą i współlokatorką i zastanawialiśmy się nad kampanią. Pytanie czy rozkładanie tego nie będzie trwało 30 min.
7 cudów świata- cena nie za dużo i same pozytywy. Szybka rozgrywka też wydaje się fajna. Możliwość dodatków.
Pandemic lub inny prosty i łatwy do wytłumaczenia tytuł kooperacyjny do grania z znajomymi.
Wsiąść do pociągu- jednak czy to nie kolejne Carcassone?
Coś innego ciekawego, czasami w dobrej cenie na promce.
Ostatnio na tym forum bardzo rzetelnie mi pomogliście dlatego tutaj wracam.
Pozdrawiam
Gram w planszówki z dziewczyną, czasami z znajomymi. Raczej nie przepadamy za zbyt dużą ilością negatywnej interakcji, zwłaszcza za grami, które na tym bazują.
W swojej niesamowitej kolekcji posiadamy:
Carcassone Big Box - gramy, lubimy, znajomi również. Gramy głownie z dodatkami: Kupcy i Budowniczowie, Karczmy i Katedry, Opat, Rzeka, Depesze i Złoto. Reszta dodatków średnio podchodzi. Z tego co czytałem wynika, że raczej nie ma sensu polować na kolejne dodatki. Najczęściej gramy w dwójkę.
Osadnicy z Catanu - rzadko gramy z względu na to, ze często jedna lub nawet dwie osoby są zablokowane po fazie rozkładania i większość gry czekają na jeden lub dwa surowce. Frustrująca sytuacja...
Teby - polubiliśmy, czasami gramy, łatwa i przyjemna. Szybko się tłumaczy znajomym i w sumie to tylko z nimi gramy. Była na dużej obniżce to kupiliśmy
Robinson Crusoe - bardzo polubiliśmy, ale długo się rozkłada i jest dosyć skomplikowana. Często odpuszczamy na wieczór z znajomymi z względu na długie tłumaczenie i wysoki stopień skomplikowania. Jednakże sami dużo gramy.
Dixit z dodatkami Marzenia oraz Wizje - bardzo lubimy, ale ostatnio graliśmy dziesiątki razy i znamy na razie karty na pamięć. Zawsze gramy z znajomymi lub rodziną.
Gejsze- lubimy i czasami grywamy na początek wieczoru planszówkowego.
Alias Party, Dobble itp. - gry imprezowe.
Zastanawiamy się nad:
Via Nebula- aktualnie na promce za 60 zł. Dziewczynie się spodobała. Pytanie czy bliżej jej do Carcassona czy do Osadników.
HMS Beagle- dodatek do Robinsona. Czasami gramy z siostrą i współlokatorką i zastanawialiśmy się nad kampanią. Pytanie czy rozkładanie tego nie będzie trwało 30 min.
7 cudów świata- cena nie za dużo i same pozytywy. Szybka rozgrywka też wydaje się fajna. Możliwość dodatków.
Pandemic lub inny prosty i łatwy do wytłumaczenia tytuł kooperacyjny do grania z znajomymi.
Wsiąść do pociągu- jednak czy to nie kolejne Carcassone?
Coś innego ciekawego, czasami w dobrej cenie na promce.
Ostatnio na tym forum bardzo rzetelnie mi pomogliście dlatego tutaj wracam.
Pozdrawiam
- BartoszK
- Posty: 221
- Rejestracja: 11 lut 2019, 20:07
- Lokalizacja: Tychy
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 29 times
- Kontakt:
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Polecam:
- Osadnicy Narodziny Imperium (fajna karcianka o budowaniu swojego imperium)
- Inis (bardzo przystępne area control - jest negatywna interakcja )
- Aeons End (kooperacyjna gra karciana - łatwa do ogarnięcia)
- Terraformacja Marsa (chyba przedstawiać nie trzeba )
- Detektyw: kryminalna gra planszowa (proste zasady, mega klimat, niestety nieregrywalne ale są i będą dodatki)
- Osadnicy Narodziny Imperium (fajna karcianka o budowaniu swojego imperium)
- Inis (bardzo przystępne area control - jest negatywna interakcja )
- Aeons End (kooperacyjna gra karciana - łatwa do ogarnięcia)
- Terraformacja Marsa (chyba przedstawiać nie trzeba )
- Detektyw: kryminalna gra planszowa (proste zasady, mega klimat, niestety nieregrywalne ale są i będą dodatki)
Przed zagraniem zapoznaj się z treścią instrukcji dołączonej do opakowania,
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Ani do jednego ani do drugiego szczerze mówiąc, więc może być jako uzupełnienie .
Jeżeli nie musi chodzić za dobrze na 2 osoby to ok, sama gra jest przyjemna, szybka i działa na 7 osób, a do tego czuć w niej trochę sensownej planszówki pomimo tego.7 cudów świata- cena nie za dużo i same pozytywy. Szybka rozgrywka też wydaje się fajna. Możliwość dodatków.
Pandemica warto sprawdzić, ale nie w każdej ekipie zaskoczy z uwagi na syndrom gracza alfa.Pandemic lub inny prosty i łatwy do wytłumaczenia tytuł kooperacyjny do grania z znajomymi.
Co za potwarz dla Wsiąść do pociągu . Nie, zupełnie nie Carcassonne. WDP to mój ulubiony "gateway", CSS nieznoszę, taka drobna różnica . Te gry nie mają ze sobą nic wspólnego oprócz tego że uchodza za dobre wprowadzenie.Wsiąść do pociągu- jednak czy to nie kolejne Carcassone?
Klub utracjuszy jest fajnym miksem różnych mechanik euro(głównie to worker placement, ale tu sie zbiera karty, tam punkty tam jeszcze coś innego w inny sposób itp) , jak kolekcja się tworzy to bym polecał, tylko nie wiem jak na 2 osoby, bo grałem tylko w 4.Coś innego ciekawego, czasami w dobrej cenie na promce.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Jeżeli ogarniacie Robinsona to podam coś co u mnie się sprawdziło a jest lżejsze od gry Trzewiczka. I ja też jechałem na carcassonne big box i osadnikach na początku.
Kooperacja Ghost stories do 4 osób z dodatkiem do 5 osób. Żona zachwycona trudna gra na 27 rozgrywek 1. Niezbyt skomplikowana, napewno łatwiejsze zasady niż Robinson chociaż pierwsza rozgrywka z instrukcją. Nawet 9 letni syn ogarnia zasady i bardzo lubi grać. Mamy też Robinsona ale nam nie podszedł.
Cyklady chociaż na 2 osoby bardzo kuleje zabawą zaczyna się min 3 osoby.
Kemet rewelacyjna gra dostępna w przedsprzedaży jednak leciwy klasyk.
Podchodzi nam również Istambuł bardzo przyjemna gierka.
Kooperacja Ghost stories do 4 osób z dodatkiem do 5 osób. Żona zachwycona trudna gra na 27 rozgrywek 1. Niezbyt skomplikowana, napewno łatwiejsze zasady niż Robinson chociaż pierwsza rozgrywka z instrukcją. Nawet 9 letni syn ogarnia zasady i bardzo lubi grać. Mamy też Robinsona ale nam nie podszedł.
Cyklady chociaż na 2 osoby bardzo kuleje zabawą zaczyna się min 3 osoby.
Kemet rewelacyjna gra dostępna w przedsprzedaży jednak leciwy klasyk.
Podchodzi nam również Istambuł bardzo przyjemna gierka.
- BartoszK
- Posty: 221
- Rejestracja: 11 lut 2019, 20:07
- Lokalizacja: Tychy
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 29 times
- Kontakt:
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Słyszałem plotki, że komuś się udało wygrać w Ghost Storiesbax1985 pisze: ↑18 mar 2019, 18:51 Jeżeli ogarniacie Robinsona to podam coś co u mnie się sprawdziło a jest lżejsze od gry Trzewiczka. I ja też jechałem na carcassonne big box i osadnikach na początku.
Kooperacja Ghost stories do 4 osób z dodatkiem do 5 osób. Żona zachwycona trudna gra na 27 rozgrywek 1. Niezbyt skomplikowana, napewno łatwiejsze zasady niż Robinson chociaż pierwsza rozgrywka z instrukcją. Nawet 9 letni syn ogarnia zasady i bardzo lubi grać. Mamy też Robinsona ale nam nie podszedł.
Cyklady chociaż na 2 osoby bardzo kuleje zabawą zaczyna się min 3 osoby.
Kemet rewelacyjna gra dostępna w przedsprzedaży jednak leciwy klasyk.
Podchodzi nam również Istambuł bardzo przyjemna gierka.
Moim zdaniem autorzy przesadzili z poziomem trudności.
O wiele bardziej wolę Aeons End.
Nie wiem czy polecałbym autorowi posta Kemeta, czy Cyklady jak nie lubi negatywnej interakcji
Przed zagraniem zapoznaj się z treścią instrukcji dołączonej do opakowania,
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Wsiąść do Pociągu nie ma nic wspólnego z Carcassonne. To całkowicie inne gry.
Jak nie graliście w tą grę to warto spróbować. Możecie spróbować wersję online chyba za darmo do kilku rozgrywek.
Tak jak Wsiąść do Pociągu tak i w grę Nowy Jork 1901 gra się bardzo dobrze. Może jest coś w tych grach podobnego w postaci kilku kart odsłoniętych które się dociąga. W tej grze również budujemy ale nie linie kolejowe lecz drapacze chmur. Prze ich budowę awansujemy w kolejne epoki. Budując staramy się zyskiwać przewagę przy ulicach jakie będą punktowały na koniec gry. Chętnie do niej wracamy.
Ostatnio trafił w nasze ręce Luxor (nominowana do gry roku 2018). No nie spodziewałem się, że może się tak przyjemnie grać. Negatywna interakcja na poziomie 0. Podbieranie skarbów na które ktoś poluje to raczej nie jest negatywna interakcja. Nikt w grze nie ginie, nic złego się nie dzieje, nie ma żadnych złych niespodzianek. Jest trochę kombinowania, aby wyciągnąć jak najlepszy wynik. Fajna gra, polecam.
Za niedużą kasę kupiliśmy ostatnio Majestat Królewska Korona. Minimalna ilość negatywnej interakcji między graczami. Bardzo przyjemna i szybka karcianka.
Jak nie graliście w tą grę to warto spróbować. Możecie spróbować wersję online chyba za darmo do kilku rozgrywek.
Tak jak Wsiąść do Pociągu tak i w grę Nowy Jork 1901 gra się bardzo dobrze. Może jest coś w tych grach podobnego w postaci kilku kart odsłoniętych które się dociąga. W tej grze również budujemy ale nie linie kolejowe lecz drapacze chmur. Prze ich budowę awansujemy w kolejne epoki. Budując staramy się zyskiwać przewagę przy ulicach jakie będą punktowały na koniec gry. Chętnie do niej wracamy.
Ostatnio trafił w nasze ręce Luxor (nominowana do gry roku 2018). No nie spodziewałem się, że może się tak przyjemnie grać. Negatywna interakcja na poziomie 0. Podbieranie skarbów na które ktoś poluje to raczej nie jest negatywna interakcja. Nikt w grze nie ginie, nic złego się nie dzieje, nie ma żadnych złych niespodzianek. Jest trochę kombinowania, aby wyciągnąć jak najlepszy wynik. Fajna gra, polecam.
Za niedużą kasę kupiliśmy ostatnio Majestat Królewska Korona. Minimalna ilość negatywnej interakcji między graczami. Bardzo przyjemna i szybka karcianka.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2019, 20:10 przez krzyss, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Tutaj bardziej chodziło o dobre wprowadzenie, o coś lekkiego i przyjemnego. Planszą w sumie WDP przypomina Teby i jest też podobnym lekkim wprowadzeniem. Nie wiem czy potrzebujemy trzecią lekką grę.Blue pisze: ↑18 mar 2019, 16:58MadejZO pisze: ↑18 mar 2019, 16:12Co za potwarz dla Wsiąść do pociągu . Nie, zupełnie nie Carcassonne. WDP to mój ulubiony "gateway", CSS nieznoszę, taka drobna różnica . Te gry nie mają ze sobą nic wspólnego oprócz tego że uchodza za dobre wprowadzenie.Wsiąść do pociągu- jednak czy to nie kolejne Carcassone?
Robinson już jest trudny. Myślałem o coopie troszkę prostszym. W Pandemicu jest możliwość wyboru 3 poziomów co też na pewno jest atutem.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Polecam Ognisty Podmuch. Dobra gra kooperacyjna z możliwościami utrudnienia sobie rozgrywki.MadejZO pisze: ↑18 mar 2019, 20:08Tutaj bardziej chodziło o dobre wprowadzenie, o coś lekkiego i przyjemnego. Planszą w sumie WDP przypomina Teby i jest też podobnym lekkim wprowadzeniem. Nie wiem czy potrzebujemy trzecią lekką grę.
Robinson już jest trudny. Myślałem o coopie troszkę prostszym. W Pandemicu jest możliwość wyboru 3 poziomów co też na pewno jest atutem.
Ale nie wiem czy da się kupić w normalnych pieniądzach bo chyba nakład się skończył.
- BartoszK
- Posty: 221
- Rejestracja: 11 lut 2019, 20:07
- Lokalizacja: Tychy
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 29 times
- Kontakt:
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
No to Aeon's EndMadejZO pisze: ↑18 mar 2019, 20:08Tutaj bardziej chodziło o dobre wprowadzenie, o coś lekkiego i przyjemnego. Planszą w sumie WDP przypomina Teby i jest też podobnym lekkim wprowadzeniem. Nie wiem czy potrzebujemy trzecią lekką grę.
Robinson już jest trudny. Myślałem o coopie troszkę prostszym. W Pandemicu jest możliwość wyboru 3 poziomów co też na pewno jest atutem.
Proste w zasadach, troszke trudniejsze do wygrania
Przed zagraniem zapoznaj się z treścią instrukcji dołączonej do opakowania,
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
- BartoszK
- Posty: 221
- Rejestracja: 11 lut 2019, 20:07
- Lokalizacja: Tychy
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 29 times
- Kontakt:
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Jeszcze ew. Dead Man Tell No Tales. Ponoć lepsze od Pandemii. Sam nie grałem jeszcze ale planuję nabyć.krzyss pisze: ↑18 mar 2019, 20:12Polecam Ognisty Podmuch. Dobra gra kooperacyjna z możliwościami utrudnienia sobie rozgrywki.MadejZO pisze: ↑18 mar 2019, 20:08Tutaj bardziej chodziło o dobre wprowadzenie, o coś lekkiego i przyjemnego. Planszą w sumie WDP przypomina Teby i jest też podobnym lekkim wprowadzeniem. Nie wiem czy potrzebujemy trzecią lekką grę.
Robinson już jest trudny. Myślałem o coopie troszkę prostszym. W Pandemicu jest możliwość wyboru 3 poziomów co też na pewno jest atutem.
Ale nie wiem czy da się kupić w normalnych pieniądzach bo chyba nakład się skończył.
Przed zagraniem zapoznaj się z treścią instrukcji dołączonej do opakowania,
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
bądź skonsultuj się z twórcą lub wydawcą,
gdyż każda gra niewłaściwie zagrana zagraża twojej opinii lub zdrowiu.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
A ja odradzę Pandemię. Po ograniu Robinsona, This war of mine i Posiadlości szaleństwa kupiłem Pandemię, myślę klasyk warto mieć w kolekcji, a przynajmniej ograć. Jak ja sie wynudziłem przy tej grze, ciagle to samo: dodaj kosteczke, zrób ruch, usuń kosteczkę. Zagrałem trzy razy i gra poszła na sprzedaż.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Nam się udało raz wygrać na najlatwiejszym poziomie w cztery osoby choć pewnie jak ślepej kurze ziarno się trafiło hehehe co nie zmienia faktu że gra pomimo poziomu trudności najczęściej wraca na stół. Odnośnie kemet i Cyklady to faktycznie masz rację... Umknęła mi info negatywnej interakcji.BartoszK pisze: ↑18 mar 2019, 18:54Słyszałem plotki, że komuś się udało wygrać w Ghost Storiesbax1985 pisze: ↑18 mar 2019, 18:51 Jeżeli ogarniacie Robinsona to podam coś co u mnie się sprawdziło a jest lżejsze od gry Trzewiczka. I ja też jechałem na carcassonne big box i osadnikach na początku.
Kooperacja Ghost stories do 4 osób z dodatkiem do 5 osób. Żona zachwycona trudna gra na 27 rozgrywek 1. Niezbyt skomplikowana, napewno łatwiejsze zasady niż Robinson chociaż pierwsza rozgrywka z instrukcją. Nawet 9 letni syn ogarnia zasady i bardzo lubi grać. Mamy też Robinsona ale nam nie podszedł.
Cyklady chociaż na 2 osoby bardzo kuleje zabawą zaczyna się min 3 osoby.
Kemet rewelacyjna gra dostępna w przedsprzedaży jednak leciwy klasyk.
Podchodzi nam również Istambuł bardzo przyjemna gierka.
Moim zdaniem autorzy przesadzili z poziomem trudności.
O wiele bardziej wolę Aeons End.
Nie wiem czy polecałbym autorowi posta Kemeta, czy Cyklady jak nie lubi negatywnej interakcji
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Grałem w Posiadłość 2ed, w Martwą Zimę, w Battlestar Galactica, w Nemesis z warianem co-opowym, w Arkham Horror, Descenta, Hexer von Salem(jak graliśmy ze złą zasadą to w zasadzie powiedziałbym że na poziomie pandemii, ale jak doszlismy do tego ze gramy źle to ocena spadła ) i niestety Ghost Stories+ pewnie o czyms zapomniałem. W moim odczuciu wszystkie te gry są gorsze od Pandemii i dają mi mniej przyjemności z grania, co nie znaczy, że są złe. Chętnie w nie zagram(oprocz Ghost Stories), ale Pandemic jest w moim rankingu wyżej. Po prostu Pandemic to jest eurasek z optymalizacją, w pozostałych tych grach mechanika jest raczej pomocą do opowiadania różnych historii.p_olo86 pisze: ↑18 mar 2019, 20:17 A ja odradzę Pandemię. Po ograniu Robinsona, This war of mine i Posiadlości szaleństwa kupiłem Pandemię, myślę klasyk warto mieć w kolekcji, a przynajmniej ograć. Jak ja sie wynudziłem przy tej grze, ciagle to samo: dodaj kosteczke, zrób ruch, usuń kosteczkę. Zagrałem trzy razy i gra poszła na sprzedaż.
Ergo jak zawsze co człowiek to opinia.
Magic Maze cenie na rowni z Pandemią, Space Alert wyżej ale jednak motyw z real time w obu tych tytułach działa mocno.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2019, 22:07 przez Blue, łącznie zmieniany 5 razy.
-
- Posty: 2574
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1221 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Ja akurat z tymi pozytywami się zgodzić zupełnie nie mogę. Dla mnie osobiście było to całkowicie pozbawione emocji przekładanie - ani dramatyczne, ani ekscytujące, ani satysfakcjonujące, ani barwne, ani zabawne. Pusta czynność, bez ducha, ot dajemy sobie karty, potem ta czynność się kończy i jest ogólne "whatever". Po zakończeniu nie potrafiłbym wskazać ani jednego "fajnego momentu" ani "sprytnego ruchu" ani "zaskakującej zagrywki", ogólnie tych rzeczy, które sprawiają, że gra pobudza emocje. Dla mnie - strata czasu.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
A moze zamki burgundii ? Prawie nie ma negatywnej interakcji a są fajne gilgotki w mózgu. Cena nie jest wysoka
Pandemia fajna ale pod warunkiem że nie gra się za czesto
Pociagi fajne ale raczej od 3 osob.
Pandemia fajna ale pod warunkiem że nie gra się za czesto
Pociagi fajne ale raczej od 3 osob.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Metodą odrzucania doszliśmy do wyboru:
-Via Nebula
-Osadnicy Narodziny Imperium
-7 cudów świata
Chcieliśmy jeszcze kupić Magię i Myszy, ale nie ma w sprzedaży i cena wydaję się zaporowa.
-Via Nebula
-Osadnicy Narodziny Imperium
-7 cudów świata
Chcieliśmy jeszcze kupić Magię i Myszy, ale nie ma w sprzedaży i cena wydaję się zaporowa.
- KurikDeVolay
- Posty: 991
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 993 times
- Been thanked: 433 times
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
VIa nebula to bardzo dobre wprowadzenie do większych eurasów, chociaż część ludzi za nią nie przepada.
Osadnicy to karcianeczka, też bardzo w porządku, niestety odrzuciła mnie polityka dodatków, działa tylko w zestawie Podstawka+jeden z dodatków. Dorzucenie kolejnych psuje grę.
7 Cudów Świata jest świetnym draftem, ale działa tylko przy większej grupie.
Moim zdaniem każda warta ogrania. Może Nebula ciut mniej, ale jako gateway na wyższy poziom planszowego wtajemniczenia? Tak samo dobra.
Osadnicy to karcianeczka, też bardzo w porządku, niestety odrzuciła mnie polityka dodatków, działa tylko w zestawie Podstawka+jeden z dodatków. Dorzucenie kolejnych psuje grę.
7 Cudów Świata jest świetnym draftem, ale działa tylko przy większej grupie.
Moim zdaniem każda warta ogrania. Może Nebula ciut mniej, ale jako gateway na wyższy poziom planszowego wtajemniczenia? Tak samo dobra.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Jeżeli setting wam nie przeszkadza to o wiele lepiej, przynajmniej mi, grało się w 51. Stan master Set. Trochę więcej móżdżenia i to wszystko jakoś lepiej i fajniej działa niż w osadnikach. Gra daje większą satysfakcję.
Możecie również rozważyć grę 'Na skrzydłach'
Możecie również rozważyć grę 'Na skrzydłach'
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 311 times
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Ja od niedawna mam Via Nebule - gra mnie i córce podeszła. Przyznam jednak że najlepiej gra się w 3 lub 4 osoby - dla 2 graczy to taki raczej wyścig szczurów kto pierwszy kupi najtańsze budynki... mniejszy wpływ ma strategia, bo miejsca jest dużo na planszy w większej grupie robi się trochę ścisk (oczywiście gramy z córcią w VIA w dwójkę i też się świetnie bawimy).
Jeśli mówimy o CATAN - mnie ta gra się podoba - córce nie za bardzo. Graliśmy w zespole 4 osobowym (4 osoby dorosłe) i faktycznie robi się ścisk na mapce. Dlatego planuję dokupienie Żeglarzy aby mapa była trochę większa.
Polecę Horror w Arkham LCG - ja gram solo, ale na 1 podstawce spokojnie mogą grać 2 osoby. Bardzo fajna klimatyczna kooperacja - jedyna wada to cena dodatków...
Jeśli mówimy o CATAN - mnie ta gra się podoba - córce nie za bardzo. Graliśmy w zespole 4 osobowym (4 osoby dorosłe) i faktycznie robi się ścisk na mapce. Dlatego planuję dokupienie Żeglarzy aby mapa była trochę większa.
Polecę Horror w Arkham LCG - ja gram solo, ale na 1 podstawce spokojnie mogą grać 2 osoby. Bardzo fajna klimatyczna kooperacja - jedyna wada to cena dodatków...
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
-
- Posty: 1176
- Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 141 times
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Na dwie osoby nie polecam 7 Cudów Świata, ponieważ ten tytuł jest niegrywalny na 2 osoby.
Ale 7 Cudów Świata Pojedynek mogę polecić, mimo że jest tam negatywna interakcja.
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Aż jestem ciekawa wrażeń w temacie Via Nebula?
Pisałeś, że nie potrzebujesz zbytnio trzeciej, lekkiej gry, a to jest bardzo lekka pozycja.
Gram w to z ośmiolatkiem.
No i zdecydowanie lepiej idzie w trzy osoby, niż w dwie.
***
Podpinam się pod post wyżej. Z innej bajki może na przyszłość Zamki Burgundii?
Jeszcze Hansa Teutonica - z takich innych, bardziej rozbudowanych i bywających w fajnych cenach.
No i Splendor albo Majestat - też inna bajka niż to, w co gracie.
Pisałeś, że nie potrzebujesz zbytnio trzeciej, lekkiej gry, a to jest bardzo lekka pozycja.
Gram w to z ośmiolatkiem.
No i zdecydowanie lepiej idzie w trzy osoby, niż w dwie.
***
Podpinam się pod post wyżej. Z innej bajki może na przyszłość Zamki Burgundii?
Jeszcze Hansa Teutonica - z takich innych, bardziej rozbudowanych i bywających w fajnych cenach.
No i Splendor albo Majestat - też inna bajka niż to, w co gracie.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Niby tak, ale chętnie sprawdzimy workmen placment. No i cena była zbyt kusząca . Jutro kurier dotrze, więc będzie grane. Podejrzewam, że Teby pójdą na sprzedaż bo w ogóle nie gramy.
Pandemia potrzebna bo bardzo lubimy koopy, a Robinosn jest ciężki i długi więc nie zawsze jest czas i moc na partyjke.
Re: Co dokupić do naszej kolekcji?
Witam!
Wczoraj dwie partyjki rozegrane w trybie 2 osobowym. Gra bardzo łatwa i raczej wydaje się lepiej śmigać na 3-4 osoby. Więcej źródeł, większa rotacja kontraktów. Czekam aż wpadną znajomi i ląduje na stole. Zwłaszcza, że znajomi raczej grają tylko u nas więc nie są jacyś mega wtajemniczeni w planszówki.
Wczoraj dwie partyjki rozegrane w trybie 2 osobowym. Gra bardzo łatwa i raczej wydaje się lepiej śmigać na 3-4 osoby. Więcej źródeł, większa rotacja kontraktów. Czekam aż wpadną znajomi i ląduje na stole. Zwłaszcza, że znajomi raczej grają tylko u nas więc nie są jacyś mega wtajemniczeni w planszówki.