Zastanawiam się nad zakupem nowej gry do pogrania z moim synem (10 lat). Bardzo podchodzą mu gry, w których może odgrywać bohatera. Do tej pory graliśmy w takie tytuły jak Talizman, Magia i Myszy, Karak. Zastanawiam się nad czymś bardziej zaawansowanym, głównie pomiędzy tymi tytułami:
- Descent
- Runebound
- Władca pierścieni: podróże przez Śródziemie
Zastanawiam się jednak, czy te gry nie byłyby dla niego zbyt trudne, bo są opisywane jako 14+. Możecie coś poradzić w tej kwestii? Ktoś próbował grać w te gry z dziećmi w tym wieku? Może inne tytuły?
Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
- KurikDeVolay
- Posty: 989
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 982 times
- Been thanked: 433 times
Re: Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
Weź Władcę Pierścieni. Apka to dodatkowy bajer dla dzieciaka, a sam świat może zachęci go do przeczytania czegoś Tolkiena. To zawsze dobry początek i popchnięcie w stronę poszukiwań dobrych książek z gatunku fantasy.
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 176 times
Re: Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
nie sugeruj się tak dokładnie tymi opisami na pudełku. podobno często jest to wybieg prawny.
niemniej jednak z własnego doświadczenia powiem Ci, że w Runebounda gram z synem od 2-3 lat a syn niebawem kończy 8 lat... jest to nadal jego jedna z najbardziej ulubionych gier.
nad Descentem tez się zastanawiałem zawsze choć to bardziej takie RPG na planszy i raczej więcej tam walki niż przygody, ale.... zbyt wiele dodatków...i jakoś w końcu nie weszliśmy w to.
Władca pierścieni: podróże przez Śródziemie wydaje się być ciekawe i możliwe, że osiągnie sukces podobny do Posiadłości Szaleństwa, która mimo dość wysokich kosztów daje naprawdę sporo frajdy i jest prosty...gamy rodzinnie w to .
- helloween85
- Posty: 162
- Rejestracja: 14 maja 2018, 14:39
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 48 times
Re: Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
Ja swojemu synowi Descenta kupiłem na 7-me urodziny. Gra jest trochę mroczna i nie każdemu dziecku może się to spodobać (moja żona cały czas marudzi, że to nie jest odpowiednia gra ) ale zasady nie są aż takie trudne, szczególnie że przygotowanie scenariusza możesz wziąć na siebie. Dodam też, że gramy w Descenta tylko w 2 osoby (wg BGG nie jest to najlepszy wariant) i wg nas gra działała świetnie.
Re: Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
Jakbym teraz miała kupować z tych trzech, to mimo że apka jest niezbędna, wybrałabym "Władcę...". Głównie za temat.
3trolle - 6%
- Goldberg
- Posty: 1508
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 170 times
Re: Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
Hmmmmm a ja , chyba odwrotnie (pomimo, że sam sie jaram jak stos w Salem na WP ), dla dzieciaka wziolbym Descenta. Bardziej kolorowe, wiecej zróżnicowanych potworów , no i takie generic fantasy. Imho WP nabiera duzo większego sensu jak znamy juz historie, wiemy to czy tamto...ale to tylko moje zdanie (aha i w descencie sa SMOKI a nic tak nie jara jak SMOK!! Walka ze smokiem to dla dzieciaka przeżycie )
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
-
- Posty: 834
- Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
- Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 182 times
Re: Descent, Runebound czy Władca pierścieni: Podróże przez Śródziemie
A ja bym właśnie dziecku nie pokazywał gier z aplikacją.
Runebound to dobry kolejny krok po Talismanie. Można łazić gdzie się chce, wykonywać różne misje itp. Myślę, że dziecku powinno się spodobać. No i na plus jest wbudowany ogranicznik czasowy, dzięki czemu gra nie ciągnie się tygodniami;) A zasady uważam za przystępne.
Runebound to dobry kolejny krok po Talismanie. Można łazić gdzie się chce, wykonywać różne misje itp. Myślę, że dziecku powinno się spodobać. No i na plus jest wbudowany ogranicznik czasowy, dzięki czemu gra nie ciągnie się tygodniami;) A zasady uważam za przystępne.