Prezent na wesele - gateway

[Rikonelli]

Hej,
myślę nad wyborem tytułu, który ma być prezentem na wesele brata i jego wybranki serca.
Nie są kompletnymi laikami planszowymi, ale nie grali w nic cięższego.
Gry, w które grali to np. Dixit, Rummikub, Ubongo, Ego Family, Duplik, Tajniacy, czyli jak widać lekki, rodzinny kaliber.
Myślę, że chcę zostać przy grze family, ale musi to być jednak coś większego niż pozostałe pozycje.
Zapewne będą grać w większym gronie (3-5 osób), ale dodatkowym plusem byłaby dobra skalowalność do gry dwuosobowej.

Gry, nad którymi myślałem, to:
Wsiąść do Pociagu: Europa,
Azul,
Carcassone,
Santorini,
7 cudów świata

Co z tej listy (albo spoza niej) doradzacie?

[Cyel]

Azul lub Santorini dzięki swojej atrakcyjności wizualnej oprócz bycia zachęcającymi do grania powinny też być ładnym prezentem same w sobie. Fajnie dostać coś ładnego

[Kin@a]

Ja polecam Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy wraz z dodatkiem Pięć Rodzin oraz Pokolenia (Village) z dodatkiem Port.
Te gry idealnie wpasowują się tematyką jako prezent ślubny.

[vegathedog]

Na skrzydłach wydaje się być świetnym pomysłem.

[Keysper]

Gierki małżeńskie! Na taką okazję super dodatek i świetna gra dla par.

[mat_eyo]

Coś ładnego, albo chociaż wizualnie interesującego, z łatwymi zasadami. Sagrada, Na Skrzydłach, Gizmos, Majestat, Fertility, Clank. Czego byś nie wybrał, to dokup Gejsze jako tanią i bardzo dobrą dwuosobówkę.

[Super]

Gierki małżeńskie! Na taką okazję super dodatek i świetna gra dla par.

Gierki małżeńskie może tematycznie pasują, ale raczej polecam ostrożność. Trzeba mieć określone poczucie humoru, żeby podeszło. Wówczas przypuszczam, że może przypaść do gustu. Bo wykonanie i wykorzystane mechaniki nie powalają... Ktoś kto lubi gry, które były pierwowzorem dla minigier, które znajdziemy w pudle, może być zawiedziony słabą bazą haseł. No, fani Mleczki, to docenią grafiki.

[Kin@a]

Gierki małżeńskie! Na taką okazję super dodatek i świetna gra dla par.

Gierki małżeńskie może tematycznie pasują, ale raczej polecam ostrożność. Trzeba mieć określone poczucie humoru, żeby podeszło. Wówczas przypuszczam, że może przypaść do gustu. Bo wykonanie i wykorzystane mechaniki nie powalają...

Zgadzam się.
Dlatego ja lobbuję na rzecz Pokoleń, których wydawca nawet skomponował tytułową, bardzo klimatyczną piosenkę: https://www.youtube.com/watch?v=dwCPXmgx0nk