Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 21:15 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Endrju87
Posty: 82
Rejestracja: 06 sie 2018, 17:08
Has thanked: 12 times
Been thanked: 3 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: Endrju87 »

Jeżeli zależy ci na regrywalności to lepiej kupić Arkham LCG albo Eldritch. Ale to wiąże się z kupnem dodatków. Cena Posiadłości jest wyższa bo płacimy za aplikację, badziewne figurki i kafelki. Do Posiadłości możesz dokupić pojedyncze scenariusze w apce, cena około 17. W WP podróże nie grałem, ale tam scenariuszy jest więcej, ale są krótsze niż w Posiadłości. Ze swojej strony, polecam kupno każdej z tych gier, bo są tego warte i mimo tej samej tematyki, są od siebie różnorodne.
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1511
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 173 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: Goldberg »

Uwaga, jestem fanbojem macek (od ponad 25lat) i fanbojem aplikacji do posiadlosci :D (i ogolnie!)
Zacznijmy od Posiadłości
Endriu, wybacz ale opowiadasz głupoty. Poza koszmarnymi star spawnami, jakosc figurek nie odbiega od tych z PPS, a kafelki sa duzooooo ładniejsze.
Co do regrywalnosci, jest BARDZO duza, nawet na samej podstawce, potem jest jeszcze lepiej. Nie zapominaj o świetnej VALKIRII dodajacej ponad 15 nowych scenariuszy.....i tak niektore to bite 4/6 godzin grania.
Arkham LCG jest mega, ale to inny rodzaj gry, i....jest drozsza niz posiadłość z dodatkami (2x podstawka, 4 duze cykle, jak na razie 21 małych dodatkow) to wszystko to ponad 2000zl (liczylem według rebela wiec wiem , ze mozna taniej...ale najłatwiej policzyc), a nie licze zestawow samodzielnych jak POWROT DO..., czy samodzielnych scenariuszy bo nam sie zrobi 2600/2700...
I tak , trzeba dwie podstawki żeby sensownie grac (sam długo bylem oredownikiem jednej...potem dostałem druga...i zobaczyłem jaki głupi byłem), duże zestawy tez trzeba kupowac, zeby sensownie power level zachowac (kampani carcosy nie przejdziesz raczej nie majac pewnych kart z poprzednich cykli...albo inaczej, moze i sie uda....na farcie...
Eldtrich bez zakazanej wiedzy tez nie działa, wiec na poczatek 300zł tez musisz wyłożyc, imho najsłabsza gra w tym zestawieniu (choc nadal swietna). Ale z dodatkami tez masz grubo ponad 1000zł
AH 3ed - grałęm tylko 3 razy jak na razie, podoba mi sie, sama podstawka fajna, wydaje sie miec spora regrywalnosc, no i najtansza (na razie) :)
Imho Kazda z tych gier jest dobra, ale jesli przeliczac na kase to (od najdroższej)
AH LCG ($$$$$)
PS/EH ($$$ - podstawki, a w wypadku EH podstawka + zakazana) a z dodatkami to $$$$
AH $
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 21:15 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Darkstorm
Posty: 852
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 132 times
Been thanked: 211 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: Darkstorm »

Jeszcze warto dodać, że w Valkyrie większość scenariuszów nie jest po polsku.
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1511
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 173 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: Goldberg »

:roll: Warto dodac, ze mamy XXI wiek, komunikatywny angielski jest wymagany przez wiekszosc pracodawcow, a poziom angielskiego w tych scenariuszach jakis mega nie jest....czizzzz
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Awatar użytkownika
awawa
Posty: 1101
Rejestracja: 02 paź 2014, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 43 times
Been thanked: 38 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: awawa »

Goldberg pisze: 13 maja 2019, 12:37 :roll: Warto dodac, ze mamy XXI wiek, komunikatywny angielski jest wymagany przez wiekszosc pracodawcow, a poziom angielskiego w tych scenariuszach jakis mega nie jest....czizzzz
Prymitywna szydera. Ja wolę gry wydane w naszym języku i je wspieram. W kontekście gier z aplikacją skoro to nie jest problem to spróbuj sobie zagrać w Descenta (w mniejszym stopniu Imperium Atakuje) z podstawką PL gdyż takie wersje w naszym kraju stanowią większość oraz niezlokalizowaną czy też częściowo przetłumaczoną aplikacją - gwarantuję "wspaniałą" zabawę z ustalanie jak dany potwór/jednostka w aplikacji została twórczo przetłumaczona na nasz w papierowej wersji, aby znaleźć jej zasoby oraz figurki. Szczególnie przy pełnej kolekcji tak jak mam z Posiadłością Szaleństwa i z wyżej wymienionymi tytułami. Grać się da, ale nie jest też tak, iż nie wpływa to na rozgrywkę.
Granie na Bemowie
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1511
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 173 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: Goldberg »

Absolutnie nie szydera, ohhh tlumacze Galakty (ale nie tylko oni) czasami maja fantazje, fakt.
Ale wróćmy do PS, 80% tego co mam , mam w pl, tzn cala 2ed, podstawke do I i alchemie mam po eng, ale to fakt tylko nazwy kafelków.
Sporo gralem w scenariusze z Valkirii, i serio, PS to nie Sherlock Holmes, naprawde bardzo latwo da sie ogarniać...
No ale ok..nje powinienem wsadzać kija w mrowisko, przepraszam.
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Darkstorm
Posty: 852
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 132 times
Been thanked: 211 times

Re: Posiadłość Szaleństwa i gry z Cthulhu

Post autor: Darkstorm »

Goldberg pisze: 13 maja 2019, 12:37 :roll: Warto dodac, ze mamy XXI wiek, komunikatywny angielski jest wymagany przez wiekszosc pracodawcow, a poziom angielskiego w tych scenariuszach jakis mega nie jest....czizzzz
Nie wszyscy mają okazję na co dzień obcować z językiem, więc ich angielski nie będzie mocny.
ODPOWIEDZ