5 tytułów - wybór dla pesymisty
5 tytułów - wybór dla pesymisty
Witam,
Razem z żoną jesteśmy początkującymi graczami, ja osobiście z trochę pesymistycznym nastawieniem ;p Żona mocno ciśnie żeby wolny czas spędzić razem przy jakiś planszówkach, itp a ja wolałbym odpalić xBoxa no ale chcąc jej zrobić prezent myślę że może nawet w coś się wciągnę. Ogólnie mieliśmy już 7 cudów świata (można było pograć chodź d. nie urwało), Carcassonne (mocno średnie), patchwork (nawet fajna ale szukamy czegoś na trochę dłuższe rozgrywki). Mój problem z planszówkami pewnie dotyczy tego że nic się nie dzieje i większość gier trochę nie w moim klimacie. Udało mi się jednak znaleźć kilka tytułów które myślę że mnie zainteresują tylko proszę o pomoc co wybrać:
1) This War of Mine (trochę boje się że za bardzo rozbudowana i strasznie długie rozgrywki)
2) Zombiecide Czarna Plaga (jak na razie do tej gry jestem najbardziej przekonany chodź dostać w dobry pieniądzach masakra :/)
3) Posiadłość Szaleństwa druga edycja
4) Martwa zima
5) Detektyw (jak ostatni w kolejce)
Razem z żoną jesteśmy początkującymi graczami, ja osobiście z trochę pesymistycznym nastawieniem ;p Żona mocno ciśnie żeby wolny czas spędzić razem przy jakiś planszówkach, itp a ja wolałbym odpalić xBoxa no ale chcąc jej zrobić prezent myślę że może nawet w coś się wciągnę. Ogólnie mieliśmy już 7 cudów świata (można było pograć chodź d. nie urwało), Carcassonne (mocno średnie), patchwork (nawet fajna ale szukamy czegoś na trochę dłuższe rozgrywki). Mój problem z planszówkami pewnie dotyczy tego że nic się nie dzieje i większość gier trochę nie w moim klimacie. Udało mi się jednak znaleźć kilka tytułów które myślę że mnie zainteresują tylko proszę o pomoc co wybrać:
1) This War of Mine (trochę boje się że za bardzo rozbudowana i strasznie długie rozgrywki)
2) Zombiecide Czarna Plaga (jak na razie do tej gry jestem najbardziej przekonany chodź dostać w dobry pieniądzach masakra :/)
3) Posiadłość Szaleństwa druga edycja
4) Martwa zima
5) Detektyw (jak ostatni w kolejce)
Reach out and touch faith
- MichalStajszczak
- Posty: 9416
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 501 times
- Been thanked: 1438 times
- Kontakt:
- Goldberg
- Posty: 1508
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 170 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
A jakie sa twoje klimaty?
Chociaz patrzac po tytulach, cos mi sie klaruje....
Okresl sie bardziej czego szukasz, wtedy latwiej bedzie doradzic.
Czarna plaga droga? Eeeee to tania dosc gra...jak wsiakniecie i zaczniecie dokupywac dodatki do niektórych tytułów to wtedy zobaczycie...
Chociaz patrzac po tytulach, cos mi sie klaruje....
Okresl sie bardziej czego szukasz, wtedy latwiej bedzie doradzic.
Czarna plaga droga? Eeeee to tania dosc gra...jak wsiakniecie i zaczniecie dokupywac dodatki do niektórych tytułów to wtedy zobaczycie...
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Na konsole lubię tytuły różnego gatunku aczkolwiek większość w klimacie mroczny. Lubie SF ale fantastyka to już dla mnie za dużo. Swojego czasu życie straciłem na Command & Conquer, Settlers, Commandos doom, planescape torment. Obecnie trochę pogram w szybsze gry typu medal of honor, resident evil, call of duty itp stąd zaciekawił mnie tytuł This War of Mine ale to chyba nie na nasz poziom zaawansowania
Reach out and touch faith
- Rikonelli
- Posty: 90
- Rejestracja: 26 sty 2019, 21:27
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 15 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Widać, że żeby dobrze się bawić, potrzebujesz gier z klimatem. Po tym, co piszesz, nie jesteś raczej eurograczem
Zainteresuj się Ameritrashem.
Wymieniłeś Martwą Zimę - jak całe towarzystwo ogarnie o co chodzi, to gra się miodnie, więc polecam. Na 2 osoby dobrze gra się jedynie w Prisoner's Dilemma. Pełnię klasycznej rozgrywki osiągniesz dopiero od 3 osób.
Bardzo dobrze na 2 osoby działa też Aeon's End, może przypadnie Ci do gustu?
Dodam też Spartakusa: Krew i Zdrada. Mam z wszystkimi dodatkami i gra jest świetna, bardzo dużo knucia przy stole i negatywna interakcja, fajne walki, dużo się dzieje (gra od 3 graczy, ale polecam grać w składzie 4 osób lub więcej)
Super jest też Robinson, bardzo fajna przygodowa gra, choć na początku trzeba się przebić przez sporą ilość zasad.
Zainteresuj się Ameritrashem.
Wymieniłeś Martwą Zimę - jak całe towarzystwo ogarnie o co chodzi, to gra się miodnie, więc polecam. Na 2 osoby dobrze gra się jedynie w Prisoner's Dilemma. Pełnię klasycznej rozgrywki osiągniesz dopiero od 3 osób.
Bardzo dobrze na 2 osoby działa też Aeon's End, może przypadnie Ci do gustu?
Dodam też Spartakusa: Krew i Zdrada. Mam z wszystkimi dodatkami i gra jest świetna, bardzo dużo knucia przy stole i negatywna interakcja, fajne walki, dużo się dzieje (gra od 3 graczy, ale polecam grać w składzie 4 osób lub więcej)
Super jest też Robinson, bardzo fajna przygodowa gra, choć na początku trzeba się przebić przez sporą ilość zasad.
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Na pewno odpuściłbym Martwą Zimę na dwie osoby. Żeby rozwinęła skrzydła potrzeba przynajmniej trójki graczy. Jeśli nie zależy Ci na grach przygodowych, to może Terraformacja Marsa? Gra w budowanie cywilizacji na Marsie, ma sporo klimatu i jest dość tania w stosunku do tego, co oferuje. Inna, która fajnie sprawdza się na dwie osoby to Osadnicy: Narodziny Imperium. Karcianka w klimacie Settlersów. Obie gry mają tryb solo, więc nawet jeśli Ty się nie wciągniesz, to żona może pograć sama. Solo w Terraformacji Marsa dla mnie jest bardzo satysfakcjonujące.
Posiadłość Szaleństwa jest fajna, ale docelowo trzeba się przygotować na kupowanie dodatków, a wtedy cena gry bardzo rośnie. Zombiecide jest przyjemne, ale dla mnie na dłuższą metę byłoby zbyt powtarzalne. Fajne do zagrania kilka razy.
Posiadłość Szaleństwa jest fajna, ale docelowo trzeba się przygotować na kupowanie dodatków, a wtedy cena gry bardzo rośnie. Zombiecide jest przyjemne, ale dla mnie na dłuższą metę byłoby zbyt powtarzalne. Fajne do zagrania kilka razy.
- Brylantino
- Posty: 1377
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 190 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Podstawowe pytanie, czy jak to ma być prezent dla żony, to czy takie nagle Ameri w ogóle podejdzie małżonce? Bo super, że tobie się gra bardziej spodoba, a zaraz wyjdzie że jej w ogóle nie leży zabijanie zombie itp. tym bardziej patrząc na to w co graliście do tej pory.
EDIT: Z wymienionych tytułów wydaje mi się, że Detektyw będzie najbardziej bezpieczną opcją (pod względem też preferencji żony).
EDIT: Z wymienionych tytułów wydaje mi się, że Detektyw będzie najbardziej bezpieczną opcją (pod względem też preferencji żony).
- Goldberg
- Posty: 1508
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 170 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Oooo, wlasnie.
Bo to co ty napisales, vs w to co graliscie to dwie różne rzeczy...
Po twoim opisie powiedzial bym kup w ciemno nowe Zombicide Invader, podejdzie ci lepiej, ew poszukaj starego dobrego Dooma.
Twoja liste podsumowal bym tak:
TWOM : sam praktycznie odrzuciłeś, wiec po co sie meczyc
Zombicide: kup raczej klasyczne, ew najnowszą odsłonę
PS 2ed: nigdzie nie padlo slowo macki, wiec ten klimat jest nie dla Ciebie. Jako psychofan tej gry polecal bym ja prawie kazdemu, kto wymienil slowo horror, ale u ciebie raczej nie przejdzie.
Martwa Zima: imho bardzo , bardzo slaba na 2 osoby
Detektyw: o dziwo to jest to co obojgu wam moze podejsc. Chyba poszedl bym w detektywa...
Tyle ode mnie, mam nadzieje , ze pomoglem
Bo to co ty napisales, vs w to co graliscie to dwie różne rzeczy...
Po twoim opisie powiedzial bym kup w ciemno nowe Zombicide Invader, podejdzie ci lepiej, ew poszukaj starego dobrego Dooma.
Twoja liste podsumowal bym tak:
TWOM : sam praktycznie odrzuciłeś, wiec po co sie meczyc
Zombicide: kup raczej klasyczne, ew najnowszą odsłonę
PS 2ed: nigdzie nie padlo slowo macki, wiec ten klimat jest nie dla Ciebie. Jako psychofan tej gry polecal bym ja prawie kazdemu, kto wymienil slowo horror, ale u ciebie raczej nie przejdzie.
Martwa Zima: imho bardzo , bardzo slaba na 2 osoby
Detektyw: o dziwo to jest to co obojgu wam moze podejsc. Chyba poszedl bym w detektywa...
Tyle ode mnie, mam nadzieje , ze pomoglem
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 452 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Z całym szacunkiem ale ni chusteczki się nie zgadzam. Wogóle unikałbym przekładania zainteresowań z grania na PC/Konsoli na analogiczne gry planszowe - to są ZUPEŁNIE inne odczucia z rozgrywki. Na komputerze nudze się na śmierć przy grach o zarządzaniu firmą/miastem/wioską/państwem/whatever (chyba że jest dobry moduł walk do tego), natomiast na stole najlepiej właśnie bawie się przy zbieraniu surowców i przekuwaniu ich na punkty. Kolega grał/gra w gry takie same albo analogiczne jak ja kiedyś, także tym bardziej nie szufladkowałbym kogokolwiek jako "eurogracza" czy "ameritrashowca" szczególnie, że to dopiero początek zabawy z grami planszowymi.Widać, że żeby dobrze się bawić, potrzebujesz gier z klimatem. Po tym, co piszesz, nie jesteś raczej eurograczem
Zainteresuj się Ameritrashem.
Ja bym osobiście zapytał żony w co ona by chciała grać i jakich gier by szukała. Co z tego, że weźmiesz grę pod siebie, jak współgracz nie będzie do niej chciał wracać? Ja tak raz zrobiłem i teraz mi żal, że jak mam ochotę zagrać w Warhammera Underworlds to muszę za każdym razem szukać towarzystwa poza domem.
Wbrew pozorom w gram euro dzieje się dużo - w końcu trzeba dobrze przemyśleć swój ruch, żeby wygrać. Ameri są różne ale czasem będziesz po prostu turlał kostką i patrzył jak nic Ci nie wychodzi (tak na Ciebie patrzę Descent). Klimatu w grach euro ciężko doświadczyć ale prawdę powiedziawszy w ameri (szczególnie w porównaniu z grami elektronicznymi) jak nie ma towarzystwa, które potrafi się wczuć to też tego klimatu nie będzie. Musi być dobra ekipa, która czuje realia, postacie, przygodę i sama siebie nakręca a o to wcale nie jest łatwo.
Popatrz jeszcze na tytuły takie jak Eldrich Horror, Pandemia, Robinson Crusoe - są tańsze niż gry wypchane figurkami więc na start powinn być korzystniejsze. Na start mogą też podejść karcianki - Start Realms/Hero Realms, Brzdęk.
-
- Posty: 2459
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 285 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Dla konsolowca lubiącego strzelanki poleciłbym Gears of War. Kooperacja, można dostać w wersji polskiej są figurki, klimat Sci-Fi. Akcje wykonuje się z kart, a trafienia z kości. Gra ma chyba tylko jeden dodatek z druku na żądanie (dodatkowe misje), a tytuł jest zamknięty, także nie obaw, że będzie pochłaniać portfel przez kolejne kilka lat.
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 20 sty 2017, 09:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 12 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Z wymienionych gier wybrałbym też Detektywa - biorąc pod uwagę 2 osoby to dla mnie jest to idealny układ na tę grę, a przy okazji pokaże też czy iść w takie klimaty dalej czy jednak odpuścić.
Z drugiej strony nie uważacie, że może warto też pójść w jakiś 'standard' (pytanie do przedmówców) typu Wsiąść do pociągu (tu oczywiście może być znacznie dłuższa lista)? Może na sprawdzenie też warto, hm?
Z drugiej strony nie uważacie, że może warto też pójść w jakiś 'standard' (pytanie do przedmówców) typu Wsiąść do pociągu (tu oczywiście może być znacznie dłuższa lista)? Może na sprawdzenie też warto, hm?
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Żonie tematyka nie gra roli grunt żeby się przyjemnie grało szczególnie że żona lubi kryminały to raczej w każdym tytule się odnajdziemy (mogę szaleć;). Wcześniejsze tytuły nabyła żona po popularności jaką mają na necie i to było głównym powodem. Dzięki za tak liczną pomoc, odrzucone Martwa Zima i TWOM. Nie wiem czemu ale cały czas korci mnie zombicide (bez znaczenia edycja) no i widzę że detektyw taki neutralny. Aeons End jak dla mnie za bardzo fantazy, fantastyka ok ale do poziomu Władcy Pierścieni ;p zaciekawiła mnie też pozycja Brzdęk. Pooglądam jeszcze rozgrywki i jak coś wybiorę dam znaka
Reach out and touch faith
-
- Posty: 790
- Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
- Has thanked: 1559 times
- Been thanked: 252 times
Re: 5 tytułów - wybór dla pesymisty
Podobnie jak Ty, bardzo sceptycznie podchodziłem do tej rozrywki i jak Ty wolałem gry wideo, więc rozumiem Twoje obiekcje. U mnie było nawet gorzej, bo dziewczyna miała w tym temacie podobne zdanie. Zaczęliśmy parę miesięcy temu od Dooma i zassało nas na całego. Potem były Zombicide Czarna plaga i Zielona horda z dodatkami, gra się w to naprawdę miodnie (tak nas wzięło, że nowy Invader czeka na półce), The Others, Posiadłość szaleństwa, Martwa zima, This war of mine i ostatnia perełka - Nemesis! Nie sądziłem, że karton i plastik zrównają się, a w niektórych wypadkach wezmą górę nad monitorem