Szukam gry na 2 osoby, która zajmie nam kilka (naście) gier, przy czym nie będzie nudnym klepaniem tego samego w różnych wariantach, ale da poczucie rozwoju i nowości z każdą grą. Mile widziane poczucie "to gramy jeszcze kolejny rozdział?"
Jak na razie ideałem w tej kwestii jest Aeons end legacy, który oprócz historii zagwarantował nam też dużą ewolucję zasad gry plus odczuwalny rozwój postaci (a wybieranie drogi rozwoju była zabawą samą w sobie)
Obecnie gramy we Władcę pierścieni podróże przez Śródziemie, na razie na początku kampanii więc rozwoju raczej za dużo nie mamy (mam nadzieję że coś się ruszy w tej kwestii).
Nie pasują nam gry z koszmarnym setupem i milionem zasad od pierwszej rozgrywki (Mage Knight przeraził nas już na etapie instrukcji, odpada).
W planach mamy zakup Pandemii legacy, która polecało nam wiele osób.
Klimat dowolny, chociaż może już mniej fantasy, bo w końcu nam się znudzi
Co jeszcze wchodziłoby w grę?
Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
-
- Administrator
- Posty: 4665
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1212 times
- Been thanked: 1419 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
Horror w Arkham: LCG?
- nie jest to fantasy
- scenariusze (te w które grałem) są dość zróżnicowane
- rozwój postaci może nie jakiś gwałtowny, ale występuje
mnie do niej zniechęcił tylko czas poświęcany na grę poza grą - składanie talii.
- nie jest to fantasy
- scenariusze (te w które grałem) są dość zróżnicowane
- rozwój postaci może nie jakiś gwałtowny, ale występuje
mnie do niej zniechęcił tylko czas poświęcany na grę poza grą - składanie talii.
-
- Posty: 2572
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1219 times
- Been thanked: 1425 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
Pomijając nieco pracochłonny setup (ułatwiony bardzo jeśli elementy są dobrze posegregowane w swoich pudełeczkach/torebkach) ideałem powinno być Gloomhaven. Różnorodni przeciwnicy, świetny rozwój postaci na różne sposoby (zabawa w składanie kart akcji i ulepszanie ich, kupowanie przedmiotów, modyfikowanie talii ataku, która jest tam zamiast kości, realizowanie celów postaci), kampania tak długa, że mogłaby obsłużyć kilka gier (dlatego IMO cena pozornie tylko wysoka, bo przekłada się na mnóstwo czasu gry).
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Administrator
- Posty: 4665
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1212 times
- Been thanked: 1419 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
@Cyel
"Nie pasują nam gry z (...) milionem zasad " - Gloomhaven to nie jest gra kalibru Aeons End jeżeli chodzi o złożoność zasad. Może to jeszcze nie jest Mage Knight, ani nie Sword & Sorcery, ale zasad trochę jest.
W kwestii: "Nie pasują nam gry z koszmarnym setupem" dodam, że nie nie wyobrażam sobie przechowywania i rozkładania Gloomhavena bez insertu.
"Nie pasują nam gry z (...) milionem zasad " - Gloomhaven to nie jest gra kalibru Aeons End jeżeli chodzi o złożoność zasad. Może to jeszcze nie jest Mage Knight, ani nie Sword & Sorcery, ale zasad trochę jest.
W kwestii: "Nie pasują nam gry z koszmarnym setupem" dodam, że nie nie wyobrażam sobie przechowywania i rozkładania Gloomhavena bez insertu.
-
- Posty: 2572
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1219 times
- Been thanked: 1425 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
W życiu nie uznałbym GH za grę "z milionem zasad". Podstawowe reguły są raczej prościutkie i intuicyjne, a nowe możliwości dla graczy wprowadzane stopniowo i powoli. No i to kooperacja, więc nawet jak się w czymś raz czy dwa rąbniecie na początku, to nikt nie powinien czuć się oszukany
Owszem, to nie Scrabble czy Grzybobranie, jeśli chodzi o zasady, ale od gier z faktycznym milionem zasad (RPGi, bitewniaki itp) dzielą Gloomhaven lata świetlne. Same zasady do GH są krótsze niż errata do niejednego bitewniaka
Owszem, to nie Scrabble czy Grzybobranie, jeśli chodzi o zasady, ale od gier z faktycznym milionem zasad (RPGi, bitewniaki itp) dzielą Gloomhaven lata świetlne. Same zasady do GH są krótsze niż errata do niejednego bitewniaka
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- Brylantino
- Posty: 1380
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
Niestety się nie zgodzę. Gloomhaven niby ma proste zasady, ale w grze występuje ogromna ilość różnych wyjątków, czy dziwnych sytuacji które w ogóle nie są tłumaczone przez instrukcję, przez co często trzeba szukać odpowiedzi na BGG co 10-15 minut rozgrywki i jest to męczące.
-
- Administrator
- Posty: 4665
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1212 times
- Been thanked: 1419 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
@Cyel
Może i podstawowe zasady Gloomhaven są proste i intuicyjne, ale nieprzypadkowo Rulebook ma 50 stron. Dla porównania Aeons End (w wersji nie legacy) ma 20 + więcej powietrza na stronach i obrazków.
Punktem odniesienia nie są tu wzmiankowane przez Ciebie bitewniaki, tylko wskazany przez autora: Mage Knight i moim zdaniem Gloomhavenowi bliżej do Mage Knight'a niż do Aeons'a.
Prędzej można napisać, że instrukcja jest przejrzyście napisana
I jeszcze jedno:
Ogólnie warto zapoznać się z recenzją Gambita, która wybija się z dość powszechnego zachwytu nad tą grą.
PS. Żeby nie było wątpliwości: dla mnie Gloomhaven to bardzo solidna gra: 7/10, ale niekoniecznie pod podane wymagania.
Może i podstawowe zasady Gloomhaven są proste i intuicyjne, ale nieprzypadkowo Rulebook ma 50 stron. Dla porównania Aeons End (w wersji nie legacy) ma 20 + więcej powietrza na stronach i obrazków.
Punktem odniesienia nie są tu wzmiankowane przez Ciebie bitewniaki, tylko wskazany przez autora: Mage Knight i moim zdaniem Gloomhavenowi bliżej do Mage Knight'a niż do Aeons'a.
Ja tam od pierwszego scenariusza wpychałem przeciwników na pułapki, korzystałem z efektów ataków, stanów postaci, ataków obszarowych czy "infuzji" (?), a nowe możliwości dla graczy wprowadzane stopniowo i powoli.
Prędzej można napisać, że instrukcja jest przejrzyście napisana
I jeszcze jedno:
z tymi nowościami z każdą grą, w wypadku Gloomhaven, bym nie przesadzał., ale da poczucie rozwoju i nowości z każdą grą.
Ogólnie warto zapoznać się z recenzją Gambita, która wybija się z dość powszechnego zachwytu nad tą grą.
PS. Żeby nie było wątpliwości: dla mnie Gloomhaven to bardzo solidna gra: 7/10, ale niekoniecznie pod podane wymagania.
- Yuri
- Posty: 2756
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 326 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Gra (legacy lub kampania) z rozwojem postaci.
To ja podrzucę Ci tylko Shadows of Brimstone, ale przygotuje sie na opcję droższą niż AH LCG. Za to replayability chyba nieskończone
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891