Tzolkin czy Teotihuacan?

[Lion86]

Chciał bym przetestować którąś z gier Tasciniego. 80% partii w ostatnim czasie stanowią dwuosobowe potyczki. Z góry dzięki za wasze opinie w tym temacie.

[Gatherey]

Tzolkin na 2 osoby chodzi dużo lepiej niż Teo. U nas TZ 40 gier, podczas gdy w Teo chciałem sprzedawać po 3, bo była jakaś lipa (ostatecznie został, bo partie na 4 są dużo lepsze).

[bistia]

Mam w kolekcji obie. Gramy na zmianę z żoną. Teotihuacan na 2 osoby wydaje się luźniejszy. Właśnie idzie do mnie dodatek do Tzolk'in. Jak wyjdzie do Teaotihuacan to pewnie też się skuszę. Obie gry mają podobne mechanizmy, ale Tzolk'in ma te koła zębate...

[Tomzaq]

Wg mnie Teotihuacan jest niezbyt udaną wariacją na temat Tzolkina.
+Tzolkin

[AnimusAleonis]

Pytanie trochę jak to który Brass lepszy

Gry podobne, nie tylko tematycznie, ale i mechanicznie... jeśli na 2 osoby to chyba jak koledzy powyżej też powiedziałbym że Tzolkin.

[kmd7]

Mam obie plus dodatek do Tzolkina, najczęściej gram w 2 osoby i nie będę oryginalny. Tzolkin nawet bez dodatku jest się cięższym tytułem, wymaga więcej kombinowania niż Teotihuacan. Ale obydwa tytuły lubimy i w nie gramy. Również czekam na dodatek do Teo. Gdybym miał zdecydować się na jeden tytuł - brałbym Tzolkina.

[kaszkiet]

Zdecydowanie Tzolk'in!
Fantastycznie skaluje się na 2-4 osoby (na 5 nie grałem).
Na 2 osoby partia zajmuje niecałą godzinę.