Jeśli nie Blood Bowl to co?
- Jan_1980
- Posty: 2512
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 72 times
Jeśli nie Blood Bowl to co?
Jeśli nie Blood Bowl to co?
Jakie istnieją jeszcze gry podobne do BB? Czysty sport drużynowy lub sport plus przemoc?
pzdr
Jakie istnieją jeszcze gry podobne do BB? Czysty sport drużynowy lub sport plus przemoc?
pzdr
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- vinnichi
- Posty: 2385
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1283 times
- Been thanked: 778 times
- Kontakt:
- Jan_1980
- Posty: 2512
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 72 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
A jakieś wstępne porównanie. Wg ciebie lepsze/gorsze, tańsze/droższe, trudniejsze/łatwiejsze ?
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- mat_eyo
- Posty: 5593
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 772 times
- Been thanked: 1205 times
- Kontakt:
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Blitz Bowl to miniaturowy Blood Bowl. Drużyny są dwa razy mniejsze niż w starszym bracie, a starcia trwają 30-45 minut. Bardzo ważne, że obok punktów zdobywanych z przyłożeń, są też cele do spełnienia, które dają nie tylko punkty, ale też specjalne abilitki. W pudełku dostajemy talie do wszystkich drużyn, trzeba sobie tylko zorganizować figurki (w pudełku są tylko do dwóch drużyn). Minus? Niedostępna w Polsce.
- vinnichi
- Posty: 2385
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1283 times
- Been thanked: 778 times
- Kontakt:
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Niestety nie grałem w Blood bowl, więc nie mam porównania. Guild ball jest rozbudowaną grą jeśli chodzi o możliwości zawodników, zagrywki, sposób gry, każdy zawodnik ma swoje umiejętności, które dobrze współgrają z resztą drużyny. Ja sam nie lubię piłki nożnej ale gra dla mnie jest super, ma wysoki próg wejścia dlatego lepiej zaczać od krótkich rozgrywek żeby poznać zawodników. Każda drużyna oczywiście ma inny styl gry ale szczegóły pewnie opiszą tutejsi forumowi wyjadacze.
Edit: cenowo wychodzi chyba podobnie bo używki można kupić w okolicach 130-150zł, tam są dwie drużyny bosika i znaczniki
Edit: cenowo wychodzi chyba podobnie bo używki można kupić w okolicach 130-150zł, tam są dwie drużyny bosika i znaczniki
kręcimy wąsem na dobre gry
dżentelmeni przy stole
dżentelmeni przy stole
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Główną różnica między Guild Ballem a Blood Bowlem jest plansza. BB ma regularną planszę z polami, GB operuje miarką.
Poza GB i standardowym Blood Bowlem można sobie ostrzyć zęby na Blitz Bowla, można grać mini Blood Bowla czyli Sevens. Jest jeszcze zdaje się opuszczony przez wydawcę Dread Ball, którego wielu sobie chwali.
Pytanie pomocnicze - dlaczego nie Blood Bowl?
Poza GB i standardowym Blood Bowlem można sobie ostrzyć zęby na Blitz Bowla, można grać mini Blood Bowla czyli Sevens. Jest jeszcze zdaje się opuszczony przez wydawcę Dread Ball, którego wielu sobie chwali.
Pytanie pomocnicze - dlaczego nie Blood Bowl?
- Jan_1980
- Posty: 2512
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 72 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Do dobrze gdy jest więcej:)
A BB tak mi się podoba, że chciałbym poznać inne, podobne gry.
ps. podrzucisz linki do zasad tych mini bloodbowlów?
A BB tak mi się podoba, że chciałbym poznać inne, podobne gry.
ps. podrzucisz linki do zasad tych mini bloodbowlów?
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Rozumiem
Sam nigdy nie grałem w żadne warianty BB, wiec nie wiem jak się sprawdzają, ale NAF prezentuje ich kilka:
https://www.thenaf.net/blood-bowl/variants/
https://www.thenaf.net/wp-content/uploa ... s-2019.pdf
Sam nigdy nie grałem w żadne warianty BB, wiec nie wiem jak się sprawdzają, ale NAF prezentuje ich kilka:
https://www.thenaf.net/blood-bowl/variants/
https://www.thenaf.net/wp-content/uploa ... s-2019.pdf
-
- Posty: 2554
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1209 times
- Been thanked: 1408 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Blood Bowl to klasyk Games Workshop i wzorcowy przykład ich filozofii designu. Gra, której zasad w zasadzie nie zmieniono od lat 90tych, bardzo losowa (nieudany rzut nie tylko oznacza niepowodzenie danej akcji, ale w ogóle kończy Twoją turę!), słabo zbalansowana ale kochana za klimat (Warhammer! Stary Świat w krzywym zwierciadle), jakość wykonania i możliwość rozgrywania ligi -w dzisiejszych czasach pewnie nazwano by to kampanią w stylu Legacy.
Guildball wzoruje się raczej na Warmachine - mózgożernym, precyzyjnym bitewniaku - i posiada wiele jego cech z bardzo ograniczoną losowością, nie wybaczającym błędów planowaniem kolejności akcji, wzajemnych zależności modeli względem siebie (dystanse, pola widzenia), zarządzaniem zasobami etc. Kości też są, ale do dyspozycji graczy jest masa narzędzi pozwalających wziąć je w karby tam gdzie najbardziej jest to potrzebne.
SU&SD ma bardzo celne porównanie w swojej podwójnej recenzji: https://www.shutupandsitdown.com/double ... uild-ball/
W skrócie : wolisz losową, radosną nawalankę, w którą można grać i wygrywać po paru piwach, wybierz Blood Bowl. Chcesz by Twoje zwoje mózgowe parowały od liczby opcji a wynik zależał od sprytu i precyzji Twoich planów a nie od kości - wchodź w Guild Ball.
Z podobnych gier dodałbym jeszcze Dreadball, czyli podobna koncepcja ale w scenerii s-f.
Guildball wzoruje się raczej na Warmachine - mózgożernym, precyzyjnym bitewniaku - i posiada wiele jego cech z bardzo ograniczoną losowością, nie wybaczającym błędów planowaniem kolejności akcji, wzajemnych zależności modeli względem siebie (dystanse, pola widzenia), zarządzaniem zasobami etc. Kości też są, ale do dyspozycji graczy jest masa narzędzi pozwalających wziąć je w karby tam gdzie najbardziej jest to potrzebne.
SU&SD ma bardzo celne porównanie w swojej podwójnej recenzji: https://www.shutupandsitdown.com/double ... uild-ball/
W skrócie : wolisz losową, radosną nawalankę, w którą można grać i wygrywać po paru piwach, wybierz Blood Bowl. Chcesz by Twoje zwoje mózgowe parowały od liczby opcji a wynik zależał od sprytu i precyzji Twoich planów a nie od kości - wchodź w Guild Ball.
Z podobnych gier dodałbym jeszcze Dreadball, czyli podobna koncepcja ale w scenerii s-f.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Jeśli nie blood bowl to... Troll Football
Every single fucking day I get closer to the grave
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
- Jan_1980
- Posty: 2512
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 72 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Litości, liczyłem na pomoc a nie żarty;)wynika z tego że są tylko 3 drużynowe gry sportowe.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- vinnichi
- Posty: 2385
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1283 times
- Been thanked: 778 times
- Kontakt:
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Naciąganym sportem drużynowym jest Warhammer Underworlds Shadespire. Tam masz małe drużyny, w grze nie chodzi o zabicie przeciwnika a wypełnienie konkretnych celów (często przy okazji wybijając przeciwnika ) Nie jest to ściśle sportowa gra ale ma podobny "feeling".
kręcimy wąsem na dobre gry
dżentelmeni przy stole
dżentelmeni przy stole
-
- Posty: 2554
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1209 times
- Been thanked: 1408 times
Re: Jeśli nie Blood Bowl to co?
Po co więcej? Żebyś nie wiedział co wybrać ?
Akurat GB czy BB to gry z kolosalną regrywalnością, mogą minąć dekady nim się znudzą (czego dowodzi np żywa scena turniejowa BB przez kilkanaście lat gdy gra była niewydawana i niewspierana przez GW albo blog jednego z naszych użytkowników: http://metodymarnowaniaczasu.blogspot.c ... wkach.html )
EDIT: Jako fan Warmachine kojarzę również GRIND ( https://boardgamegeek.com/boardgame/34152/grind ) ....tylko po co grać w Grind, skoro można w Warmachine ?
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")