Która gra z superbohaterami w tle ?

[Phate]

Witam,
Zastanawiam się nad zakupem jednej z trzech gier o superbohaterach (tego nam brakuje w kolekcji).
Na celowniku mam:
1) Marvel Champions: TCG
2) Legendary: Marvel
3) DC Pojedybek Superbohaterów

Legendary: Marvel i DC wydaja się bardzo podobne. Oba to typowe deckbuildingi ze startowymi taliami, rynkiem kart do zakupu i walką z Villainami. Obie też są kooperacją ale z wyłonieniem na końcu zwycięzcy poprzez podliczenie punktów. Legendary jest EN ale to nie ma dla nas większego znaczenia bo mamy też Legendary Encounters Alien i gramy ze spokojem. Marvel Champions z tej trójki wydają się najbardziej różnić bo jest to wyewoluowany Horror w Arkham (w którym jestem dość głęboko i posiadam sporo contentu).
Niby wszystko nam się z żoną z tego podoba ale mamy kilka obaw:
- Czy jeśli mamy Legendary encounters Alien to Marvel nie będzie zbyt podobny tylko w innym temacie (znam różnicę między tymi dwoma tytułami)
- Czy jeśli siedzimy dość głęboko w HwA to Marvel Champions tak samo jak w pkt powyżej nie będzie zbytnim dublem ?

Ogólnie zależy nam na luźnej rozgrywce (bez kampanii jak w HwA) w której ramię w ramię wcielimy się w superbohaterów walczących z komiksowymi złoczyńcami.
Grać będziemy głównie we dwoje ale wymagany jest też bardzo dobry (nie doczepiony na siłę) trych solo. Czas rozgrywki ok 1 - 1,5 h. Język bez znaczenia.
Uniwersum chyba wolelibyśmy Marvela ale DC (zwłaszcza po obejrzeniu ostatniego Jokera) też znamy i lubimy.
Co z tej trójki byście polecili mając na uwadzę powyższe założenia i wytyczne ?

[Gromb]

Chciałbym odpowiedzieć przewrotnie:
zerknijcie na Sentinels of the Multiverse Kapitalne postacie i uniwersum, ale z tych waszych to sercem jestem przy Marvel Legendary. Tyle, że żeby cieszyć się grą trzeba kupić podstawkę i obecnie niedostępne dodatki. Dodatkowo plotka forumowa niesie, że ma być polska edycja Legendary, hmm... zobaczymy.
Na tę chwilę, na waszym miejscu wybrałbym Marvel Champions. Łatwiejszy początek i dostępność podstawki i dodatków. Podejście pragmatyczne przesądza sprawę.

[Phate]

Sentinelsów znam i mam .... ale na tablecie (ze względu na sporo pokrętnego liczenia obrażeń w różnych momentach rundy).
Właśnie słyszałem o tej polonizacji, choć jakoś nie chce mi się wierzyć bo tytuł nie jest nowy i UpperDeck nigdy nie wydawał swoich gier w innych językach niż EN. Z tego co się orientuje polecanym dodatkiem na początek jest Dark City (nie dostępny) ale ze spokojem można go zastąpić tym z X-Men'ami.
Przy Marvel Champions obawiam się złożoności rozgrywki (jak w HwA, deckbuildingu) i oczywiście trybu wydawniczego LCG (dwóch takich gier mój portfel na pewno nie udźwignie) - podstawka szybko przestanie wystarczać (choć w teorii i po tym co zapowiada wydawca contentu i regrywalności w niej jest niespotykanie dużo).