Gra dla całej rodziny, mama, tata, córka [9] syn [8]

[michaltd]

Cześć, próbuje zaszczepić w rodzinie miłość do planszówek. Zadanie jest karkołomne, bo tata jest pasjanatem gier ekonomicznych i strategicznych (to jeszcze z PC), mama nie ogarnia ale sie stara, syn [8] łyknie wszystko z klimatem, córka [9] nie lubi negatywnej interakcji. W śród znajomych nikt nie gra, nie mam więc inspiracji z pierwszej ręki. Dlatego licze na Wasze ciekawe rekomendacje.

Tytuły które zakupiłem i nam siadły.

Carcassonne (ulubiona, gramy często)
Epoka kamienia (bardzo nam się podoba)
Dixit (pierwsza, wszysycy lubią, ale czy to planszówka ??)
Piranie! (fajna, lekka)
Wielka ucieczka (zaskakująco grywalna, kupiłme bo była tania)
Sabotażysta (syn nie lubi kłamac, jemu nie siedzi, sprawdza sie na imprezach)
Agenci (dorosli lubia, dzieci mniej)
Ogródek (wszyscy lubia, ale bez szału)
Sushi Go! (fajna bo prosta, ale jakoś taka mało kllimatyczna)
Osadnicy z Catanu (fajna, ale cos mi w niej nie gra)
Zakaza wyspa (po kilku partiach, nie ma motywacji zeby do niej siadac)

Licze na jakies ciekawe sugestie.

[anna26]

Może wielka pętla, szarlatani z pasikurowic, majestat lub tradycyjnie wsiąść do pociągu Europa lub Skandynawia.

Fajna jest też sagrada i azul ale klimat tam raczej umowny chodź gra się świetnie.

Jeszcze Brzęk można spróbować.

[mluckner]

Możesz spróbować „Wyprawa do Eldorado”, o ile córce nie przeszkadza, że to wyścig i można blokować przeciwników.

Z prostszych gier polecam „Polowanie na robale” i „Pędzące żółwie”. W obie gramy do dziś choć mamy dzieci o kilka lat starsze.

[Blue]

Via Nebula! Prosta, strategiczna, z toną interakcji i prawie brakiem negatywnej (jak cos komus podbierasz to i on zwykle zyskuje). Żyjąca plansza. Wiek na pudle zawyżony, moj syn grał juz w wieku 6 lat.

[tomg]

Ponieważ gusta i wiek graczy podobne jak u nas, ośmielam się polecić kilka, nie wymienionych wcześniej klasyków:
Agricola (może być wersja rodzinna) - worker placement
Ciężarówką przez Galaktyke - układanie kafelków w czasie rzeczywistym
Pandemia lub Scotland Yard - odpowiednio optymalizacyjna oraz dedukcyjna gry kooperacyjna
Park Niedźwiedzi - tetrisowe układanie kafelków

[Sroczka]

Karak i dodatek Regent - dzieci od 6 do 11 lat. Każde uwielbia

[Lothrain]

Karak, Brzdęk lub nieśmiertelne Wsiąść do pociągu: Europa. Park Niedźwiedzi i Wyprawa do El Dorado też mogą się sprawdzić. Ale Ciężarówką przez Galaktykę to chybiony pomysł.

[tomg]

Gwoli wyjaśnienia dla autora wątku. Wszystko zależy od dzieci. W naszym przypadku 8-latek był w stanie zaakceptować "destrukcyjny" element "Ciężarówki przez Galaktykę". Oczywiście może się zdarzyć że inne dziecko go nie zaakceptuje.

[louiscyphre]

Odyseja

[dominGeS]

U mnie (dzieci w podobnym wieku) gramy w Azul, Epoka Kamienia( sporo mnozenia, dzielenia młodsi mogą nie ogarnac) Istanbul kosciany, Pociagi Europa, Celestia

[charlie]

Według mnie brakuje Wam jakiegoś dobrego wyścigu. Może tylko ja tak mam, ale gry wyścigowe zawsze dla mnie są klimatyczne, zazwyczaj względnie proste i poza blokowaniem pól to bez negatywnej interakcji. Poleciłbym na pewno: Żółw i Zając (tu z klimatem gorzej, ale za to najprostsza i najbardziej rodzinna + obstawianie zwycięzców), K2 (klimat świetny, zasady proste, ale trzeba uważać z szarżą), Odlotowy Wyścig (świetne połączenie wyścigu, fajnego tematu i klimatu z zarządzaniem zasobami, na niektórych kartach jest tekst, nie wiem jak u dzieciaków z czytaniem). W Bolidy i Wielką Pętlę grałem na razie mało, ale też są świetne i też by się nadawały.

EDIT: + 1 dla Via Nebula - prosta, szybka, świetnie wykonana, no i też trochę jak wyścig. Więc jeśli ten aspekt lubicie w np. Epoce Kamienia, to jak najbardziej.

[wujek2114]

A może Manhattan - niby jest negatywna interakcja, ale chyba do zaakceptowania
Ewentualnie Kakao też powinno się sprawdzić

[Dr. Nikczemniuk]

Architekci
Brzdęk!

[Golfang]

Myślę że dla dzieci Nogi za Pas byłoby dobre. Ja, dorosły, też się dobrze bawiłem. Zauważyłem że dzieciom podoba się tez granie w Wsiąść do Pociągu.
Jak już ktoś wspominał Via Nebula - jest fajna.

Inna propozycja (wiem wiem może trochę za trudna, ale dzięki temu że jest to kooperacja dałoby radę) to Descent 2. Gra przygodowa z ładnymi figurkami, zawierająca SemiCoop oraz FullCoop (grając za pomocą aplikacji). Sądzę że ta gra też by się dzieciom podobała, a dorośli mocno by pomagali w rozgrywce.

[Brylantino]

Szarlatani z Pasikurowic!

Sprawdzałem u siebie na rodzicach, siostrzenicach i bratanicach (4, 7 i 8 lat) i dalszej części rodziny i sprawdzała się świetnie.

[krzyss]

Wsiąść do pociągu, splendor, luxor, majestat królewska korona. Te tytuły sprawdzają się u nas mega dobrze w rodzinnym gronie plus dzieciaki.

[dave8]

Wyprawa do El Dorado ( najlepsza gra rodzinna w jaką grałem)
Park niedźwiedzi
Agricola (wersja rodzina)
Ubongo
Kakao
Mysterium (dużo lepsze niż Dixit)

[Cezary1916]

Wsiąść do pociagu

[FkkrDR1]

Myślę, że Twojej Mamie i Tacie przypadnie do gustu Azul. Tam jest sporo strategii, a że gra jest ładna i dość "kobieca", to pewnie i mamie się spodoba.
Choć dzisiaj mnie mój ponad 70-letni dziadek zaskoczył (jako pasjonat szachów i brydża), który odnalazł się w grze Small World. Ale tutaj jest głównie negatywna interakcja, choć można też grać dość pasywnie.