Dobre gry "kościane".

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
skanna
Posty: 1337
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 3 times
Been thanked: 22 times

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: skanna »

Alea iacta est i Yspahan. Mniej losowy jest chyba Yspahan, ale obie, mimo kostek, dają sporą możliwość wyboru.
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1786
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 75 times
Been thanked: 157 times

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Legun »

Ja bym też polecił Sterowce (Airships), choć przykre są te infantylne rysunki na kartach z ludźmi :(.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Filippos »

Jak mogłem zapomnieć o Yspahanie? :oops:
Rzeczywiście bardzo przyjemna gra. Choć powiedziałbym że jest raczej ciut bardziej losowa od Alea Iacta Est (przynajmniej w elemencie kostkowym). Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Pancho »

Kingsburg, Yspahan i Stone Age - warto. Resztę, którą powymieniali koledzy i koleżanki, można zdecydowanie sobie odpuścić :)
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1738
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 107 times
Been thanked: 27 times

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Tommy »

Przede wszystkim gratuluje tematu w dziale o grach planszowych który rozruszał towarzystwo :D

Ode mnie:

1. STONE AGE (hmmmm, czy ktoś spodziewał się czegoś innego?) :D
.
.
.
.
.
. długo, długo nic a potem:
Kingsburg

To tyle ode mnie. Jednak przewaga SA nad Kingsburgiem jest duża - trzeba o tym pamiętać.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
bart8111
Posty: 691
Rejestracja: 28 wrz 2008, 22:25
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: bart8111 »

A mi się całkiem podoba Um Krone und Kragen. Po zastanowieniu może nawet bardziej za pomysł i wykonanie bo rzeczywiście strategii tam chyba dużo nie ma, ale gra się przyjemnie. Najlepiej w 3 osoby, wtedy jest to szybka, lekka rozgrywka, powyżej tego już się robi trochę za długa. Blef to z kolei świetna gra od 4 osób wzwyż, polecam. W Dice Town grałem tylko raz i trochę się wynudziłem, przeciętna gra.
Perpetka
Posty: 1124
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Perpetka »

Ja bym nie wrzucała SA do kościanych - same kostki gry kościanej nie czynią. Tą metodą można tu zapodać Arkham Horror :)

Mnie się podobała Alea Iacta Est, nie podobało Dice Town. Trochę dziwne, bo gry wydają się podobne. Ale jednak chyba nie są.

Ktoś już mówił o Roll Through the Ages? Bardzo miła gra (ale 80 zł bym za nią nie dała).
Awatar użytkownika
piechotak
Posty: 399
Rejestracja: 17 gru 2007, 21:56
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 18 times
Been thanked: 24 times

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: piechotak »

Kiedyś Ja_n opisywał Decathlon Reinera Knizii (aktualnie pod adresem http://www.gamesfanatic.pl/2006/09/27/d ... ra-knizii/) - dziesięciobój rozgrywany za pomocą 8 kości k6.

A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Dzej »

Kingsburg to znośna gra pod warunkiem odpowiedniego dawkowania.(czyt. 1 na 2 tygodnie partyjka 2 h wystarczy)

My siedzieliśmy 2 dni grając tylko w to i trochę nam się delikatnie mówiąc przejadło.


A dice town wygląda smakowicie tylko to chyba taki ulepszony poker kościany. więc więcej niż 50 zł bym za niego nie dał :)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Filippos »

piechotak pisze:
A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?
Roma ma poważny bardzo problem (dużo poważniejszy niż wspomniany wyżej Yspahan) z jedną wygrywająca strategią "na Forum". Przez to jest moim zdaniem popsuta. Jak już bardzo chcesz zgrać w tę Romę to poczekaj chwilę. Na Essen wyjdzie Roma II - reprint z poprawionymi zasadami i jakimś dodatkiem.
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Dzej »

Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu :) My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .

A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek :)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Aba »

Kingsburg i Roll TtA.
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Filippos »

Dzej pisze:Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu :) My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .

A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek :)
Sam fakt że ograniczyłeś ilość PeZetów za tę kartę dowodzi faktu że jest ona zepsuta. :P
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Dzej »

Filippos pisze:
Dzej pisze:Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu :) My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .

A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek :)
Sam fakt że ograniczyłeś ilość PeZetów za tę kartę dowodzi faktu że jest ona zepsuta. :P
Masz mnie :lol: Tak jest zepsuta :wink:
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
G-B-C-h
Posty: 40
Rejestracja: 29 wrz 2007, 09:07
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: G-B-C-h »

No i przed chwilą kupiłem na allegro PERUDO za 69zł, czyli jedną z licznych wersji Liar's Dice. Zapowiada się dość lekka party game oferująca sporo dobrej zabawy i prawdziwa kościana orgia.

Powinna zaspokoić mój kaprys na kości.
Awatar użytkownika
G-B-C-h
Posty: 40
Rejestracja: 29 wrz 2007, 09:07
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: G-B-C-h »

Co do Kingsburg, Yspahan i Stone Age to poddawałem je kontemplacji. Ale chyba w cięższych grach ekonomicznych i z mechaniką worker placement wolę znikomą lub żadną ilość losowości.

Arkham Horror nie cierpię.

Thx za rady.
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: macike »

Filippos pisze:Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".
Nie przepadam za Yspahanem w przeciwieństwie do mojej Najżońszej. W efekcie parę razy pograliśmy. Ba z razu na raz graliśmy bardziej zgodnie z zasadami ;). Wracając jednak do meritum...

Ostatnio zagrałem "na karawanę" chcąc przetestować strategię. Działała, że aż miło. W połowie gry byłem pewien wygranej. Jakież było moje zaskoczenie, gdy przy końcowym odliczaniu okazało się, iż:
1) Grzech był raptem 4 punkty za mną,
2) 6 punktów zdobyłem dzięki losowi, czyli dobraniu podczas gry 2 kart wysłania towarów karawaną.

Nie bez znaczenia jest pewnie to, iż rozgrywka była 3 osobowa, a zdobycz punktowa ostatniego gracza - że tak powiem - odstawała dość mocno (a więc konkurencja w dzielnicach nie była wyrównana).
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: mst »

macike pisze:6 punktów zdobyłem dzięki losowi, czyli dobraniu podczas gry 2 kart wysłania towarów karawaną.
Strategia "na karawanę" zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia takich uśmiechów losu. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: macike »

G-B-C-h pisze:No i przed chwilą kupiłem na allegro PERUDO za 69zł, czyli jedną z licznych wersji Liar's Dice.
Po kupieniu Alea Iacta Est dysponuję 40 kostkami, wydrukowałem planszę z bgg, zebrałem jakieś kubeczki po jogurtach i brakuje mi już tylko chętnych do gry. 8)
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
Maras
Posty: 598
Rejestracja: 25 paź 2006, 20:50
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Maras »

Jeżeli gry kościane to zdecydowanie polecam Liars Dice (Bluff) ale to klasyka gatunku.
Po za tym Stone Age i ostatnio przerabiany Airships (Giganci przestworzy). Nie mogę zapomnieć o Manili, w której kości odgrywają szczególną rolę.
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 751
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 69 times
Been thanked: 107 times

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: pingus »

Apropo Liar's Dice my gramy w niekosztowną samoróbkę, do której potrzeba tylko X kostek gdzie X to liczba graczy pomnożona przez 5 minus 1.

Zasady: każdy zaczyna z jedną kością. Licytację gramy bez jokerów. Za przegrany pojedynek dostaje się dodatkową kostkę (a nie ją traci - co prowadzi do efektu kuli śnieżnej), "zdobywając" 6tą kość odpadamy z gry.

Tak naprawdę intensywnie przetestowaliśmy wszystkie wersje i ta nam sprawdza się najlepiej. Gorąco polecam. Kubeczki nie są wogóle potrzebne, ponieważ kostki można zasłaniać ręką, aczkolwiek jeśli ktoś posiada to napewno będzie bardziej elegancko.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: BloodyBaron »

z kościanych mam dwie i obie spełniają oczekiwania jako:

- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
- gra z kośćmi ale do pomyślenia - Airships - już parę partii, a gra wciąga, daje sporo wyborów i do końca trzyma w napięciu - losowość bardzo ładnie kontrolowalna.

z innych gier z kośćmi: Osadnicy i Osadnicy: karcianka. Ale to nie są gry stricte kościane.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1786
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 75 times
Been thanked: 157 times

Re: Dobre gry "kościane".

Post autor: Legun »

BloodyBaron pisze:- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
O tak! Jakże można było zapomnieć!? Dziś ruszamy na kajaki i tak jak w zeszłym roku będziemy musieli odpędzać dzieci...
Kolejny przypadek gry "szrekowej" - staranna charakteryzacja na grę dla dzieci nie powinna zmylić.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
ODPOWIEDZ