RFtG czy Dominion ???

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Geko »

pingus pisze: R4tG
- jest brzydki, szarobura tonacja i średniej jakości grafiki
Jak RftG ma średniej jakości grafiki, to te w Dominionie są mierne.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Van »

Heh no akurat z grafikami to dominion jest daleko z tyłu za R4tG zarówno w ilości jak i w jakości :wink:
Van_Hoover
#Lista gier
Awatar użytkownika
blazej
Posty: 483
Rejestracja: 06 lut 2005, 20:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: blazej »

Wcale nie jest, po prostu grafiki mają inny styl, że tak powiem.
Awatar użytkownika
piotrek.t
Posty: 115
Rejestracja: 03 lut 2009, 12:08
Lokalizacja: Kopenhaga
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: piotrek.t »

pingus pisze:Ja powiem krótko: jeżeli nie jesteś pewien R4TG to bierz Dominiona. Ja zawsze jak mam grać albo gram w Race'a to sam siebie albo współgraczy pytam: Czemu nie gramy w Dominiona, który jest mimo wszystko podobny, a znacznie ciekawszy i miodniejszy.

Dominion:
+ prosty
+ przyjazny dla nowych graczy
+ estetyczny (nie jest super ładny, ale jest ok)
- moim zdaniem trzeba kupić Intrygę, która dopiero pokazuje pełnię siły tej gry
- ciągłe tasowanie to początkowo minus

R4tG
+ po jakimś czasie grania w tym samym gronie gra podobno zaczyna się podobać ;)
- jest brzydki, szarobura tonacja i średniej jakości grafiki
- duża bariera wejścia (zupełnie się nie nadaje do gry z osobami które nie grają w planszówki na codzień)

To taka moja lekko stronnicza opinia.
Chyba bardzo stronnicza B)
To nic złego, tutaj są same stronnicze opinie B)
IMHO "prosty" to minus a nie plus, choć przy kilku piwach i większej ilości osób może być dużym plusem.
Awatar użytkownika
blazej
Posty: 483
Rejestracja: 06 lut 2005, 20:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: blazej »

piotrek.t pisze:IMHO "prosty" to minus a nie plus, choć przy kilku piwach i większej ilości osób może być dużym plusem.
Eee tam, zawiłe zasady nigdy nie były plusem w żadnej grze :wink:
Awatar użytkownika
Sztefan
Posty: 1690
Rejestracja: 01 wrz 2006, 17:18
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Sztefan »

Nataniel pisze:
Plusy RFTG:
- mozliwosci gry do 6 osob (z 2 dodatkami)
Być może w Gdańsku jest inny klimat (w końcu gracie TtA w jakimś zabójczym tempie ;) ale RftG w 4 osoby jest jeszcze do ogarnięcia. W 5 i 6 osób jest niestety masakra. Ja nie miałem specjalnej przyjemności z gry i uważam, że możliwość gry na 5 i 6 osób to fikcja. W sensie teoretycznie się da, ale nie warto.
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 754
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 72 times
Been thanked: 111 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: pingus »

Geko pisze:
pingus pisze: R4tG
- jest brzydki, szarobura tonacja i średniej jakości grafiki
Jak RftG ma średniej jakości grafiki, to te w Dominionie są mierne.
Są różne gusta. Ja uwielbiam grafiki takie jak Stone Age, Filarach Ziemi, Smallworldzie, Kubie itd. Nie muszą być jaskrawe, ale muszą być wyraźne i nie ponure. Grafika w R4TG jest może jeszcze nienajgorsza, ale te szare czy szarobure znaczki na kartach tak naprawdę bardziej rzucają się w oczy. Tworzą efekt takiego niechlujstwa (przynajmniej dla mnie) i odwracają uwagę od samego obrazka. Grafiki w dominionie są nierówne, ale wpasowywują się w grę.

Apropo "prosty" jako plus. Dla mnie skomplikowanie zasad nigdy nie jest plusem. Im prostsze zasady przy zachowaniu mnogości opcji tym lepiej. Przekombinowanych gier z mnóstwem opcji jest... mnóstwo. Tych, które dają duży/fajny wybór przy łatwych do opanowania regułach - niewiele. :)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Geko »

pingus pisze: Są różne gusta. Ja uwielbiam grafiki takie jak Stone Age, Filarach Ziemi, Smallworldzie, Kubie itd. Nie muszą być jaskrawe, ale muszą być wyraźne i nie ponure. Grafika w R4TG jest może jeszcze nienajgorsza, ale te szare czy szarobure znaczki na kartach tak naprawdę bardziej rzucają się w oczy.
RftG jest grą dla graczy (niełatwo w nią zagrać z rodziną) i każda karta ma dużo informacji. Wprowadzony system ikonek jest bardzo pomocny i choć na początku lekko przytłacza, to po kilku rozgrywkach docenia się jego przejrzystość i działanie. Grafiki w RftG są moim zdaniem na bardzo wysokim poziomie i naprawdę bardzo klimatyczne. A to, że ikonki są na pierwszym planie, to zaleta, nie wada. W trakcie gry to na nich się koncentrujemy, nie na grafikach. A "szaroburość" wygląda w praktyce bardzo dobrze i klimatycznie. Gdyby to była kolejna cukierkowa grafika a la Small World, to gra dużo by traciła wizualnie. I waliło by po oczach, swoją drogą, jak to się dzieje właśnie w SW.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: BloodyBaron »

Zamiast RftG lepiej do gry z osobami początkującymi kupić San Juan - gra jest mechanicznie bardzo podobna do RftG, za to dużo przyjaźniejsza, bo jest mniej wzorów kart i są one łatwiejsze do ogarnięcia niż te z RftG, a i tematycznie bardziej dostępna: gra o budowaniu miasta z pewnością spodoba się większej rzeszy osób niż klasykowe kosmiczne science-fiction.

San Juan wydaje się bardziej zależny językowo od RftG, ale moim zdaniem to tylko pozór, bo karty zna się na pamięć już po 2 grach (ułatwia sprawę fakt,że rodzaj budynku wiąże się tematycznie z efektem w grze: np. hala targowa, stragan - wiążą się naturalnie z fazą Handlarza), no i nie ma bariery wejścia w postaci tego - może i cudownego, ale jednak wymagającego nauki - systemu piktogramów.

W sumie więc - wybierając między Dominion a RftG - sugerowałbym Dominion (biorąc pod uwagę pytającego i jego niewielkie, jak rozumiem, doświadczenie).
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
piotrek.t
Posty: 115
Rejestracja: 03 lut 2009, 12:08
Lokalizacja: Kopenhaga
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: piotrek.t »

pingus pisze: Apropo "prosty" jako plus. Dla mnie skomplikowanie zasad nigdy nie jest plusem. Im prostsze zasady przy zachowaniu mnogości opcji tym lepiej. Przekombinowanych gier z mnóstwem opcji jest... mnóstwo. Tych, które dają duży/fajny wybór przy łatwych do opanowania regułach - niewiele. :)
Uściślę - prosta gra dla mnie to nie znaczy, że reguły są proste, tylko gra jest prosta - mało możliwości, jedna, wygrywająca strategia, niewielka ilość decyzji, brak możliwości przewidywania itp. Np Go, Abalone - reguły proste, gra nie jest prosta. RFTG/Agricola - reguł dużo (prostych), gra nie jest prosta; Rummikub/Monopol/Carcassone - reguły proste, gra prosta. W takim sensie zrozumiałem z wielu recenzji i wypowiedzi (nie zweryfikowałem), że Dominion jest prosty, bo po kilku(-nastu, -dziesięciu) rozgrywkach jest to samo a ilość możliwości w grze to tylko permutacja kombinacji kart, które się dostanie. Jak się ogra, to do szuflady. Podobne ograniczenia wg mnie ma Blue Moon, choć jest w nim o wiele więcej różnych kart niż w Dominion.

Widzę, że będę musiał wypróbować grę online, bo nie ma co się dłużej wymądrzać na temat gry znanej mi tylko z recenzji :wink:

Nie chcę nikogo urazić, kto lubi tę grę, każdy oczekuje czegoś innego - chcę prowokować dalszą dyskusję - jakbym miał możliwość, to dawno bym w grę zagrał.
ecco
Posty: 109
Rejestracja: 18 lis 2008, 18:28
Lokalizacja: Przeźmierowo (okolice Poznania)

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: ecco »

Jeśli San Juan to karciane puerto rico to raczej odpada
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Nataniel »

Sztefan pisze:Być może w Gdańsku jest inny klimat (w końcu gracie TtA w jakimś zabójczym tempie ;) ale RftG w 4 osoby jest jeszcze do ogarnięcia. W 5 i 6 osób jest niestety masakra. Ja nie miałem specjalnej przyjemności z gry i uważam, że możliwość gry na 5 i 6 osób to fikcja. W sensie teoretycznie się da, ale nie warto.
Gralem tylko w 2-3 osoby w RFTG, ale jest taka opcja :-)
ecco pisze:Jeśli San Juan to karciane puerto rico to raczej odpada
SJ z PR ma wspolne tylko grafiki i generalny mechanizm wybierania postaci. Poza tym to jednak zupelnie inne gry.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 298 times
Been thanked: 97 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: MataDor »

Patrząc na moją rozpiskę wyników do Raca widzę że mam już ponad 400 partii rozegranych i gra ciągle się nie nudzi. Poza tym 70% z tych partii to starcia 1on1 z tym samym przeciwnikiem więc nie ma tu mowy o powtarzalności ani schematyczności rozgrywek. Autentycznie każda rozgrywka jest inna. Gra perełka.
Dominiona też mam, miło się gra, ale po 30-40 partiach się nudzi, nie to co Race.

Ale jedno jest pewne – Race to gra dla GRACZY, nie wyobrażam sobie zbytnio grania z „niedzielnymi graczami”, trzeba grę dobrze poznać żeby się nią w pełni cieszyć, ale jak już ją poznasz to satysfakcja gwarantowana :)
Co do ilości osób to powyżej 3ch nie gram. Ciężko jest wtedy kontrolować co się dzieje i gra trwa za długo. No i odpada przyjemność ze starania wyczucia się co zagrają inni i co samemu zagrać aby najwięcej zyskać a innych zblokować. Dla 2ch jest po prostu idealna, w 3ch też gra się przyjemnie.

Grafika w Race jest bardzo klimatyczna, w Dominionie najwyżej przeciętna.

Twórcy wątka polecił bym jednak Dominiona z racji tego że zasady wytłumaczy się łatwo każdemu i z każdym spokojnie zagra.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
Ryslaw
Posty: 596
Rejestracja: 08 sty 2006, 14:17
Lokalizacja: Brzeg
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Ryslaw »

Sztefan pisze: Być może w Gdańsku jest inny klimat (w końcu gracie TtA w jakimś zabójczym tempie ;) ale RftG w 4 osoby jest jeszcze do ogarnięcia. W 5 i 6 osób jest niestety masakra. Ja nie miałem specjalnej przyjemności z gry i uważam, że możliwość gry na 5 i 6 osób to fikcja. W sensie teoretycznie się da, ale nie warto.
Wielokrotnie graliśmy ze znajomymi w RtfG w 5 osób i zabawa zawsze była znakomita - wydaje mi się, że wymagała jeszcze więcej uwagi oraz umiejętności co rozgrywka 3-4 osobowa. Nota bene - praktycznie w ogóle nie gramy na 2 osoby. Rozegraliśmy w naszym towarzystwie grubo ponad setkę partii i chyba tylko dwie były dwuosobowe.
ecco
Posty: 109
Rejestracja: 18 lis 2008, 18:28
Lokalizacja: Przeźmierowo (okolice Poznania)

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: ecco »

A wiecie czy w RFtG można grać online ?
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: janekbossko »

na vassalu po francusku(?)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: yosz »

Jeszcze jeszcze http://genie.game-host.org/ - ale ani tego, ani Vassala polecić nie mogę (w dodatku z genie'm coś ostatnio się nie tak dzieje)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Cogito
Posty: 140
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Cogito »

piotrek.t pisze:
pingus pisze: Apropo "prosty" jako plus. Dla mnie skomplikowanie zasad nigdy nie jest plusem. Im prostsze zasady przy zachowaniu mnogości opcji tym lepiej. Przekombinowanych gier z mnóstwem opcji jest... mnóstwo. Tych, które dają duży/fajny wybór przy łatwych do opanowania regułach - niewiele. :)
Uściślę - prosta gra dla mnie to nie znaczy, że reguły są proste, tylko gra jest prosta - mało możliwości, jedna, wygrywająca strategia, niewielka ilość decyzji, brak możliwości przewidywania itp. Np Go, Abalone - reguły proste, gra nie jest prosta. RFTG/Agricola - reguł dużo (prostych), gra nie jest prosta; Rummikub/Monopol/Carcassone - reguły proste, gra prosta. W takim sensie zrozumiałem z wielu recenzji i wypowiedzi (nie zweryfikowałem), że Dominion jest prosty, bo po kilku(-nastu, -dziesięciu) rozgrywkach jest to samo a ilość możliwości w grze to tylko permutacja kombinacji kart, które się dostanie. Jak się ogra, to do szuflady. Podobne ograniczenia wg mnie ma Blue Moon, choć jest w nim o wiele więcej różnych kart niż w Dominion.

Widzę, że będę musiał wypróbować grę online, bo nie ma co się dłużej wymądrzać na temat gry znanej mi tylko z recenzji :wink:

Nie chcę nikogo urazić, kto lubi tę grę, każdy oczekuje czegoś innego - chcę prowokować dalszą dyskusję - jakbym miał możliwość, to dawno bym w grę zagrał.
Nie rozumiem Twojej definicji "prosta". Ta "tylko permutacja kombinacji" to okolo (z pamieci bo nie chce mi sie liczyc) 9 miliardow ustawien (DOminion+Intryga). A uscislajac, to kazda gra ma jedna wygrywajaca strategie, lub kilka jednorzednych (wtedy nie ma znaczenia ktora wybierzesz). Przypuszczam, ze ciezej byloby opracowac doskonala strategie wygrywajaca w dominionie niz w RFTG (ale nie sprawdzilem tego;)). W jednym i drugim przypadku liczba punktow decyzyjnych jest gigantyczna. Glowna roznica wedlug mnie polega na tym, ze zastosowanie lepszej strategii w dominionie daje mniejsza przewage niz w RFTG - czyli wyniki sa bardziej plaskie w zaleznosci od umiejetnosci... Ja w Dominionie (z Intryga :) najbardziej cenie, ze choc klepanie schematow daje niezle wyniki, to i tak prawie zawsze istnieje strategia lepsza, nawet uz po rozegranej grze jasne jest co mozna bylo zrobic lepiej :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
piotrek.t
Posty: 115
Rejestracja: 03 lut 2009, 12:08
Lokalizacja: Kopenhaga
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: piotrek.t »

Cogito pisze: Nie rozumiem Twojej definicji "prosta". Ta "tylko permutacja kombinacji" to okolo (z pamieci bo nie chce mi sie liczyc) 9 miliardow ustawien (DOminion+Intryga). A uscislajac, to kazda gra ma jedna wygrywajaca strategie, lub kilka jednorzednych (wtedy nie ma znaczenia ktora wybierzesz). Przypuszczam, ze ciezej byloby opracowac doskonala strategie wygrywajaca w dominionie niz w RFTG (ale nie sprawdzilem tego;)). W jednym i drugim przypadku liczba punktow decyzyjnych jest gigantyczna. Glowna roznica wedlug mnie polega na tym, ze zastosowanie lepszej strategii w dominionie daje mniejsza przewage niz w RFTG - czyli wyniki sa bardziej plaskie w zaleznosci od umiejetnosci... Ja w Dominionie (z Intryga :) najbardziej cenie, ze choc klepanie schematow daje niezle wyniki, to i tak prawie zawsze istnieje strategia lepsza, nawet uz po rozegranej grze jasne jest co mozna bylo zrobic lepiej :)

pozdrawiam
Nie chodzi mi o permutację kombinacji, bo to teoretyczna wartość - chodzi mi o ilość możliwych zagrań w danym ruchu. Nie liczą się te, które są oczywiste. Ze statystyki nie jestem dobry, ale jak wyliczyłeś 9 miliardów ustawień? Dominion z opisu na BGG ma 24 karty akcji, Intryga ma 25 kart - razem 49, czy gra się wszystkimi kartami akcji?
RFTG z dodatkami ma 150 różnych kart, z których każda coś robi - gra się wszystkimi kartami, chociaż w czasie gry wszystkich nie można wykorzystać. Inna gra którą też lubię Blue Moon z dodatkami to 330 kart, w jednej partii wykorzytstuje się ponad 60. Chociaż Blue Moon ma 2x więcej różnych kart od RFTG, to po ok 20 partiach w RFTG i 2-3 razy tyle w Blue Moon to Blue Moon zaczyna się ogrywać - ilość możliwych taktyk / zagrań nie wynika z różnorodności kart, tylko tego ile scenariuszy gry jest możliwych w ramach dostępnej puli kart - ile wariantów decyzji można podjąć i na ile przewidzieć ich możliwe konsekwencje, na ile sposobów zdobyć punkty, na ile moje karty są odpowiedzią na karty przeciwnika i tak dalej.

Chętnie wypróbuję tę grę - któregoś wieczoru postaram się skorzystać z serwera gry przez internet B)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: yosz »

Tylko że ta ilość kombinacji jest iluzoryczna. Fakt, że rozgrywki mogą mieć całkowicie różny przebieg, ale nie uzyskamy tego wymieniając tylko jednej z kart z zestawu. Często zmiany pomiędzy kartami są niewielkie i nie mają aż tak dużego wpływu na rozgrywkę.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 754
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 72 times
Been thanked: 111 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: pingus »

Mimo wszystko mieszając dodatki uzyskujemy wystarczająco dużą różnorodność. ;)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: yosz »

Zgadzam się, ale liczba którą MisterC jest tak duża tylko na papierze. Jeżeli chodzi o różnorodność rozgrywek, w moim odczuciu Race ma olbrzymią przewagę nad Dominionem
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 754
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 72 times
Been thanked: 111 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: pingus »

yosz pisze:Zgadzam się, ale liczba którą MisterC jest tak duża tylko na papierze. Jeżeli chodzi o różnorodność rozgrywek, w moim odczuciu Race ma olbrzymią przewagę nad Dominionem
Przed Intrygą się zgodzę, po Intrydze jest moim zdaniem na odwrót.
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1062
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: Van »

W moim odczuciu te cyferki to tylko jakiś mit. W race'a nie miałem jeszcze ani jednej takiej samej rozgrywki a co lepsze gra dalej potrafi mnie zaskoczyć jakimiś fajnymi układami i zależnościami między kartami. W dominionie mimo tych ponad ośmiu miliardów różnych układów są w zestawach po prostu karty które lubię brać i których nie lubię i zdarzają się rozgrywki bardzo podobne typu biorę wioski, festyny, złota i kupuję prowincje nie skupiając się na innych kartach i w nosie mając to, że jest to może i kolejny niepowtarzalny układ kart na stole, jeden z ośmiu gigaukładów. W dodatku mimo, że nie grałem w dominiona dużo (nie przekroczyłem chyba nawet 40 rozgrywek w niego) zdążył się przejeść i owszem zagram ale bez szczególnego parcia na kolejne partie.
Van_Hoover
#Lista gier
ecco
Posty: 109
Rejestracja: 18 lis 2008, 18:28
Lokalizacja: Przeźmierowo (okolice Poznania)

Re: RFtG czy Dominion ???

Post autor: ecco »

Więc muszę zagrać w race'a :D
ODPOWIEDZ