Pojawił się w tym temacie tytuł Rush Hour.
Czy może ktoś mi powiedzieć na czym polega różnica pomiędzy wersjami Rush Hour a Rush Hour Junior?
Inny poziom trudności zadań?
Czy dodatki pasują do obydwu wersji?
Gra dla 8,5 i 6 latka
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
W Rush Hour Junior zamiast czerwonego autka z parkingu wyjeżdża pojazd przewożący lody Autka są generalnie bardziej fikuśne.Maddas pisze:Pojawił się w tym temacie tytuł Rush Hour.
Czy może ktoś mi powiedzieć na czym polega różnica pomiędzy wersjami Rush Hour a Rush Hour Junior?
Inny poziom trudności zadań?
Czy dodatki pasują do obydwu wersji?
Poza tym, o ile mnie pamięć nie myli, poziom najłatwiejszy jest jeszcze łatwiejszy niż w zwykłym rush hour. Więc pewnie całość jest przesunięta o poziom w dół.
Dodatki zapewne pasują, ja dodatek eksploatowałem z wersją zwykłą, ale w dodatku zadania są trudniejsze niż w podstawce (takie jest przynajmniej założenie).
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
Radek: dziękuję za odpowiedź.
Właśnie zamierzam kupić to jako prezent dla mojego syna.
Chyba jednak zdecyduję się na wersję "doroślejszą"
Tym bardziej że podczas wizyty w Gdyni na GRAMY, miał okazję grać w tą grę (z tym, że też nie wiem w która wersję dokładnie)
Pozdrawiam
Właśnie zamierzam kupić to jako prezent dla mojego syna.
Chyba jednak zdecyduję się na wersję "doroślejszą"
Tym bardziej że podczas wizyty w Gdyni na GRAMY, miał okazję grać w tą grę (z tym, że też nie wiem w która wersję dokładnie)
Pozdrawiam
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
- Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 5 times
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
A czy jest roznica w wielkosci planszy czy samochodzikow, bo ze zdjec mam wrazenie ze junior jest mniejsza ?
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
Nie przykładałem ich do siebie, ale nie mam takiego wrażenia. Sądzę, że to jest ta sama plansza. Różnią się tylko autka, ale wyłącznie karoserią. Rozstaw osi jest raczej ten sam.grucha pisze:A czy jest roznica w wielkosci planszy czy samochodzikow, bo ze zdjec mam wrazenie ze junior jest mniejsza ?
-
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
- Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 5 times
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
Ok dzieki. Napewno kupie Rush Hour tylko jeszcze nie wiem czy zwykla czy junior
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
Czekoladki też są rewelacyjne. Dla mnie to najfajniejsza gra tego wydawnictwa. Generalnie różne tytuły są ukierunkowane na różne umiejętności - różne rodzaje zadań. Rush Hour to planowanie, kombinowanie, chololate fix to wnioskowanie, logiczne myślenie.
Re: Gra dla 8,5 i 6 latka
pamiętam jak w okresie siermiężnego peerelu na jakimś wyjeździe albo wczasach z rodzicami
nie dopisała nam pogoda, zapowiadało się, że zanudzimy się razem z bratem na śmierć
podczas entej wycieczki przez miasteczko rodzice kupili nam w kiosku takie coś brązowe wrzucone w bury foliowy woreczek przewiązany gumką recepturką, w którym to razem z pudełkiem pobrzękiwały różnokolorowe pionki.
gierka była malutka, wielkości przeciętnego damskiego notesu na telefony, i na pierwszy rzut oka totalnie nieatrakcyjna, więc pewnie też nieciekawa?.. jak się potem okazało , razem z bratem oszaleliśmy na punkcie tej gry, nie tylko "tłuklismy" w tę grę już do końca wyjazdu ale przez kilka następnych dobrych lat
mieliśmy wtedy po 6 lat, a grą, która nas tak wciągneła był mastermind
chyba też kupię córce tę grę chociaż ma narazie 5 lat,
ah te sentymenty
nie dopisała nam pogoda, zapowiadało się, że zanudzimy się razem z bratem na śmierć
podczas entej wycieczki przez miasteczko rodzice kupili nam w kiosku takie coś brązowe wrzucone w bury foliowy woreczek przewiązany gumką recepturką, w którym to razem z pudełkiem pobrzękiwały różnokolorowe pionki.
gierka była malutka, wielkości przeciętnego damskiego notesu na telefony, i na pierwszy rzut oka totalnie nieatrakcyjna, więc pewnie też nieciekawa?.. jak się potem okazało , razem z bratem oszaleliśmy na punkcie tej gry, nie tylko "tłuklismy" w tę grę już do końca wyjazdu ale przez kilka następnych dobrych lat
mieliśmy wtedy po 6 lat, a grą, która nas tak wciągneła był mastermind
chyba też kupię córce tę grę chociaż ma narazie 5 lat,
ah te sentymenty