Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
reverb
Posty: 42
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:02

Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: reverb »

Mój pierwszy post. uff...

Szukam gry, która spełnia te warunki:
-strategiczno-wojenna
-losowość minimalna
-cena max. 200 zł
-polska instrukcja, najlepiej cała gra po polsku
-czas gry nie ma znaczenia
-fajnie by było, jakby się dało grać w 2 osoby, bo 2 osoby w moim przypadku znacznie łatwiej zebrać, niż 3.
-elementy ekonomii mile widziane

Zastanawiałem się nad Szogunem i Cywilizacja: Poprzez wieki.
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Smerf Maruda »

Rise of Empires?
Hippie
Posty: 26
Rejestracja: 07 paź 2009, 15:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Hippie »

Może rodzimy Orzeł i Gwiazda? Można grac od dwóch do czterech osób. Brakuje tylko elementu ekonimicznego
Awatar użytkownika
reverb
Posty: 42
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:02

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: reverb »

Rise of Empires i Orzeł i Gwiazda są po Polsku?
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Tycjan »

reverb pisze:Rise of Empires i Orzeł i Gwiazda są po Polsku?
Słowo "rodzimy" dużo mówi ;)
OiG: http://www.gryleonardo.pl/index.php?opt ... 10&lang=pl
RoE: http://www.phalanxgames.pl/pages/gry-po ... mpires.php

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Awatar użytkownika
reverb
Posty: 42
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:02

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: reverb »

Dzięki Tycjan.
Awatar użytkownika
skoti
Posty: 437
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:21
Lokalizacja: oleśnica

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: skoti »

Po świeżo co wygranej batalii, w starcrafta, nic innego nie mogę zaproponować:lol: :P :P
Hehe.. :lol:

A tak poważnie. Jeśli szukasz gry typowo wojennej, ale przy tym nie za skomplikowanej, gdzie ciężar spoczywa na umiejętnym zarządzaniu armią, to proponuję:
- Hammer of the Scots :!: :!: :!:
- Hannibal Barkas

Mi osobiście Hammer bardziej odpowiada (średniowiecze jest mi bliższe niż starożytny Rzym), ale obie gry są prześwietne
(obie są zupełnie inne), ich mechaniki, w dobry sposób odwzorowują panujące w tych okresach historycznych realia, zarówno polityczne jak i te na polach bitew. naprawdę solidne, dobre tytuły :!:
Warto też zastanowić się nad innymi grami Columbia Games (Crusader Rex, Richard III: The Wars of the Ross, Atens & Sparta – gry z bloczkowej rodziny CG, do której także należy Hammer of the Scott. Zależy jaki okres najbardziej Cię interesuje, ja mam HotS i jestem bardzo zadowolony, myślę też o CR albo Richardzie, ale chyba jednak wyprawy krzyżowe bardziej mi podchodzą niż kolejna angielska wojna domowa :P )

A z czegoś bardziej abstrakcyjnego, to War of the Ring, najlepiej z dodatkiem (Battles of the Third Age), ale to już droższa przyjemność.


jeśli zaś szukasz typowej eurogry, z elementami naśladującymi wojnę to:
SMALL WORLD
NEUROSHIMA HEX



Musisz się poważnie zastanowić, czy chcesz typową grę wojenna, w której ciężar jest skierowany na odwzorowanie realiów panujących w danym okresie historycznym. Czy szukasz eurogry, albo lekkiego tytułu naśladującego wojnę.


pozdrawiam,
michał. :)
"Jesteśmy okrążeni! -Świetnie! Możemy atakować we wszystkich kierunkach!"


moje, moje, moje !! :P
Dominusmaris
Posty: 410
Rejestracja: 16 paź 2008, 12:05
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Dominusmaris »

Cywilizacja to na pewno gra którą trzeba mieć.
Jeśli ogranicza Cię język gry, to tym bardziej.
Cywilizacja? There is no better way to play ;)
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Sandman »

Jeśli chodzi o bloczkową serię Columbii to zdecydowanie polecam przed zakupem spróbować gdzieś zagrać. Mnie, bardzo delikatnie mówiąc, nie zachwyciły...
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
skoti
Posty: 437
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:21
Lokalizacja: oleśnica

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: skoti »

No niestety, nie da się ukryć, że jest to typowa gra wojenna i jej specyfika nie każdemu odpowiada. Co nie zmienia jednak faktu, iż gra w bardzo dobry sposób oddaję specyfikę tego konfliktu (buntu Szkotów – Braveheart i tego typu sprawy :P )
I jeśli ktoś jest typowym fanem eurogier, to typowe gry wojenne mogą mu po prostu nie podchodzić (nawet HotS – który niewątpliwie, jak na grę wojenna nie należy do ciężkich tytułów). Dlatego napisałem, ze Reverb musi się poważnie zastanowić, jakiej właściwie gry szuka, wojennej, czy czegoś bardziej abstrakcyjnego, eurowego.
"Jesteśmy okrążeni! -Świetnie! Możemy atakować we wszystkich kierunkach!"


moje, moje, moje !! :P
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Smerf Maruda »

reverb pisze:Rise of Empires i Orzeł i Gwiazda są po Polsku?
RoE zostało wydane po polsku, OiR to całkowicie polska produkcja.
Awatar użytkownika
reverb
Posty: 42
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:02

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: reverb »

Szukam gry raczej wojennej, niż eurogry. Zdecydowanie ważniejsza jest dla mnie mechanika, niż klimat (dlatego lubię grać w szachy).
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Smerf Maruda »

Mechanika to domena eurogier, klimat to domena gier wojennych. W tych drugich często elegancja mechanika jest poświęcana na rzecz klimatu właśnie. Tak więc - musisz się zdecydować :-)
Awatar użytkownika
reverb
Posty: 42
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:02

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: reverb »

Smerf Maruda pisze:Mechanika to domena eurogier, klimat to domena gier wojennych. W tych drugich często elegancja mechanika jest poświęcana na rzecz klimatu właśnie. Tak więc - musisz się zdecydować :-)
Mogę Cię prosić o napisanie, jakie gry z tych wymienianych w tym temacie to eurogry, a jakie typowe gry wojenne?

Nie szukam gier typu Smallworld, czy Neuroshima Hex, raczej czegoś cięższego, gry w która pochłania na długi czas.
Hippie
Posty: 26
Rejestracja: 07 paź 2009, 15:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Hippie »

Ogólnie rzecz biorąc to gry typowo wojenne starają sie odwzorować dany konflikt/bitwę/operację, podczas kiedy tzw. eurogry podporządkowane są mechanice. Nawet jeśli występuje w nich wątek historyczny to z reguły naginany jest on właśnie dla tej mechaniki.
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: clown »

Mechanika to domena eurogier, klimat to domena gier wojennych
Obecnie już niekoniecznie - Maria, Espana 1936, Hannibal RvC, Napoleon's Triumph, Dos de Mayo to świetna mechanika i rewelacyjny klimat. I jest to tendencja zwyżkowa, bo coraz więcej gier wojennych opiera się o ciekawą i niebanalną mechanikę, nie tracąc jednocześnie nic ze swojego klimatu.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Smerf Maruda »

reverb pisze:Mogę Cię prosić o napisanie, jakie gry z tych wymienianych w tym temacie to eurogry, a jakie typowe gry wojenne?

Nie szukam gier typu Smallworld, czy Neuroshima Hex, raczej czegoś cięższego, gry w która pochłania na długi czas.
Maria, wspomniana przez Clowna, to może dobry pomysł - gra się grać w dwie osoby, bardzo dobrze chodzi też na trzy.

Neuroshima to jakaś abstrakcyjna układanka, Small Worldowi bliżej do eurogier niż do gier wojennych. RoE również nie jest grą wojenną jako taką, to swoista abstrakcyjna hybryda, symulująca rozwój cywilizacji, którego nieodłączym przecież aspektem jest prowadzenie wojen. Niemniej, jak to u Wallace'a, jest to mechanizm nieco abstrakcyjny. Hannibal Barkas i Młot na Szkotów to wojenne gry w pełnym tego słowa znaczeniu.
Awatar użytkownika
reverb
Posty: 42
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:02

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: reverb »

Zaczynam skłaniać się ku eurogrom, lub połączeniu eurogier i gry wojennej (RoE).

Co myślicie o Tta albo Szogunie?
Awatar użytkownika
skoti
Posty: 437
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:21
Lokalizacja: oleśnica

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: skoti »

Smerf Maruda pisze:Mechanika to domena eurogier, klimat to domena gier wojennych. W tych drugich często elegancja mechanika jest poświęcana na rzecz klimatu właśnie. Tak więc - musisz się zdecydować :-)

Z tym klimatem to nie tak do końca.
Ja bym określił że właśnie w grach wojennych mechanika wpływa najbardziej na ich klimatyczność.
Przez mechanikę gry, twórcy zawsze starają się jak najwierniej odwzorować specyfikę, i pewne realia rządzące danym konfliktem.To mechanika steruje całym klimatem i tym jak bliska prawdzie historycznej jest gra.
Jeśli mechanika gry wojennej jest całkowicie źle dopasowana do przedstawionych w niej realiów, albo nie pozwala na w czucie się w klimat epoki, czy odwzorowanie mechanizmów historycznych, to takiej grze zaczyna być bliżej do eurogry – jej abstrakcyjność jest za obszerna.
Np. Memoir '44 mało kto nazwie grą wojenna, a jeszcze mniej osób powie że jest to gra historyczna. Bo jej mechanika, całkowicie nie pasuje do realiów i taktyki II W.Ś. w tej grze nie da się poczuć prawdziwego klimatu starć wojsk pancernych.
Natomiast w np. HotS, dość elegancka i wcale nie taka toporna mechanika, w piękny sposób odwzorowuję, specyfikę tego konfliktu, przy czym jednocześnie można poczuć klimat tamtej epoki i specyfikę działań wojennych.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2010, 13:38 przez skoti, łącznie zmieniany 2 razy.
"Jesteśmy okrążeni! -Świetnie! Możemy atakować we wszystkich kierunkach!"


moje, moje, moje !! :P
Awatar użytkownika
Salgi
Posty: 184
Rejestracja: 17 lut 2009, 21:04
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: Salgi »

Przeczytałem i myślę, że Cywilizacja naprawde bedzie odpowiednia tym bardziej, że fantastycznie działa na dwie osoby. :)
Miliord pićset możliwości, a po skończonej rozgrywce już się kmini jak poprowadzić swój lud w kolejnej :D
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: clown »

Natomiast w np. HotS, dość elegancka i wcale nie taka toporna mechanika, w piękny sposób odwzorowuję, specyfikę tego konfliktu, przy czym jednocześnie można poczuć klimat tamtej epoki i specyfikę działań wojennych.
W przypadku HotS jednak bym polemizował, podobnie jak z tytułami z Columbia Games, w które grałem. Wszystko jest ładnie pięknie, aż do momentu kiedy nie rozpoczniemy walki i mamy toporne rzucanie kośćmi. Co gorsza, większość gier z Columbia Games wykorzystuje ten sam mechanizm, co z kolei powoduje, że klimat jest moim zdaniem słabo odczuwalny.
Kolejnym przykładem może być Hellenes z GMT - gra o wojnie peloponeskiej autora takich gier jak Rommel in the Desert, czy East/Westfront - mechanizm rozgrywania starć jest wręcz identyczny. Po pierwszych wrażeniach bardzo pozytywnych, obecnie jestem trochę sceptycznie do niej nastawiony. Oczywiście jest to kwestia przyjętych w grze uproszczeń na rzecz grywalności produktu, jednak gry z Columbia Games są dla mnie zbyt podobne do siebie, chociaż ich niewątpliwą zaletą jest prostota przepisów.
Ja bym określił że właśnie w grach wojennych mechanika wpływa najbardziej na ich klimatyczność.
Odpowiednia mechanika jest nieodzowna, aby gra wojenna miała swój klimat. I dlatego taki Reiner Knizia gier wojennych (na szczęście) nie robi :)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
assurbanipal
Posty: 250
Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Has thanked: 1 time

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: assurbanipal »

clown pisze:W przypadku HotS jednak bym polemizował, podobnie jak z tytułami z Columbia Games, w które grałem. Wszystko jest ładnie pięknie, aż do momentu kiedy nie rozpoczniemy walki i mamy toporne rzucanie kośćmi
Owszem w czasie walki dużo się rzuca, ale przy tak dużej liczbie wykonywanych rzutów ten kto przed starciem wypracował sobie przewagę powinien daną bitwę wygrać. A jeżeli nie to trudno, cuda na średniowiecznych polach bitew się zdarzały (myślę, że historia dostarcza nam tu odpowiednią liczbę przykładów) i moim zdaniem HotS właśnie dużą ilością rzutów w czasie bitwy bardzo dobrze oddaje niepewność co do wyniku starcia aż do ostatniej chwili jego trwania.
clown pisze: Co gorsza, większość gier z Columbia Games wykorzystuje ten sam mechanizm, co z kolei powoduje, że klimat jest moim zdaniem słabo odczuwalny.
Ja tam klimat starć Szkotów z Anglikami w HotS bardzo dobrze czuję. Dzięki takim drobiazgom jak schiltrony, które dają Szkotom wyraźną przewagę w polu (kłania się bitwa pod Stirling), zastosowanie słynnych angielskich i walijskich łuczników (których właśnie Edward I po podboju Walii jako pierwszy angielski władca zaczął stosować na polach bitew), którzy bardzo ładnie wspomniane wcześniej schiltrony neutralizują (tu z kolei kłania się bitwa pod Falkirk) czy choćby skłócona i do końca nie wiadomo po czyjej stronie stojąca szkocka szlachta. Moje doświadczenia z grami CG są znikome i nie wiem jak inne tytuły oddają przedstawione w nich realia, ale na HotS pod tym względem narzekać chyba się nie powinno.

A, żeby doradzić coś koledze reverb'ow to zaproponuję zapoznanie się (obok oczywiście wspomnianego już w tym wątku HotS) z Warriors of God. Wprawdzie nie po polsku i trochę losowości w niej jest (dużo rzutów w czasie walki oraz trochę poza nią), ale jeżeli lubisz średniowiecze (a Wojnę Stuletnią w szczególności) to powinna Ci spasować.
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: clown »

Owszem w czasie walki dużo się rzuca, ale przy tak dużej liczbie wykonywanych rzutów ten kto przed starciem wypracował sobie przewagę powinien daną bitwę wygrać. A jeżeli nie to trudno, cuda na średniowiecznych polach bitew się zdarzały (myślę, że historia dostarcza nam tu odpowiednią liczbę przykładów) i moim zdaniem HotS właśnie dużą ilością rzutów w czasie bitwy bardzo dobrze oddaje niepewność co do wyniku starcia aż do ostatniej chwili jego trwania.
Mi nie chodzi o czysto statystyczne podejście do rzutów kością, a o podobieństwie mechanizmów - zarówno w HotS jak i Hellenes masz podział jednostek na atakujące w danej kolejności oraz trafiające na określoną liczbę oczek. Mechanizm jest (prawie) IDENTYCZNY. I to właśnie budzi moje wątpliwości, aczkolwiek wiem, że niektórzy gracze cenią sobie taki, a nie inny mechanizm.
Hellenes ma jedną małą różnicę - można poprosić bogów o przychylność i np. przerzucić rzuty albo kazać je przerzucać przeciwnikowi :) z jednej strony klimatyczne to, z drugiej to trochę za mało :)
Co do Warriors of God również się zgodzę, klimatyczna, aczkolwiek rzeczywiście można na losowość ponarzekać :)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
assurbanipal
Posty: 250
Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Has thanked: 1 time

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: assurbanipal »

Czyli podsumowując, gry z Columbia Games nie są złe, ale bardzo do siebie podobne. Tak więc jak ktoś posiada już jakiś tytuł oparty na bloczkach to spokojnie może sobie nie zawracać głowy innymi, bo dostanie w zasadzie to samo (z drobnymi modyfikacjami, pasującymi do danej tematyki jak wspomniana przychylność bogów w Hellens, schiltrony w HotS czy szarże krzyżowców w CR), tyle, że w innym opakowaniu. Niemniej, jak ktoś nie zetknął się jeszcze z żadnym z tych tytułów, to powinien zdecydować się na odpowiadający mu region czy okres historyczny i zakupić stosowny tytuł. Zawodu z zakupu raczej być nie powinno :mrgreen:
Awatar użytkownika
skoti
Posty: 437
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:21
Lokalizacja: oleśnica

Re: Gra strategiczno-wojenna dla min.2 osób.

Post autor: skoti »

Oto właśnie chodzi. Bloczkowa seria CG, jest oparta na HotS i RC, a teraz jeszcze na Richard III. Te trzy gry muszą być pod wieloma względami podobne do siebie, bo stosowane taktyki w tamtych okresach historycznych były dość schematyczne, z pewnymi dość specyficznymi różnicami (tu np. to co drogi Assurbanipal pisałeś o długich łukach), a właśnie te różnice dobrze odwzorowane w mechanice gry powodują jej klimatyczność.
Kolejną rzeczą jest to, że jest to SERIA gier, co samo za siebie mówi, że muszą mieć coś w mechanice ze sobą wspólnego.
"Jesteśmy okrążeni! -Świetnie! Możemy atakować we wszystkich kierunkach!"


moje, moje, moje !! :P
ODPOWIEDZ