GRY-PLANSZOWE.pl

Planszóweczka zapowiedziała dodatek do Suburbii - Five Stars. Ponieważ Lacerta przejęła Planszóweczkę stąd pytanie co z dodatkiem do Suburbii?

c08mk pisze:Planszóweczka zapowiedziała dodatek do Suburbii - Five Stars. Ponieważ Lacerta przejęła Planszóweczkę stąd pytanie co z dodatkiem do Suburbii?

Czy można również wiedzieć, czy sa jakies plany odnośnie dodatku do Zamków? Czekam na dodatek do polskiej wersji z dużą niecierpliwością.

Kluczowe premiery ("just take my money") to Mombasa i Grand Austria (Budapest) Hotel. Na razie cisza odnośnie dat

Szybki updejt co tam u nas słychać - KLIK

To na pewno nie koniec zapowiedzi na 2016, mamy jeszcze kilka tematów, ale póki nie są w 100% pewnie nie chcemy się chwalić.

o mój zboże

c08mk pisze:Planszóweczka zapowiedziała dodatek do Suburbii - Five Stars. Ponieważ Lacerta przejęła Planszóweczkę stąd pytanie co z dodatkiem do Suburbii?

Hmmm, nie przypominam sobie żebyśmy zapowiadali że wydamy go na 100%. Ciągle chciałbym żeby się pojawił, ale dzięki przeniesieniu produkcji do Chin musielibyśmy go wydrukować przynajmniej tyle ile sprzedaliśmy podstawki i kosztowałby na półce pewnie koło 100 zł. Temat kontaktów z Bezierem przejął Przemek i rozmowy trwają.

Moniczka.s pisze:Czy można również wiedzieć, czy sa jakies plany odnośnie dodatku do Zamków? Czekam na dodatek do polskiej wersji z dużą niecierpliwością.

O tym z kolei już nie raz pisałem, będziemy chcieli zrobić kampanie na wspieram.to. Jednak dodatki to nie łatwa sprawa. Gdyby się okazało, że na dodatek musimy uzbierać 2x tyle co na podstawkę (około 50 tys) to marne szanse żeby go ufundować. Przemek przejął kontakty z Bezierem i jako, że chcielibyśmy (właściwie to ja bym chciał ) wydrukować tam parę rzeczy to może uda się trochę porozmawiać o cenie/koszcie transportu/ minimalnym nakładzie i wyjdzie to całkiem znośnie.

Ciekawi mnie cóż to za niespodziankę szykujecie przy okazji dodruku Puerto Rico... Czyżby lepszej jakości komponenty? A może jakiś mini dodatek?

Swoją drogą liczyłem na Murano...

Apropo Pandemic Legacy:

Nakład pierwszej edycji dobiega końca (zostały dosłownie ostatnie sztuki), ale dostaliśmy niedawno informacje o możlwości dodruku tego tytułu. Jest więc spora szansa, że Pandemic Legacy zagości na Waszych półkach w drugiej połowie 2016 roku.

UWAGA! Nakład jest bardzo ograniczony, a gra NIGDY NIE BĘDZIE dodrukowana w żadnej wersji językowej!!!. Produkcja jest jednorazowa dla wszystkich krajów!

Te piękne zasady marketingu.

Piehoo pisze: Te piękne zasady marketingu.

Też to zauważyłem, ale już nie chciałem marudzić.

Nie bede marudzic. !

Wiele osób się z tego ucieszy, ale...

Marudzić możecie, tylko jaki sens? Piszcie do Z-mana. My informujemy wg. naszej najlepszej wiedzy. Informacja była taka, że dodruku nie będzie, to tak informowaliśmy graczy żeby nie byli zdziwieni, że po wyprzedaniu nie da się już gry kupić. Dostaliśmy informację, że jednak będzie dodruk to najprawdopodobniej skorzystamy z tej opcji, bo nakład się wyczerpał, a sporo osób dopiero dowiaduje się, że istnieje coś takiego jak wersja Legacy. Poza tym to chyba dobrze, że będzie dodruk, nie?

będzie dodatkowa karta w tym nowym wydaniu, więc kłamstwa nie ma...tamta gra nie będzie nigdy wydana ...

a może chodziło o wersję niebieską?

żartuję oczywiście ...

Mam pytanie odnośnie Flick'em up, w zapowiedzi widać nowe mniejsze pudełko. Wiadomo czym to wydanie będzie się różnić od drewnianego pudła? Tzn. chodzi mi m.in. o rozmiar, liczbę i materiał komponentów?

Przypuszczam, że paru sprytnych mogło kupić kilka kopii Pandemi na handel i teraz zamiast sprzedać dwa razy drożej to sprzedadzą dwa razy taniej.

Hmmm, nie przypominam sobie żebyśmy zapowiadali że wydamy go na 100%. Ciągle chciałbym żeby się pojawił, ale dzięki przeniesieniu produkcji do Chin musielibyśmy go wydrukować przynajmniej tyle ile sprzedaliśmy podstawki i kosztowałby na półce pewnie koło 100 zł. Temat kontaktów z Bezierem przejął Przemek i rozmowy trwają.

Zgadzam się, nie było powiedziane "wydamy na 100%" ale była zapowiedź i była mowa o 2016 roku, bo w 2015 coś tam było, że się wydać nie dało.
Póki rozmowy trwają jest dobrze ale najważniejsze żeby rozmowy się skończyły drukiem : )

kudlacz135 pisze:Mam pytanie odnośnie Flick'em up, w zapowiedzi widać nowe mniejsze pudełko. Wiadomo czym to wydanie będzie się różnić od drewnianego pudła? Tzn. chodzi mi m.in. o rozmiar, liczbę i materiał komponentów?

AFAIK rozmiar i liczba elementów pozostaje taka sama. Zamiast drewna będzie plastik. Pudełko faktycznie będzie mniejsze, ale podejrzewam że to kwestia wypraski i sensownego poukładania tego wszystkiego w środku. Będę w stanie powiedzieć dokładnie jak tylko dostanę w swoje ręce sztukę do pogrania

Wrrrr... i dwie gry do Lacerty lądują na wishliście (a może i 3 z Pandemią). Głupi Z-Man - miałem nadzieję nie kupować Flick'em Up, bo przeca za prawie 3 setki nie będę brał gry o pstrykaniu kowbojów... ale za 130-140 (-rabaty). Pytanie tylko o jakość tego tworzywa, która tak udanie obniża cenę.
No i Wyspa Skye! Wrrr... (Portfel krzyczy: A mówiłem, nie zaczynaj tego hobby! Mówiłem?)
Natomiast O Mój Zboże, po prezentacji Zee z Dice Tower, absolutnie mi się nie widzi. Ble.

MisterC pisze:Z kolei po Isle of Skye mam prywatnego questa, żeby odwiedzić w Essen autorów i wypomnieć im zmarnowany czas.

Poważnie, aż tak? Czemu?

tokage pisze:Szybki updejt co tam u nas słychać - KLIK

To na pewno nie koniec zapowiedzi na 2016, mamy jeszcze kilka tematów, ale póki nie są w 100% pewnie nie chcemy się chwalić.

Jakieś wstepne info kiedy wydacie Mombasę?

MisterC pisze: Początkowe uczucie beznadziejności, brak kontroli, paniczne nadrabianie pod koniec i to w sporej mierze dzięki pieniądzom z nieba nasuwały pytanie co tu się w ogóle dzieje?

Wygląda na bardzo emocjonującą grę. Aż sprawdzę co to jest : )

c08mk pisze:

MisterC pisze: Początkowe uczucie beznadziejności, brak kontroli, paniczne nadrabianie pod koniec i to w sporej mierze dzięki pieniądzom z nieba nasuwały pytanie co tu się w ogóle dzieje?

Wygląda na bardzo emocjonującą grę. Aż sprawdzę co to jest : )

No widzisz nawet jak nie chcesz to i tak zachęcasz - talent!

Wszystko wskazuje na to, że dobrze graliście i że faktycznie może być tragedia na więcej osób. Ja póki co, gram tylko we dwójkę, a w tym składzie gra jest symetryczna i łagodna.

P.S. Jest coś nie tak w tych zasadach, skoro dopuszczają sytuację, w której przeciwnicy mogą wykupić oba Twoje kafle, a Ty możesz kupić tylko jeden... Beznadzieja, przyznaję.

P.P.S. Przychodzi mi do głowy homerule, że jeśli przeciwnicy wykupią Ci oba kafle, to masz prawo do zakupu jeszcze jednego kafla (łącznie dwóch).

Jak grałem we 3 w Isle of Skye, to było spoko. Inna sprawa, że sam mechanizm pozyskiwania i wyceniania kafelków grupie nie podszedł (mi tak jako tako), więc musiałem się pozbyć. Natomiast punktowanie i układanie swojej planszy bardzo mi się podobało.

A gdy jeszcze pomyślę o tym dziwacznym handicapowym mechanizmie dawania dodatkowych pieniędzy tym, co są z tyłu, to zaczynam myśleć o tej grze niepochlebnie.

Nowa polityka informacyjna Lacerty robi wrażenie. Odpowiedzi na forum???