Malowanie planszówkowych figurek

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: vojtas »

Ja testuję zawsze, bo to nie zależy tylko od puszki. Warunki atmosferyczne i błąd malarza są czynnikami ryzyka.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Bary »

szurubur pisze: 17 paź 2018, 15:30 Mam takie pytanko, przymierzam se do pomalowania figurek z gry Rising Sun, są tu osoby które mają już takie malowanie za sobą? Mam pewne obawy ponieważ będzie to moje pierwsze malowanie i nie chciałbym "skrzywdzić" tych figurek, czy np trening na plastikowych żołnierzykach to dobry pomysł? Przynajmniej straty nie będą tak odczuwalne jeżeli coś nie wyjdzie. :)
Na pewno nie kupuj pędzli z najwyższej półki w stylu w&n. Za jeden pędzel zapłacisz około 50 zł i najpewniej zajedziesz go przez brak wypracowanych nawyków. W standardowym zestawie startowym farb AP masz jeden pędzelek (będzie w sam raz do metalików). Jak zakupisz do tego drugi z naturalnym włosiem do zwykłych farb (białe AP kosztują coś koło 15 zł) i kilka egzemplarzy biedoty za parę zika do lakierowania, jakiegoś drybrusha i podstawek, to na początek styknie.

Także nie zaczynałbym od gier CMON. Na początek weź coś w stylu Cyklad, jakąś Posiadłość Szaleństwa może... :)
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
szurubur
Posty: 78
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:26
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: szurubur »

Dzięki za porady, mam jeszcze pytanie czy ktoś miał w rękach ten poradnik "Jak malować figurki farbami akrylowymi"
http://valhalla-figurki.pl/Sklep/pl/844 ... owymi.html i czy w ogóle jest sens kupowania go mając na uwadze, że dużo tego typu rzeczy jest lepiej lub gorzej przedstawionych w internetach.
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2816
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 839 times
Been thanked: 363 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Gromb »

Jak zaczynałem malowanie korzystałem z tego wątku i porad ludzi z tego forum. To naprawdę wystarczy. Masa porad i odsyłaczy do tutoriali z yt. Poświęć czas i przeczytaj ten wątek. Wystarczy, naprawdę. Reszta hmmm... w twoich rękach.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
parsons
Posty: 104
Rejestracja: 16 sie 2011, 18:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: parsons »

Gromb pisze: 18 paź 2018, 09:45 Jak zaczynałem malowanie korzystałem z tego wątku i porad ludzi z tego forum. To naprawdę wystarczy. Masa porad i odsyłaczy do tutoriali z yt. Poświęć czas i przeczytaj ten wątek. Wystarczy, naprawdę. Reszta hmmm... w twoich rękach.
Pytanie czy tych materiałów dla początkującego nie jest za dużo. Mi osobiście brakowało na początku jednej skondensowanej w jednym miejscu wiedzy. Przekopywanie się przez taki wątek, który zamieszcza odnośniki do innych stron czy poradników video bywa męczące. Już chyba pojawiały się pomysły na przypięcie konkretnych poradników pod forum.

pozdrawiam
kamil018
Posty: 201
Rejestracja: 22 lis 2015, 10:42
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: kamil018 »

Jak zaczynałem użyłem wiedzy z pierwszego posta mówiącej o wymaganych minimalnych kolorach farb i washy nawet pędzelki kolibri kupiłem, a reszta zgodnie z zapotrzebowaniem to już szukałem jak zrobić efekt który mnie zainteresował i chciałem wykonać
Awatar użytkownika
13thSON
Posty: 647
Rejestracja: 26 mar 2015, 10:19
Has thanked: 82 times
Been thanked: 194 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: 13thSON »

Również korzystałem z wiedzy, którą znalazłem w tym temacie + youtube.

Nawet dzisiaj wyszukiwałem coś na youtubie, gdzie można znaleźć prawie każdą poradę jak ktoś ode mnie mądrzejszy coś pomalował. Dzisiaj wyszukiwałem chociażby "how to paint orange hair"
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
Awatar użytkownika
parsons
Posty: 104
Rejestracja: 16 sie 2011, 18:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 1 time

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: parsons »

Bo na pewnym etapie wtajemniczenia mnogość materiałów jest bardzo dobra.
Chodziło mi o to, że dla kogoś kto zaczyna, skondensowany poradnik może być lepszy aby zapoznać się z podstawowymi technikami. Człowiek dopiero z czasem zauważa potrzebę poszerzenia swojego zestawu technik. I tu bardzo przydają się takie wątki jak ten, gdzie bardziej doświadczeni forumowicze są w stanie podpowiedzieć jak malować lub co wpisać w google, żeby zgłębić temat.
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: KamradziejTomal »

@parsons wystarczy wpisać w szukajce w tym temacie "początek" i masz już tylko 4 strony do obczytania zamiast 108 gdzie znajdziesz porady dotyczące doboru farb, pędzli, podkładów i technik.

Jeszcze raz polecam bardzo filmiki Warhammer TV, na których panowie pokazują bardzo łatwą do nauki technikę. Nie daje ona może mega realistycznych efektów ale za to moim zdaniem daje dobry wgląd w podstawy.

https://www.youtube.com/channel/UCwdh3M ... lB4ct8B-Fg

Technika opiera się na pomalowaniu figurki na kolory podstawowe, przyciemnienie washem (nie mylić z inkiem), potem pomalowanie jeszcze raz kolorem podstawowym (uważając na szczeliny) i na koniec rozjaśnienie krawędzi. Te 4 kroki pozwolą pomalować figurki na pozim wyglądający ok na stole. Wymagają oczywiście wprawy - w jeden dzień nie nauczycie się tak precyzyjnie malować jak panowie z filmików którzy malują pewnie z 10+ lat.

Te technikę bardzo łatwo rozwijać, dodając kolejne warstwy kolorów pośrednich aby przejścia tonalne były gładsze. Jak komuś nie podpasuje technika to może sobie popróbować dowolnych innych - czy malowania tuszami, czy łączenie kolorów na morko, czy aero, itp.

Co do kompendium wiedzy na start to napiszę pw do jakiegoś admina i mogę temat założyć, gdzie pozbieram informacje od forumowiczów tutaj i z innych źródeł w jednym miejscy.

EDIT: Chociaż nie wiem czy nie lepiej przeredagować tylko 1 post i poprosić o podpięcie tematu.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Możecie pomóc. Nie mogę znaleźć w wyszukiwarce przykładu pomalowanych monumentow z lords of hellas wraz z instrukcja.
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: KamradziejTomal »

Pewnie dlatego, że ten konkretnie post pojawił się w temacie LoH (niestety obrazek nie działa):

viewtopic.php?f=1&t=49613&start=2125#p1048969

Tutaj pojawia się tylko jako wzmianka (którą szukajką + szperaniem i tak znalazłem):

viewtopic.php?f=61&t=19540&hilit=hellas ... 5#p1051619
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
Tuminure
Posty: 555
Rejestracja: 08 mar 2013, 12:07
Lokalizacja: Milewo
Has thanked: 2 times
Been thanked: 47 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Tuminure »

Tutaj obrazki dot. powyższego posta (wyszukałem na fb, przerzuciłem do miejsca, które nie wymaga logowania się na fb i dołączania do grupy).
https://imgur.com/a/NCNa4s9

Link do oryginalnego posta, działający tylko po dołączeniu do grupy Titans Of Hellas (A Lords Of Hellas Group):
https://www.facebook.com/groups/TitansO ... 229809917/
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Dzięki wam :) ostatnie figurki mogą być pomalowane:)
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Bary »

wirusman pisze: 22 paź 2018, 10:36 Dzięki wam :) ostatnie figurki mogą być pomalowane:)
A jak zamierzasz potraktować te łączenia w pomnikach? Zostawisz goły plastik, psikasz tylko podkładem? Chodzi mi o tę część z bolcami, która podczas gry jest zasłaniana kolejnym poziomem.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Bary pisze: 22 paź 2018, 10:39
wirusman pisze: 22 paź 2018, 10:36 Dzięki wam :) ostatnie figurki mogą być pomalowane:)
A jak zamierzasz potraktować te łączenia w pomnikach? Zostawisz goły plastik, psikasz tylko podkładem? Chodzi mi o tę część z bolcami, która podczas gry jest zasłaniana kolejnym poziomem.
Chyba będę je malował tak samo jak cała figurkę. Przecież nie każdy pomnik musiał być wybudowany do końca :)

Nędzny ze mnie malarz ale chyba białe bolce strasznie będą mnie w oczy parzyć:)
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Bary »

wirusman pisze: 22 paź 2018, 10:50
Bary pisze: 22 paź 2018, 10:39
wirusman pisze: 22 paź 2018, 10:36 Dzięki wam :) ostatnie figurki mogą być pomalowane:)
A jak zamierzasz potraktować te łączenia w pomnikach? Zostawisz goły plastik, psikasz tylko podkładem? Chodzi mi o tę część z bolcami, która podczas gry jest zasłaniana kolejnym poziomem.
Chyba będę je malował tak samo jak cała figurkę. Przecież nie każdy pomnik musiał być wybudowany do końca :)

Nędzny ze mnie malarz ale chyba białe bolce strasznie będą mnie w oczy parzyć:)
No gołe bolce wiejące plastikiem, to porażka. Z drugiej strony pewnie składanie i rozkładanie szybko uszkodzi farbę. Dlatego nad tym dumam. ;)
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2816
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 839 times
Been thanked: 363 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Gromb »

Przy takim pasowanie chyba szybkie uszkodzenie nie grozi
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Bary pisze: 22 paź 2018, 11:48
wirusman pisze: 22 paź 2018, 10:50
Bary pisze: 22 paź 2018, 10:39

A jak zamierzasz potraktować te łączenia w pomnikach? Zostawisz goły plastik, psikasz tylko podkładem? Chodzi mi o tę część z bolcami, która podczas gry jest zasłaniana kolejnym poziomem.
Chyba będę je malował tak samo jak cała figurkę. Przecież nie każdy pomnik musiał być wybudowany do końca :)

Nędzny ze mnie malarz ale chyba białe bolce strasznie będą mnie w oczy parzyć:)
No gołe bolce wiejące plastikiem, to porażka. Z drugiej strony pewnie składanie i rozkładanie szybko uszkodzi farbę. Dlatego nad tym dumam. ;)
Zeus już poszedł w ruch. Podkład->farbka techniczna-> wash-> dry brash czerwonym-> dry brash miedzianym. Efekt niezły. Lecz chyba za slabo czerwonym go potraktowalem. Muszę sie przespać i zastanowić czy jeszcze raz nie maznac go czerwienia.
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2816
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 839 times
Been thanked: 363 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Gromb »

Poka :shock:
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2816
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 839 times
Been thanked: 363 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Gromb »

Jest moc.wydaje się, że trzeba wyciągnąć krawędzie, by nadać większą głębie. Sam wash to za mało wg mojej skromnej osoby.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Narazie jestem w połowie poradnika. Muszę dokupić farbki. I chwilę się nad tym zastanowić.
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: KamradziejTomal »

Moim zdaniem, kapkę za dużo tutaj tej farby strukturalnej czy co to tam jest (figurka wygląda jakby ten posąg w błocie przez 50 lat leżał), więc byłbym tutaj oszczędniejszy.

Co do rozjaśnień to zrobiłbym jeszcze jeden drybrush jaśniejszym tonem (ale bardzo delikatnym). Myślę, że dobry byłbym jasny brąz ala Zandri Dust od GW, wyciągnęło by to detale i znacznie ociepliło kolory oddalając je nieco od "błotnistego" czerwonego.
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

Jak mi reszta farbek przyjdzie. Spróbuję wdrożyć wasze sugestie w życie.
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: wirusman »

wirusman pisze: 23 paź 2018, 09:21 Jak mi reszta farbek przyjdzie. Spróbuję wdrożyć wasze sugestie w życie.
https://zapodaj.net/b8184ab59841b.jpg.html
https://zapodaj.net/d515d86f41287.jpg.html
Aquawoman też dochodzi:)
ODPOWIEDZ