Hej wszystkim,
Ja moge ze swojej strony podpowiedzieć "przepis" na dobry wybijak do kółek.
Kupujemy dziurkacz ozdobny:
https://paperconcept.pl/pl/dziurkacze-o ... 25-cm.html
Jak widzimy w opisie, dziurkacz jest przeznaczony do gramatury 500g/m2. Niestety po pewnym czasie wycinania grubszej tektury: 1,5mm, 2,0mm rączka i sprężyny się luzują i to powoduje, że sprzęt staje się bezużyteczny.
Gramatura 500g/m2 to tektura 1mm, więc wiem, że wykorzystuje go nie do końca zgodnie z przeznaczeniem, ale przerobiłem po swojemu ten produkt:
Opis:
Cały dziurkacz rozbieramy:
1. Odkręcamy 2 śrubki, które są po bokach i ściągamy rączkę,
2. Tam gdzie są plastikowe zawiasy, podważamy nożem i wyciągamy resztę plastikowych elementów,
3. Analogicznie robimy to od dołu, znajduje się tam jedna śrubka zabezpieczająca, też ją odkręcamy,
4. W ten sposób dojdziemy do elementu, plastikowego (białego prostokąta ok. 2,0 x 3,0 cm), który jest zamocowany do obudowy
5. Staramy się podważyć zawiasy plastikowe, żeby tylko wyciągnąć nasze elementy metalowe (wybijak od spodu i góra wybijaka, która odpowiada za "docisk")
6. Oba te elementy są sparowane ze sobą za pomocą 4 sprężyn, które usuwamy i ściągamy górną część metalową
7. Gdy już mamy 2 elementy metalowe, wsuwamy tekturę (testowałem na max 2,0mm oklejonej papierem fotograficznym i folią ochronną)
8. Gdy już mamy dopasowane co chcemy wyciąć, nakładamy górną część na to i lekko palcem dociskamy, żeby nie "latało".
9. Bierzemy jakąś niepotrzebną deskę do krojenia, lub stosujemy jakieś twarde podłoże, które ewentualnie może ulec uszkodzeniu.
10. Układamy na tej powierzchni nasz wybijak i uderzamy młotkiem (jeden, dwa porządne uderzenia w górna część plastikową wystarczą)
11. Usłyszymy charakterystyczny klik, oznacza to, że nasze "kółko" zostało wybite i uderza ono o deskę.
12. Po wykonaniu należy odwrócić wybijak i wycisnąć go w drugą stronę.
13. Powtarzamy do momentu aż wybijemy interesującą nas ilość.
Raz na jakiś czas warto wybijak przetrzeć papierem ściernym, jest to rzecz normalna, że może po jakimś czasie się tępić, nie polecam ostrzenia na folii aluminiowej- szkoda czasu. Ewentualnie można przetrzeć ostrzałką do noży, jeśli ktos ma ostrzałkę z diamentowym prętem.
Np.
https://allegro.pl/oferta/lansky-bladem ... 7258263924
PS. Niektóre elementy mogą być troszkę wygięte, gdyż wybijak jest falowany. Wystarczy wyprostować w palcach bądź przycisnąć jakąś ciężką książką etc.
PS 2. Jeśli chcemy to troszkę wytłumić, możemy na ten plastik nakleić filc (taki jak mamy do podklejania np. mebli, stołów, żeby nie rysowały paneli): koszt samoprzylepnej to 4-5zł za 25x25cm w każdym sklepie budowlanym
W wolnej chwili jeśli ktoś będzie chciał, dorzucę zdjęcia jak to u mnie wygląda.
Wybiłem niezliczoną ilość "monet" i jestem bardzo zadowolony, a koszt takiego wybijaka jest moim zdaniem pomijalny, bardzo szybko się zwraca. Posiadam wybijak 2,5cm, ale na ich stronie jest kilka różnych rodzai, więc każdy wybierze według swoich preferencji. Na pewno w porównaniu z wybijakiem za 100zł z allegro, warto kupić 4-5 takich o różnych rozmiarach i poświęcić dłuższą chwile na przeróbkę.