GRY-PLANSZOWE.pl

vojtas pisze: ↑12 kwie 2018, 01:34

kodzio21 pisze: ↑03 kwie 2018, 14:08A ja podłącze się do tematu. przy wykorzystaniu technologi druku 3D planuje wykonać insert do Kawerny.

Na ile oszacowałeś koszty?

Myślę, że w 30 zł za filament/prąd wyjdzie. Drukarka prywatna wiec nie mursze za nią płacić. (Nie licząc piwa które wypijamy u kolegi jak sie drukuje

a to pierwsze efekty (zdjęcie marne ale robione na szybko)
https://zapodaj.net/3b32f610d8f34.jpg.html

To i ja się podzielę tym, co akurat mam zapisane na laptopie służbowym.

Descent 2ed - podstawka.
Płyta piankowo-kartonowa 3mm, plany znalezione gdzieś w czeluściach internetu.
Plany były na piankę 5mm, więc trochę zmian w wymiarach było.

No i górna częśc insertu zrobiona 1cm wyższa niż w planach, aby pomieściło karty w koszulkach. Jeszcze jeden dodatek tutaj wejdzie (oprócz płytek terenu).





I na samym dole dwa osobne pudełka dla Imperium i Rebelii


Star Wars : Rebelia
Tak jak wyżej. Plany z internetu modyfikowane z pianki 5mm na 3mm.
Teraz czeka na dopchanie pudła elementami z dodatku.

Też się pochwalę, a co Zbierałem się do zmierzenia się z insertami od dłuższego czasu, w końcu kupiłem niezbędne narzędzia i usiadłem dzisiaj do krojenia. Od strony estetycznej nie wyszło tak dobrze jakbym sobie tego życzył, ale jak na pierwszy insert chyba katastrofy nie ma. Możliwe, że byłoby lepiej gdybym kroił skalpelem olfa, niestety czekam jeszcze na paczkę stąd używałem jakiś tani segmentowy nożyk do tapet.

Insert do Keyflowera z uwzględnieniem komponentów z dodatku Kupcy, który planuję kupić - [klik!].

Planuję zrobić prosty insert do Valhalli ponieważ fabryczna wypraska jest do bani. Tutaj mam pytanie do was. Czy taka pianka kartonowa nadaje się do wycinania na ploterze? W firmie mam do obróbki tektury przystosowany czyli teoretycznie powinno być. Próbował ktoś wycinać w taki sposób? Ew może znacie jakiś zamiennik żeby dało się obrabiać na takiej maszynie? Niby mógłbym spróbować z jakiejś tektury jednak nie wiem czy takie coś by zdało egzamin.

Mam pytanie czy znacie jakiś sposób na "ładne cięcie" płyty piankowo-kartonowej?

Zrobiłem insert do v-commandos - pierwszy w życiu, bez jakiegoś specjalnego projektu - poszedłem na żywioł. Wrzucę później fotki - wyszło nie najgorzej.. ale jednak brak w nich super dokładności. Cięcia w większości wychodzą równo ale nie zawsze...

ostry nożyk, prowadzenie ostrza prostopadle do kapy i cięcie wzdłuż linijki/ekierki - najlepiej dociskając nieco ostrze w kierunku linijki (jednocześnie uważając aby mocno ją trzymać, tak by ostrze nam się nie omsknęło )
Zalinkowany wyżej insert robiłem najtańszym nożem segmentowym do tapet i otrzymałem niestety sporo kiepskiej jakości cięć, niedawno przyszedł mi skalpel od Olfy i próbne cięcia wyglądały już o niebo lepiej.

Pamiętam, że zadowolony byłem jak nie próbowałem ciąć kapy jednym czy dwoma mocnymi cięciami, ale kilkunastoma delikatnymi. Kiedy ostrze przechodzi przez cały przekrój płyty, pianka lubi się mierzwić. Kiedy najpierw natniemy wierzchnią warstwę, a potem delikatnie "nacinamy" wnętrze, aż dotrzemy do warstwy spodniej. Trochę roboty i wymaga dużo precyzji, ale przy widocznych krawędziach jest różnica.

@Golfang

Jeżeli chodzi Ci o nierówną linię cięcia (zygzakowate) to po prostu brak wprawy, który przyjdzie z czasem. Przy trzymaniu równej linii cięcia pomaga używanie większego noża, lub zastąpienie zwykłego segmentowego noża, nożem krążkowym (polecam ale nie jest niezbędny).

Jeżeli chodzi Ci o poszarpany brzeg pianki tak jakby fragmenty były wyrywane, to oznacza, że tniesz za dużo mały nożem, lub nóż się stępił. Możesz albo ciąć na kilka razy małymi warstwami, wymienić noże na ostre albo po wykonaniu cięcia wygładzić krawędzie papierem ściernym (wymaga zostawienia nieco zapasu).

Jeżeli chodzi Ci o krzywą linie cięcia (tniesz pod kątem), to też jest to kwestia wprawy. Mi bardzo pomaga układanie kawałka pianki równolegle do siatki na macie samogojącej, odmierzenie potrzebnego wymiaru i zaznaczenie ołówkiem na boku tuż przy linii siatki. Następnie przesuwasz zaznaczony punkt do miejsca przecięcia linii siatki i układasz linijkę wzdłuż pionowej linii siatki, podczas gdy pozioma jest wyrównana do krawędzi pianki. W ten sposób przynajmniej dolna krawędź pianki i linia cięcia będą pod kątem 90 stopni w zaznaczonym punkcie.

Dzięki za odpowiedzi
Fakt - cięcie starałem się zawsze robić jedno - czyli głębokie i na całej długości od razu. Tnę nożem tapicerskim (takim do tapet itp) i pewnie od cięcia mocnego stępił mi się szpic... to są ostrza do łamania więc mogę spróbować złamać ostrze i faktycznie ciąć na kilka razy.... zobaczymy jak wyjdzie.
Jednak myślałem czy nie ma "jakichś" narzędzi które gwarantują idealnie równe cięcię - do kafelek podłogowych są urządzenia do ciecia (coś się tam przygniata - przesuwa ostrzami... i kafele potem chyba łamie - nie znam się ale chyab coś takiego widziłem), może coś innego?
Na allegro znalazłem coś takiego, ale nie mam pojecia czy to by mi pomogło (ten konkretny nożyk nie bo on nie nadaje się do kartonowo-piankowych płytek, ale może podobny?):
https://allegro.pl/narzedzie-do-ciecia- ... 05633.html
Co do wygładzania - to używałem papieru ściernego.
Poniżej moje "wypociny" - wiem nie jest na razie najpiękniej... ale jest funkcjonalnie i jestem z siebie dumny...

RunMan pisze: ↑16 paź 2018, 13:52 ostry nożyk, prowadzenie ostrza prostopadle do kapy i cięcie wzdłuż linijki/ekierki - najlepiej dociskając nieco ostrze w kierunku linijki (jednocześnie uważając aby mocno ją trzymać, tak by ostrze nam się nie omsknęło )
Zalinkowany wyżej insert robiłem najtańszym nożem segmentowym do tapet i otrzymałem niestety sporo kiepskiej jakości cięć, niedawno przyszedł mi skalpel od Olfy i próbne cięcia wyglądały już o niebo lepiej.

Możesz podesłać zdjęcia noża - albo linka do tego modelu?

Golfang pisze: ↑16 paź 2018, 21:50 (...) Na allegro znalazłem coś takiego, ale nie mam pojecia czy to by mi pomogło (ten konkretny nożyk nie bo on nie nadaje się do kartonowo-piankowych płytek, ale może podobny?):
https://allegro.pl/narzedzie-do-ciecia- ... 05633.html (...)

To nie nożyk, tylko rozgrzany drut oporowy. Topi piankę, ale nie papier. Wobec czego, podobne narzędzia również odpadają. Poza tym, żeby uzyskać krawędź cięcia bez zafalowań, taką ramką trzymana w ręce, to chyba trzeba być co najmniej chirurgiem

Ja kupiłem OLFA AK-1 (link na Allegro), w zestawie znajduje się 25 ostrzy. Inne modele noży OLFA też będą OK, ogólnie te noże polecane są w modelarstwie, wspominano również o nich na forum w kontekście robienia insertów.

@Golfang - żadne narzędzie Ci nie zagwarantuje idealnego cięcia i eliminacji błędów. Na moje oko najistotniejszym czynnikiem jest ostry nóż. Jeżeli chcesz mieć pięknie przycięte płyty piankowe to IMO najlepiej zaopatrzyć się w nóż krążkowy i worek ostrzy (przy zasadzie cena nie gra roli).

Prowadnice do cięcia o których mówisz (i gilotyny) raczej nie nadają się do pianki bo są albo:

a) Do nacinania kafelków (a nie ich cięcia)
b) Do nacinania kartek - zwyczajnie nie mieszczą się w nich płyty piankowe.

Natomiast uważam, że całkiem fajnie sprawdza się szlifowanie krawędzi papierem ściernym. Nóż segmentowy + papier pozwala wystarczająco korygować ewentualne błędy.

KamradziejTomal pisze: ↑16 paź 2018, 23:50 @Golfang - żadne narzędzie Ci nie zagwarantuje idealnego cięcia i eliminacji błędów. Na moje oko najistotniejszym czynnikiem jest ostry nóż. Jeżeli chcesz mieć pięknie przycięte płyty piankowe to IMO najlepiej zaopatrzyć się w nóż krążkowy i worek ostrzy (przy zasadzie cena nie gra roli).

Prowadnice do cięcia o których mówisz (i gilotyny) raczej nie nadają się do pianki bo są albo:

a) Do nacinania kafelków (a nie ich cięcia)
b) Do nacinania kartek - zwyczajnie nie mieszczą się w nich płyty piankowe.

Natomiast uważam, że całkiem fajnie sprawdza się szlifowanie krawędzi papierem ściernym. Nóż segmentowy + papier pozwala wystarczająco korygować ewentualne błędy.

Na razie zamówiłem skalpel - a jaki dokładnie masz na myśli nóż krążkowy?

A generalnie jak radzicie sobie z wyłażącym klejem?
Korzystam z płyty 0,3 - pierwszy insert do commandosa zrobiłem z 0,5 ale trochę za gruba (dużo traci się miejsca - a czasem jest to kluczowe) i dlatego robię teraz z 0,3.
No i mam problem jak zebrać klej magic jeśli gdzieś wyjdzie na bok. Macie jakiś patent?

Na razie zamówiłem skalpel - a jaki dokładnie masz na myśli nóż krążkowy?

Ja kupiłem taki i jestem bardzo zadowolony - nie za mały, nie za duży w sam raz do wycinania w piance. Skalpela/noża segmentowego używam tylko do cięć drobniutkich elementów.

http://www.szal-art.pl/noz-krazkowy-olf ... _1661_564/

No i mam problem jak zebrać klej magic jeśli gdzieś wyjdzie na bok. Macie jakiś patent?

Po prostu go wytrzeć. Wilgotna chusteczka/ściereczka sprawdza się ok. Do bardziej ukrytych zakamarków sprawdzają się też patyczki do uszu. natomiast prawdę powiedziawszy nigdy na to nie zwracam uwagi - insert ma pomagać pakować rozpakować. Takie drobne rzeczy jak trochę zaschniętego kleju w odległym zakamarku mi w ogóle nie przeszkadza.

No to pierwsze wprawki za mną .

Przedstawiam wyniki drukowania insertu do Kawerny na drukarce 3D. Na początku było trochę problemów z wypoziomowaniem drukarki, przez co część elementów ma lekko zakrzywione płaszczyzny i był problem z zakończeniami wpustow.. zdążyły się zaokrąglone na końcach. Ale koniec końców udało się a oto










A zachęcony wynikami, wydrukowałam też małe pionki

Nie publikuj więcej postów bo będę musiał drukarkę 3D kupić

Dzisiejsze dzieło zrobione po pracy w ramach relaksu. Insert do Aeon's End. Teraz granie to będzie sama przyjemność. Pojemność taka, że pewnie zmieści jeszcze jakieś dodatki. Na zdjęciu ilustracyjnie wsadzone są też karty od Star Realms z dwoma dodatkami w koszulkach FFG (czyli grube i wysokie).
Jakby ktoś chciał sobie coś takiego sprezentować pod choinkę bo na Mikołaja już nie zdąży piszcie na PRIV.
#insert #aeonsend

Fruczak Gołąbek pisze: ↑05 gru 2018, 19:42 Nie publikuj więcej postów bo będę musiał drukarkę 3D kupić

Właśnie na tapecie mam insert do podstawki horror w arkham dziś skończyłem projektować wstępny projekt ale muszę wprowadzić parę drobnych zmian. Ale nastąpiła ogólnie zmiana koncepcji. Szkoda się bawić w puzzle. Będę drukować w zasadzie caly insert na raz, tylko wyjmowany środek zrobię i przekładki. Jak skończę to wrzucę zdjęcia

EDIT:
Wstępny screen z projektu głównej części insertu, jest to model wzorowany na insercie firmy e-Raptor, ale zrezygnowałem z ukośnych przekładek na karty i dodałem wydaje mi sie brakujące miejsce na karty przedwiecznych i bohaterów (2 wyciecia od spodu)

Ja też podepnę się do tematu.
Czy ktoś malował kiedyś krawędzie czarnej kappy? Chciałbym uzyskać jednolity kolor całego inserta. Myślałem o farbie w sprayu, ale boję się, że będzie się odbarwiać. Lub co gorsza brudzić zawartość.
Póki co zrobiłem insert do boss monstera, ale nie ma tam większej filozofii. Natomiast mimo wszystko kluje mnie w oczy różnica w kolorach.

Pochwalę się insertem do Runebounda 3ed.
To mój pierwszy, więc można by to zrobić lepiej, niemniej jednak jestem mega zadowolony ze swojego dzieła.
Część z karami przygód, wyposażenia i umiejętności wymaga jeszcze optymalizacji bo karty nie układają się tak ładnie jak bym chciał, ale pozostałe przedziałki jak na razie nie budzą użytkowych zastrzeżeń
Robota jest dużo trudniejsza niż się wydawało na początku

Witam. Chciałbym wykonać insert do Lords of Waterdeep wraz z dodatkiem i pierwotna koncepcja zakłada zmieszczenie wszystkiego w pudełku od dodatku. Opieram się na tym projekcie: https://imgur.com/a/H0Jwd
Nigdy wcześniej nie miałem styczności z płytą piankowo-kartonową, ani tym bardziej z robieniem insertu także na wstępie chciałbym was dopytać o zaopatrzenie w produkty. Na chwilę obecną lista zakupów wygląda następująco:
1. Płyta 5mm, czarna, rozmiar 100x70 - 21 zł
2. Skalpel Olfa AK-1 w zestawie z 25 ostrzami - 31 zł
3. Klej Magic, 45g - 3,50 zł

Ceny są ok? Ponadto jest jeszcze mata do cięcie tylko moje pytanie brzmi czy jest ona niezbędna? Trochę kosztuje, a jednak chciałbym wydać jak najmniej

Przeczytałem już cały temat i chciałbym tylko dopytać, jak wycinacie już poszczególne elementy to jaka jest wasza metoda żeby uzyskać jak najlepiej kąt prosty na poszczególnych elementach?

Ceny są ok jak dla Ciebie są ok

Jedna płyta może nie starczyć ale nie mogę teraz zerknąć na projekt to pozostawiam do własnej oceny.

Nóż nie wiem czy nie za mały na 5mm płytę. Generalnie raczej większymi tnie się wygodniej a już krążkowy to wogóle cud miód.

Polecam też porządną linijkę aluminiową i jakiś pisak w kolorze kontrastowym do płyty.

Mata samogojąca to must have chyba że chcesz noże co 5 minut wymieniać o wymianie blatu nie wspominając