Etykiety na żetony
Etykiety na żetony
Hej. Szukałem podobnego tematu ale nie mogłem znaleźć. Czy ktoś z Was wie czy i gdzie można kupić takie okrągłe wypukłe etykietki do przyklejania na żetony jak na zdjęciu poniżej? Zakładam, że jest to samoprzylepna etykietka, którą można przykleić na własnoręcznie wydrukowany żeton?
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Etykiety na żetony
Nazywa się toto kaboszon szklany. Nie widziałem samoprzylepnych, chyba używa się do tego specjalnego kleju. Podpytaj sprzedawców, powinni doradzić. No i podziel się informacjami tutaj .
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- rastula
- Posty: 10021
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
Re: Etykiety na żetony
pewnie jakiegoś "kleju" opartego na żywicy...
a tu pani tłumaczy:)
https://www.youtube.com/watch?v=ESkK_FhXE-I
a tu pani tłumaczy:)
https://www.youtube.com/watch?v=ESkK_FhXE-I
Re: Etykiety na żetony
Oooo, dzięki! Super! Podpytam i jak przetestuję dam znaćplayerator pisze: ↑13 cze 2018, 11:40 Nazywa się toto kaboszon szklany. Nie widziałem samoprzylepnych, chyba używa się do tego specjalnego kleju. Podpytaj sprzedawców, powinni doradzić. No i podziel się informacjami tutaj .
Dzięki również za filmik! Wygląda na to, że powinien wystarczyć klej uniwersalny. Sprawa wydaje się teraz w takim razie banalnie prosta
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Etykiety na żetony
Można wykonać również samemu namiastkę szklanych kaboszonów.
Na pewno zetknąłeś się z naklejanymi logotypami w formie naklejek wypukłych - na różnego rodzaju urządzeniach - to był szał parę lat temu. - teraz raczej oznaka obciachu.
Wymaga wydruku solventowego na folii gdzie plotowany jest kształt obrysu i usuwany nadmiar. Następnie, aplikatorem (strzykawką) nakłada się odpowiednią ilość żywicy UV utwardzalnej lub dwuskładnikowej np. poliuretanowej.
Jej napięcie powierzchniowe (dość wysokie) sprawia, że nałożona żywica rozlewa się tylko do krawędzi naklejki, utrzymując zgrabny "menisk wypukły" - który wygląda jak kaboszon.
na alledrogo można kupić zarówno usługę jak i samą żywicę
Na pewno zetknąłeś się z naklejanymi logotypami w formie naklejek wypukłych - na różnego rodzaju urządzeniach - to był szał parę lat temu. - teraz raczej oznaka obciachu.
Wymaga wydruku solventowego na folii gdzie plotowany jest kształt obrysu i usuwany nadmiar. Następnie, aplikatorem (strzykawką) nakłada się odpowiednią ilość żywicy UV utwardzalnej lub dwuskładnikowej np. poliuretanowej.
Jej napięcie powierzchniowe (dość wysokie) sprawia, że nałożona żywica rozlewa się tylko do krawędzi naklejki, utrzymując zgrabny "menisk wypukły" - który wygląda jak kaboszon.
na alledrogo można kupić zarówno usługę jak i samą żywicę
Spoiler:
- Pierzasty
- Posty: 2719
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
- Lokalizacja: Otwock
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 20 times
Re: Etykiety na żetony
A propos wypukłych naklejek, to występują one w formie samoprzylepnej, przezroczyste do naklejenia na druk. Przykładowo:
https://pl.dawanda.com/product/65348371 ... epoksydowe
http://www.toplistwy.pl/podkladki-przez ... 12szt.html
Chyba również są stosowane jako odbijacze do szuflad czy coś podobnego.
https://pl.dawanda.com/product/65348371 ... epoksydowe
http://www.toplistwy.pl/podkladki-przez ... 12szt.html
Chyba również są stosowane jako odbijacze do szuflad czy coś podobnego.
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Etykiety na żetony
zgadza się - żywica poliuretanowa może mieć różną twardość - miękkich używa się jako przyklejanych nóżek, które zapobiegają poślizgowi - np do małej elektroniki.Pierzasty pisze: ↑15 cze 2018, 13:50 A propos wypukłych naklejek, to występują one w formie samoprzylepnej, przezroczyste do naklejenia na druk. Przykładowo:
https://pl.dawanda.com/product/65348371 ... epoksydowe
http://www.toplistwy.pl/podkladki-przez ... 12szt.html
Chyba również są stosowane jako odbijacze do szuflad czy coś podobnego.
Ale taka przeźroczysta naklejka słabo wygląda naklejona na grafikę - warstwa kleju psuje efekt. dlatego lepiej nakładać żywicę na wydruk na folii samoprzylepnej.
- Goldberg
- Posty: 1511
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 173 times
Re: Etykiety na żetony
Poszukaj oczek do woblerow na stronach wędkarskich. Tylko odpowiedniej średnicy. Odklejasz warstwę z oczkiem zostaje wypukłe "kropelka" przyklejasz sylikonem i gotowe
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- Goldberg
- Posty: 1511
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 173 times
Re: Etykiety na żetony
Poszukaj oczek do woblerow na stronach wędkarskich. Tylko odpowiedniej średnicy. Odklejasz warstwę z oczkiem zostaje wypukłe "kropelka" przyklejasz sylikonem i gotowe
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Re: Etykiety na żetony
Udało się zebrać materiały i wykonać tokeny Poniżej mini galeryjka z procesu.
1. Jeden rząd żetonów podklejony od dołu przeźroczystą taśmą klejącą. Jeśli ktoś drukuje na zwykłym papierze, myślę że trzeba to zrobić. Ja drukowałem na ala zdjęciowym i raczej jest to oberacja zbędna. Dla reszty rzędów nie powtarzałem tego (najzwyczajniej też po prostu taśma mi się skończyła )
2. Na żetony ponanosiłem po odrobinie kleju. Używałem zwykłego kleju uniwersalnego z Carrefoura. Niestety tubka słabo nadaje się do dozowania ilości kleju więc aplikowanie nie było najwygodniejsze.
3. Następnie przyklejenie samych kaboszonów. Jeśli chodzi o wycinanie, to pierwszy spróbowałem wciąć najpierw, a później przykleić, natomiast resztę przykleiłem od razu (jak poniżej) i dopiero po wyschnięciu wycinałem. Drugi sposób wygodniejszy zdecydowanie.
4. Następnego dnia z rana zabrałem się za wycinanie. Efekt końcowy:
Podsumowując operacja jest bananie prosta, nawet jak na pierwszy raz, choć nie udało się uniknąć wszystkich błędów. Najważniejsze jest naniesienie odpowiedniej ilości kleju. Jeśli jest go za mało, czasami nie udaje się go równomiernie rozprowadzić na wszystkie brzegi przy dociśnięciu i poruszaniu. Niestety widać do dopiero po wyschnięciu i pod światło, ale nie psuje jakoś bardzo efektu. Za duża ilość kleju skutkuje natomiast czasami pęcherzykami powietrza w nim (tak przynajmniej podejrzewam), które to pęcherzyki później również nieco widać przy dokładnym przyjrzeniu się. Jednak jak na pierwszy raz i takk duża większość żetonów wyszła ok, koszt niewielki, więc jestem bardzo zadowolony. Dziękuję Wam jeszcze raz za podpowiedzi i filmik!
1. Jeden rząd żetonów podklejony od dołu przeźroczystą taśmą klejącą. Jeśli ktoś drukuje na zwykłym papierze, myślę że trzeba to zrobić. Ja drukowałem na ala zdjęciowym i raczej jest to oberacja zbędna. Dla reszty rzędów nie powtarzałem tego (najzwyczajniej też po prostu taśma mi się skończyła )
2. Na żetony ponanosiłem po odrobinie kleju. Używałem zwykłego kleju uniwersalnego z Carrefoura. Niestety tubka słabo nadaje się do dozowania ilości kleju więc aplikowanie nie było najwygodniejsze.
3. Następnie przyklejenie samych kaboszonów. Jeśli chodzi o wycinanie, to pierwszy spróbowałem wciąć najpierw, a później przykleić, natomiast resztę przykleiłem od razu (jak poniżej) i dopiero po wyschnięciu wycinałem. Drugi sposób wygodniejszy zdecydowanie.
4. Następnego dnia z rana zabrałem się za wycinanie. Efekt końcowy:
Podsumowując operacja jest bananie prosta, nawet jak na pierwszy raz, choć nie udało się uniknąć wszystkich błędów. Najważniejsze jest naniesienie odpowiedniej ilości kleju. Jeśli jest go za mało, czasami nie udaje się go równomiernie rozprowadzić na wszystkie brzegi przy dociśnięciu i poruszaniu. Niestety widać do dopiero po wyschnięciu i pod światło, ale nie psuje jakoś bardzo efektu. Za duża ilość kleju skutkuje natomiast czasami pęcherzykami powietrza w nim (tak przynajmniej podejrzewam), które to pęcherzyki później również nieco widać przy dokładnym przyjrzeniu się. Jednak jak na pierwszy raz i takk duża większość żetonów wyszła ok, koszt niewielki, więc jestem bardzo zadowolony. Dziękuję Wam jeszcze raz za podpowiedzi i filmik!