Udało się zebrać materiały i wykonać tokeny
Poniżej mini galeryjka z procesu.
1. Jeden rząd żetonów podklejony od dołu przeźroczystą taśmą klejącą. Jeśli ktoś drukuje na zwykłym papierze, myślę że trzeba to zrobić. Ja drukowałem na ala zdjęciowym i raczej jest to oberacja zbędna. Dla reszty rzędów nie powtarzałem tego (najzwyczajniej też po prostu taśma mi się skończyła
)
2. Na żetony ponanosiłem po odrobinie kleju. Używałem zwykłego kleju uniwersalnego z Carrefoura. Niestety tubka słabo nadaje się do dozowania ilości kleju więc aplikowanie nie było najwygodniejsze.
3. Następnie przyklejenie samych kaboszonów. Jeśli chodzi o wycinanie, to pierwszy spróbowałem wciąć najpierw, a później przykleić, natomiast resztę przykleiłem od razu (jak poniżej) i dopiero po wyschnięciu wycinałem. Drugi sposób wygodniejszy zdecydowanie.
4. Następnego dnia z rana zabrałem się za wycinanie. Efekt końcowy:
Podsumowując operacja jest bananie prosta, nawet jak na pierwszy raz, choć nie udało się uniknąć wszystkich błędów. Najważniejsze jest naniesienie odpowiedniej ilości kleju. Jeśli jest go za mało, czasami nie udaje się go równomiernie rozprowadzić na wszystkie brzegi przy dociśnięciu i poruszaniu. Niestety widać do dopiero po wyschnięciu i pod światło, ale nie psuje jakoś bardzo efektu. Za duża ilość kleju skutkuje natomiast czasami pęcherzykami powietrza w nim (tak przynajmniej podejrzewam), które to pęcherzyki później również nieco widać przy dokładnym przyjrzeniu się. Jednak jak na pierwszy raz i takk duża większość żetonów wyszła ok, koszt niewielki, więc jestem bardzo zadowolony.
Dziękuję Wam jeszcze raz za podpowiedzi i filmik!