Malowanie figurek - ekspresowe metody
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2650 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Hmm, a jak mam podkład "Skeleton Bone" od Army Paintera, to może być używany pod Contrasty zamiast białego?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- raj
- Administrator
- Posty: 5174
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 873 times
- Kontakt:
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Może, tylko uzyskane odcienie będą trochę inne niż "wzorcowe".
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Ten biały o którym mówimy w kontekście podkładów Citadel do contrastów, nie jest klasycznym białym. To jest taki kremowy kolor, mówiąc inaczej - ciepły biały. Skeleton Bone będzie troszkę ciemniejszy jak sądzę, ale nada się pod contrasty.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Podkład ma spory wpływ na contrasty, ale dzięki temu można się świetnie bawić testując różne połączenia.
W tym wzorniku jest chyba błąd - pomylono space wolves grey z basilicanum grey, ale pewny nie jestem.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Pierwsza styczność z contrastami. Malowałem na podkładzie Seer Grey. Udało się osiągnąć mniej-więcej to co chciałem ale co do contrastów to muszę powiedzieć że trzeba na nie uważać. Nałożone farby są bardzo ciemne (co akurat mi pasowało. Używałem Shyish purple i lavadion Blue).
Trzeba uważać bardzo na styku dwóch tak ciemnych kolorów bo miejsca styku robią się praktycznie czarne (to również mi pasowało bo chciałem mroczną Adrestie wchodząca w fiolet i niebieski). Ostatecznie korzystałem z farb vallejo na detale i wyciągnięcie kolorów. Jestem zadowolony z contrastów ale dla mnie to po prostu uzupełnienie palety. No i muszę zaznaczyć że niekorzytslem z ani jednego washa
- raj
- Administrator
- Posty: 5174
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 873 times
- Kontakt:
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
malowałeś na szarym więc były ciemne, na białym byłyby dużo jaśniejsze
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Jestem w trakcie malowania WoP i powiem szczerze, że cotrasty się bardzo nadają do malowania figurek z takiej kobyły. Figurki nie są zbyt mocno szczegółowe i maluje się je dosyć szybko. Oczywiście, trzeba się wspomagać kolorami metalicznymi, oraz kilkoma kolorami do malowania krawędzi podstawek, choć na upartego tutaj też można by było skorzystać z contrastów. Jak dla mnie świetna sprawa.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Byłbym wdzięczny za jakąś fotkę z Twojego malowania, oraz krótki opis jak i czym podkładowałeś i jakich contrastów użyłeś?
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Pytanie początkującego.. Czy chcąc rozpocząć swoją przygodę z malowaniem od farb Citadel contrast, powinienem się zaopatrzyć w metalowe kulki do mieszania farbek?
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Trudno powiedzieć na 100% bo myślę, że minie jeszcze wiele miesięcy zanim widoczne będzie osadznie się pigmentu w słoiczkach. Ja do kilku farbek wrzuciłem kulki do kilku nie i od dnia premiery nie widzę żadnej różnicy.Pytanie początkującego.. Czy chcąc rozpocząć swoją przygodę z malowaniem od farb Citadel contrast, powinienem się zaopatrzyć w metalowe kulki do mieszania farbek?
Myślę, że raczej są zbędne na tę chwile.
- lunatykuku
- Posty: 288
- Rejestracja: 03 lis 2016, 18:22
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 112 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Niektóre z moich Contrastów zaraz po kupieniu miały wyraźnie wytrącony pigment na dnie zbiorniczka (najbardziej widoczne było to chyba przy Apothecary White). Odkąd kupiłem sobie jednak wstrząsacz do mieszania farbek nie stanowi to problemu. Ogólnie polecam jeśli ktoś dużo maluje a nie chce mu się siedzieć i potrząsać farbką przez parę minut. Urządzenie kupiłem na aliexpress za paręnaście złotych pod nazwą 'nail lacquer shaker' i sprawdza się świetnie.
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 24 gru 2018, 18:34
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 8 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Contrasty są dość płynne, więc nawet jak się pigment osadzi, to dość szybko idzie to wymieszać potrząsaniem. Natomiast do farbek base i layer zawsze wrzucam kulkę nierdzewną do mieszania, bo są bardzo gęste.
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
z ciekawości skąd miałeś taką kulkę?Haemophilus pisze: ↑24 paź 2019, 20:18 Contrasty są dość płynne, więc nawet jak się pigment osadzi, to dość szybko idzie to wymieszać potrząsaniem. Natomiast do farbek base i layer zawsze wrzucam kulkę nierdzewną do mieszania, bo są bardzo gęste.
- stary gracz
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 sie 2016, 17:20
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 34 times
- Been thanked: 69 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Kulki można kupić w sklepie z farbami.
Ja polecam wykałaczki do mieszania zwykłych citadelek.
Ja polecam wykałaczki do mieszania zwykłych citadelek.
- Gromb
- Posty: 2819
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 840 times
- Been thanked: 363 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Zerknij tutaj:Devon885 pisze: ↑17 gru 2019, 12:58z ciekawości skąd miałeś taką kulkę?Haemophilus pisze: ↑24 paź 2019, 20:18 Contrasty są dość płynne, więc nawet jak się pigment osadzi, to dość szybko idzie to wymieszać potrząsaniem. Natomiast do farbek base i layer zawsze wrzucam kulkę nierdzewną do mieszania, bo są bardzo gęste.
Spoiler:
Spoiler:
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 24 gru 2018, 18:34
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 8 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Moje kulki to takie:
Kupiłem w jakimś sklepie modelarskim (agtom?), za niezłe pieniądze. Były tańsze, niż te od army painter.
Kupiłem w jakimś sklepie modelarskim (agtom?), za niezłe pieniądze. Były tańsze, niż te od army painter.
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 10 cze 2018, 14:33
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 310 times
- Been thanked: 128 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Nie znam się więc wybaczcie może głupie pytanie, ale metalowe kulki w szklanym pojemniku nie narobią bałaganu?
- Gromb
- Posty: 2819
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 840 times
- Been thanked: 363 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
A jakiego. Celem jest wymieszane farby. Ośrodek jest sam w sobie gęsty, więc je spowolni. Z drugiej strony, fakt, wszystkie pojemniki mam plastikowe, więc głowy nie dam, że jak masz parę w łapie, to nie pęknie buteleczka.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Kulki są małe i nie ważą dużo. Z nimi w środku nie trzeba też tak mocno dawać farbie w kość, żeby się dobrze wymieszała. Nie sądzę, żeby szkło miało być problemem.
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 21 gru 2015, 15:19
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 24 times
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Za mną moje pierwsze malowanie, uzyłem wyłącznie farb Contrast. Poszło chyba szybko, samo malowanie kolorów bez obróbki wstępnej, suszenia, podkładu i lakierowania to 6 godzin.
https://m.facebook.com/groups/125064010 ... 0141626201
https://m.facebook.com/groups/125064010 ... 0141626201
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Wyglądają ok- jeśli chciałoby Ci się dołożyć do nich dodatkowe 6 h pracy na detale,rozjaśnienia i ogólnie wykończenie to byłyby nawet bardzo ok. Ja z contrastami mam taki problem, że wypadają bardzo nierówno tzn. niektóre dają super efekty ( space wolves grey, snakebite leather to dla mnie dwa najlepsze kolory- pierwszy świetnie automatycznie cieniuje a drugi daje bardzo fajne elementy skórzane, a położony na leadbelchera czy inne srebro daje ekstra złoty kolor), inne są ok, a jeszcze inne są tak meh i szkaradne, że aż szkoda je kłaść, bo lepszy efekt da baza+wash ( mam dwa takie na półce, ale nie pamiętam nazwy tak rzadko korzystam ). Ale to już wiele razy było mówione, że nie są tak super "och i ach" jak to się zapowiadało na początku marketingowo .
Re: Malowanie figurek - ekspresowe metody
Witam, mam zamiar w niedalekiej przyszłości pomalować figurki na które czekam już sporo czasu ... Zamierzam malować farbami citadel contrast, żeby zaoszczędzić trochę czasu którego za wiele nie mam. Aby polepszyć efek chcę dokupić jednego washa aby postarzyć/pociemnić figurki w pewnych miejscach i do tego kilka farb technical aby nadać wyrazistości figurką. Ale zastanawiam się czy opłaca kupować się turkusowego contrasta żeby potem dać na to Nighthaung technical czy może zamiast inwestować w farby technical zakupić farby z serii Dry i suchym pędzlem nadać bardziej żywy kolor/efekt. Co o tym myślicie ? Dodam że będzie to moje pierwsze spotkanie z malowaniem figurek ... ale jak już skończę jedną armię malować to podczas czekania aż następna wyschnie będę chciał je dopieszczać innymi metodami jak np "suchy pędzel" Mam nadzieję że post was nie zamęczy, pisał laik pozdro.