Modularne budynki do gier
: 09 gru 2018, 22:54
Cześć,
Jestem całkiem podekscytowany mogąc, przedstawić Wam mój projekt modularnych budynków do gier planszowych w skali 28-32mm.
Początkowo miał to być mały projekt prostych budynków do Zombicide: Black Plague. Myślałem że spokojnie zakończę go w miesiąc i będę mógł zająć się nowymi wyzwaniami... Wygląda na to, że jednak jestem optymistą - 6 miesięcy i dwa duże pudła nieudanych projektów później mogę pochwalić się czymś w rodzaju wersji 1.0. Nadal chętnie poprawiłbym wiele rzeczy, nadal mam tonę pomysłów jak projekt rozwijać i co jeszcze może się tam znaleźć, ale w którymś momencie trzeba powiedzieć stop i zmniejszyć intensywność pracy (co nie oznacza porzucenia jej oczywiście). Zwłaszcza jeżeli oszczędności na koncie zaczynają przybierać skalę typowej figurki z gry.
Estetycznie celowałem w klasyczny angielski "tudor" malowany tak by pokazać brud i śmierć. Bardzo chciałem zaprojektować jeszcze co najmniej 1 inny typ dachów... ale na razie nie starczyło na to czasu.
Wszystkie elementy są od podstaw zaprojektowane i drukowane przeze mnie. Całość projektowana jest tak, by dać jak największe możliwości kreowania skomplikowanych i autentycznie wyglądających budowli, niezależnie od planu budynku dyktowanego przez daną grę. Dodatkowo bardzo chciałem, by wszystkie elementy jednoczenie trzymały się razem na tyle, by cały budynek można było przenieść (razem ze wszystkimi detalami - beczkami, meblami itd.) i by łatwo można był zdejmować dachy i piętra dla gładszego gameplayu. Na pewno ucierpiał na tym czas konstrukcji (zbudowanie fragmentu miasta ze zdjęć to ok 60 minut zabawy, pewnie więcej jeżeli nie ma się wcześniej dokładnego obrazu co się chce zrobić), ale myślę że warto go poświęcić jeżeli dzięki temu wszystko nie rozpada się przy potrąceniu podczas gry, a czasem nawet od upadku na podłogę.
Dodatkowo sporo czasu zajęło mi zaprojektowanie elementów tak, bu czas drukowania nie był liczony w eonach i jednocześnie by nie cierpiała na tym jakość wydruków (albo raczej - by cierpiała w akceptowalnych ramach). Myślę, że udało się całkiem nieźle - charakterystyczne dla druku 3d problemy są w większości wypadków widoczne dopiero na dużych zbliżeniach, a jedna ściana nie drukuje się 2-5 godzin jak w pierwszych projektach.
Na koniec proszę byście przeglądając zdjęcia wzięli pod uwagę trzy rzeczy:
- nie jestem profesjonalnym fotografem i nie aspiruję do takiego miana. Robiłem co mogłem z zasobami jakie miałem : ).
- niektóre elementy budynków to często przestarzałe wersje, które później poprawiłem/zmieniłem, ale nie miałem już czasu wydrukować i pomalować kolejnych, nowych wersji
- figurki z Zombicide były malowane przez moją dziewczynę - jest w tym bardzo dobra, ale akurat tę grę kupiliśmy kilka lat tamu, gdy dopiero zaczynała z malowaniem figurantów : ).
Całą galerię znajdziecie tu: https://boardgamegeek.com/image/4458521/ithindir
Poniżej wybrane ujęcia. Będę wdzięczny za konstruktywną krytykę (a co tam, niekonstruktywną też!), oraz nowe pomysły na wzbogacenie całości.
Spoiler:
.