Strona 1 z 2

War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 27 kwie 2019, 08:15
autor: sajlenthill
Mógłby mi ktoś polecić dobry tutorial do pomalowania wszystkich figurek? I idąc dalej tym tropem, jakie polecacie farbki i akcesoria? Z góry dziękuję za pomoc.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 27 kwie 2019, 09:29
autor: Sarseth
sajlenthill pisze: 27 kwie 2019, 08:15 Mógłby mi ktoś polecić dobry tutorial do pomalowania wszystkich figurek? I idąc dalej tym tropem, jakie polecacie farbki i akcesoria? Z góry dziękuję za pomoc.
Mnie osobiście podszedł ten pomysł dla wojsk: https://www.facebook.com/groups/7008964 ... 224097944/ (nie wyciągnę go, bo tekstu i zdjęć jest trochę, więc jak nie ma ktoś dostepu to przepraszam)

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 27 kwie 2019, 09:51
autor: pawianlsm
sajlenthill pisze: 27 kwie 2019, 08:15 Mógłby mi ktoś polecić dobry tutorial do pomalowania wszystkich figurek? I idąc dalej tym tropem, jakie polecacie farbki i akcesoria? Z góry dziękuję za pomoc.
Na razie tylko pomalowane elfy i Krasnoludy, ale może się zainspirujesz, pozdrawiam.

viewtopic.php?f=61&t=59767

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 10:57
autor: miszczu666
sajlenthill pisze: 27 kwie 2019, 08:15 Mógłby mi ktoś polecić dobry tutorial do pomalowania wszystkich figurek? I idąc dalej tym tropem, jakie polecacie farbki i akcesoria? Z góry dziękuję za pomoc.
Ja poleciałem po "łatwości". Używałem farbek i washy Citadel.
1. Kolor bazowy narodu + na biało flagi dowódców i ewentualnie elementów na tarczach.
2. Ciemny wash po całej figurce. Żeby każda szczelina była niemalże czarna
3. Drybrush po całości. Jaśniejszym kolorem pasujący do bazowego.


Obrazek

Obrazek

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 14:59
autor: Gatherey
sajlenthill pisze: 28 kwie 2019, 14:13 A ktoś maluje etatowo:-) takie figurki? Oczywiście za rozsądną cenę.
Pewnie tak, ale rozsądnie to nie wyjdzie - figurek jest dużo, a detali mało, więc dużo chyba się z nich nie wyciśnie.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 18:16
autor: RUNner
Nie da się ukryć, koszt malowania wyjdzie spory. Liczba figurek robi swoje, nawet jeśli nie są specjalnie szczegółowe.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 18:22
autor: vinnichi
Chyba żeby "przelecieć" aerografem i tylko pocieniować, wtedy powinno pójść szybko ale może ktoś z malujących wyprowadzi mnie z błędu :)

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 20:15
autor: RUNner
vinnichi pisze: 28 kwie 2019, 18:22 Chyba żeby "przelecieć" aerografem i tylko pocieniować, wtedy powinno pójść szybko ale może ktoś z malujących wyprowadzi mnie z błędu :)
Nie maluję aero, ale osobiście nie jestem fanem półśrodków w malowaniu. Lepiej sobie powoli malować, najlepiej jak się da. Swój komplet malowałem chyba z 6 tygodni, ale efekt mnie wówczas zadowolił. Niedawno jednak kilka figurek poprawiłem. ;)

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 21:09
autor: pawianlsm
sajlenthill pisze: 28 kwie 2019, 14:13 A ktoś maluje etatowo:-) takie figurki? Oczywiście za rozsądną cenę.
Jak byś chciał sam kolor frakcji + shade + lakier to zrobię to 3zł za sztukę :). Tak jak na zdjęciu poniżej 10 zł za sztukę (ale się nawet nie podejmę bo to by trwało mnóstwo czasu). :)


Obrazek

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 28 kwie 2019, 22:13
autor: jakmis83
RUNner pisze: 28 kwie 2019, 18:16 Nie da się ukryć, koszt malowania wyjdzie spory. Liczba figurek robi swoje, nawet jeśli nie są specjalnie szczegółowe.
Jakiś czas temu pytałem się o koszty pomalowania wszystkich figurek z podstawki na full wypas.
Wyszło coś około 2000 w naszej walucie.
Dlatego albo sam pomaluję powoli tak jak umiem albo też ograniczę się do pomalowania figurek kolorami narodów.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 14 maja 2019, 09:07
autor: RUNner
jakmis83 pisze: 28 kwie 2019, 22:13 Jakiś czas temu pytałem się o koszty pomalowania wszystkich figurek z podstawki na full wypas.
Wyszło coś około 2000 w naszej walucie.
Jeśli full wypas to cena mega kusząca.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 13 maja 2020, 19:59
autor: chillooout
miszczu666 pisze: 28 kwie 2019, 10:57
Ja poleciałem po "łatwości". Używałem farbek i washy Citadel.
1. Kolor bazowy narodu + na biało flagi dowódców i ewentualnie elementów na tarczach.
2. Ciemny wash po całej figurce. Żeby każda szczelina była niemalże czarna
3. Drybrush po całości. Jaśniejszym kolorem pasujący do bazowego.

Obrazek
Hej,

mam pytanie techniczne odnośnie koloru jaki używałeś jako podkład. A druga kwestia czy np. jeśli używam podkładu w sprayu czarnego i maluje figurkę na czarno to używam potem farby bazowej czy zostawiam "goły" podkład.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 13 maja 2020, 20:15
autor: Yuri
sajlenthill pisze: 28 kwie 2019, 14:13 A ktoś maluje etatowo:-) takie figurki? Oczywiście za rozsądną cenę.
Ja w zasadzie skończyłem swoje figsy i tylko mi farby stygną, mogę się podjąć. Jeżeli jesteś zainteresowany to napisz z pewnością się dogadamy, bo to byłby fajny projekt z mojej perspektywy i miła odmiana.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień (R. Di Meglio, M. Maggi, F. Nepitello)

: 23 maja 2020, 16:30
autor: Pierzasty
RUNner pisze: 14 maja 2019, 09:07
jakmis83 pisze: 28 kwie 2019, 22:13 Jakiś czas temu pytałem się o koszty pomalowania wszystkich figurek z podstawki na full wypas.
Wyszło coś około 2000 w naszej walucie.
Jeśli full wypas to cena mega kusząca.
Potwierdzam, jeżeli to faktycznie ma być poziom dobry a nie zwykły tabletop ani jakieś "pr0 painter piko belo" umazane w słoiku, to 2000 zł za całe pudło jest bardzo rozsądną ceną.

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 14 paź 2022, 21:58
autor: Kmet
Rozpoczynamy z córką przygodę z malowaniem figurek, po pierwszych małych sukcesach (Army Painter Speedpaint) chcemy się wziąć się z WoP. Pytanie - jakiego patentu używacie do trzymania pomalowanych figurek z WoP?

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 12 sty 2023, 19:35
autor: Lailonn
Nakrętki z butelek z taśmą dwustronną w moim przypadku. Efekt malowania "na szybko"

Podkład Army Painter w spray'u + zestaw startowy speedpaint + lakier matowy w spray'u Army Painter

Niestety figurki dalej się 'kleją" do siebie, co jest absolutnie dziwne po lakierowaniu :d ale byłem ostrzeżony o tym i pora na pokrycie ich wikolem z wodą ;P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 13 sty 2023, 16:29
autor: janekbossko
Zdjęcia się nie wyświetlają...

Edit:
Już są :mrgreen:

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 13 sty 2023, 17:00
autor: Fojtu
Lailonn pisze: 12 sty 2023, 19:35 Niestety figurki dalej się 'kleją" do siebie, co jest absolutnie dziwne po lakierowaniu :d ale byłem ostrzeżony o tym i pora na pokrycie ich wikolem z wodą ;P
Ja mam to samo po normalnym malowaniu. Właśnie się też zastanawiałem co z tym zrobić, daj znać jak przetestujesz ten patent z wikolem :)

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 22 sty 2023, 11:47
autor: Lailonn
Fojtu pisze: 13 sty 2023, 17:00Ja mam to samo po normalnym malowaniu. Właśnie się też zastanawiałem co z tym zrobić, daj znać jak przetestujesz ten patent z wikolem :)
Tak, Wikol załatwił sprawę, bo choć minimalnie jeszcze się czepiają (chyba najlepsze słowo na sytuację) to nie ulegają żadnym uszkodzeniom. 40:60 proporcja. Przy okazji wpierw maluję je ponownie aby naprawić ubytki ze sklejenia, więc proces trochę trwa ;)

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 22 sty 2023, 11:58
autor: Fojtu
Lailonn pisze: 22 sty 2023, 11:47
Fojtu pisze: 13 sty 2023, 17:00Ja mam to samo po normalnym malowaniu. Właśnie się też zastanawiałem co z tym zrobić, daj znać jak przetestujesz ten patent z wikolem :)
Tak, Wikol załatwił sprawę, bo choć minimalnie jeszcze się czepiają (chyba najlepsze słowo na sytuację) to nie ulegają żadnym uszkodzeniom. 40:60 proporcja. Przy okazji wpierw maluję je ponownie aby naprawić ubytki ze sklejenia, więc proces trochę trwa ;)
40 czego do 60 czego :D

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 23 sty 2023, 00:12
autor: Lailonn
Pisałem w poprzednim poście ;) Wikol z wodą - 40:60

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 23 sty 2023, 07:55
autor: shod
Lailonn pisze: 23 sty 2023, 00:12 Pisałem w poprzednim poście ;) Wikol z wodą - 40:60
W jakim momencie zaczęły Ci się "kleić"? I czy próbowałeś jeszcze raz lakierować?
Ja mam taki przypadek, że figurki do Cyklad Tytani [bardzo podobny gumoplastik co w WoP] figurki po malowaniu i lakierowaniu były ok, ale zaczęły mi się kleić po czasie. Potraktowałem je znowu lakierem w spray i sporo pomogło, ale idealnie nie jest. Miałem już zamiar oblecieć je tym wikolem, ale...w związku z tym, że to było moje pierwsze malowane figurki to mam teraz inny pomysł na nie, więc na próbę jeszcze raz nałożyłem podkład i efekt "klejenia" został wyeliminowany. Nie wiem tylko na jad długo....

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 23 sty 2023, 08:23
autor: Fojtu
Lailonn pisze: 23 sty 2023, 00:12 Pisałem w poprzednim poście ;) Wikol z wodą - 40:60
Chciałem się po prostu upewnić ile wikolu a ile wody, dzięki!

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 23 sty 2023, 23:35
autor: Lailonn
shod pisze: 23 sty 2023, 07:55W jakim momencie zaczęły Ci się "kleić"? I czy próbowałeś jeszcze raz lakierować? Ja mam taki przypadek, że figurki do Cyklad Tytani [bardzo podobny gumoplastik co w WoP] figurki po malowaniu i lakierowaniu były ok, ale zaczęły mi się kleić po czasie. Potraktowałem je znowu lakierem w spray i sporo pomogło, ale idealnie nie jest. Miałem już zamiar oblecieć je tym wikolem, ale...w związku z tym, że to było moje pierwsze malowane figurki to mam teraz inny pomysł na nie, więc na próbę jeszcze raz nałożyłem podkład i efekt "klejenia" został wyeliminowany. Nie wiem tylko na jad długo....
Zdecydowanie taniej machnąć wikolem. Ten sposób mi został polecony przed malowaniem, więc wiedziałem, że działa. Lakier możliwe, że nic nie zmieni.

A kleiły się praktycznie od razu. Specjalnie ułożyłem je w kupkę aby sprawdzić. Tak jak teraz gdy kończę je wikolować ;)

Re: War of the ring / Wojna o pierścień - malowanie figurek

: 24 sty 2023, 01:22
autor: ScorpZero
Niestety wikol nie rozwiązuje całkiem problemu. Też to przechodziłem - figurki mi się kleiły, nawet po położeniu lakieru i wikolu. Tzn. mniej, ale wciąż.

Ostatecznie je zmyłem i zacząłem od nowa. Tym razem kładłem podkład Mr Surfacer 1500 z aerografu i dosłownie zero jakiegokolwiek klejenia się. Stąd myślę, że to coś związanego z podkładem. Wcześniej miałem podłożone figurki Bostikiem z puszki i kleiły się mimo solidnego mycia przed malowaniem.