Premiera Imperium Legendy/ Antyk

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11034
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3379 times
Been thanked: 3270 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: japanczyk »

kokosowy14 pisze: 18 maja 2022, 08:36 Nie rozumiem za bardzo tego, że niezadowoleni gracze nie powinni wyrażać swojego niezadowolenia.
Ekhm, nikt tego nie mówi? Zwrócono za to uwagę na formę wyrażania niezadowolenia.
kokosowy14 pisze: 18 maja 2022, 08:36 W reakcji wydawnictwo nie dość, że nie przeprasza to jeszcze ma pretensje
Przeczytaj może jeszcze raz wypowiedzi Lesera. Napisał, że przeprasza i będzie przepraszał jeszcze nie raz, ale nie godzi się z wylewaniem na wydawnictwo pomyj - tylko tyle i aż tyle.
Awatar użytkownika
kokosowy14
Posty: 323
Rejestracja: 22 sie 2021, 10:13
Has thanked: 160 times
Been thanked: 70 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: kokosowy14 »

japanczyk pisze: 18 maja 2022, 08:58
kokosowy14 pisze: 18 maja 2022, 08:36 Nie rozumiem za bardzo tego, że niezadowoleni gracze nie powinni wyrażać swojego niezadowolenia.
Ekhm, nikt tego nie mówi? Zwrócono za to uwagę na formę wyrażania niezadowolenia.
kokosowy14 pisze: 18 maja 2022, 08:36 W reakcji wydawnictwo nie dość, że nie przeprasza to jeszcze ma pretensje
Przeczytaj może jeszcze raz wypowiedzi Lesera. Napisał, że przeprasza i będzie przepraszał jeszcze nie raz, ale nie godzi się z wylewaniem na wydawnictwo pomyj - tylko tyle i aż tyle.
"Krytyka w tym miejscu jest zasadna. Nawaliliśmy i jeszcze nie raz za to będziemy przepraszać."

Mowa o tych przeprosinach, które nie są przeprosinami? Mi to wygląda na przykład non-apology apology. Jest mowa, że będą przepraszać nie raz a nie przeprosili jeszcze ani razu. Patrzyłem też na wpis na fb i tam też nie widziałem słowa" przepraszam". Jeśli mówimy o formie wyrażania niezadowolenia to może lepiej byłoby jakby forma przepraszania też się poprawiła i zawarła w sobie zwykle "przepraszam"?
Awatar użytkownika
Beo
Posty: 129
Rejestracja: 02 wrz 2018, 11:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 125 times
Been thanked: 37 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: Beo »

Leser pisze: 15 maja 2022, 22:25 Rozumiem, że dokładnie wiesz, co się wydarzyło i że jest to powód do wstydu.

Mi by było wstyd uważać się za wszechwiedzącego.

A za te błędy w tłumaczeniu, to zapłacimy przede wszystkim my - wydawnictwo.
Leser pisze: 16 maja 2022, 00:54 Przeciwnie, zdarzyło się coś na co mieliśmy wpływ i zdecydowanie powinniśmy uniknąć takiego rezultatu.
Nie był to jednak wynik olewactwa, niczego nie ukrywamy, a naprawa błędów nie nastąpi "w przyszłym druku", tylko tak szybko, jak to możliwe.

Krytyka w tym miejscu jest zasadna. Nawaliliśmy
i jeszcze nie raz za to będziemy przepraszać.

Rzucanie pomyjami i kopanie kogoś, kto się potknął, zasadne nie jest. Nie będę się kajał, płaszczył i okazywał wstyd za nieumyślnie źle wykonaną pracę, której koszt, jak już wspomniałem, jak najbardziej zamierzamy ponieść.
Zabawię się trochę w adwokata diabła.

Czy wydawnictwo robi dobrze, że wstrzymuje premierę i poprawia błędy? Tak. Czy przyznało, że nawalili? Tak. Zapowiedziało, że będzie przepraszać? Tak. Czy przeprosiło? No tak naprawdę to nie.

Z całym szacunkiem do roboty jaką wykonuje Leser tutaj na forum, ciężko mi nie odnieść wrażenia, że jednak uzewnętrzniły się tu jakieś emocje, które nie były potrzebne. Wszystko to w reakcji na posty jednego użytkownika, a może nawet na jedno słowo. Gdyby te dwa posty zamieniły się tylko w to co podkreśliłem + 'przepraszamy', to jestem pewien, że odbiór byłby zupełnie inny. Z perspektywy konsumenta niezbyt istotny jest fakt, że wydawnictwo ponosi koszt swoich błędów, bo to powinno być oczywiste. Na pewno nie na tyle, żeby wspominać o tym aż dwukrotnie.

Także jak dla mnie wydawnictwo robi teraz to co powinno, by swoje błędy naprawić i to powinno się uszanować. Natomiast rozumiem uwagi innych o marketingu i PR, nie są wcale bezzasadne ;)
Kolekcja
Sprzedam: Czarne Historie i inne.
azazelmo
Posty: 912
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 152 times
Been thanked: 288 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: azazelmo »

Sorry, że się wtrącam, ale śledziłem wątek do tej pory, żeby poczytać o nowościach, a teraz od jakiegoś czasu jest tylko proces kolegi Lesera.

Co to za różnica, czy wydawnictwo się kaja czy nie? Ważne jak załatwią problem. Jak będą bić czołem w ziemię, a potem udostępnią pdf do samodzielnego wydruku kart to będzie ok? Liczą się tylko konkrety. Póki ich nie ma to nie ma co dywagować.
Przedsprzedaż to zawsze ryzyko, ale towar kupiony zdalnie zawsze można zwrócić nawet otwarty, w ciągu dwóch tygodni. O co tu bić pianę?
Atk
Posty: 1401
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 498 times
Been thanked: 286 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: Atk »

Retro pisze: 18 maja 2022, 07:57
Atk pisze: 17 maja 2022, 21:28
Leser pisze: 15 maja 2022, 22:25
Rozumiem, że dokładnie wiesz, co się wydarzyło i że jest to powód do wstydu.

Mi by było wstyd uważać się za wszechwiedzącego.

A za te błędy w tłumaczeniu, to zapłacimy przede wszystkim my - wydawnictwo.
Wybacz mu, chyba nowy w hobby 😉

Ja np zgłosiłem Portalowi, że mają błąd na planszy gracza w Barrage. Wydawnictwo nawet o tym nie widziało. Tzn, że mam nie kupować ich gier?
Dzięki temu przy dodruku poprawili błąd, a po zgłoszeniu się do nich wymienili mi planszetke. Na błędnej gralem ponad 50 partii i czy to był problem? Dla mnie nie, cieszyłem się jak dziecko każda gra, dla innych pewnie tak, ale ja twierdzę, że nastały czasu gdzie ludzie lubią się o wszystko przywalić, zamiast pomyśleć jak ładnie załatwić sprawę bez toczenia niepotrzebnej piany.
nowy, czy stary w hobby? a stary to już może grać z błędami nie? Bo już nauczony, że tak jest traktowany właśnie, nie?
A wiesz co? Ja swoim autem z pękniętą szybą też jeździłem i mi w niczym nie przeszkadzała, nie rzutowała na moje postrzeganie ruchu na drodze, ba nawet nie specjalnie wpływała na bezpieczeństwo, bo wiadomo, szyba podwójna klejona itd więc małe pękniecie to w niczym nie przeszkadza, ale patrz, milicja była innego zdania, nie ważne były moje tłumaczenia, że szyba zamówiona i będzie za miesiąc. Zatrzymali dowód i nie pozwolili kontynuować jazdy dalej. No patrz, jacy nie wyrozumiali, no niesamowite...
Retro z NW?

A czy ja napisałem o graniu z błędami, czy odpowiedziałem na posta na temat sposobu jego wypodzi? Gościu naucz się interpretować zanim wezwiesz kogoś do tablicy

Tak młody w hobby, nie znający branży i rynku, nie wiedzący, że zawsze mogą zdążyć się błędy (zakłada się że 2% będzie z błędem), szybciej będzie opryskliwy, niż osoba która już nie raz miała taką sytuację i czeka na sposób rozwiązania przez wydawcę.
Moim zdaniem Lucrum dobrze chce go rozwiązać. Brak terminu? To nie jest wysłanie kart z magazynu, tylko zrobienie ich od nowa. To są umowy, wejście w kolejkę druku itd. Takich terminów nie znasz od ręki, tym bardziej że najczęściej takie umowy idą mailowo, a nie osobiście bo nikt do Chin latać nie będzie.

Oby tylko Lucrum nie zrobiło wtopy, jak trafiło się z planszami do Viticulture, gdzie wydawca chciał szybko to ogarnąć, ale okazało sie, że kolory odbiegają (a to nie jest problem zrobić. Np wystarczy mieć inny papier) od oryginalnych i lud się oburzył, przez co kolejny raz drukowali później.

Czy można było grać na planszy z błędem? Można było. Czy można było mieć inne kolory niż plansza orginalna? Można bo i tak cała była w tym kolorze i nigdzie nie odbiegał (chyba że się położyło z boku orginalna plansze) ale lud się oburzył, a wydawnictwo stanęło na wysokości zadania.

Czepiać się można sposobu rozwiązania, a nie tego że ktoś gdzieś się pomylił. O tym wystarczy poinformować.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2439
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 531 times
Been thanked: 460 times
Kontakt:

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: Jiloo »

Wątek z wydawniczego zamienił się w dyskusje adwokackie, może warto byłoby tu trochę posprzątać?
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
opulentus
Posty: 522
Rejestracja: 11 wrz 2016, 15:55
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 94 times
Been thanked: 29 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: opulentus »

Atk pisze: 17 maja 2022, 21:28
Leser pisze: 15 maja 2022, 22:25
opulentus pisze: 15 maja 2022, 21:20 Wstyd !
Rozumiem, że dokładnie wiesz, co się wydarzyło i że jest to powód do wstydu.

Mi by było wstyd uważać się za wszechwiedzącego.

A za te błędy w tłumaczeniu, to zapłacimy przede wszystkim my - wydawnictwo.
Wybacz mu, chyba nowy w hobby 😉

Ja np zgłosiłem Portalowi, że mają błąd na planszy gracza w Barrage. Wydawnictwo nawet o tym nie widziało. Tzn, że mam nie kupować ich gier?
Dzięki temu przy dodruku poprawili błąd, a po zgłoszeniu się do nich wymienili mi planszetke. Na błędnej gralem ponad 50 partii i czy to był problem? Dla mnie nie, cieszyłem się jak dziecko każda gra, dla innych pewnie tak, ale ja twierdzę, że nastały czasu gdzie ludzie lubią się o wszystko przywalić, zamiast pomyśleć jak ładnie załatwić sprawę bez toczenia niepotrzebnej piany.
Wielkie dzięki, że prosisz o wybaczenie w moim imieniu.
Wybaczenie tego, że użyłem słowa "wstyd" w stosunku do sytuacji że ktoś nie dopilnował tego za co był odpowiedzialny.

I nie, nie jestem nowy w tym hobby.
Atk
Posty: 1401
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 498 times
Been thanked: 286 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: Atk »

opulentus pisze: 18 maja 2022, 12:19
Atk pisze: 17 maja 2022, 21:28
Leser pisze: 15 maja 2022, 22:25
Rozumiem, że dokładnie wiesz, co się wydarzyło i że jest to powód do wstydu.

Mi by było wstyd uważać się za wszechwiedzącego.

A za te błędy w tłumaczeniu, to zapłacimy przede wszystkim my - wydawnictwo.
Wybacz mu, chyba nowy w hobby 😉

Ja np zgłosiłem Portalowi, że mają błąd na planszy gracza w Barrage. Wydawnictwo nawet o tym nie widziało. Tzn, że mam nie kupować ich gier?
Dzięki temu przy dodruku poprawili błąd, a po zgłoszeniu się do nich wymienili mi planszetke. Na błędnej gralem ponad 50 partii i czy to był problem? Dla mnie nie, cieszyłem się jak dziecko każda gra, dla innych pewnie tak, ale ja twierdzę, że nastały czasu gdzie ludzie lubią się o wszystko przywalić, zamiast pomyśleć jak ładnie załatwić sprawę bez toczenia niepotrzebnej piany.
Wielkie dzięki, że prosisz o wybaczenie w moim imieniu.
Wybaczenie tego, że użyłem słowa "wstyd" w stosunku do sytuacji że ktoś nie dopilnował tego za co był odpowiedzialny.

I nie, nie jestem nowy w tym hobby.
A tak się zachowujesz, że można takie wrażenie odnieść 🤷
opulentus
Posty: 522
Rejestracja: 11 wrz 2016, 15:55
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 94 times
Been thanked: 29 times

Re: Premiera Imperium Legendy/ Antyk

Post autor: opulentus »

Atk- > zabłysnąłeś teraz, dziękuję za szybką diagnozę, gratuluję.
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 243 times
Been thanked: 377 times

Re: (Oficjalny) Lucrum Games - plany wydawnicze, akcje promocyjne

Post autor: SetkiofRaptors »

Szczerze mówiąc dla mnie "wstyd" to po prostu za duże słowo, nie wiem gdzie wy pracujecie, że nigdy się nie pomyliliście. Uważacie, że to od razu wstyd dla firmy, jak się pracownik pomyli (co jest nieuniknione kiedy coś się robi, nie myli się ten co nic nie robi)? Dla mnie wstyd to sprzedawanie świadomie wadliwego produktu, ukryte koszty i różnego rodzaju oszustwa etc. a nie pomyłka tłumacza, dtp'owca czy kogoś. Ja to się mylę z dwa razy w tygodniu, ale dużo pracuje (na szczęście nie jestem chirurgiem :D)

Coraz bardziej uważam, że w tej branży klient jest lekko przeczulony, ja wiem, "płace to wymagam" itd. Ale to może powiedzieć każdy klient w każdej branży. W bardzo bliskiej branży książkowej nikt nie wymienia nakładu książek, ot wrzuca się errate czasem.

Troche to rozumiem bo tutaj mamy do czynienia z drukiem z którego korzysta się całkowicie inaczej niż z książki. Dodatkowo produkt ma charakter kolekcjonerski. Ale też wydawnictwa są malutkie, naprawdę nie pracuje w nich wielu ludzi, a w produkcji jest to o kilka poziomów trudniejsze niż książka i nakłady mniejsze a produkt jednostkowo droższy, więc i ryzyko jakie ponosi wydawnictwo jest duże.

Jednocześnie przez te 2 lata w hobby uważam, że co do zasady wydawnictwa zachowują się (oczywiście z wyjątkami) świetnie, robi się dodruki błędnych elementów, wymienia elementy (czasem nawet błędy estetyczne a nie wpływające na używalność produktu), publikuje się w międzyczasie erraty i elementy do własnego druku, żeby produkt mógł być jak najpełniejszy jak najszybciej. Za każdym razem gdy wydawnictwa to robią zjada im to sporą część marży pierwszego druku (na którym niejednokrotnie się kończy). "Trzeba było się nie mylić" - to jak powiedzenie "trzeba było nie brać się za wydawanie gier wcale" a na tym chyba nikomu nie zależy.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
ODPOWIEDZ