Bitwy kosmiczne bitewniaki opinie wrazenia

[Rocy7]

Jako fan zarówno bitew kosmicznych jak też figurek zwróciłem ostatnio uwagę na ten system.

Ktoś grał? Szybko trzeba dokupować nowe armie/ bostery czy jest trochę możliwości do wyciśnięcia np. z The Storm Zone: Battle for Valhalla Box Set?

[Pierzasty]

Z perspektywy człowieka który nie grał w FA, ale właśnie szuka bitewniaka kosmicznego i bada różne możliwości, wygląda to tak:

- W Wawie jest gdzie dostać na miejscu (Wargamer na Wilczej), ale mało ludzi w to gra, turniejów itp. nie ma w przeciwieństwie do siostrzanego Dystopian Wars (bitwy morskie/powietrzne/lądowe w alternatywnej 1WŚ)
- Modele są duże, super szczegółowe i generalnie bardzo fajnie wykonane, ale niedawno wyszła nowa edycja (właśnie ten starter co linkujesz) i mniej więcej koło tego czasu zmienił się design, te same frakcje wyglądają nieco inaczej, więc lepiej sprawdzić te nowe i zobaczyć czy Ci pasuje
- Starter to starter, na początek pograsz ale będziesz chciał to rozszerzać, bo to żadna planszówka tylko typowy bitewniak. Szczególnie że ostatnio kładzie się nacisk na pomniejsze frakcje, sojuszników itp.
- jest sporo narzekań na to, że Spartan Games za bardzo się rozdrabnia - robi kilka uniwersów naraz, każde po kilka systemów (np. Firestorm jest jako bitwy kosmiczne, skirmish 28mm, oraz system pośredni w 10mm(?). Podobnie Dystopian) i przez to każda gra jest traktowana mniej uważnie. Przyznaję, że mi też to dolega.

Jak chcesz to Ci podrzucę od razu inne opcje. Możemy w ogóle przemianować ten wątek na kosmiczne figurkowce

[Rocy7]

Oki porozmawiajmy o tych innych opcjach:). Przy okazji jak sie nazywala gra o ktorej wspomniales, w ktorej okrety mogly sie ustawiac pod roznym nachyleniem na podstawkach?

W zasadzie nie interesuje mnie granie turniejowe.
X-winga znam i nie biore pod uwage bo kumpel ma.

[Wintermute]

Oki porozmawiajmy o tych innych opcjach:). Przy okazji jak sie nazywala gra o ktorej wspomniales, w ktorej okrety mogly sie ustawiac pod roznym nachyleniem na podstawkach?

Sam sie chetnie dowiem o innych opcjach Tesknie troche za Battlefleet Gothic... I klmimatem kosmicznych bitew.

FA kiedys sie mocno interesowalem ale zbieralo srednie recenzje.

Mi wpadlo w oko cos co sie nazywa Full Thrust - to raczej system do rozgrywania kosmicznych bitew i budowania wlasnych statkow, podobno dosc popularne jest kupowanie statkow z Battlestar Galactica i granie na tym systemie.

[costi]

Full Thrust jest bardzo fajny, podoba mi się w nim mechanika niejawnego planowania ruchów i brak prędkości maksymalnej (jest tylko wartość ciągu - o ile okręt może zwolnić/przyspieszyć w ciągu jednej tury). No i dla prawdziwych twardzieli jest opcja ruchu wektorowego (a'la Asteroids - latanie bokiem itp.)

Firestorm też jest spoko, choć rozgrywka nie jest jakoś wybitnie skomplikowana.

[gaseki]

Ja grałem tylko w silent death, ale podoba mi się tam system ostrzału (wszystko na jednym rzucie)

[Pierzasty]

W takim razie wynurzenia osobiste. Najpierw kryteria doboru/poszukiwania:

• mają być figurki - lubię dłubać modelarsko i niezłożone niepomalowane stateczki są dla mnie zaletą a nie wadą
• to ma być grywalne, a czy to będzie uber-symulacja czy strzelanka w stylu Gwiezdnych Wojen to mniej ważne, byle by było dobre w swojej klasie
• ma być w rozsądnej cenie / mieć graczy (jedno z dwojga bo jak nie ma graczy to muszę kupić 2 floty) / dać się zrobić w formacie 3DP&P
  
  Uwaga, wszędzie gdzie piszę "ludzie grają" / "jest do kupienia na miejscu" chodzi o Warszawę.
  
  Możliwości jakie brałem pod uwagę:
  
  FIRESTORM ARMADA
• nowy system, aktualnie sprzedawany i ciągle rozwijany
• da się kupić na miejscu
• duże, ładnie wykonane modele, wadą dla mnie jest żywica - jak coś się schrzani przy malowaniu to ciężko zmyć a detale są drobniutkie
• niby ktoś gra w Wawie ale w praktyce "parę osób ma figurki w domu"
• niedawna zmiana designu, dla mnie na gorsze ale niektórym się spodoba
• Producent rozdrabnia się na wiele systemów, poszczególne gry trochę na tym cierpią
• dość drogie, starter to chyba 300-400 zł a to tylko starter. Podręcznik + starter w pudełku 250 zł + karty/żetony/templatki.
  
  FULL THRUST
• nie do kupienia na miejscu, ale GZG nadal sprzedaje/rozwija figurki i można zamówić
• parę osób gra ale głównie po domach bo system od daaawna jest niszowy
• umiarkowana cena (za 150 zł dostajemy dwa startery, zasady są w PDF za free)
• możliwości/konieczność dłubania w figurkach
  
  NOBLE ARMADA
• setting Gasnących Słońc
• w Wawie widziałem figurkę raz, nikt nie gra
• kiepska kontrola jakości
  
  BATTLESHIP GALAXIES
• planszówka, self-contained
• wszystko już zrobione i w komplecie, statki można dodatkowo pomalować ale całość jest od razu do grania
• trzeba byłoby magnesować podstawki, są na mocny wcisk a do wypraski trzeba je wyjmować
• brak dodatków
  
  SPACE FLEET / BATTLEFLEET GOTHIC
• niewydawana, niewspierana, może być ciężko zdobić fanowskie materiały bo GW je każe zdejmować
• setting Warhammera 40K
• oryginalne figurki chodzą po dość absurdalnie wysokich cenach na ebayu
  
  CRIMSON SKIES (wiem że to nie kosmos ale whatever, podobna mechanika)
• alternatywny dieselpunk
• zabawny system uszkodzeń na templatkach (kto widział raz ten tę grę kojarzy właśnie po nich)
• dość ciężko zgarnąć oryginalne reguły, raczej P&P
• figurki są na ebayu i to nie u spekulantów (tj. standardowa cena), ale dość drogie
  
  X-WING
• setting Star Wars, mechanika typu kolejna wersja Wings of War
• statki prepainty + karty do nich, wszystko sprzedawane od razu do grania
• całe 2 statki na stronę w podstawce?
  
  SAGANAMI ISLAND TACTICAL SIMULATOR
• setting serii Honor Harrington
• uber-dokładne zasady poruszania się w kosmosie - pozycja, wysokość, 6 stopni swobody obrotu (!)
• są oryginalne figurki ale super-drogie w porównaniu do innych bitewniaków

Tyle wynotowałem. Na razie najbardziej mnie ciągnie do Full Thrusta i BS Galaxies. Jak widać, nie skupiałem się na regułach, w wolnej chwili je ogarnę i coś naskrobię.

[Wintermute]

BATTLESHIP GALAXIES
[*] planszówka, self-contained
[*] wszystko już zrobione i w komplecie, statki można dodatkowo pomalować ale całość jest od razu do grania
[*] trzeba byłoby magnesować podstawki, są na mocny wcisk a do wypraski trzeba je wyjmować
[*] brak dodatków

SPACE FLEET / BATTLEFLEET GOTHIC
[*] niewydawana, niewspierana, może być ciężko zdobić fanowskie materiały bo GW je każe zdejmować
[*] setting Warhammera 40K
[*] oryginalne figurki chodzą po dość absurdalnie wysokich cenach na ebayu

SAGANAMI ISLAND TACTICAL SIMULATOR
[*] setting serii Honor Harrington
[*] uber-dokładne zasady poruszania się w kosmosie - pozycja, wysokość, 6 stopni swobody obrotu (!)
[*] są oryginalne figurki ale super-drogie w porównaniu do innych bitewniaków[/list]

Tyle wynotowałem. Na razie najbardziej mnie ciągnie do Full Thrusta i BS Galaxies. Jak widać, nie skupiałem się na regułach, w wolnej chwili je ogarnę i coś naskrobię.

Battleship Galaxies mam i czasem grywam. Fajny system punktow energii, za ktore co runde wystawiasz statki, calkiem fajny system obrazen. Kazdy statek ma dwie wersje - nowicjusz i veteran, veterani maja fajne skille dodatkowe. Malo scenariuszy i niska roznorodnosc talii frakcji. Dodatkow do tego raczej nie bedzie, na BGG widzialem jakies fanowskie dorobki ale az tak mnie to chyba nie kreci...


Nad Gothikiem spedzilem kiedys sporo czasu, teraz zostala mi podstawka bez statkow:) Na poczatku roku chcialem do niegowrocic ale zmrozily mnie ceny na ebauy. Szczerze mowiac zastanawiam sie nad opcja - statki z FA a mechanika BFG.... Jakbys chcial jakies fanowskie pliki to odezwij sie na priv.

Napisz cos wiecej o tym Saganami - HHarrigton lubie, kiedys rozgladalem sie za tym systemem ale trudno z jego dostepnoscia...

[Rocy7]

Przypuszczam ze na tym tle Star Trek Attack Wing wypada podobnie do Star Wars X-Wing?

[Wintermute]

Przypuszczam ze na tym tle Star Trek Attack Wing wypada podobnie do Star Wars X-Wing?

Ten sam system Flightpath, wiecej frakcji, statki nie trzymaja skali. Dla trekkerow musthave dla reszty moim zdaniem niekoniecznie...

[Pierzasty]

W Star Treka nie grałem, spróbuję zasięgnąć informacji na innym forum i wrzucę kondensat. Podobny system z tego co wiem.
Saganami z tego co wiem przypomina trochę książki honor z cyklu "bitwy jednego okrętu" - manewry relatywistyczne itp., jest super rozbudowane, wiem że oprócz BGG były gdzieś zasady, poszukam później.
BFG mnie nie interesuje bo od kiedy położyłem wielką lagę na GW to i uniwersum mi obrzydło. A jeśli miałbym używać statków do FA, to mogę od razu z zasadami FA

ninja edit: Saganami:
http://www.adastragames.com/index.html
Podstawka tylko fizyczna, dodatki są również w PDF, figurki jak powiedziałem koszmarnie drogie jak na stosunek cena-wielkość w bitewniakach. Teoretycznie można zamówić z bliższej odległości (Niemcy), ale:
http://www.shop.battlefield-berlin.de/i ... eluxe.html - 85 € to ja podziękuję. Teoretycznie mają tam jakieś specjalne figurkopodobne holo bajery, ale... nigdzie nie ma zdjęć. Ani tu, ani w oficjalnym sklepie

[Rocy7]

Squadron Strike ma identyczna mechanike jak Saganami kosztuje okolo 70 $. W podstawce jest 23 okrety jak mi sie wydaje.

[costi]

Full Thrust ma tą zaletę, że w podstawce ą zasady projektowania okrętów (zresztą floty z podręcznika są zrobione wg tych zasad), więc łatwo można go dopasować do dowolnego settingu. Za to jak pamiętam figsy GZG to były tragiczne - brzydkie i kiepsko wykonane.

EDIT: Squadron Strike wygląda ciekawie, ale stateczki w starterze są tekturowymi prostopadłościanami z obrazkiem

[Jacek_PL]

Jako posiadacz zarówno X-Winga i Star Trek Attack Wing mogę powiedzieć że obie gry są tak samo podobne jak i różne Ogólna zasada jest ta sama, planujemy ruch przy pomocy kółeczek, ruszamy się przy pomocy wzorników, odpalamy akcję i strzelamy używając kostek. Nie określę która gra jest lepsza, ale moim skromnym zdaniem STAW jest ciekawszy. Może najlepiej wymienię cechy którymi według mnie te gry się różnią od siebie, więc jak ktoś będzie obeznany z jedno z gier to będzie wiedział o co chodzi, więc

Star Wars X-Wing:
- położenie nacisku na manewrowanie statkami (niestety mocno ostatnio zaburzone przez pojawianie się dużych statków i statków z polem ostrzału 360 stopni)
- ładne modele
- świetnie nadaje się do gier turniejowych

Star Trek Attack Wing:
- duże znaczenie wykonywanych akcji
- większe możliwości konfiguracji statków, kapitan nie jest już przypisane na stale do konkretnego statku jak pilot w X-Wingu
- położenie nacisku na grę w scenariusze
- duży wybór frakcji i możliwość grania w 3+ osób
- większa unikalność statków - raczej nie robi się swarmu identycznych statków

[Rocy7]

Przyznam iz tego typu grach podoba mi sie idea scenariuszy oraz unikalne zdolnosci okretow, ale to glownie dlatego iz planuje grac okazjonalnie ze znajomymi.

[Wintermute]

W Star Treka nie grałem, spróbuję zasięgnąć informacji na innym forum i wrzucę kondensat. Podobny system z tego co wiem.
Saganami z tego co wiem przypomina trochę książki honor z cyklu "bitwy jednego okrętu" - manewry relatywistyczne itp., jest super rozbudowane, wiem że oprócz BGG były gdzieś zasady, poszukam później.
BFG mnie nie interesuje bo od kiedy położyłem wielką lagę na GW to i uniwersum mi obrzydło. A jeśli miałbym używać statków do FA, to mogę od razu z zasadami FA

W sumie to prawda. Pozostaje wygrac w totka i obkupic sie na ebaju. Laga na GW to inny temat, ja wciaz mam sentyment do ich staroci:) Chociaz kostkologia to straszliwa - taki BloodBowl to wiaderka kosci...

Moze trzeba bedzie zainteresowac sie tym FA. W sumie nie potrzebuje super-hiper realistycznego odwzorowania fizyki w kosmosie tylko zeby fun byl i troche taktyki...

A Star Trek to podziekuje. Raz ze uniwersum mnie nie pociaga, dwa, ze na poziomie taktycznym to Xwing spelnia moje potrzeby.

[Wosho]

FFg mogloby wydac gothica albo w takiej formie jak xwying albo jak diskwarsy

[Wintermute]

FFg mogloby wydac gothica albo w takiej formie jak xwying albo jak diskwarsy

E tam, takie to sam mozesz sobie zrobic. Zasady sa dostepne za darmo w sieci, wydrukuj stateczk i latasz. To jednak nie to samo. Idea diskwarsow do mnie nie przemawia...

[janekbossko]

Jedno slowo, jedna gra, milion godzin wycinania.

Wormhole

[Rocy7]

Jedno slowo, jedna gra, milion godzin wycinania.

Wormhole

Wycinanie to tylko czesc problemu, zlozenie wiekszych okretow to bedzie "zabawa" a ja mam traume do takiej roboty od kiedy chcialem Malbork tak zrekonstrulowac.
Jednak podobaja mi sie mysliwce wylatujace z lotniskowcow.

W kwesti FA to ciekawi mnie czy okrety maja unikalne zdolnosci wielokrotnego uzytku, bo z tego co wyczytalem w zasadach wiekszosc tego typu zdolnosci jest jednorazowa i po prostu daje pewien staly bonus dla danego okretu/gracza.

[Wintermute]

Jedno slowo, jedna gra, milion godzin wycinania.

Wormhole

Ale czy warto? Bede mial potem milion godzin grania? Bo wlasnie rzucilem okiem i myslalem, ze gorzej to bedzie wygladac... Nawet cieszy oko.

[janekbossko]

Ja bawilem sie niezle wycinajac i skladajac:)
Naprawde ladnie to wyglada jednak...nie mam niestety graczy pnp wiec na skonstruowaniu sie skonczylo

Ale chyba zabiore sie za TO jeszcze raz, narobiliscie mi smaka!

[Pierzasty]

Full Thrust ma tą zaletę, że w podstawce ą zasady projektowania okrętów (zresztą floty z podręcznika są zrobione wg tych zasad), więc łatwo można go dopasować do dowolnego settingu. Za to jak pamiętam figsy GZG to były tragiczne - brzydkie i kiepsko wykonane.

Nie tyle brzydkie, co proste/toporne, czyli bardzo tracą jeśli nie są fajnie pomalowane (jakbyście mieli rozwijać Full Thrusta to startery mogę pomalować w czynie społecznym ). Za to GZG Ma Phalonów i Sa'Vasku, czyli duży + dla mnie (uwielbiam statki organiczne - tyle że trzeba byłoby troszeczkę zmodować lub ustawić punkty, bo z tego co widzę są z deka przegięci)

Jedno slowo, jedna gra, milion godzin wycinania.

Wormhole

Mówisz o tym płatnym P&P od WorldWorks Games? Widziałem, bardzo ładne, tylko mam 2 wątpliwości:
- jak dobre są zasady? Wygląda super, ale właśnie przez to przypomina bardziej zabawkę niż grę taktyczną.
- transport modeli - fajnie dopóki gramy w domu, ale jak chcemy przenieść flotę z kartonu to robi się nieciekawie.

[Rocy7]

Wormhole wlasnie analizuje zasady, nie ocenie na ile sa "dobre", ale podobaja mi sie specjalne aktywane unikalne zdolnosci klas okretow, niestety poszczegolne floty beda identyczne (nie tylko wizualnie, ale i mechanicznie) chyba ze uzyjemy "data inserts" by spersonalizowac okrety.
Wydawanie rozkazow rowniez ciekawie rozwiazano. Więcej o mechanice http://boardgamegeek.com/thread/547671/ ... ete-review
Z ciekawostek gra posiada mechanike wybuchow oraz pola szczatkow po zniszczonych okretach, co dodaje jej realizmu.

[costi]

Z FT jest jeszcze tak, że podręcznik wydany po polsku to chyba starsza wersja zasad niż ta na stronie GZG. Po pobieżnym przejrzeniu wychodzi, że zmiany są tylko dwie (za to obie na gorsze) - zamiast 6 stref ostrzału są 4 (a w zasadzie 3, bo jest zakaz strzelania do tyłu) i zniknęła mechanika exploding dice (dodatkowy rzut na obrażenia za każdą 6).