System oceniania gier w recenzjach
-
- Posty: 1007
- Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 46 times
System oceniania gier w recenzjach
Wydaje mi się że był kiedyś podobny temat na forum, ale za Chiny ludowe nie mogę go znaleźć.
Zastanawiam się nad kwestią oceny końcowej w recenzjach (wideo, pisanych i jakichkolwiek innych). Ile osób, tyle opinii...Widziałem przynajmniej 10 róznych sposobów na zademonstrowanie liczbowo "fajności" danego tytułu.
Podstawowym problemem jest próba zestawienia gier z całkowicie innej kategorii wagowej, a mimo wszystko większość portali używa:
1-10, 1-5, 1-6...
Czy waszym zdaniem ocena końcowa jest w ogóle potrzebna w recenzji? Czy nie jest lepiej przeczytać całą recenzję, i samemu wyciągnąć wnioski czy ta gra mi się spodoba? Wydaje mi się że poza naszym krajem recenzenci planszówkowi odeszli od tradycyjnych ocen. (Shut Up and Sit Down, Rahdo, Drive Thru, Dice Tower...)
Moje ogólne odczucie jest takie że jeżeli już oceniamy, to czym zakres ocen jest mniejszy tym lepiej. Ocena 0-1 powie mi więcej, niż tradycyjne 3+/5, które pojawia się w ogromnej ilości recenzji.
Zastanawiam się nad kwestią oceny końcowej w recenzjach (wideo, pisanych i jakichkolwiek innych). Ile osób, tyle opinii...Widziałem przynajmniej 10 róznych sposobów na zademonstrowanie liczbowo "fajności" danego tytułu.
Podstawowym problemem jest próba zestawienia gier z całkowicie innej kategorii wagowej, a mimo wszystko większość portali używa:
1-10, 1-5, 1-6...
Czy waszym zdaniem ocena końcowa jest w ogóle potrzebna w recenzji? Czy nie jest lepiej przeczytać całą recenzję, i samemu wyciągnąć wnioski czy ta gra mi się spodoba? Wydaje mi się że poza naszym krajem recenzenci planszówkowi odeszli od tradycyjnych ocen. (Shut Up and Sit Down, Rahdo, Drive Thru, Dice Tower...)
Moje ogólne odczucie jest takie że jeżeli już oceniamy, to czym zakres ocen jest mniejszy tym lepiej. Ocena 0-1 powie mi więcej, niż tradycyjne 3+/5, które pojawia się w ogromnej ilości recenzji.
- Gambit
- Posty: 5232
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 524 times
- Been thanked: 1835 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
Ja stwierdziłem, że rewelacyjnie sprawdza się system BGG. Jako, że ocena gry określa moje odczucia co do tej pozycji, to ten system mówiący o tym jak chętnie zagram w dany tytuł jest rewelacyjny. Tylko trzeba się go naprawdę ściśle trzymać, żeby go nie wypaczyć. To jest też powód, dla którego u siebie obok oceny zawsze piszę kilka słów wyjaśnienia.
- espresso
- Posty: 1559
- Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
- Lokalizacja: poznań
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 103 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
IMO nie jest potrzebna (i sama jej nie stosuję). Wynika to właśnie z powodów wymienionych w pierwszym poście. Dodatkowo, to co dla jednej osoby zaniży ocenę, dla kogoś innego będzie zaletą, więc taka skala liczbowa bywa myląca.
Re: System oceniania gier w recenzjach
Żadna punktacja nie jest dobra.
System 0-1 jest w miarę OK, fajna albo nie fajna. Ale wtedy wiele tytułów naciąga się do zera albo jedynki... Zbyt wiele...
System na bbg też jest jaki jest. Jak widzę gry karciane które są mocno przeciętne mające taką samą ocenę jak mało popularne, bardzo fajnie wydane Dungeon Crawlery to aż się we mnie gotuje...
Stosuję coś takiego:
I do ideału brakuje, ale tragedii nie ma. Jak mam na stole grę bez np. figurek, to pula punktów się kurczy.
System 0-1 jest w miarę OK, fajna albo nie fajna. Ale wtedy wiele tytułów naciąga się do zera albo jedynki... Zbyt wiele...
System na bbg też jest jaki jest. Jak widzę gry karciane które są mocno przeciętne mające taką samą ocenę jak mało popularne, bardzo fajnie wydane Dungeon Crawlery to aż się we mnie gotuje...
Stosuję coś takiego:
Spoiler:
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
Ja na oceny patrzę w taki sposób, że jeżeli jest ona niższa niż 60% w danej skali, to zapewne nie ma nawet sensu czytać recenzji. Bo gra może być dobra (czyli poprawna mechanicznie i wzbogacona o coś, co podnosi ocenę), albo jakieś elementy kuleją. Na rynku jest tyle gier poprawnych i więcej, że niespecjalnie jest sens sprawdzać te z wyraźnymi brakami. W skali 1-10 różnica między 5 a 7 to przepaść moim zdaniem, natomiast między 7 a 9 to już kwestia gustu recenzenta. Lepiej dać podsumowanie w kilku zdaniach, to jak komuś się nie chce czytać całej recenzji zerknie sobie na tę końcówkę i będzie coś o grze już wiedzieć. Ja w piśmie raczej się bronię przed ocenianiem cyfrą (a czasami nawet liczbą ), ale mam też poczucie, że wiele osób jednak tego oczekuje.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Ink
- Administrator
- Posty: 2814
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
Pisałem o tym jakiś czas temu na Games Fanatic: http://www.gamesfanatic.pl/2015/02/11/k ... ywistosci/
Ogólnie - najchętniej bym w ogóle nie wystawiał ocen liczbowych, tylko słowno-opisowe. Każdy system, do którego się próbowałem dostosować (czyli kiedyś 1-5 na GF, teraz 1-10 na GF, a w przerwach 0-1 w Gradaniu) ostatecznie powodował we mnie dyskomfort i odczucie, że czytelnik/słuchacz może wyciągnąć z tej liczby zupełnie fałszywe wnioski, których wcale nie miałem na myśli. Jeszcze w przypadku wideo/audio trudniej jest po prostu olać recenzję i spojrzeć tylko na ocenę, ale przy recenzji pisanej niestety jest to bardzo kuszące (i samemu zdarza mi się tak robić, czyli hipokryta ze mnie pierwszej klasy...)
Ogólnie - najchętniej bym w ogóle nie wystawiał ocen liczbowych, tylko słowno-opisowe. Każdy system, do którego się próbowałem dostosować (czyli kiedyś 1-5 na GF, teraz 1-10 na GF, a w przerwach 0-1 w Gradaniu) ostatecznie powodował we mnie dyskomfort i odczucie, że czytelnik/słuchacz może wyciągnąć z tej liczby zupełnie fałszywe wnioski, których wcale nie miałem na myśli. Jeszcze w przypadku wideo/audio trudniej jest po prostu olać recenzję i spojrzeć tylko na ocenę, ale przy recenzji pisanej niestety jest to bardzo kuszące (i samemu zdarza mi się tak robić, czyli hipokryta ze mnie pierwszej klasy...)
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- grabol
- Posty: 439
- Rejestracja: 09 lut 2013, 21:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 43 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
Dla mnie wystarczą 3 stopnie: słaba, dobra, świetna plus krótki uzasadnienie. Szersza skala 1-10 jest niepotrzebna ponieważ i tak używane są jedynie oceny z zakresu 6-10. Gusta są na tyle różnorodne, że najważniejsze to ustrzec się totalnego syfu.
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 783 times
- Been thanked: 1225 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
A widzisz, mi bliżej do tego, co napisał Kwiatosz - życie jest zbyt krótkie żeby grać w poprawne gry. Mnie interesują wyłącznie gry znakomitegrabol pisze:Gusta są na tyle różnorodne, że najważniejsze to ustrzec się totalnego syfu.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
No widzisz, amat_eyo pisze:A widzisz, mi bliżej do tego, co napisał Kwiatosz - życie jest zbyt krótkie żeby grać w poprawne gry. Mnie interesują wyłącznie gry znakomitegrabol pisze:Gusta są na tyle różnorodne, że najważniejsze to ustrzec się totalnego syfu.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 783 times
- Been thanked: 1225 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
Jeśli dasz mi te gry oraz współgraczy to chętnie się zamienię
- Ayaram
- Posty: 1534
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 185 times
- Been thanked: 564 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
No ale tak właściwie to po co? Problemów z tym trochę, bo ludzie się czepiają, porównują, a daje to właściwie nic, bo i tak lepsza ocena jest ta słowna, te podsumowanie recenzenta. Ja, jako czytelnik/widz/słuchasz nie chcę wiedzieć, czy recenzent da 3 czy 4, nie chcę wiedzieć czy gra mu się spodobała, chcę wiedzieć czy z dużą dozą prawdopodobieństwa gra mi podpasuje. A tego z cyferki nie wyczytasz.
Inna sprawa, że znając recenzję Piehaa... Piehoa... jak to się odmienia?! Że znając jego recenzję to najgorszą oceną było by 8+
Inna sprawa, że znając recenzję Piehaa... Piehoa... jak to się odmienia?! Że znając jego recenzję to najgorszą oceną było by 8+
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 783 times
- Been thanked: 1225 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
Znając recenzje, które pisze PiehooAyaram pisze:Inna sprawa, że znając recenzję Piehaa... Piehoa... jak to się odmienia?!
Ja lubię oceny liczbowe, często czytanie recenzji rozpoczynam od przeczytania oceny, podsumowania i zalet/wad, dopiero później decyduję, czy czytać całą recenzję.
- Neoptolemos
- Posty: 1965
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 839 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
O to to. Sam nie lubię wystawiać ocen liczbowych, ale w cudzych recenzjach na początku je sprawdzam i każdą grę od 3.5/5 lub 7/10 chcę przynajmniej obadać, więc czytam (zwłaszcza w dłuższych videocastach i podcastach - najpierw przewijam do podsumowania i jeśli przykładowe Gradanie da 3 jedynki, to słucham całości). Większość ludzi chyba tego jednak oczekuje, żeby z krótkiego podsumowania wiedzieli przynajmniej, czy w ogóle warto się zainteresować. Jeśli jest długi materiał (tekst, audio lub video) o słabej grze, to mam poczucie trochę zmarnowanego czasu, jak się z nim w całości zapoznam. No, prawie zawsze, bo jak ktoś ma dobry flow, to czasem i o złym tytule zrobi fajną recenzjęJa lubię oceny liczbowe, często czytanie recenzji rozpoczynam od przeczytania oceny, podsumowania i zalet/wad, dopiero później decyduję, czy czytać całą recenzję.
A inna rzecz, że jeżeli ktoś kupuje grę na podstawie przeczytania tylko ocen końcowych w kilku recenzjach, to... hmmm... eee... nie. To niestety znak, że głupieje nam społeczeństwo. Ale raczej nie spodziewam się, żeby na tym forum było sporo takich osób.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2814
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
Tego się właśnie obawiałem... to jest właśnie największe zło ocen.Neoptolemos pisze: najpierw przewijam do podsumowania i jeśli przykładowe Gradanie da 3 jedynki, to słucham całości
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- Neoptolemos
- Posty: 1965
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 839 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
Ale czemu? Ja lubię Gradanie, ale co by nie mówić, wysłuchanie całego odcinka jest jednak dosyć długie, nie zawsze mam na to czas, a nie lubię słuchać z przerwami (dlatego zresztą mimo wszystko wolę recenzje tekstowe). Jeśli dowiem się, że gra Wam się nie spodobała, a mniej więcej znam Wasz gust (po iluśtam poprzednich recenzjach), to wolę posłuchać/poczytać coś innego, bo na 99% mi też się nie spodoba.
Dodam jeszcze, że może niefortunnie to ująłem, bo zazwyczaj i tak zaczynam od recenzji pisanych, a jak się już trochę nakręcę, ale nie mam pewności, sięgam do podcastów i videocastów. Zazwyczaj więc i tak gra jest dobra, recenzenci zachwyceni, no i wtedy słucham
Dodam jeszcze, że może niefortunnie to ująłem, bo zazwyczaj i tak zaczynam od recenzji pisanych, a jak się już trochę nakręcę, ale nie mam pewności, sięgam do podcastów i videocastów. Zazwyczaj więc i tak gra jest dobra, recenzenci zachwyceni, no i wtedy słucham
Re: System oceniania gier w recenzjach
Moim zdaniem ocena liczbowa posiada tą przewagę, że pozwala porównać między sobą gry. Nawet jak mechanicznie, klimatycznie, jakościowo i czasowo dzieli je przepaść. I myślę, że jeżeli próbować oceniać gry za pomocą cyfr, to recenzent powinien dążyć właśnie do tego, by ocena końcowa pozwalała (wykorzystując dość duży poziom abstrakcji) porównać różne tytuły.
Jeżeli recenzent ma zamiar jedynie zrecenzować grę pod kątem wykonania, grywalności, odczuć z gry itd. , to ocena liczbowa jest, uważam, zbędna.
Jeżeli recenzent ma zamiar jedynie zrecenzować grę pod kątem wykonania, grywalności, odczuć z gry itd. , to ocena liczbowa jest, uważam, zbędna.
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: System oceniania gier w recenzjach
Piehoo w swoim podsumowaniu TOP10 gier wydanych w 2014 roku w ogóle nie uwzględniłeś Five Tribes co jest zapewne pochodną wcześniejszej recenzji (krótko mówiąc gra nie podeszła). Ta sama gra w opinii innych recenzentów (np. Wookiego) ma skrajnie inną ocenę i zupełnie inaczej została oceniona (zarówno słownie, jak i "punktowo"). Komu ufać? Będąc casualem lub graczem dopiero raczkującym musiałbym kupować gry w ciemno w celu ich organoleptycznego przetestowania. Mająx X partii w inne pozycje za sobą trzeba ufać instynktowi i swoim indywidualnym preferencją. Nie zniechęcam się jednak do oglądania recenzji, a wręcz przeciwnie - często zdarza mi się oglądać recenzenckie podsumowanie gry którą już posiadam i w którą już grałem. Mój ogląd na grę często jest wówczas dalece inny od tego co tam zaprezentowano (czyt. to co u kogoś jest wadą u mnie może być zaletą).
Podsumowując... Tak jak nie ma identycznych i idealnych ludzi (no może poza mną *), tak nie ma identycznych gustów i idealnej skali ocen, która zawsze pasowałaby wszystkim.
* czekam na hejt
Podsumowując... Tak jak nie ma identycznych i idealnych ludzi (no może poza mną *), tak nie ma identycznych gustów i idealnej skali ocen, która zawsze pasowałaby wszystkim.
* czekam na hejt
- Neoptolemos
- Posty: 1965
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 839 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
A tu się akurat (edit: z ramarem) kompletnie nie zgodzę, bo większość tytułów jest zupełnie nie do porównania.
Tak czy owak, sugerowanie się wyłącznie oceną jest bez sensu. Niemniej jest to wygodna wskazówka, czy gra warta jest świeczki.
Tak czy owak, sugerowanie się wyłącznie oceną jest bez sensu. Niemniej jest to wygodna wskazówka, czy gra warta jest świeczki.
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 783 times
- Been thanked: 1225 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
pezetto pisze:Tak jak nie ma identycznych i idealnych ludzi (no może poza mną *), * czekam na hejt
Aha...pezetto pisze:trzeba ufać instynktowi i swoim indywidualnym preferencją.
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: System oceniania gier w recenzjach
A wiesz, że po publikacji od razu mi się to rzuciło w oczy? Nawet chciałem poprawić, ale czekałem właśnie na taki moment
- carlos
- Posty: 573
- Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
- Lokalizacja: Głogów
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 8 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
Myślę, że dużym problemem ocen 1-10 lub 1-5 jest to, że tak naprawdę większość recenzentów i tak zamyka się w górnej połówce tej skali (nie dotyczy to tylko gier planszowych). Często gry "średnie" otrzymują 7 lub 8/10 co jest sporym nadużyciem.
- Neoptolemos
- Posty: 1965
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 839 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
Bo recenzenci a) nie chcą recenzować złych gier; b) zazwyczaj biorą tytuły o których wiedzą, że im się powinny spodobać
Jeśli kogoś to ominęło, polecam dyskusję sprzed roku.
http://rozmowy.znadplanszy.pl/2014/03/0 ... ecenzenci/ oraz wiele różnych mądrych odpowiedzi i komentarzy
Jeśli kogoś to ominęło, polecam dyskusję sprzed roku.
http://rozmowy.znadplanszy.pl/2014/03/0 ... ecenzenci/ oraz wiele różnych mądrych odpowiedzi i komentarzy
- carlos
- Posty: 573
- Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
- Lokalizacja: Głogów
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 8 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
Chyba nie do końca tak jest, bo często z samej recenzji i jej podsumowania wynika, że gra nie podeszła, a mimo to dostaje np. 7/10.Neoptolemos pisze:Bo recenzenci a) nie chcą recenzować złych gier; b) zazwyczaj biorą tytuły o których wiedzą, że im się powinny spodobać
Gra, która jest średnia i nie podeszła danej osobie zdecydowanie nie powinna otrzymać więcej niż 5/10 (należy jednak pamiętać, że zupełnie inny recenzent może być nią zachwycony)... I właśnie takie oceny mogłyby dać jakiś pogląd na dany tytuł.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2814
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: System oceniania gier w recenzjach
To prawda. Jak czasem zdarzy się bardzo pomylić, to powstaje z tego i recenzja na 2/10 (http://www.gamesfanatic.pl/2013/12/19/social-network/).Neoptolemos pisze:Bo recenzenci a) nie chcą recenzować złych gier; b) zazwyczaj biorą tytuły o których wiedzą, że im się powinny spodobać
Ale zasadniczo staram się nie brać do recenzji gier, o których z góry wiem, że mi się nie spodobają (bo albo są słabe, albo bardzo nie z mojej parafii). A że rozpoznanie po latach grania mam przyzwoite, więc i rzadko zdarza mi się wtopić tak bardzo, żeby na warsztat trafiło mi 3/10. Ot i tajemnica "górnej połowy skali".
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- Neoptolemos
- Posty: 1965
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 839 times
Re: System oceniania gier w recenzjach
Prawda, że niektórzy zawyżają oceny punktowe (żeby się podlizać wydawcy, bo ulegają presji tłumu, etc.) Dlatego trzeba czytać! (słuchać/oglądać/niepotrzebne skreślić). A jak ktoś już trochę pozna recenzentów, będzie wiedział, komu ufaćcarlos pisze:Chyba nie do końca tak jest, bo często z samej recenzji i jej podsumowania wynika, że gra nie podeszła, a mimo to dostaje np. 7/10.Neoptolemos pisze:Bo recenzenci a) nie chcą recenzować złych gier; b) zazwyczaj biorą tytuły o których wiedzą, że im się powinny spodobać
Gra, która jest średnia i nie podeszła danej osobie zdecydowanie nie powinna otrzymać więcej niż 5/10 (należy jednak pamiętać, że zupełnie inny recenzent może być nią zachwycony)... I właśnie takie oceny mogłyby dać jakiś pogląd na dany tytuł.
Btw, ja jeszcze w temacie dodam, że podoba mi się system na blogu Yosza (Kupić/Zagrać u kolegi/Unikać). Często to lepsze niż skrótowe plusy i minusy