Gra miesiąca - październik 2015

[rzaba]

27 partii w 16 gier

Nowości: Forbidden Stars, Beowulf: The Legend, Colt Express, Call of Cthulhu LCG
Najwięcej grane: One Night Ultimate Werewolf - 3 osobowe gry z młodym i żoną, nawet nie było to takie złe
Powroty: Puerto Rico, Castles of Burgundy, Eclipse
Rozczarowanie miesiąca: chyba jednak Forbidden Stars - nie znam tego uniwersum, było po prostu nudno i długo....muszę jeszcze raz spróbować.
Gra miesiąca: Beowulf: The Legend - rodzinna rozgrywka, spodziewałem się mega crapu, a okazała sie fajną, lekką grą. Na drugim miejscu Call of Cthulhu LCG - tylko jedna gra ale bardzo dobrze sie to zapowiada.

[Dwntn]

Dla mnie październik to 37 partii w 20 tytułów:

Nowości: Betrayal at House on the Hill, Blood Rage, Concordia, Cthulhu Wars, Guns & Steel, Love Letter: Batman
Powroty: Castles of Mad King Ludwig, Colt Express, Pathfinder Adventure Card Game: Rise of the Runelords
Najwięcej partii: z gier planszowych: Blood Rage. Z imprezówek: Love Letter: Batman
Zachwyt miesiąca: Blood Rage - Solidna pozycja, która skutecznie wyeliminuje konkurencje w postaci Kemeta, Chaosu w Starym Świecie, Cyklad i tym podobnych gier obecnie na rynku. Szybka rozgrywka, proste zasady oraz sporo modyfikacji do klanów (frakcji), które gwarantują regrywalność oraz multum strategii wiodących do wygranej.
Rozczarowanie miesiąca: Cthulhu Wars - gra owiana legendą, głównie za sprawą sporych figurek. Strasznie kolorowo na planszy, ale poza tym gra ma mało do zaoferowania, zwłaszcza w porównaniu z Blood Rage, które bazuje na tej samej formule. Biorąc pod uwagę cenę, CW to bardziej kolekcjonerski zakup figurek do Posiadłości Szaleństwa czy Horror w Arkham niż gra warta uwagi.

Gra miesiąca: Blood Rage

- K.

[Wothan]

Nowości miesiąca: Zamki Szalonego Króla Ludwika, 7 Cudów Świata - Pojedynek, Studium w Szmaragdzie.
Gra miesiąca: 7 Cudów Świata - Pojedynek - nareszcie mam grę, w którą chce gra żona
Nadzieja miesiąca: Studium w Szmaragdzie - tylko jedna zapoznawcza rozgrywka, ale widać duży potencjał w tym tytule.

[lesar]

Nowość miesiąca: Colt Express z dodatkiem- gramy całą rodziną, super zabawa w tle muzyka z Siedmiu wspaniałych

Gra miesiąca: 7 cudów Pojedynek - szybko, ciekawie, dobra kombinacja dla dwóch osób, syn zachwycony

[Pan_K]

Październik zwieńczony 39 partiami w 12 tytułów.

Nowości na stole: Wojna Narodów (5) i ExoPlanets (2) oraz dodatek do EH - Góry Szaleństwa (3)
Najwięcej partii: Przekleństwo Czarnych Kości (6), ale drugie miejsce z 5 partiami zajmuje kilka tytułów: oprócz Wojny Narodów, jeszcze AquaSphere, LE: Alien i Robinson.
Największe rozczarowanie: brak
Nowość miesiąca: bez specjalnej ekscytacji (na siłę doszyty aspekt militarny), choć to solidny tytuł: Wojna Narodów. Ale zbyt mało partii w tę i w pozostałe gry z kategorii, bym mógł bez wątpliwości rozstrzygnąć.
Gra miesiąca: zdecydowanie Bora Bora (3) - choć mało partii, to jednak smaczność tej gry coraz bardziej mnie pociąga.
Wyróżnienie: Klątwa Czarnych Kości - sympatyczna lekka turlanka, która zyskała akceptację w niegrającej części rodziny.

[pan_satyros]

Było grane: Gra o Tron LCG 2nd, Cthulhu Światy, 7 Cudów: Pojedynek, Colt Expres + Exp 1, Istambul, Legendary Encounters: An Alien Deck Building Game, Mexica, Potwory w Tokio, Star Wars LCG, Mage Knight, Sylvion, Summoner Wars, Star Realms
Najwięcej partii: Gra o Tron LCG 2nd
Gra miesiąca: Gra o Tron LCG 2nd, obok Star Wars nasze ulubione LCG.
Rozczarowanie miesiąca: w sumie chyba brak

Zachwyt miesiąca: Blood Rage - Solidna pozycja, która skutecznie wyeliminuje konkurencje w postaci Kemeta, Chaosu w Starym Świecie, Cyklad i tym podobnych gier obecnie na rynku.
.

Zważywszy na cenę BR - wątpię. Chyba, że masz na myśli wasze partie.

[Dwntn]

Zważywszy na cenę BR - wątpię. Chyba, że masz na myśli wasze partie.

Cenowo podstawka nie stoi źle, biorąc pod uwagę jakość figurek i pozostałych elementów gry. Niemniej jednak, pewnie ciężko jej będzie konkurować na polu cenowym z Kemetem, który jest o połowę tańszy, fakt. Myślę jednak że z biegiem czasu, jak tylko rozpowszechni się na rynku, bez problemu wyprze pozostałe gry tego gatunku - o ile nie pojawi się inna bardziej grywalna pozycja, na co w tej chwili na szczęście się nie zapowiada

- K.

[pingus]

Zważywszy na cenę BR - wątpię. Chyba, że masz na myśli wasze partie.

Cenowo podstawka nie stoi źle, biorąc pod uwagę jakość figurek i pozostałych elementów gry. Niemniej jednak, pewnie ciężko jej będzie konkurować na polu cenowym z Kemetem, który jest o połowę tańszy, fakt. Myślę jednak że z biegiem czasu, jak tylko rozpowszechni się na rynku, bez problemu wyprze pozostałe gry tego gatunku - o ile nie pojawi się inna bardziej grywalna pozycja, na co w tej chwili na szczęście się nie zapowiada

- K.

Nie ma znaczenia co jest w pudełku, na polskim rynku gra za ponad 3 stówy ma małe szanse na wypieranie czegokolwiek. Chociaż zgadzam się gra jest całkiem niezła.

[pan_satyros]

Nie ma znaczenia co jest w pudełku, na polskim rynku gra za ponad 3 stówy ma małe szanse na wypieranie czegokolwiek. Chociaż zgadzam się gra jest całkiem niezła.

Dokładnie to miałem na myśli. Trójka z przodu i od raz gra trafia w bardzo "elitarną" niszę.

[Trolliszcze]

Umówmy się, nawet gdyby kosztowała 150 złotych, to niczego by nie wyparła, bo regały graczy mają nieograniczoną pojemność. Dla przykładu od czasów Agricoli ludzie wciąż robią gry euro - i w zasadzie nie wiadomo po co. Fanaberie, panie!

[Gromb]

Biedny miesiąc. Zagraliśmy w: Znak Starszych Bogów, Legends of Adventure. Odkurzyliśmy Ships- Giganci przestworzy. Czyli bylo kościanie. Ale żeby klimat nie skostnial do końca bylo kilka partii Sentinels of the Multiverse, głównie z dodatkiem infernal relic. Straszne baty dostali herosi, ale i układy bohaterowi były eksperymentalne.

[Chaaber]

26 partii w 13 tytułów, raczej przeciętny miesiąc.

Nowości: Flick'em Up
Najwięcej partii: Avalon, Spyfall. Z nie imprezowych: Libertalia, Flick'em Up
Gra miesiąca: Flick'em Up, ile w tym pstrykaniu szeryfami i bandziorami jest frajdy, a ile śmiechu

[Rocy7]

Umówmy się, nawet gdyby kosztowała 150 złotych, to niczego by nie wyparła, bo regały graczy mają nieograniczoną pojemność. Dla przykładu od czasów Agricoli ludzie wciąż robią gry euro - i w zasadzie nie wiadomo po co. Fanaberie, panie!

Może wyprze nie tyle z półek, co ze stołu. Jak często "starocie" są grane, gry pojawiają się nowsze i ciekawsze mechaniczne gry, jeśli obie są w kolekcji? Ciekawi mnie jak często Agricola wraca na stół wśród graczy Kawerny?

U mnie jest rotacja jeśli w kolekcji mam tytuł bardzo podobny do innego, który dodatkowo lepiej mi podchodzi to stara gra idzie najpierw w odstawkę a potem na sprzedaż.

[Furia]

W październiku znowu znaczny spadek liczby partii. Tylko 23 w 17 tytułów.
Nowości: Artificium, Frog King, Vendors i 7 cudów Duel.

Październik jest bezsprzecznie miesiącem dwuosobówek. Nowością miesiąca zostaje 7 Cudów Duel a grą miesiąca Patchwork.

[Mikele]

Nowości: Boss monster, Rokoko, Metallum.
Powroty: Listy z Whitechapel, Eldritch Horror, Carcassonne.
Powrót miesiąca: Eldritch Horror z dwoma dodatkami.
Gra miesiąca: Rokoko.
Wyróżnienie miesiąca: Matallum.
Rozczarowanie miesiąca: Boss monster.

[vinnichi]

Rozgrywek niewiele raczej w większości standardowe zestawienie czyli Legendary Alien, Kashgar, Terra Mystica i po kilku miesięcznej przerwie jako powrót Akry Śniegu ale... Dwie nowości które wskoczyły pod koniec miesiąca zupełnie rozłożyły mnie na łopatki. Jeśli chodzi o gry przygodowe, Stawka większa niż życie to dla mnie kwintesencja gatunku, z każdą rozgrywką coraz ciekawsza. Na drugim biegunie Roads and Boats wykosiła wszystkie eurosuchary z półki. Zobaczymy jak dalej tytuł będzie się sprawdzał ale na chwilę obecną to "ta jedyna wymarzona"

[Dexterus]

Skoro wątek jeszcze nie zamarł, niech i ja dopiszę coś o sobie, choć nie ma specjalnie czym tu się chwalić. Ot, miesiąc przeciętniaczek, choć pod względem jakości akurat stał bardzo wysoko.

Najwięcej partii: Heroes of Normandie, St. Mere Eglise (x4)

Nowość października 2015: Blood Rage (x3) (może nie uważam tej gry za taki killer jak niektórzy powyżej, ale na pewno zapewnia dużo dobrej zabawy oraz urzeka swoją przekorą wobec utartych schematów - wygrywaj przegrywając!)

Rozczarowanie: nie przyznano, życie jest zbyt krótkie by grać w złe gry ^^

Powrót: Roll for the Galaxy + Ambition (x2) (tylko dwie partie, bo przyszedł na sam koniec miesiąca, ale już przypomniał dlaczego jest tak fajną grą)

Wyróżnienie października 2015: dla Elder Sign (x2) (nawet nie za jakość samą w sobie, raczej za udowodnienie mi, że jednak mogę się dobrze bawić przy grze FFG w tematyce Cthulhu )

Gra października 2015: kolejny miesiąc Forbidden Stars (x3) (tak, jestem nudny, ale ta gra pisze tak niesamowite historie, że nie widzę końca swym zachwytom; chyba nigdy jeszcze nie byłem tak przekonany do każdej złotówki wydanej na jakąś grę)

-----------

Poza tym grane były: Ascension Rise of Vigil + dodatki (x3), Martwa Zima (x1), Osadnicy NI (x1), Relic + oba dodatki (x1)

[cboot]

Jedyna partia miesiąca:
Lord of the Rings: Friends & Foes

[Veridiana]

Słabiutki miesiąc...
Nowość miesiąca: Studium w szmaragdzie (dziwna sprawa, ale o ile klimat Ankh Morpork mi nie leżał, o tyle tutaj leży, a podobny przecież)
Gra miesiąca: TTA: A New Story of Civilization (jak na razie zmiany na plus, bo częściej wygrywam )

[7koliberek9]

23 partie w 7 tytułów

Najwięcej partii: 7 cudów: Pojedynek
Nowości: 7 cudów: Pojedynek, The Curse of the Black Dice, Mexica
Najlepsza nowość: 7 cudów: Pojedynek
Powrót: Jambo

Gra miesiąca: 7 cudów: Pojedynek

[tomuch]

20 partii w 11 tytułów
najwięcej partii: Zamki Burgundii

nowości: Zamki szalonego króla Ludwika, Exoplanets, The Curse of the Black Dice, Hengist, Lost Legacy, Qwixx, Psychodropsy
nowość miesiąca: Zamki szalonego króla Ludwika

powrót miesiąca: Dice Brewing - fajnie się turla tyloma kostkami
zastanowienie miesiąca: Hengist- moim zdaniem nie jest tak zła, jak to przedstawiane jest na Forum, trzeba dać jeszcze szansę
rozczarowanie miesiąca: Lost Legacy - oj, jakoś nie bardzo
wyróżnienie miesiąca: Klątwa czarnej perły- za to, że walcząc z piratami, musisz jeszcze pokonać przeciwników

gra miesiąca: Zamki szalonego króla Ludwika - świetna zabawa, satysfakcję samą w sobie daje budowa zamku; podeszło Żonie, więc jest idealnie

[Tomson]

47 partii w 19 tytułów

Nowości: 7 Cudów Świata Pojedynek
Nowość miesiąca: 7 Cudów Świata Pojedynek
Nowości w kolekcji: 7 Cudów Świata Pojedynek, Zamki Szalonego Króla Ludwika
Najwięcej partii: Osadnicy: Narodziny Imperium (13)
Największe rozczarowanie: brak

[Karit]

10 rozgrywek w 9 tytułów w tym 9 nowości

Miesiąc samych nowości, dawno tak nie było

Nowości na plus:

Star Wars: Imperial Assault - super klimatyczna, idealna dla fana. Szkoda tylko że moja ekipa rzadko zbiera się do kampanii. Nie grałem jeszcze w pojedynek 1 vs 1, ale mam wrażenie że w kampanii jak ekipa rebelii jest ogarnięta to imperium (czyli Ja) niestety nie ma szans...

7 cudów pojedynek - wspaniała wariacja mojej ulubionej gry, tym razem tylko na dwie osoby, fajny pomysł, szybka rozgrywka, super zabawa

GoT LCG 2 ed. - Dobra jak pierwsza cześć, szkoda tylko że nie ma figurek i do rozgrywki potrzeba tak na prawdę 2 podstawek

Summoner Wars: Alliances Master Set - jak każda poprzednia podstawka i tu jest super, co prawda niektóre rasy wyglądają na gorsze od innych ale moze to kwestia ogrania

Nowości neutralne:

Kawerna - naprawdę fajnie, ale czasem jest tego za dużo, ciężko powiedzieć co zrobić.

Artifacts, Inc. - gra ok ale szału nie było, może na więcej graczy pokaże pazur

Nowości na minus:

Hengist - nie wiem gdzie, ale autor chyba się pogubił, mam wrażenie że gra jest zepsuta i wymaga jakiejś ważnej zmiany zasad

Discoveries - za dłuuuuuuuga, do tego jeszcze specjalnie skróciliśmy rozgrywkę. Miało być szybko i przyjemnie bo to kosteczki a wyszło sporo móżdżenia na 2 godziny...

Carnival Zombie - dokładny opis: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... ie#p712780


Gra miesiąca:

Star Wars: Imperial Assault -gwiezdne wojny to jest to - czekam aby zagrac 1 vs 1