Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
cactusse
Posty: 479
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:50
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 390 times
Been thanked: 330 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: cactusse »

Aville pisze:Skoro podobał Ci się Castle for all seasons, to może mi podpowiesz - chodzi toto na 2 osoby? Gra totalnie w moim stylu (no i Menzel! ), ale 80% czasu gram tylko z mężem...
Gra sprawdza się bardzo dobrze przy dwuosobowym pojedynku, aczkolwiek rozgrywka ma trochę innych charakter niż na więcej osób - zagrywa się dwie karty w rundzie zamiast jednej, jest luźniej, łatwiej o surowce, więcej czasu na wybudowanie tego co nas interesuje, ale też większa presja, by być dobrze przygotowanym do niektórych akcji i nie dać się złapać pomiędzy rundami.
e.Paku
Posty: 296
Rejestracja: 23 mar 2010, 10:40
Lokalizacja: Wys. Maz.

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: e.Paku »

cactusse pisze:Z fajnych gier, o których pewnie nikt już nie pamięta :

Macao
od lat na wishliście, cały czas się łudzę, że ktoś wyda po polsku "złotą kolekcję gier Felda" ;) Ale jak nawinie się gdzieś wersja angielska to pewnie wezmę, do tej pory niemiecki mnie odstraszał bo jednak zależność językowa jest. A jak pięknie będzie się prezentowała na półce obok Goa... ;)
cactusse pisze:Mondo
Jedna z ulubionych gier żony, tylko nikt z nią nie chce grać, bo każdym wyciera podłogę ;) Jestem mocno zdziwiony, że Rebel nie robił dodruku, wydaje się że to samograj sprzedażowy - może wyszła za wcześnie? Jedyne wytłumaczenie jakie widzę, to że Mondo robiło by konkurencję Galaxy Truckerowi którego mają w ofercie. No ale skoro Fauna po latach ma doczekać się wznowienia, to może i Mondo dostanie drugą młodość i zasłużoną popularność.
cactusse pisze:Gringo - kwintesencję bluffu, o banalnych zasadach, potrafiąca generować masę wesołości. Aż dziw, że tak rzadko się ją sugeruje jako szybki filler dla wszystkich.
Też lubię, kilka partii wspominam bardzo dobrze, ale zdarzało się też że nie siadła. Niedługo ma wyjść chyba znowu w wersji Skull?

Od siebie mogę wymienić jeszcze Strozzi - ciekawy pomysł na licytację, od lat wraca na stół. Zresztą już dwa razy się jej pozbywałem, ale za każdym razem wraca do mnie jak bumerang. Tym razem wróciła już chyba na stałe - nie jest to poziom For Sale, ale szybkich licytacji na 6 graczy nigdy za wiele.
kmd7
Posty: 1017
Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Has thanked: 39 times
Been thanked: 30 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: kmd7 »

rastula pisze:no to jak ktoś chce tobago - to jest na zamówienie w 3T.


ja wziąłem ...
Ja zamówiłem. Na szczęście w 3T przyjęli zamówienie ze styczniowym terminem dostawy, bo w ramach terapii odwykowej obiecałem sobie już nic w tym roku nie kupować...
A przy okazji zapytam (tylko hipotetycznie), czy przypadkiem "Castle for all seasons" jest gdzieś do kupienia? :)
Turnavine

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Turnavine »

Nie nazwałbym tego perełką, ale jest to gra, o którą proszą mnie nawet ludzie, którzy często nie grają - z zeszłorocznego Essen, Rzymski Poker. Kościany poker z obowiązkowymi cyframi rzymskimi i twistem w postaci kart pozwalających na manipulowanie rzutami.

Sprawdza się z piwem i bez. ; )

https://boardgamegeek.com/boardgame/181 ... sch-pokern
Aville
Posty: 254
Rejestracja: 04 paź 2016, 09:19
Been thanked: 4 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Aville »

Właśnie po paru latach przerwy odkurzyliśmy "Blue Moon City". I muszę powiedzieć, że ta gra też nieslusznie przeszła bez echa - świetna, bardzo dynamiczna, świetnie skalująca się (dotąd graliśmy w 3-4 i nie chciałam spróbować na dwoje, ale rozgrywka była super). Oczywiście nie dla długofalowych strategów ;) Ostatnio na allegro poszła za 50zł, w zasadzie nikt nie licytował - nie przestaje mnie to zadziwiać :)
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Paskudnik »

Aville pisze:Właśnie po paru latach przerwy odkurzyliśmy "Blue Moon City". I muszę powiedzieć, że ta gra też nieslusznie przeszła bez echa - świetna, bardzo dynamiczna, świetnie skalująca się (dotąd graliśmy w 3-4 i nie chciałam spróbować na dwoje, ale rozgrywka była super). Oczywiście nie dla długofalowych strategów ;) Ostatnio na allegro poszła za 50zł, w zasadzie nikt nie licytował - nie przestaje mnie to zadziwiać :)
Potwierdzam!! - nawet widziałem tę aukcję, a to perełka jest prawdziwa. Gra jest grubo poniżej mojej średniej ciężkości ale mimo tego kupiłem ją po pierwszej rozegranej partii gdy tylko zobaczyłem w sprzedaży na forum (w dodatku była to świetna okazja) - bo wiem, że zawsze mogę zagać w nią z dzieciakami moich sióstr, gra zadziała też z dziewczynami i każdym casualowym towarzystawem. Dodatkowo, do smoków pasują imiona z GoT, co mnie bardzo bawi ;)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Andy »

Aville pisze:dotąd graliśmy w 3-4 i nie chciałam spróbować na dwoje
We dwójkę jest równie dobrze.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Aville
Posty: 254
Rejestracja: 04 paź 2016, 09:19
Been thanked: 4 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Aville »

Andy pisze:
Aville pisze:dotąd graliśmy w 3-4 i nie chciałam spróbować na dwoje
We dwójkę jest równie dobrze.
To wtrącenie w nawiasie w moim poscie konczylo sie slowami "ale rozgrywka była super" ;) więc tak, spróbowałam w końcu na dwie osoby, jak szukaliśmy wczoraj z mężem jakiejś odskoczni od regularnie ogrywanych tytułów (co prawda padło na BMC bo nie chciało mi się wczoraj wieczorem rozpracowywać instrukcji do czekających w kolejce Marco Polo albo Pokoleń :roll: ale fakt faktem - BMC zaliczyło niezły powrót na stół i jestem pod wrażeniem skalowalności. Jestem ciekawa, czy dałoby się tam upchnąć 5 gracza ;) ). Także polecam :)
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Bea »

Całkiem fajną grą o której się mało mówi jest Magnum Sal. Mało też chyba jest popularna, szczególnie chyba w Polsce, Alien Frontiers. O Clash of Cultures też niewiele słychać a gra świetna.
Aville
Posty: 254
Rejestracja: 04 paź 2016, 09:19
Been thanked: 4 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Aville »

O tak, Magnum Sal lubię bardzo, podpisuję się. Naprawdę przyjemna gra. Mam nawet Murię, ale jeszcze nie próbowałam.
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1643
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 356 times
Kontakt:

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Sir_Yaro »

Bea pisze:Całkiem fajną grą o której się mało mówi jest Magnum Sal. Mało też chyba jest popularna, szczególnie chyba w Polsce, Alien Frontiers. O Clash of Cultures też niewiele słychać a gra świetna.
AF mi się specjalnie nie spodobało ale może to była wina towarzystwa. Niemniej postawiłem to na półce "nie chce do tego wracać" - może nie słusznie i warto dać jeszcze jedną szansę?

CoC myślałem nawet kupić albo zrobić sobie kopię ale mam wrażenie, że gra jest za bardzo wojenna jak na grę która wygląda, zachowuje się i udaje grę "cywilizacyjną".
Niemniej chętnie bym z kimś zagrał aby skonfrontować swoje spostrzeżenia z filmów z rzeczywistością.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Bea »

Sir_Yaro pisze: CoC myślałem nawet kupić albo zrobić sobie kopię ale mam wrażenie, że gra jest za bardzo wojenna jak na grę która wygląda, zachowuje się i udaje grę "cywilizacyjną".
Co co znaczy "udaje grę cywilizacyjną"? Jak w takim razie wygląda prawdziwa gra cywilizacyjna?
Mnie się wydaje, że jest ona na tyle agresywna, na ile chcą tego sami grający. Ale chyba agresja tu się nie bardzo opłaca, szczególnie w początkowych etapach gry. Czy gra cywilizacyjna nie powinna w ogóle zawierać elementów wojennych? Przecież wojny to stały element dziejów ludzkości.
Jeśli tylko raz zagrałeś w Alien Froniers to definitywnie spróbuj jeszcze. Ja ją uwielbiam :).
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1643
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 356 times
Kontakt:

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Sir_Yaro »

Bea pisze:
Sir_Yaro pisze: CoC myślałem nawet kupić albo zrobić sobie kopię ale mam wrażenie, że gra jest za bardzo wojenna jak na grę która wygląda, zachowuje się i udaje grę "cywilizacyjną".
Co co znaczy "udaje grę cywilizacyjną"? Jak w takim razie wygląda prawdziwa gra cywilizacyjna?
Mnie się wydaje, że jest ona na tyle agresywna, na ile chcą tego sami grający. Ale chyba agresja tu się nie bardzo opłaca, szczególnie w początkowych etapach gry. Czy gra cywilizacyjna nie powinna w ogóle zawierać elementów wojennych? Przecież wojny to stały element dziejów ludzkości.
Jeśli tylko raz zagrałeś w Alien Froniers to definitywnie spróbuj jeszcze. Ja ją uwielbiam :).
Poczytałem wczoraj trochę komentarzy i możliwe, że nie mam racji. Dotąd odbierałem CoC bardziej jak grę wojenną, budujesz się i rozwijasz ale w sumie tylko aby robić wojsko i podbijać. Tymczasem znalazłem na BGG sporo głosów, że można inaczej... Choć wciąż bez wojska się nie obejdzie. :(
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1643
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 356 times
Kontakt:

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: Sir_Yaro »

Po kilku rozgrywkach CoC znalazło się w grupie moich ulubionych gier. Po które staram się sięgać jak najczęściej.
Bea dzięki za radę.

Wysłane z nogi za pomocą stonogi
Awatar użytkownika
herman
Posty: 687
Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
Lokalizacja: ukochana Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 43 times

Re: Perełki, które utonęły w zalewie nowości

Post autor: herman »

Paskudnik pisze:
Aville pisze:Właśnie po paru latach przerwy odkurzyliśmy "Blue Moon City". I muszę powiedzieć, że ta gra też nieslusznie przeszła bez echa - świetna, bardzo dynamiczna, świetnie skalująca się (dotąd graliśmy w 3-4 i nie chciałam spróbować na dwoje, ale rozgrywka była super). Oczywiście nie dla długofalowych strategów ;) Ostatnio na allegro poszła za 50zł, w zasadzie nikt nie licytował - nie przestaje mnie to zadziwiać :)
Potwierdzam!! - nawet widziałem tę aukcję, a to perełka jest prawdziwa. Gra jest grubo poniżej mojej średniej ciężkości ale mimo tego kupiłem ją po pierwszej rozegranej partii gdy tylko zobaczyłem w sprzedaży na forum (w dodatku była to świetna okazja) - bo wiem, że zawsze mogę zagać w nią z dzieciakami moich sióstr, gra zadziała też z dziewczynami i każdym casualowym towarzystawem. Dodatkowo, do smoków pasują imiona z GoT, co mnie bardzo bawi ;)
Nie no panowie bez przesady. W swoim czasie o grze było całkiem głośno i na pewno nie można powiedzieć, że przeszła ona bez echa.
ODPOWIEDZ