Pozew?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Pozew?

Post autor: BartP »

Dawno takich bzdur nie czytałem co w tym wątku. A najbardziej śmieszy mnie, jak domorośli znawcy prawa wykazują, co wg nich - na chłopski rozum - jest łamaniem prawa, a co nie ;]. Upadek autorytetów, zaprawdę. Dobra rada: nie wiesz, to się dowiedz od mądrzejszych lub zmilcz.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4470
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1423 times
Been thanked: 1100 times

Re: Pozew?

Post autor: garg »

BartP pisze:Dawno takich bzdur nie czytałem co w tym wątku. A najbardziej śmieszy mnie, jak domorośli znawcy prawa wykazują, co wg nich - na chłopski rozum - jest łamaniem prawa, a co nie ;]. Upadek autorytetów, zaprawdę. Dobra rada: nie wiesz, to się dowiedz od mądrzejszych lub zmilcz.
Dziękuję za posta w punkt :) .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: Pozew?

Post autor: genek »

BartP pisze:Upadek autorytetów, zaprawdę.
Naprawdę chcesz uważać prawników za autorytet? Prawnik powie ci to za co mu zaplacisz. Znajomy mi kiedyś opowiadał, że na jakims wyladzie koleś przedstawił 2 przeciwne interpretacje jakiegoś przepisu. Tak więc ich uczą tego, że prawo jest do tego by je naginać, więc o jakim autoryrecie my tu nówimy skoro zmienia zdanie jak chorągiewka na wietrze?
Budyka
Posty: 154
Rejestracja: 19 lis 2014, 11:54
Lokalizacja: Ostróda/Kraków

Re: Pozew?

Post autor: Budyka »

BartP pisze:Dawno takich bzdur nie czytałem co w tym wątku. A najbardziej śmieszy mnie, jak domorośli znawcy prawa wykazują, co wg nich - na chłopski rozum - jest łamaniem prawa, a co nie ;]. Upadek autorytetów, zaprawdę. Dobra rada: nie wiesz, to się dowiedz od mądrzejszych lub zmilcz.
Gópie prawniki się X lat tego uczo, spory prowadzo, jakieś Sundy Najwyższe w to angażujo, a tu jeden z drugim rozwiązali tyle problemów prawnych li-tylko przy pomocy zdrowego chłopskiego rozumu i ew. Dr Google'a. Taki to naród zdolny! Nic tylko docenić.

genek pisze:
BartP pisze:Upadek autorytetów, zaprawdę.
Naprawdę chcesz uważać prawników za autorytet? Prawnik powie ci to za co mu zaplacisz. Znajomy mi kiedyś opowiadał, że na jakims wyladzie koleś przedstawił 2 przeciwne interpretacje jakiegoś przepisu. Tak więc ich uczą tego, że prawo jest do tego by je naginać, więc o jakim autoryrecie my tu nówimy skoro zmienia zdanie jak chorągiewka na wietrze?
Kolejny.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Pozew?

Post autor: Trolliszcze »

Nie macie wrażenia, że słowo "pozew" budzi w naszym społeczeństwie jakieś niezdrowe podniecenie? Cztery strony o niczym, a sprawa pewnie skończy się jakąś ugodą, a my i tak nie poznamy szczegółów. To już konstruktywniej chyba ponarzekać na zbyt wysoką cenę Nemezisa...
projekt8
Posty: 90
Rejestracja: 17 wrz 2013, 09:33

Re: Pozew?

Post autor: projekt8 »

Trolliszcze pisze:Nie macie wrażenia, że słowo "pozew" budzi w naszym społeczeństwie jakieś niezdrowe podniecenie? Cztery strony o niczym, a sprawa pewnie skończy się jakąś ugodą, a my i tak nie poznamy szczegółów. To już konstruktywniej chyba ponarzekać na zbyt wysoką cenę Nemezisa...
O ile w ogóle jakaś sprawa będzie. Trzewik jak to Trzewik - coś tam chlapnął (tak jak przy 51MS, First Martians itd.), a szanowne gremium rozkręciło aferę tygodnia. Lepiej byście w coś zagrali w tym czasie i napisali o odczuciach.
Sarseth
Posty: 725
Rejestracja: 22 kwie 2016, 10:31
Has thanked: 32 times
Been thanked: 42 times

Re: Pozew?

Post autor: Sarseth »

Trolliszcze pisze:Nie macie wrażenia, że słowo "pozew" budzi w naszym społeczeństwie jakieś niezdrowe podniecenie? Cztery strony o niczym, a sprawa pewnie skończy się jakąś ugodą, a my i tak nie poznamy szczegółów. To już konstruktywniej chyba ponarzekać na zbyt wysoką cenę Nemezisa...
To swoją drogą.. bardziej clickbaitowy tytuł być nie mógł xD Każdy musi tu wejść, by zobaczyć czego i kogo dotyczy ten pozew. Uważam że takie tematy powinny z miejsca być moderowane bo wprowadzają w błąd. Prędzej taki tytuł, to bym się spodziewał jakiegoś pozwu przeciwko gry-planszowe.pl lub gry-planszowe.pl pozywające kogoś.
Rebel 6% (trójmiasto)
toblakai
Posty: 1267
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 220 times
Been thanked: 226 times

Re: Pozew?

Post autor: toblakai »

Tylko odnoszę wrażenie, że połowa wypowiadających się osób nie odsłuchała tego co Trzewik powiedział albo przetłumaczyło sobie na 'swoje'. Przecież on jedynie stwierdził, że jedna z firm działających w Polsce 'is not treating our IP fair at all'. Nawet się nie zająknął o tym, że chce ograniczać możliwości innym podmiotom w zakresie tworzenia akcesoriów.

Zwróćcie również uwagę na to co mówi Stephen. Formalnie prawo do znaków towarowych/marki/grafik należy do Stronghold Games, ale aby nie rozmywać przynależności tych dóbr wprowadzą licencje (darmowe) aby w razie czego w przyszłości móc pokazać ślad papierowy potwierdzający taką własność. Trzewik kontynuuję tę wypowiedź rozszerzając ją o swoją sytuację - nawet potwierdza, że stosuje licencje na akcesoria przy współpracy z BrokenToken.

Wiele osób powołuje się tutaj na obecnie działające prawo, ale wydawca może również podejmować działania które zabezpieczą jego interesy na wypadek gdyby prawo się zmieniło. Przecież na ten moment nie mamy wiedzy o jakichkolwiek roszczeniach finansowych którejkolwiek ze stron. Może się rozchodzić nawet o to, że Portal chciał wprowadzić analogiczne licencje jak Stronghold Games a jedna z firm kazała im 'spadać na drzewo'. Wtedy droga sądowa może być uzasadniona, ponieważ istnieje podejrzenie, że ktoś próbuje sobie zawłaszczyć chronione części danego IP.

Na koniec tylko dodam, że Prawo reguluje wiele aspektów naszego życia, ale raczej stronił bym od postawy takiej w której stwierdzamy, że jak Prawo mi czegoś nie zakazuje to ja mogę to robić. Czasami warto po prostu po ludzku podejść do pewnych rzeczy i się między sobą dogadać niż wymuszać na ustawodawcy wprowadzanie kolejnych przepisów które starają się ogarnąć bardzo specyficzne przypadki. Nadmiar przepisów już mamy i nie ma sensu dawać społecznej akceptacji na mnożenie ilości zapisów.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Pozew?

Post autor: Olgierdd »

toblakai pisze:Tylko odnoszę wrażenie, że połowa wypowiadających się osób nie odsłuchała tego co Trzewik powiedział albo przetłumaczyło sobie na 'swoje'. Przecież on jedynie stwierdził, że jedna z firm działających w Polsce 'is not treating our IP fair at all'. Nawet się nie zająknął o tym, że chce ograniczać możliwości innym podmiotom w zakresie tworzenia akcesoriów.

Zwróćcie również uwagę na to co mówi Stephen. Formalnie prawo do znaków towarowych/marki/grafik należy do Stronghold Games, ale aby nie rozmywać przynależności tych dóbr wprowadzą licencje (darmowe) aby w razie czego w przyszłości móc pokazać ślad papierowy potwierdzający taką własność. Trzewik kontynuuję tę wypowiedź rozszerzając ją o swoją sytuację - nawet potwierdza, że stosuje licencje na akcesoria przy współpracy z BrokenToken.

Wiele osób powołuje się tutaj na obecnie działające prawo, ale wydawca może również podejmować działania które zabezpieczą jego interesy na wypadek gdyby prawo się zmieniło. Przecież na ten moment nie mamy wiedzy o jakichkolwiek roszczeniach finansowych którejkolwiek ze stron. Może się rozchodzić nawet o to, że Portal chciał wprowadzić analogiczne licencje jak Stronghold Games a jedna z firm kazała im 'spadać na drzewo'. Wtedy droga sądowa może być uzasadniona, ponieważ istnieje podejrzenie, że ktoś próbuje sobie zawłaszczyć chronione części danego IP.
Nie mogę się zgodzić bardziej. 4 strony dyskusji o jednym pozbawionym kontekstu zdaniu.
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Pozew?

Post autor: Rafal_Kruczek »

toblakai pisze:Tylko odnoszę wrażenie, że połowa wypowiadających się osób nie odsłuchała tego co Trzewik powiedział albo przetłumaczyło sobie na 'swoje'. Przecież on jedynie stwierdził, że jedna z firm działających w Polsce 'is not treating our IP fair at all'. Nawet się nie zająknął o tym, że chce ograniczać możliwości innym podmiotom w zakresie tworzenia akcesoriów.
No nie takie "jedynie"... było jedno zdanie chwile wcześniej
"Actually with one of the companies form Poland I will probably end up in the court". ( spisane ze słuchu )
A co do Broken Token, to rzadko kupuję dedykowane inserty, ale mam jeden ich insert do Cosmic Encounter kupiony w Essen (sprowadzanie z USA insertów jest trochę drogie. Są ciężkie i delikatne w transporcie). Wole gotowe pudełka deckboxy, organizery itp.
Istnienie polskiego rynku na akcesoria do gier świadczy o dobrej kondycji polskiego rynku gier. To jakie układy pomiędzy wydawcą pierwotnego produktu, a producentem akcesoriów to inna sprawa. Ale nie zamierzam sprowadzać "jedynie słusznego" akcesorium/insertu TYLKO dlatego że ten jeden producent ma umowe. Produkt musi sie bronić sie sam , jakością , pomysłem, wykonaniem, ceną, przydatnością, nie tylko akceptacją.
Insert do Cosmica był świetnie zrobiony, ale jeśli miałby m zamawiać kolejne (mam może jeszcze 1 lub 2 inserty w planach) to pewnie zdecydowałbym sie na coś bliższego i tańszego.
I nie mam zamiaru kupować żadnego dedykowanego insertu na gry Portalu, skoro dowolne generyczne inserty na karty wielkości MtG pasują :)... I tak jest w tych pudłach sporo powietrza. Po prostu mnie zainteresowało czy już mamy AŻ taki rynek na planszówki, że opłaca się w Polsce o cokolwiek sądzić :)
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Pozew?

Post autor: Marx »

A jak wygląda kwestia zatem podajników dedykowanych konkretnym grom? Albo nakładek na plansze gracza via. Terraformacja Marsa czy ELdritch Horror? E-raptor produkuje np. playmatę do MtG. Czy też płaci Wizardsom? Ktoś się orientuje jak to wygląda?
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Pozew?

Post autor: Rafal_Kruczek »

Marx pisze:A jak wygląda kwestia zatem podajników dedykowanych konkretnym grom? Albo nakładek na plansze gracza via. Terraformacja Marsa czy ELdritch Horror? E-raptor produkuje np. playmatę do MtG. Czy też płaci Wizardsom? Ktoś się orientuje jak to wygląda?
Taka ciekawostka jeśli chodzi o ilustracje do Magic the Gathering to bardzo dawno temu, tak chyba do 1996 roku, Wizards of the Coast mieli kontrakt z rysownikami i płacili im od każdego egzemplarza karty. Ale potem nakłady sie zwiększyły, bardziej opłacało sie przejąc prawa autorskie do rysunku, więc zmienili zasady... i przy okazji sporo rysowników.
Awatar użytkownika
Muad'Dib
Posty: 1557
Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 60 times
Been thanked: 104 times

Re: Pozew?

Post autor: Muad'Dib »

Niektóre wydawnictwa w ogóle nie płaciły :) znam historie, że fani starych ccg-ów zbierają autografy takich rysowników a ci pokazują środkowy palec, tak dobre mają wspomnienia :)
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Pozew?

Post autor: zakwas »

Rafal_Kruczek pisze:
Marx pisze:A jak wygląda kwestia zatem podajników dedykowanych konkretnym grom? Albo nakładek na plansze gracza via. Terraformacja Marsa czy ELdritch Horror? E-raptor produkuje np. playmatę do MtG. Czy też płaci Wizardsom? Ktoś się orientuje jak to wygląda?
Taka ciekawostka jeśli chodzi o ilustracje do Magic the Gathering to bardzo dawno temu, tak chyba do 1996 roku, Wizards of the Coast mieli kontrakt z rysownikami i płacili im od każdego egzemplarza karty. Ale potem nakłady sie zwiększyły, bardziej opłacało sie przejąc prawa autorskie do rysunku, więc zmienili zasady... i przy okazji sporo rysowników.
Prawa autorskie są niezbywalne. ;)
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Pozew?

Post autor: Trolliszcze »

zakwas pisze:
Rafal_Kruczek pisze:
Marx pisze:A jak wygląda kwestia zatem podajników dedykowanych konkretnym grom? Albo nakładek na plansze gracza via. Terraformacja Marsa czy ELdritch Horror? E-raptor produkuje np. playmatę do MtG. Czy też płaci Wizardsom? Ktoś się orientuje jak to wygląda?
Taka ciekawostka jeśli chodzi o ilustracje do Magic the Gathering to bardzo dawno temu, tak chyba do 1996 roku, Wizards of the Coast mieli kontrakt z rysownikami i płacili im od każdego egzemplarza karty. Ale potem nakłady sie zwiększyły, bardziej opłacało sie przejąc prawa autorskie do rysunku, więc zmienili zasady... i przy okazji sporo rysowników.
Prawa autorskie są niezbywalne. ;)
Prawa majątkowe nie są. Wydawca nie może wykupić "autorstwa" dzieła (autor zawsze będzie jego autorem), ale prawa do dysponowania tym dziełem jak najbardziej może wykupić.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Pozew?

Post autor: rattkin »

Tak jest. Prawa autorskie są niezbywalne. Prawa majątkowe mogą zostać przekazane.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Pozew?

Post autor: Rocy7 »

genek pisze:
BartP pisze:Upadek autorytetów, zaprawdę.
Naprawdę chcesz uważać prawników za autorytet? Prawnik powie ci to za co mu zaplacisz. Znajomy mi kiedyś opowiadał, że na jakims wyladzie koleś przedstawił 2 przeciwne interpretacje jakiegoś przepisu.
a mi znajomy opowiadal, iz w ogole zawody specjalistyczne to pic na wode i google wystarczy w koncu kazdy Polak jest w zaleznosci od potrzeby inzynierem, specem od wypadkow lotniczych, czy lekarzem. Dziwne, ze na operacje wycięcia wyrostka robaczkowego nie idziemy do prxypadowej osoby z ulicy.

Po co wykształcenie czy wiedza specjalistyczna, skoro wystarczy chęc szczera ;)

Swoją drogą zastanawiałeś się kiedyś nad tym, iż dwuznaczność jakiegoś przepisu może nie być winą interperetatora tylko tego kto te przepisy (z reguły szybko i z pominieciem odpowiedniego trybu) tworzy? (I nie mam tu na myśli sejmowych legislatorów, którzy nie mają wiele do gadania, bo ostatnio za krytykę ladują na zielonej trawce).
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Pozew?

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Kruczki prawne.
One są po to by prawo obejść zgodnie z prawem i wyjść na swoje.
Czy prawo może być proste, jasne, przejrzyste i zrozumiałe?
Może.
Więc czemu nie jest?
Żeby Wiesiek spod sklepu nie miał nic do powiedzenia, tylko ten kto ma pieniądze, władzę i prawników :wink:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4719
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 383 times
Been thanked: 885 times

Re: Pozew?

Post autor: BartP »

Tak, mamy wielki spisek i dlatego jest jak jest.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: Pozew?

Post autor: detrytusek »

BartP pisze:Tak, mamy wielki spisek i dlatego jest jak jest.
A nawet układ.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Pozew?

Post autor: Rocy7 »

Dr. Nikczemniuk pisze: Żeby Wiesiek spod sklepu nie miał nic do powiedzenia, tylko ten kto ma pieniądze, władzę i prawników :wink:
nie prawnicy tworza przepisy. A to ze poslowie tworza przepisy pod siebie nie jest zadnym odkryciem.

Mamy wiec system w ktorym 2 Wieskow spod sklepu przeglosuje profesora, swietne rozwiazanie:P

Obrazek
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2017, 17:50 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Pozew?

Post autor: Andy »

detrytusek pisze:
BartP pisze:Tak, mamy wielki spisek i dlatego jest jak jest.
A nawet układ.
I zamach. Ale z każdym miesiącem jesteśmy bliżej prawdy.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
playerator
Posty: 2873
Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
Has thanked: 904 times
Been thanked: 310 times

Re: Pozew?

Post autor: playerator »

Rocy7 pisze:... nie prawnicy tworza przepisy ...
Do mnie dotarło czemu mamy tak kiepskie prawo, kiedy posłem na sejm został wybrany człowiek-nietoperz, znany z big brothera. Żaden spisek nie jest potrzebny.
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
longmen76
Posty: 661
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Pozew?

Post autor: longmen76 »

Przypadkiem natrafiłem na ten wątek i co ciekawego znalazłem. Firma The Broken Token podpisuje umowy licencyjne (możliwe, że na wyłączność) z wydawcami gier.
Z Portal ma podpisaną - przykład - http://www.thebrokentoken.com/rattle-battle-organizer/
Z CMON też - http://www.thebrokentoken.com/zombicide ... organizer/
Z innymi firmami w większości pewnie też, ale nie przeklikałem wszystkiego.

Znalazłem wyjątek (pewnie jest ich więcej) SCYTHE, który ma zapis "This is a third-party accessory designed by The Broken Token. All product names are trademarks of their respective owners, which are in no way associated or affiliated with The Broken Token." http://www.thebrokentoken.com/scythe-organizer/
Domniemam, że wydawca nie udziela licencji i stosują taki zapis....

Przy okazji trafiłem na insert do Blood Rage - http://www.thebrokentoken.com/blood-rage-organizer/
Czy on nie przypomina Wam insertu produkowanego i sprzedawanego przez rodzimego wytwórcę. Ciekawe, który skopiował którego i czy kopiujący ma licencję od pomysłodawcy insertu :).
Można zauważyć, że firma The Broken Token podpisała nawet miejsca na figurki na co pozwoliła licencja a w rodzimej konkurencji czyściutka sklejka (brak licencji ?)

Wygląda to, że u nas sprawę załatwia się zapisem "pasujący do" i korzysta produkując inserty. Z ciekawości muszę zasięgnąć opinii prawnika, bo bardzo ciekawy jak dla mnie temat.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Pozew?

Post autor: rastula »

Myślę że przykłady producentów części zamiennych do samochodów pokazują, że raczej producentom insertów do gier planszowych nic nie grozi.
ODPOWIEDZ