Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Czytając na forum wpisy o powstającym fanowskim dodatku do Zakazanych Gwiazd pomyślałem, że fajnie byłoby gdyby gry planszowe doczekały się sceny moderskiej na wzór tej dla gier elektronicznych. Chodzi mi o sytuację, gdzie sami wydawcy, tudzież twórcy gier planszowych wspieraliby powstawanie fanowskich modyfikacji, chociażby poprzez udostępnienie szablonów, grafik, a nawet stworzenie wirtualnych narzędzi do tworzenia takich projektów. Dobrym przykładem jest TIME Stories, do którego powstało narzędzie ułatwiające projektowanie własnych opowieści kompatybilnych z elementami z podstawki.
Myślicie, że to jest w ogóle możliwe? Obecnie wydawcy gier planszowych nie bardzo kwapią się do takiej współpracy z graczami. Zastanawiam się co jest tego powodem. Oczywiście w przypadku gier planszowych nie ma takiego komfortu, gdzie ściągamy sobie moda i gramy nie ponosząc dodatkowych kosztów, ale osobiście, jako fan dodatków wolałbym wydać trochę kasy (np. na druk komponentów pobranych z sieci) na jakiegoś fajnego moda do mojego ulubionego tytułu, żeby sobie odświeżyć grę, niż np. kupować zupełnie nowy tytuł. Może właśnie o to chodzi, żeby pozbywać się starych gier i wciąż kupować nowe?
Myślicie, że to jest w ogóle możliwe? Obecnie wydawcy gier planszowych nie bardzo kwapią się do takiej współpracy z graczami. Zastanawiam się co jest tego powodem. Oczywiście w przypadku gier planszowych nie ma takiego komfortu, gdzie ściągamy sobie moda i gramy nie ponosząc dodatkowych kosztów, ale osobiście, jako fan dodatków wolałbym wydać trochę kasy (np. na druk komponentów pobranych z sieci) na jakiegoś fajnego moda do mojego ulubionego tytułu, żeby sobie odświeżyć grę, niż np. kupować zupełnie nowy tytuł. Może właśnie o to chodzi, żeby pozbywać się starych gier i wciąż kupować nowe?
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
wydaje mi się, że ograniczeniem jest warsztat, który wymaga umiejętności oraz kosztuje dużo więcej niż program komputerowy. bez maszyn drukarskich, binderów, wyrzynarek i innych ciężkich (i niebezpiecznych!) maszyn nie da rady
Zwykły marsjanin
kolekcja na BGG https://boardgamegeek.com/collection/user/kitzhubsch
kolekcja na BGG https://boardgamegeek.com/collection/user/kitzhubsch
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Niektórzy wydawcy "wspierają" moderow, bo rozumieją że te zabawy w jakiś tam sposób przedłużaja cykl życia gry. Wspomniana posiadłość czy descent to dobre przykłady. Nasz rodzimy Portal także udostępnia szablony do tworzenia własnych rozszerzeń (osadnicy, Robinson).
Tak, mam na myśli ten sam Portal od tego samego Trzewiczka, który z 3-4 lata temu obiecał dodatek do Robinsona w klimacie Cthulhu. Ignacy mógłbyś dotrzymać słowa
Tak, mam na myśli ten sam Portal od tego samego Trzewiczka, który z 3-4 lata temu obiecał dodatek do Robinsona w klimacie Cthulhu. Ignacy mógłbyś dotrzymać słowa
Kupię Szczura rogatego PL
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Jest aplikacja do tworzenia/edytowania scenariuszy do Posiadłości Szaleństwa.
To ciekawe, nawet nie wiedziałem. Jest na forum jakiś dział/temat zawierający zbiór informacji o fanowskiej twórczości? Czy trzeba tego szukać wertując posty o konkretnych grach? Z tą aplikacją do tworzenia/edytowania scenariuszy w posiadłości szaleństwa, to fajna opcja.Niektórzy wydawcy "wspierają" moderow, bo rozumieją że te zabawy w jakiś tam sposób przedłużaja cykl życia gry. Wspomniana posiadłość czy descent to dobre przykłady. Nasz rodzimy Portal także udostępnia szablony do tworzenia własnych rozszerzeń (osadnicy, Robinson).
Chyba, że wydawca wspiera fanowską twórczość i na wzór Rebela we wspomnianym TIME Stories wskazuje drukarnie, która za opłatą wydrukuje niektóre fanowskie scenariusze. Wiem, że to tylko karty ale sama idea jest fajna.wydaje mi się, że ograniczeniem jest warsztat, który wymaga umiejętności oraz kosztuje dużo więcej niż program komputerowy. bez maszyn drukarskich, binderów, wyrzynarek i innych ciężkich (i niebezpiecznych!) maszyn nie da rady
EDIT
Poza tym niekoniecznie musi się to wiązać z wyrzynaniem czegokolwiek. Mi marzy się np. kampania do Zakazanych Gwiazd z możliwością tworzenia własnych kart na wzór tych, które w grze już są
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
najwyraźniej nawet nie zadałeś sobie trudu by zapoznać się ze struktura tego forumMoonday pisze:.....
zapraszam do takiego działu forum (znajdziesz ta również pomysły fanowskich rozwinięć)
Strona główna forum » Ogólne » Pomysły i idee
polecam również ten wątek:
Zrób to sam
Lepiej jest jednak szukać w wątkach poświęconych konkretnym tytułom a nie "en masse"
Gry w których narracja i współpraca graczy lub narracyjne scenariusze są istotą, normą jest rozwinięcie się fanowskiej aktywności - dobrym miejscem na poszukiwania jest wtedy BGG znajdziesz tam całe fora poświęcone fanowskim dodatkom, repozytoria plików do pobrania.
-
- Posty: 690
- Rejestracja: 11 lut 2014, 21:37
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 70 times
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
No i tutaj też co nieco można znaleźć:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewforum.php?f=19
Pozdrawiam
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewforum.php?f=19
Pozdrawiam
" Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu tworzysz to, czego chcesz." - George Bernard Shaw
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Rodzime forum staram się przeglądać na bieżąco. BGG póki co jest dla mnie niestety niedostępne ze względu na język. Tak czy inaczej wyjaśnię może skąd ten pomysł na temat. Gry planszowe interesują mnie w sumie od niedawna, ale już doszedłem do wniosku, że nawet bardzo dobre tytuły wciąż są ubogie w proponowane tryby rozgrywki. Najczęściej dostajemy jeden, który się zwyczajnie różnie skaluje i tyle. Wyjątki oczywiście się zdarzają, np. Scythe z osobną instrukcją i komponentami dla trybu walki z automą. Osobiście lubię różnorodność, a póki co jedyną opcją na uzyskanie jej w planszówkach jest kupowanie nowych gier. Oczywiście są dodatki i tutaj zdarzają się prawdziwe perełki jak w przypadku Martwej Zimy, gdzie najnowszy dodatek daje zupełnie nową formę zabawy.
Najczęściej jednak dostajemy to, co już mamy, ale więcej, a człowiek chciałby czegoś innego, ale w tej samej grze
Ostatnimi czasy wciąż waham się nad zakupem Zakazanych Gwiazd. Gra już nie będzie drukowana, nakład się kończy i trzeba podjąć męską decyzję. Tytuł nie będzie już w żaden sposób rozwijany, a prosi się chociażby o jakiś wariant 2v2, albo nawet 3v3 np. łącząc dwa egzemplarze. Tryb walki kooperacyjnej z SI, tryb kampanii to już chyba tylko moja fantazja Jedyna nadzieje na ciekawe modyfikacje, to fanowska twórczość, której na naszym forum nie znalazłem (poza planowanym fanowskim dodatkiem w postaci nowych ras, co jest super, ale to wciąż więcej tego samego), przynajmniej dla tego tytułu. Może coś źle szukałem, a może takowej nie ma? Gra jest duża i chyba całkiem popularna, co mnie tym bardziej dziwi. Stąd moje wieczorne przemyślenia, które stały się impulsem do założenia tematu.
Najczęściej jednak dostajemy to, co już mamy, ale więcej, a człowiek chciałby czegoś innego, ale w tej samej grze
Ostatnimi czasy wciąż waham się nad zakupem Zakazanych Gwiazd. Gra już nie będzie drukowana, nakład się kończy i trzeba podjąć męską decyzję. Tytuł nie będzie już w żaden sposób rozwijany, a prosi się chociażby o jakiś wariant 2v2, albo nawet 3v3 np. łącząc dwa egzemplarze. Tryb walki kooperacyjnej z SI, tryb kampanii to już chyba tylko moja fantazja Jedyna nadzieje na ciekawe modyfikacje, to fanowska twórczość, której na naszym forum nie znalazłem (poza planowanym fanowskim dodatkiem w postaci nowych ras, co jest super, ale to wciąż więcej tego samego), przynajmniej dla tego tytułu. Może coś źle szukałem, a może takowej nie ma? Gra jest duża i chyba całkiem popularna, co mnie tym bardziej dziwi. Stąd moje wieczorne przemyślenia, które stały się impulsem do założenia tematu.
- polwac
- Posty: 2575
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 1167 times
- Been thanked: 461 times
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
W przyszłym roku ma przecież być Robinson Crusoe: The Lost City of ZDr_Kecaj pisze:Niektórzy wydawcy "wspierają" moderow, bo rozumieją że te zabawy w jakiś tam sposób przedłużaja cykl życia gry. Wspomniana posiadłość czy descent to dobre przykłady. Nasz rodzimy Portal także udostępnia szablony do tworzenia własnych rozszerzeń (osadnicy, Robinson).
Tak, mam na myśli ten sam Portal od tego samego Trzewiczka, który z 3-4 lata temu obiecał dodatek do Robinsona w klimacie Cthulhu. Ignacy mógłbyś dotrzymać słowa
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Zagranicą modowanie gier ma się bardzo dobrze
https://boardgamegeek.com/boardgame/226 ... tle-scythe
https://boardgamegeek.com/boardgame/226 ... tle-scythe
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Na BGG jest sporo fanowskich modyfikacji gier chociażby do Gry o Tron, Runewars czy Clash od Cultures. U nas jest też taki odrebny dział choć większość modyfikacji to głównie zmiany w zasadach https://r.tapatalk.com/shareLink?url=ht ... re_type=sf
Ale są wyjatki jak nowy bohater do Mage Knight czy market do Burning Suns.
Ale są wyjatki jak nowy bohater do Mage Knight czy market do Burning Suns.
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Ale autorowi wątku chodzi o coś innego, możliwość wsparcia wydawców, wyjście z piwnicy twórczej, kooperacja, rozwój wielodziedzinowy z tymi modami. A moim zdaniem, pazerność wydawców na to nie pozwoli. Tkwienie w dżanushach.Rocy7 pisze:Na BGG jest sporo fanowskich modyfikacji gier chociażby do Gry o Tron, Runewars czy Clash od Cultures. U nas jest też taki odrebny dział choć większość modyfikacji to głównie zmiany w zasadach https://r.tapatalk.com/shareLink?url=ht ... re_type=sf
Ale są wyjatki jak nowy bohater do Mage Knight czy market do Burning Suns.
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 14 maja 2016, 09:47
- Been thanked: 1 time
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Nie mam jakiegoś większego doświadczenia w temacie ale jeden fanowski dodatek udostępniłem i podzielę się przemyśleniami.Moonday pisze:Czytając na forum wpisy o powstającym fanowskim dodatku do Zakazanych Gwiazd pomyślałem, że fajnie byłoby gdyby gry planszowe doczekały się sceny moderskiej na wzór tej dla gier elektronicznych. Chodzi mi o sytuację, gdzie sami wydawcy, tudzież twórcy gier planszowych wspieraliby powstawanie fanowskich modyfikacji, chociażby poprzez udostępnienie szablonów, grafik, a nawet stworzenie wirtualnych narzędzi do tworzenia takich projektów. Dobrym przykładem jest TIME Stories, do którego powstało narzędzie ułatwiające projektowanie własnych opowieści kompatybilnych z elementami z podstawki.
Myślicie, że to jest w ogóle możliwe? Obecnie wydawcy gier planszowych nie bardzo kwapią się do takiej współpracy z graczami. Zastanawiam się co jest tego powodem. Oczywiście w przypadku gier planszowych nie ma takiego komfortu, gdzie ściągamy sobie moda i gramy nie ponosząc dodatkowych kosztów, ale osobiście, jako fan dodatków wolałbym wydać trochę kasy (np. na druk komponentów pobranych z sieci) na jakiegoś fajnego moda do mojego ulubionego tytułu, żeby sobie odświeżyć grę, niż np. kupować zupełnie nowy tytuł. Może właśnie o to chodzi, żeby pozbywać się starych gier i wciąż kupować nowe?
1. Myślę że wiele osób po wielu grach w swoją ulubioną grę planszową ma pomysł na zmodyfikowanie gry ale nie ma tyle samozaparcia i pomysłu na realizacje. Prawie każdą karcianke można fajnie zmodyfikować posiadając amatorską wiedzę na temat jakiegoś programu graficznego i posiadania drukarki. I pewnie na tym punkcie rezygnuje większość osób.
2. Jeżeli nie masz umiejętności w tworzeniu zawsze możesz użyczyć grafik z internetu. Jeżeli robisz to tylko dla siebie to luz, jeżeli chcesz to wrzucić w czeluści internetu to już gorzej. Pozwolenia nigdy od nikogo nie uświadczysz i będziesz budził się w nocy z krzykiem na ustach czy czasami policja do ciebie nie puka za skorzystanie z cudzych ilustracji. Podobno nikt nigdy za to nie dostał po dupie ale jakieś ryzyko jest.
3. Mało która firma udostępnia jakieś pliki, ja zrobiłem dodatek do osadników bo Portal na stronie udostępnił pewne materiały umożliwiające stworzenie czegoś takiego. Ale warto dodać że niepełne materiały i że mimo wielu próśb przez wiele dróg komunikacji nie zaktualizowali tego pliku. Co przy moim poziomie photoshopa (totalny amator) utrudniało realizacje.
4. Jeżeli chcesz zrobić dobrej jakości dodatek do gry która ma wiele dodatków i jej cykl nie skończył się to dużym problemem może być cena wykonania która będzie porównywalna do ceny nadchodzącego dodatku. Na tym forum była realizowana zbiórka na druk hurtowy na dodatek wykonany przeze mnie, szczerze to zdziwiło mnie to że kilkadziesiąt osób skusiło się na zamówienie. Byłem pewien że to będzie kilka osób. W każdym razie myślę że zdecydowana większość osób jednak wybierze bezpieczniejszą opcje zakupienia oryginalnego dodatku niż kupienia/wykonania w tej samej cenie modyfikacji.
5. Myślę że sami gracze tak na prawdę nie interesują się takimi dodatkami/modyfikacjami. Na tym forum temat osadników narodziny imperium ma jedną z najwyższych liczb komentarzy i mimo że udzielałem się w tamtym temacie to mało kto chciał poświęcić czas na zerknięcie na mój projekt i zaproponowania jakiś mechanik i balansu. Mimo że pytałem o pomysły na nowe karty. Po zbiórce na druk wiedziałem przynajmniej że grę posiada jakieś 50 osób i po upływie 2 miesięcy tylko jedna osoba podzieliła się przemyśleniami. Jeszcze mniej uwagi było na bgg gdzie wrzuciłem przetłumaczone karty z podstawki a zainteresowanie było tak małe że zrezygnowałem z tłumaczenia reszty bo nie widziałem sensu. Nie chodzi mi tu o jakieś smyranie ego żeby zbierać brawa za wykonaną prace ale o informację o literówkach i balansie.
6. Jakieś pół roku temu wrzuciłem plik .psd właśnie umożliwiający szybkie robienie kart do osadników, gdzie można ściągnąć jakąś starą testową wersje photoshopa i dosłownie wyklikać nową kartę z jakąś grafiką z internetu w 5 minut. Nikt nie podjął rękawic stworzenia kolejnej frakcji.
Myślę że to będzie głównym powodem że tak mało osób bierze się za takie coś.
Re: Mody do gier, czy to w ogóle możliwe?
Sądziłem podobnie, ale sprawa wydaje się być bardziej złożona. Myślę, że nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w naszym środowisku panuje kult nowości na wzór tej "smartfonowej", takie mam przynajmniej wrażenie. Może wydawcy nie opłaca się zbyt mocno wspierać wydanej gry, bo za chwilę gracze i tak ją porzucą i kupią kolejną nowość, tylko dlatego, że jest "świeża". Choć i tu nawet nieśmiertelny Talisman (a może się mylę?) nie doczekał się wsparcia wydawcy dla fanowskiej twórczości.A moim zdaniem, pazerność wydawców na to nie pozwol
@Silesia Settlers
Dzięki za obszerny wpis. Zakładając temat miałem cichą nadzieję, że wypowie się osoba tworząca fanowskie dodatki. Myślę, że warto zastanowić się nad tym co napisałeś.