GRY-PLANSZOWE.pl

Munchhausen pisze: ↑02 sie 2018, 13:52

Ardel12 pisze: ↑02 sie 2018, 13:49 Five Tribes Artyści - świetny dodatek, który spełnil wszystkie moje oczekiwania, gra stała się ciekawsza, ale nie dłuższa. Teraz muszę dorwać ostatni duży dodatek.

Mówisz o rzemieślnikach (Artisans)? Jeżeli tak, to gdzie ich dorwałeś i za ile? Bo sam od dłuższego czasu poluję, ale dodruku ani widu, ani słychu :/

Ja kupowałem kiedys za mniej niz 100 na niemieckim amazonie. Dostawa doslownie kilka dni.

Gra miesiąca : Rising sun
A to przez to że kupiłem daymio box

Munchhausen pisze: ↑02 sie 2018, 13:52

Ardel12 pisze: ↑02 sie 2018, 13:49 Five Tribes Artyści - świetny dodatek, który spełnil wszystkie moje oczekiwania, gra stała się ciekawsza, ale nie dłuższa. Teraz muszę dorwać ostatni duży dodatek.

Mówisz o rzemieślnikach (Artisans)? Jeżeli tak, to gdzie ich dorwałeś i za ile? Bo sam od dłuższego czasu poluję, ale dodruku ani widu, ani słychu :/

Przeleżało u mnie na półce z rok może dwa :p więc niestety nie mam dojścia do tego dodatku.

Wyjazdowy wakacyjny miesiąc. Bezapelacyjnie Królestwo królików z powiększoną planszą wygrywa w tym miesiącu. Dodatkowo, kościanki: Roll for it! i Zombie dice
I wielki powrót po latach: Drako, czyli krasnoludy kontra smok.

77 rozgrywek w 17 gier Najwięcej rozgrywek: 23 w Azul oraz w 7 cudów pojedynek, 5 w Inis oraz Capital
Nowości: W zasadzie jedna czyli Exit: grobowiec faraona. Moje pierwsze zetknięcie z serią. Wrażenia pozytywne. Niezła gimnastyka mózgu i fajne współdziałanie grupy. Każdy walnie przyczynił się do wyjścia z grobowca.
Stali bywalcy:
- Azul (++) 4 miesiąc z rzędu najwięcej rozgrywek. Czołowa gra na wyjeździe wakacyjnym. Ponad 80 rozgrywek na koncie i dalej spora przyjemność z gry
- Inis (++) Prostota zasad jest porażająca jak na ilość świetnej zabawy jaka daje ta gra.
- Lords of Hellas (+++) W dalszym ciągu przyjemność z gry. Sporo kombinowania i kilka dróg do zwycięstwa. Za każdym razem odkrywamy coś nowego w tej grze i są to odkrycia na plus.
- Troyes (+++) Mały geniusz. Gra opiera się czasowi. Długośc czasu rozgrywki do ilości móżdżenia miażdży konkurencję
- The Gallerist (+++) Doskonała. Elegancja tej gry jest niesamowita. Nie znam drugiej gry (euro) która jest tak bezbłędna. I czuć klimat
- Terraformacja Marsa (+++) Gra nic nie traci na atrakcyjności chociaż liczba rozgrywek zbliża się do 40. Kolejne dodatki jeszcze dodatkowo ją odświeżają.
- Uczta dla Odyna (++) Niezła gra w którą nie odmówię gry jeśli nie jest to zbyt często.
- Feudum (+) Jedna gra w miesiącu i trzecia rozgrywka. I to jakaś taka przyciężkawa. Zmęczony wstałem od gry. Graliśmy w 3 osoby i trochę mało się działo. Na wszystko był czas i miejsce a z drugiej strony walki nie było ani na planszy ani w gildiach. Poprzednia gra na 5 osób była duuużo lepsza. Mam wrażenie, że ta gra wymaga co najmniej 4 osób a najlepiej grać w pełnym 5 osobowym składzie. Wiele mechanik które lubię.

Powroty:
- Dominant Species (+++) Kolos. Zagraliśmy w pięć osób. 4 godziny potężnego myślowego wyzwania. Walka o pożywienie, tereny, katastrofy, zlodowacenia. Mało jest gier które mogą stanąć w szranki z DS. Marzeniem moim jest zagrać w tę grę chociaż raz na miesiąc.
- 7 cudów pojedynek (++) Obok Azula gra urlopu. Szybka, satysfakcjonująca rozgrywka.
-Capital (++) Jak wyżej
- Great Western Trail (+++) W pewnym momencie zaczęła mi się ta gra nudzić. Zagrałem w nią blisko 30 parę razy. Półroczna przerwa spowodowała jednak głód tej pozycji. Mało jest tak dobrego euro zamkniętego w 1,5 godzinie (na 3 osoby) Czekam niecierpliwie na dodatek.
- Mombasa (+++) Świtna gra. Jest ochota zagrać kolejny raz.
- Gears of war (+) Nieźle się grało ale to już nie to co parę lat temu.

Nowość miesiąca: Exit: grobowiec faraona
Partia miesiąca: Dominant Species
Gra miesiąca: Troyes
Ciekawostka miesiąca: Jakie gry powtórzyłem po równym roku? Okazuje się, że w Lipcu 2017 i w Lipcu 2018 zagrałem w: Great Western Trail, Capital, Gears of war i The Gallerist. To też dużo mówi o tych grach

Nowość miesiąca i gra miesiąca: Aeon`s End

Nie mogłem się doczekać na Polską wersję więc zakupiłem angielską
Gra jest naprawdę świetna, deckbuilder w stylu gry komputerowej gdzie gracze jako drużyna muszą pokonać dużego bossa.
Duży wybór postacie, w podstawce 8 magów, w dodatkach 1/2/3 jak i bossów 4 podstawce, w dodatkach 1/2 sprawia że mamy naprawdę dużo gry.
Każdy boss jest inny i ma poziom trudności od 2 w podstawce do bodajże 7miu w dodatku. Dodatkowo zasady utrudniające grę czy extinction mode=hardmode.
Pierwsze dodatki ściągnąłem z Finlandii bo ciężko było znaleźć sklep który miałby oba, a kolejne już normalnie w PL.
Jak na razie wszyscy bossowie z podstawki pokonani na normalnym poziomie, i pierwszy z dodatku.
Zostało jeszcze dwóch a później spróbujemy hardmodów które wyglądają na megawyzwanie
Polecam wszystkim którzy lubią łamigłówki, deckbuildery i lubią grać razem

15 gier:

nowości:
- Takenoko (3) - jak na razie gra zbiera same pozytywy, choć początkowe tłumaczenie zasad nie należy do najłatwiejszych. dalej uważam, że punktowanie za pola, jest w tej grze najmniej korzystne i na dłuższą metę totalnie nie opłacalne
- Tajniacy: Duet (2) - jak dla mnie bez szału,
- Great Western Trail (1) - istna kobyła, wszystkie elementy układają się w sensowną całość, ale bez osoby ogranej w ten tytuł lepiej nie próbować w to grać

już nie nowości :
- Kakao (2) - na dwie osoby gra jest mocno wyrównana, ale uważam, że całkiem przyjemnie gra się również w 2 osoby
- Frogi (2) - chyba raczej wtopa, może jesteśmy na to stanowczo za starzy
- Bąbelsy (1) - dziewczyna się przekonała, choć początkowo była do gry sceptyczna. również są tu bardzo wyrównane pojedynki, chyba trzeba przejść na najtrudniejszy poziom trudności, bo rzadko dochodzi do sytuacji, żeby gra na nas wymuszała szybszy koniec pojedynku
- Gejsze (1) - zasady proste, ale dalej bez szału
- Jaipur (1) - pozytywna i mega prosta do wytłumaczenia
- Festiwal lampionów (1) - jak ktoś gra często w 4 osoby i lubi pogłówkować, to polecam
- Zaginione miasta (1)

W internecie grałem w:
- 7 cudów świata (22)
- Machiavelli (5)
- Hex (4)
- Serce smoka (3)
- Legendary Inventors (3)
- Tablut (3)

Moje planszówkowe podsumowanie lipca: https://metodymarnowaniaczasu.blogspot. ... siaca.html

Miesiąc urlopowy, więc ilościowo zdominowały go gry krótkie, typowo wakacyjne. Dzięki temu rozegrałem imponującą, jak dla mnie, ilość partii - ponad 50.
Star Realms rozgrywane z synem umilało poranną kawę, a Kingdomino królowało na popołudniowym kocyku . W takim otoczeniu przekonałem się do Pocket Marsa, który okazał się fajną, "wyścigową" łamigłówką.
Mocno w lipcu trzymało się Wsiąść do pociągu, będące rodzinną grą pierwszego wyboru. Ale już wyprzedza go Zamek Smoków. moja pierwsza nowość lipca. Prosta gra, która jednak dzięki kartom Duchów i Smoków za każdym razem jest trochę inna. No i pięknie wygląda na stole.
A nowością miesiąca jest u mnie Mombasa. Jednym słowem - zauroczyła mnie. Z miejsca wskoczyła do czołówki ulubionych tytułów. Bardzo podoba mi się konieczność specyficznego planowania, jak rozłożyć karty. Fajnie, że trzeba obserwować przeciwników (czy np. nie przygotowują "czapek" na końcową ekspansję). Również plus za możliwość sprawdzenia różnych ścieżek - czy inwestujemy po trochu w każdą kompanię, czy mamy jedną swoją, czy podpinamy się pod przeciwników. Albo równoważenie toru diamentów i księgowego. Naprawdę, bardzo, bardzo dobry tytuł.
Poza tym zagrałem w Ora et Labora, Pory Roku, Exit: Zakazany Zamek i Pokolenia z Gospodą. W tym towarzystwie najmniej emocji wzbudziły Pokolenia. Ora i Pory jak zawsze znakomite, Exit, jako ostatni z drugiej serii również trzymał poziom. Chętnie sięgnę po kolejne Exity, jeśli wyjdą po polsku. Warto zrobić sobie przerwę, bo po dwóch pierwszych częściach drugiej serii rozegranych dzień po dniu, czuliśmy przesyt. A nie warto za szybko zaglądać do podpowiedzi .

Tradycyjnie poniżej statystyka:

Nasze zestawienie gier miesiąca http://www.przystole.org/2018/08/06/gra ... piec-2018/

13 partii w 7 tytułów
Do kolekcji dołączył 51 Stan Master Set - ale dwie rozgrywki były dość rozczarowujące, czas rozgrywki mocno wykracza poza to co gra oferuje.
Słaby czas do gier więc w sumie same lżejsze tytuły ogrywane.

Argue pisze: ↑11 sie 2018, 09:59

Do kolekcji dołączył 51 Stan Master Set - ale dwie rozgrywki były dość rozczarowujące, czas rozgrywki mocno wykracza poza to co gra oferuje.
Słaby czas do gier więc w sumie same lżejsze tytuły ogrywane.

To jaki był ten czas i w ile osób? Rozgrywka w dwie osoby trwa 30 minut i jest nad czym myśleć, jak wykręcić najlepszy wynik. To długo?

Morgon pisze: ↑11 sie 2018, 10:05

Argue pisze: ↑11 sie 2018, 09:59

Do kolekcji dołączył 51 Stan Master Set - ale dwie rozgrywki były dość rozczarowujące, czas rozgrywki mocno wykracza poza to co gra oferuje.
Słaby czas do gier więc w sumie same lżejsze tytuły ogrywane.

To jaki był ten czas i w ile osób? Rozgrywka w dwie osoby trwa 30 minut i jest nad czym myśleć, jak wykręcić najlepszy wynik. To długo?

Nam zeszło po 1,5h te dwie partie...

Nowe gry: Unlock! Fifth Avenue, Unlock! The Formula, Unlock! Squeek & Sausage

Gra miesiąca: Unlock!: Mysz i kiełbasa

U mnie nadal króluje Hero Realms. Zagrywamy się do bólu. Powróciła Terraformacja z dodatkiem. Stały bywalec Zamki Burgundii.

Pomimo braku czasu udało się ostatnio zagrać w takie rzeczy jak: Splendor, Dice Forge, Lost Cities, Festiwal Lampionów, Zamki Burgundii, Quarto, Star Realms, Hero Realms, Codenames, Decrypto, ale palmę pierwszeństwa dzierży Food Chain Magnate.

w lipcu 47 rozgrywek w 15 tytułów

nowo poznane: Five Crowns (1)
najwięcej rozgrywek: Othello (12)
Gra miesiąca: Cywilizacja poprzez wieki 3ed (4)

charlie pisze: ↑02 sie 2018, 03:04 Gra miesiąca: Mystery of the Abbey.

Właśnie przypomniałeś mi o tej grze. Czaiłam się na nią już jakiś czas temu, jednak widzę, że teraz jest niedostępna. Czy można ją jeszcze gdzieś kupić, czy tylko z drugiej ręki?

pieprzowa pisze: ↑01 wrz 2018, 15:25

charlie pisze: ↑02 sie 2018, 03:04 Gra miesiąca: Mystery of the Abbey.

Właśnie przypomniałeś mi o tej grze. Czaiłam się na nią już jakiś czas temu, jednak widzę, że teraz jest niedostępna. Czy można ją jeszcze gdzieś kupić, czy tylko z drugiej ręki?

Chyba tylko z drugiej ręki obecnie, niestety. Ale widzę, ze jesteś z Poznania, więc mogę Ci pożyczyć . Jeśli jesteś zainteresowana, to napisz mi na pw.

Trochę po czasie, ale nie chciałbym, żeby umknął tytuł, który wybrałem na grę miesiąca (może kogoś zachęcę).

Gra miesiąca: Nippon - świetne, ciężkie, mięsiste euro z mnóstwem ciekawych decyzji i bardzo krótką kołderką, polecam wszystkim eurograczom, którzy jeszcze nie spotkali się z tym tytułem.

Rozczarowanie miesiąca: Krótka historia cywilizacji - długa, nudna, nastawiona na militaria, do tego bardzo brzydka (może poza okładką). Zupełnie mi nie podeszła mimo że zagrałem w teoretycznie najlepszym składzie (4 osoby). Będę mijał z daleka.

Niestety bardzo slaby miesiąc - tylko 14 partii w 12 tytułów.

35 partii w 8 tytułów

Nowości: Nations: The Dice Game, Indian Summer, Pandemic Legacy: Sezon 2
Powrót: brak
Najwięcej partii: Nations: The Dice Game (12)

Gra miesiąca: Pandemic Legacy: Sezon 2, nie było efektu wow ale pozytywne zaskoczenie