Te definicje to luźne sugestie, a nie twarde kryteria ("...Every registered user can rate any game in the BGG database. Although these ratings are entirely subjective, here are the suggested guidelines..."), można je zmieniać dowolnie - ba, niektórzy użytkownicy mają w swoim profilu opisane własne standardy ocenianiaAnimusAleonis pisze: ↑30 lip 2019, 23:30 Co do pierwszej części to nie do końca, to co zacytowałeś tłumaczy się jako "KAŻDY ma absolutnie prawo dać JAKIEJKOLWIEK grze JAKĄKOLWIEK z ocen z JAKIEJKOLWIEK przyczyny", czyli, co najmniej ja to tak rozumiem, możemy dać ocenę jaką chcemy, trzymając się ich definicji, lecz powód może być jakikolwiek nam się podoba, tz. mogę dać dla gry 2 bo nigdy już w nią nie zagram, ale powód dla którego nie zagram może być jakikolwiek mi się widzi, czy to dlatego że nie podoba mi się grafika, temat, czy gra jest słaba czy cokolwiek. A nie że możemy zmieniać definicję oceny jak nam się widzi.
Wydaje mi się, że wysoka pozycja na BGG mimo wszystko przekłada się na "jakość" gry, bo coś ta gra musi robić wyjątkowo dobrze, by rzesza użytkowników oceniła ją nadzwyczaj pozytywnie. No ale tu wszystko rozbija się od definicje "jakości" grybardziej chodziło mi o to że coraz częściej za duża waga, czy oczekiwania, jest kładziona na tą średnią ocenę, tak jakby wysoka ocena była wyznacznikiem jakości gry.
Czemu ? Martwisz się o hmm... "fałszowanie" rankingu czy też mylenie potencjalnych kupców ?Dawanie ocen przed premierą gry, czy zagraniem w prototyp, jest dla mnie bez sensu i jeśli byłaby taka możliwość uważam że powinno to być zablokowane (ale oczywiście nie ma więc nie jest)
Bo tutaj można wpaść na różne zabawne zagwozdki, np. :
- co z grami Print-and-Play
- co z grami nie mającymi formalnych premier
- co z grami gdzie prototypy znacząco odbiegają od finalnych wersji
- co z grami, gdzie prototyp nie jest dostępny ale można się zapoznać z rozgrywką oglądając 3-godzinną prezentację na kanale Heavy Cardboard
itd.