Istotność tematu/klimatu gry
Istotność tematu/klimatu gry
Jak bardzo jest dla Was istotny temat w grze planszowej? U mnie, na przykład, jest podstawowym kryterium przy ocenie tego czy gra mi podejdzie. Jeśli łapie się w moje zainteresowania, to dopiero zastanawiam się nad mechaniką, wykonaniem itd, nawet gdy kończy się tylko na tytule i okładce w jakichś suchych euro jak np Teotihuacan i GWT. Jakoś nie potrafię dobrze się bawić przy grze, nawet bardzo dobrej mechanicznie, jeżeli jej tematyka mi nie podchodzi.
- Koshiash
- Posty: 937
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 119 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Temat jest istotny nawet przy eurosucharach, o poważniejszych grach nie wspominając . Nawet nie tyle ze względu na własne widzimisię, co szansę zainteresowania współgraczy. Sam temat to oczywiście nie wszystko, ale stanowi dobry filtr. Widać to zresztą w zapytaniach "co kupić", w których często pojawiają się kryteria takie jak "byle nie fantasy", "byle nie kosmos", "byle nie druga wojna", czy "byle nie marchewki". Również wydawcy podążają za modą, osadzając wyprute z klimatu mechaniki w zwiększającej szanse na szybką sprzedaż otoczce graficznej.
- Elo
- Posty: 205
- Rejestracja: 24 sty 2018, 18:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 210 times
- Been thanked: 91 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
To ja mam zupełnie na odwrót Tzn. jeśli temat wydaje mi się ciekawy, to oczywiście zainteresuję się grą, ale jeśli mechanika będzie dla mnie słaba to gra jest skreślona. I działa to też na odwrót, ciekawa mechanika jest najważniejsza i nawet najbardziej beznadziejna oprawa czy temat nie sprawi, że skreślę taką grę.
- Koshiash
- Posty: 937
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 119 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Ale to wcale nie jest na odwrót . Słabej gry temat nie obroni.Elo pisze: ↑01 sie 2019, 18:14 To ja mam zupełnie na odwrót Tzn. jeśli temat wydaje mi się ciekawy, to oczywiście zainteresuję się grą, ale jeśli mechanika będzie dla mnie słaba to gra jest skreślona. I działa to też na odwrót, ciekawa mechanika jest najważniejsza i nawet najbardziej beznadziejna oprawa czy temat nie sprawi, że skreślę taką grę.
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Żeby nie było, nawet najlepszy temat nie obroni u mnie słabej mechaniki, ale w drugą stronę też to działa. Ogólnie to lubię wczuwać się, w jakimś stopniu, w to co gram
Ostatnio zmieniony 01 sie 2019, 18:26 przez EVOCATVS, łącznie zmieniany 1 raz.
- upadly_bankowiec
- Posty: 249
- Rejestracja: 11 lis 2018, 13:48
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 122 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Zawsze uważałem, że klimat to podstawa i bez tego ani rusz. Może to dlatego że zanim bardziej się zainteresowałem planszówkami grałem w RPGi. No i wtedy dostałem na urodziny, zupełnie nieoczekiwanie, Zamki Burgundii i to zmieniło całe moje podejście
Oczywiście nie znaczy to że nagle klimat przestał być dla mnie ważny, ale nie jest już podstawowym kryterium na które patrzę przy wyborze nowej gry.
Oczywiście nie znaczy to że nagle klimat przestał być dla mnie ważny, ale nie jest już podstawowym kryterium na które patrzę przy wyborze nowej gry.
Mój kanał na youtube na którym możesz poznać/przypomnieć sobie zasady gier.
- Gizmoo
- Posty: 4104
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2631 times
- Been thanked: 2546 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Mam dokładnie tak samo. Tematyka jest dla mnie mega ważna. Musi być cokolwiek, co jest w mojej strefie zainteresowań i zawsze staram się wybierać gry tematyczne. Nie znoszę abstraktów i gier do których temat doklejony jest na siłę. Bez interesującego - lub co najmniej intrygującego mnie tematu nawet nie interesuje się danym tytułem. Po prostu nie chce mi sie w niego rozegrać nawet jednej gry. Ale... Zdarzają się wyjątki od tej reguły. Ostatnio choćby Blackout: Hong Kong. Brak dostawy prądu mnie kompletnie nie interesował, ale gra nawet pomimo pewnych abstrakcyjnych rozwiązań jest bardzo klimatyczna i o dziwo ten temat całkiem fajnie wydobywa się z różnych działań graczy.
No bo właśnie tematyka, a klimat w grze, to dwie różne sprawy. Tematyka może być oryginalna, ciekawa, ale co zrobić, gdy jej w ogóle nie czuć? Gdy temat jest, ale to takie doklejonko na siłę.
Bez klimatu dla mnie ani rusz. Ale jeżeli w grze jest klimat, a mechanika dobra i do tego dobrze przenosząca temat to taka gra ma szansę trafić w moje gusta. Muszę rozumieć co oznaczają w grze znaczniki i co się bierze z czego. Kim jestem, co robię, czym są punkty i dla czego to wszystko robię. To podstawa dobrze wymyślonej, współczesnej planszówki. Jeżeli autor nie zrobił napracowanka i olał sprawę doklejając temat po fakcie, to taka gra nie ma u mnie racji bytu.
P.S. Całkiem niedawno była dyskusja w tym temacie przy okazji jednego z tytułów. I powstał fajny offtop o tym, czym jest klimat i jak można oddać go za ponocą akcji. Nie pamietam jednak z jakiej okazji ten offtop powstał. Chyba Wingspan, ale ręki sobie uciąć nie dam.
No bo właśnie tematyka, a klimat w grze, to dwie różne sprawy. Tematyka może być oryginalna, ciekawa, ale co zrobić, gdy jej w ogóle nie czuć? Gdy temat jest, ale to takie doklejonko na siłę.
Bez klimatu dla mnie ani rusz. Ale jeżeli w grze jest klimat, a mechanika dobra i do tego dobrze przenosząca temat to taka gra ma szansę trafić w moje gusta. Muszę rozumieć co oznaczają w grze znaczniki i co się bierze z czego. Kim jestem, co robię, czym są punkty i dla czego to wszystko robię. To podstawa dobrze wymyślonej, współczesnej planszówki. Jeżeli autor nie zrobił napracowanka i olał sprawę doklejając temat po fakcie, to taka gra nie ma u mnie racji bytu.
P.S. Całkiem niedawno była dyskusja w tym temacie przy okazji jednego z tytułów. I powstał fajny offtop o tym, czym jest klimat i jak można oddać go za ponocą akcji. Nie pamietam jednak z jakiej okazji ten offtop powstał. Chyba Wingspan, ale ręki sobie uciąć nie dam.
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Z Zamkami Burgundii też mam właśnie problem, bo mechanicznie bardzo fajna jest, ale akurat za średniowieczem europejskim bardzo nie przepadam i jakoś ciężko mi się w nie gra, więc zazwyczaj kończy się na wyborze innego tytułu. Może kiedyś jakiś retheme wydadzą.
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Mam gdzieś temat dopóki mechanika jest fajna. Dla mnie tylko to się liczy. Jest mi wszystko jedno, czy będę uprawiał pietruszkę, zabijał smoki, czy kolonizował Afrykę, dopóki jest do tego dobrana ciekawa i przyjemna mechanika.
- moocker
- Posty: 174
- Rejestracja: 07 lut 2019, 02:23
- Lokalizacja: mała wiocha pod Warszawą
- Has thanked: 23 times
- Been thanked: 21 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Dla mnie tematyka ma spore znaczenie, ale tylko na początku - bo może spowodować, że zwrócę uwagę na grę, którą inaczej bym przegapił. A jak już zwrócę uwagę, to obejrzę jakiegoś let'splaya na youtubie itd i ewentualnie dodam do wishlisty. Pewnie też chętniej siądę do gry, którą ktoś przyniósł na spotkanie, jeśli pasuje mi tematycznie.
Ma natomiast niewielki wpływ na moje decyzje zakupowe - albo gra mi się spodobała i jest duża szansa że kupię, albo mi się nie spodobała i tematyka nic tu nie pomoże. Jeśli jest tak 50/50 - to wtedy tematyka ma na decyzję jakiś wpływ.
Jeden wyjątek - gry kupowane na prezent - ponieważ bardziej wiem czym znajomi się interesują, niż czy konkretna mechanika przypadnie im do gustu, to kupując prezenty bardziej patrzę na tematykę, niż na mechanikę. (mechanika ma być po prostu w miarę dobra, gry jednogłośnie ocenianej na 1/5 na prezent nie kupię )
Za to spory wpływ na decyzję o zakupie ma u mnie wygląd gry - jeśli gra wygląda jak narysowana w paincie, a potem przepuszczona przez szaro-brązowy filtr, to musi być ekstremalnie wybitna, żebym w ogóle zwrócił na nią uwagę.
Ma natomiast niewielki wpływ na moje decyzje zakupowe - albo gra mi się spodobała i jest duża szansa że kupię, albo mi się nie spodobała i tematyka nic tu nie pomoże. Jeśli jest tak 50/50 - to wtedy tematyka ma na decyzję jakiś wpływ.
Jeden wyjątek - gry kupowane na prezent - ponieważ bardziej wiem czym znajomi się interesują, niż czy konkretna mechanika przypadnie im do gustu, to kupując prezenty bardziej patrzę na tematykę, niż na mechanikę. (mechanika ma być po prostu w miarę dobra, gry jednogłośnie ocenianej na 1/5 na prezent nie kupię )
Za to spory wpływ na decyzję o zakupie ma u mnie wygląd gry - jeśli gra wygląda jak narysowana w paincie, a potem przepuszczona przez szaro-brązowy filtr, to musi być ekstremalnie wybitna, żebym w ogóle zwrócił na nią uwagę.
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Dla mnie jakieś chociaż strzępy klimatu w eurasie są zawsze na plus. Gry totalnie abstrakcyjne doceniam i jakąś tam niszę na półce tworzą ale ile można patrzeć na same punkciki... Z tym że tu raczej chodzi o balans i granie w różne gry niż samą niechęć do gier abstrakcyjnych. Ot różnorodnie jest ciekawie więc czasami i tytuł totalnie bez klimatu może przyciągnąć moją uwagę.
Podsumowując, nie jest to moje główne kryterium a raczej jedno z wielu.
Podsumowując, nie jest to moje główne kryterium a raczej jedno z wielu.
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Mi tam klimat zupełnie nie przeszkadza w grze. Jeśli mechanika jest dobra to dla mnie brak klimatu nie ma znaczenia. Jeśli jest jest to taka wartość dodana, która nie ma większego wpływu na ocenę gry.
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 29 sie 2014, 00:05
- Lokalizacja: Siedlce
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 49 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Mam dokładnie tak samo. Klimat nie jest mi do niczego potrzebny, acz wolę gry z (nawet doklejonym na siłę) tematem niż abstrakcyjne. Temat nieważny z pewnym wyjątkiem - jeśli to kosmos, to siądę, acz z teatralnym westchnięciem wyrażającym dezaprobatę.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2650 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Zabawne, dla mnie "kosmos" to najbardziej pożądane uniwersum (zarówno growe, jak i np. filmowe). Za to jak czytam o kolejnym typowym klimacie fantasy to już takie "bleh".
Wiadomo, że klimat jest na 1 miejscu.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 29 sie 2014, 00:05
- Lokalizacja: Siedlce
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 49 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Przede wszystkim dla mnie temat =/= klimat.
No i wiadomo, że klimat nie jest zbyt ważny.
- walkingdead
- Posty: 2046
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 123 times
- Been thanked: 337 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Klimat i estetyka mają dla mnie ogromne znaczenie na wielu płaszczyznach. Na przykład, od lat uwielbiałam klimat zombie (rozpoczęło się od "Noc żywych trupów" '68) i choć kocham dobrą literaturę to nie mogłam sobie odmówić zakupu kilku literackich gniotów jak np "Przedwiośnie żywych trupów" czy "Opowieść zombilijna". Kocham szlam i kicz, więc poza kinem tak słabym, że nawet nie sklasyfikowanym, kupuję hurtowo figurki/grafiki i komiksy w klimacie jak np "Prison Pit". Cóż, niezwykle to specyficzne dzieła
Zawsze zainteresuję się grą, jeśli ma fascynujący mnie temat, choć po kilku latach grania w planszówki nauczyłam się WRESZCIE rozsądnie wzbogacać kolekcję. I teraz nareszcie dojrzałam do tego, aby nie kupować świetnych tematycznie gier, ale o mało interesującej mnie mechanice (no dobra, zdarza się ale już rzadziej).Niestety, rzadziej również kupię dobrą mechanikę okraszoną czymś tematycznie absolutnie nie leżącym w moim guście. Najboleśniej przeżywam jednak gry na półce, które mają i dobrą mechanikę i temat, ale nie mam z kim bądź kiedy w nie grać.
Mam też jedną perełkę, w którą nigdy nie zagrałam i pewnie nie zagram (nie jestem fanką karcianek), ale ze względu na steampunkowe ilustracje ma na półce dożywotnie miejsce.
https://images.app.goo.gl/r23UisTaAUrXTDwE7
Zawsze zainteresuję się grą, jeśli ma fascynujący mnie temat, choć po kilku latach grania w planszówki nauczyłam się WRESZCIE rozsądnie wzbogacać kolekcję. I teraz nareszcie dojrzałam do tego, aby nie kupować świetnych tematycznie gier, ale o mało interesującej mnie mechanice (no dobra, zdarza się ale już rzadziej).Niestety, rzadziej również kupię dobrą mechanikę okraszoną czymś tematycznie absolutnie nie leżącym w moim guście. Najboleśniej przeżywam jednak gry na półce, które mają i dobrą mechanikę i temat, ale nie mam z kim bądź kiedy w nie grać.
Mam też jedną perełkę, w którą nigdy nie zagrałam i pewnie nie zagram (nie jestem fanką karcianek), ale ze względu na steampunkowe ilustracje ma na półce dożywotnie miejsce.
https://images.app.goo.gl/r23UisTaAUrXTDwE7
♀
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Temat najważniejszy, zwłaszcza jeśli odwzorowany w mechanice. Odkrywanie tych połączeń, wchodzenie na ten poziom abstrakcji to najciekawsze, co oferują nam gry planszowe w moim odczuciu.
Gra o wyścigach bez przestrzennego aspektu, przygoda bez odrobiny ryzyka i losowości, gra detektywistyczna bez ukrytych informacji - z marszu budzi to moje wątpliwości. Za to grę o ciekawym temacie potrafię kupić bez patrzenia na mechanikę, bo wiem, że nikt nie zdecydowałby się na taki temat, nie mając intrygującego pomysłu na jego realizację.
Gra o wyścigach bez przestrzennego aspektu, przygoda bez odrobiny ryzyka i losowości, gra detektywistyczna bez ukrytych informacji - z marszu budzi to moje wątpliwości. Za to grę o ciekawym temacie potrafię kupić bez patrzenia na mechanikę, bo wiem, że nikt nie zdecydowałby się na taki temat, nie mając intrygującego pomysłu na jego realizację.
- nimsarn
- Posty: 306
- Rejestracja: 04 lis 2005, 16:54
- Lokalizacja: Z buszu! W centrum Zielonej Góry
- Has thanked: 502 times
- Been thanked: 174 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Zwykle proces wyboru nowej gry przebiega u mnie następująco:
Temat -> Twist mechaniczny -> Okazja
Aczkolwiek czasami schemat obraca się o 180 stopni, ale jakoś zawsze mechanika jest po środku.
Innymi słowy niezależnie od tego, co mnie zaintryguje w grze (temat/cena), jeśli nie ma ona tego czegoś w mechanice po prostu zniknie ona z mojego radaru.
Temat -> Twist mechaniczny -> Okazja
Aczkolwiek czasami schemat obraca się o 180 stopni, ale jakoś zawsze mechanika jest po środku.
Innymi słowy niezależnie od tego, co mnie zaintryguje w grze (temat/cena), jeśli nie ma ona tego czegoś w mechanice po prostu zniknie ona z mojego radaru.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10912
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3351 times
- Been thanked: 3205 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Temat zdecydowanie jest istotny, bo wzbudza zainteresowanie grą w pierwszej kolejności.
Mechanika jest druga w kolejności, bo nawet jeśli temat jest super, marka którą kocham, to przy kiepskiej mechanice... gra po prostu nie wjedzie na stół i będzie sie kurzyła w kącie.
Mechanika jest druga w kolejności, bo nawet jeśli temat jest super, marka którą kocham, to przy kiepskiej mechanice... gra po prostu nie wjedzie na stół i będzie sie kurzyła w kącie.
- mikeyoski
- Posty: 1523
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Podstawą dla mnie jest mechanika. Mechanicznie słaba gra, choćby miała najlepszy klimat, super oprawę, etc. u mnie nie zagości
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Może najpierw przydałoby się oddzielić temat od klimatu?
Gra ma temat, albo jest abstrakcyjna i tematu nie ma, a co za tym idzie nie może mieć klimatu.
Czasem temat jest lekko zarysowany, czasem mocniej, czasem gra jest wyraźnie i mocno osadzona w temacie. I tu mamy okazję podyskutować, jaki temat nam odpowiada, a jaki nie. Smoki, kosmos, rolnictwo...
A potem dopiero rozważamy klimat gry. Czy łatwo, chętnie i z przyjemnością zanurzamy się w temat i chłoniemy grę nie tylko chęcią zwycięstwa, ale w pełni wczuwamy się w postacie? Czy też jest to suchar, gdzie liczą się tylko punkty, rzuty i dociągnięcia, a o tym, że są tam jakieś wojska czy robotnicy - zapominamy, choć to dalej świetna gra.
Dla mnie klimat jest ważny, temat mniej (choć niechętnie spoglądam na tematykę wschodu: Persowie, Indie, Japonia), ale najważniejsza jest strona graficzna, gra musi być ładna, jeśli nie jest, żadna mechanika do mnie nie przemówi.
Jakość mechaniki jest poza dyskusją, gra z kiepską mechaniką się nie obroni. Sama z siebie się nie obroni, bez względu na upodobania.
Gra ma temat, albo jest abstrakcyjna i tematu nie ma, a co za tym idzie nie może mieć klimatu.
Czasem temat jest lekko zarysowany, czasem mocniej, czasem gra jest wyraźnie i mocno osadzona w temacie. I tu mamy okazję podyskutować, jaki temat nam odpowiada, a jaki nie. Smoki, kosmos, rolnictwo...
A potem dopiero rozważamy klimat gry. Czy łatwo, chętnie i z przyjemnością zanurzamy się w temat i chłoniemy grę nie tylko chęcią zwycięstwa, ale w pełni wczuwamy się w postacie? Czy też jest to suchar, gdzie liczą się tylko punkty, rzuty i dociągnięcia, a o tym, że są tam jakieś wojska czy robotnicy - zapominamy, choć to dalej świetna gra.
Dla mnie klimat jest ważny, temat mniej (choć niechętnie spoglądam na tematykę wschodu: Persowie, Indie, Japonia), ale najważniejsza jest strona graficzna, gra musi być ładna, jeśli nie jest, żadna mechanika do mnie nie przemówi.
Jakość mechaniki jest poza dyskusją, gra z kiepską mechaniką się nie obroni. Sama z siebie się nie obroni, bez względu na upodobania.
- trance-atlantic
- Posty: 686
- Rejestracja: 02 sty 2012, 11:41
- Lokalizacja: Wlkp
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 225 times
- Kontakt:
Re: Istotność tematu/klimatu gry
A ja z kolei staram się siadać do każdej kolejnej gry z przekonaniem, graniczącym niemalże z pewnością, że zdobywane przeze mnie za chwilę punkty zwycięstwa będą zupełnie innymi punktami niż te, które zbierałem przy poprzednich tytułach. Jak już przełamię tę barierę psychologiczną, to dalej jest tylko lepiej.
Around The Board - videoinstrukcje i przykładowe rozgrywki :)
Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
- KubaP
- Posty: 5830
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 404 times
Re: Istotność tematu/klimatu gry
O ile nie jest skrajnie super (Alien) albo nieakceptowalny (trwajace konflikty zbrojne, przemysl seksualny) to jest mi kompletnie obojetny. Choc wole uprawianie marchwi
Niz kooperacyjne zombie w kosmosie
Niz kooperacyjne zombie w kosmosie
- Grzdyll
- Posty: 813
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 297 times
- Kontakt:
Re: Istotność tematu/klimatu gry
Ja bym tu dodał jeszcze jedną kwestię, jaką jest poziom zaawansowania i znajomości gier planszowych w ogóle. Generalizując wydaje mi się, że na początkowym stadium poznawania gier jest bowiem tak: Temat > Klimat > Mechanika, a dopiero trochę później: Klimat > Mechanika>Temat (zacięcie Ameri) lub: Mechanika > Klimat > Temat (zacięcie Euro), choć czasem i sam temat potrafi odrzucić...
A na marginesie ja to najbardziej uwielbiam te gry, w których wszystkie te trzy rzeczy są skomponowane jak w dobrym daniu w dobrej restauracji - dla mnie np. przykładem kucharza, który potrafi przyrządzić takie idealne dania planszówkowe jest Chvaatil (vide Pupile Podziemi, Space Alert czy Alchemicy), którego gry łykam radośnie jak gęś kluski...
A na marginesie ja to najbardziej uwielbiam te gry, w których wszystkie te trzy rzeczy są skomponowane jak w dobrym daniu w dobrej restauracji - dla mnie np. przykładem kucharza, który potrafi przyrządzić takie idealne dania planszówkowe jest Chvaatil (vide Pupile Podziemi, Space Alert czy Alchemicy), którego gry łykam radośnie jak gęś kluski...